Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ellulka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ellulka

  1. Julka, jestem, jestem, tylko czasami mam gorsze dni i wtedy nic tylko leżenie, ale to drobnostka, najwazniejsze, że z dzidzią wszystko OK. Jeżeli będziesz miała możliwośc chodzenia to szkołe rodzenia polecam, raz że cwiczenia oddechowe i nie tylko, dwa doświadczone babki które odpowiadaja na mnóstwo pytań, które oczywiście zadaję :D. Można się dowiedzieć ciekawych rzeczy związanych z porodem, pielęgnacją dzidzi. A przede wszystkim są praktyczne ćwiczena związane z opieką nad dzidzia w których uczestniczą męzowie np. kąpiel. Zanudze Was tą szkołą rodzenia :D:D:D Dzis kupiłam sobie fajne butki, mam nadzieję, że nie będę miała obtartych nóg, bo juz kiedys wylądowałam na pogotowiu jak chodzialm latem w nowych sandałkach, tak obtarłam noge, że aż mi zakażenie poszło. Julka jak Twoja działka, chwasty powyrywane? pewnie sie jeszcze opaliłaś.
  2. Joka, tak mi przