ellulka

Anetko to będziesz miała małego łobuziaka :-), zastanawialiście się już nad imieniem? Pozdrawiam

Anetko, dopiero teraz przeczytalam SUPER NOWINĘ. OGROMNE GRATULACJE. Trzymaj się cieplutko i dbaj o siebie. Teraz jesteś 2 w 1 :-) Pozdrawiam serdecznie.

Pluszko mam nadzieję, ze u Szymusia to nic powaznego. Moj synuś też miał stwierdzone szmery w serduszku, mieliśmy już jedno ekg i echo. jutro idziemy na drugie echo niestety pod narkozą, bo na ekg wyszlo coś nie tak. Wiem też, ze u wielu dzieci szmery przechodzą do roczku. Mam nadzieję, ze tak będzie u Szymusia. A z weselszych rzeczy, to mój brzdąc nie chodzi, tylko biega, co rusz to nowy siniak. niestety wszystkiego jeśc nie może bo uczuleniowiec, ale to po mamusi, takze liczyliśmy sie z tym.

Anetko trzymam mocno kciuki.

Anik, oczywiście mowie o hgb jak bylam w ciązy.

Anetko trzymam mocno kciuki żeby Ci się udało. Wiem, ze latwo mi tak mowic, ale wiem też, ze to jest możliwe. Czasami przychodzi zwątpienie, ale wierz mi warto przez to wszystko przejśc, zeby na końcu cieszyc sie swoim malym szczęściem. bardzo mocno trzymam kciuki. Anik mi hgb spadło do 10, gin przypisal mi żelazo na receptę w końskiej dawce i wtedy dopiero zaczęlo iśc w górę. Chcąca jak tam twoja Gosia? Pluszko a jak Szymuś, bardoz daje się we znaki? Pozdrawiam Was gorąco.

Hej Dziewczyny :-) Ja niestety rodziłam w PSK, tak jak pisałyście, że znacie to z opowiadań, to ja niestety tego doświadczyłam. Dokładnie 12 godzin pod oksytocyną i dopiero kiedy przyszedł profesor na porannym obchodzie to zdecydował, że cc, byłam już tak zmęczona, że było mi wszystko jedno. A jeszcze wieczorem jak lekarz rozmawiał z położną to mówił, że mam marne szanse na poród sn. Po cc wypuszczają n a5 dobę, ja już po 3 ryczałam, że chce do domu. Także porodu w PSK nie wspominam miło. I to wcale nie było tak dawno, bo w grudniu 2006 r. Plusem było to, że już po porodzie byłam na 2 osobowej sali. Jedna z moich koleżanek rodziła na Zamenhoffa, druga na Parkowej i obie były bardzo zadowolone.

A masz może J. Devearux \"Blixniaczki\"?

Larrisa dziękuję za N. Roberts

Larrisa, nic nie doszło :-( na @. N. Roberts poproszę te z Rodziny Stanislawskich. ellulka8@wp.pl Z góry dziekuję.

Larisa jeśli możesz to prześlij mi Evanovich i N. Roberts na ellulka8@wp.pl Dziękuję :-)

EC ogromne GRATULACJE!!! Smutasko super, czyli bedzie Antonina, u mnie w pracy kolega tez tak nazwal corcię. A co do kolek, to Chcąca ma racje, zazwyczaj sie pojawiaja jak dzidziuś skończy 4 - 5 tyg., wczesniej raczej nie.

Pluszkowlasnie przeczytalam, ogromne GRATULACJE!!! :-)Cieszę się razem z Tobą. Nawet się nie spostrzeżesz a Twoj Szymuś będzie już zasuwal po podłodze tak jak mój Krzysio. Smutasko , a jak ty sie czujesz, już wiesz czy bedziesz miala dziewuszkę, czy chlopaka? Chcącatwoja Malgosia ma już zębolki:-)?

Pluszko u Ciebie to już prawie finish :-) Chcąca a jak Twoja Malgosia? Z mojego szkraba to już niezły awanturnik :-), ma swoje zdanie :-), no i pelza do tyłu :-).

Anetko ta mata to taki mały plac zabaw, gdzie poprzyczepiane sa rozne zanbawki i dzieci biora je do raczki, a potem zazwyczaj do buxki :-) Pluszko ja niestety miałam cc, takze obecnosc meza była wykluczona.

Własnie Krzysio siedzi mi na kolanach :-) ffddddddddddddddddddddddddddddddddddddd a to były pozdrowienia od niego :-). Pluszko przez pierwszy miesiac mój mezus był ze mna i bardzo sie z tego ciesze. Bylismy niewyspani, zwłaszcza ja, przez karmienia w nocy, a maluszek do aniołeczków nie nalezy. Ale z kazdym dniem było lepiej, my uczylismy sie Krzysia, a on nas :-). teraz jest juz zupełnie inaczej, potrafi sam sie bawic na macie edukacyjnej, wszystkiego jest ciekawy, pełza do tyłu :-), a teraz ida mu zabki wiec jest okropnie marudny. A u Ciebie bedzie synus, czy córcia? O i Wrózka sie pojawiła :-)

Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie, ale kiedyś tu bylam :-) Anetko cieszę sie razem z Toba, ze się udałao. Pluszko, jeszcze chwilka i tez będziesz tulila w ramionach swoje malenstwo, jejku jak ten czas leci. Chcąca a dlaczego twoja Małgosia urodzila się miesiąc pzred terminem, bo pamiętam jak mowilas, ze idzies do szpitala, bo ci się spojenie rozeszło. Moj brzdąc rośnie jak na drożdżach i już taki duy, duzy z niego chłopczyk. wszystkim dziewczynom powodzenia w starankach, a mamusiom (obecnym i przyszlym) i dzidziusiom dużo zdrówka.

Chcaca, faktycznie ze spojeniem łonowym masz nieciekawie. Musi cię strasznie bolec przy chodzeniu. własnie wysłałam Ci poradniki. Daj znac czy doszły, jak nie to spróbuję jeszcze raz. Blizna bolala mnie przez okolo dwa tygodnie, a teraz juz wogóle jej nie czuję. Mój mąz był ze mną w domu prze miesiąc. i jestem z tego bardzo zadowolona, bo to dużo mi pomagał, robil wszystko przy maluszku oprócz karmienia cycyem :-).

Wlasnie uśpilam swojego maluszka i mam chwilkę przed poranna toaleta. Chcaca nie wiem, co bys chciala wiedziec o cc. Ja mialam znieczulenie zewnatrzoponowe, i jestem z tego zadowolona, bo widziałam małego od razu po wyjęciu z brzucha. Po tym znieczuleniu lezalam dwa dni pod kroplówkami, dopiero drugiego dnia wieczorem mogłam próbowac wstawac, trzeci dzień był na papkach i mogłam wreszcie pójśc wziąc prysznic, czwartego dnia to juz śmigałam, a piątego dnia wypisują ze szpitala (WRESZCIE!!!). Obok mnie leżala dziewczyna, która maiała zanieczulenie ogólne, to mogła wstawać z łóżka tego samego dnia co miała cc, a drugiego dnia juz starała się chodzić. A jeszcze jeśli moge ci poradzić, to poproś siostry od noworodków, żeby nauczyły cie dobrze przystawiac Małgosię do piersi. A i nie przestawaj karmic jeśli bedziesz miała pogryzione brodawki, a nawet strupy. jak masz jeszcze jakies pytanka to pisz.

hej Dziewczyny :-) Chcąca trzymaj sie. Już niedługo będziesz tuliła swoją Małgosię. ja tez mialam cc, choc tak bardzo nastawiłam się na poród rodzinny, ale coz pewnych rzeczy nie przeskoczymy. I tez końcówke ciąży spedzilam w szpitalu, nie jest to przyjemne, ale bezpieczne dla dzidzi. Niestety nie mam dużo czasu, żeby pisac, bo mój mały terrorysta :D jest bardzo absorbujący :D, a jak mam juz wolną chwilę, to jest tyle rzeczy do zrobienie, ze nie wiem za co się zabrac. Cały czas trzymam kciuki za udane staranka. A przyszłym mamusiom życzę dużo zdrówka i cierpliwości :D, która przyda sie poźniej :D.

Hej Dziewczyny :-) Dawno mnie tu nie było, ale pozwalam sobie poprawic tabelk, bo mój syneczek jest juz ze mną. Życze Wam, żebyście nigdy nie traciły nadzieji Trzymajcie się ciepło NICK..........IMIĘ.......WIEK...... MIASTO... ............... TESTUJEMY julk_a..........Sylwia......31.........Sz-n..........................07.01 olinek...........Beata ....30..........K-ów.........................17.01 Aneta30....... Aneta.....30..........K-ów............starania zawieszone anik 31.......Ania..........31.........Mielec........................20.12 E.C............Ewa..........41.........Aö/RFN.......................15.11 KIKI13........Monika .....30.......... Sztokholm .................cały czas KOBIETKI W CIĄŻY NICK ..........IMIĘ........TYDZIEŃ CIĄŻY.................TERMIN PORODU majka74.......Majka............17.............................21.12 . kikunia8.......Kinga......... ....8..............................25.01.07 Chcąca bardzo.... Aga....... ..29............................28.02 pafnucy100.........Monika..... 27............................16.03 Czarna31 ......Beata............8..............................19.05 pluszka..........Beata............8..............................03.08 STARANIA ZAWIESZONE CZASOWO atena32........Aneta......32.........R-sko Castopea.......Kasia......34........Mazury

Pluszko, masz piekny prezent na urodziny pamietam moją gafe :D, jestes strzelcem z listopada.

Pluszka super, ciesze się razem z Tobą.

Chcaca :D ale masz zachcianki. EC nie wydaje mi się, żeby z anemia to była prawda, bo ja wcześniej cały czas miałam dolna granicę.

Julka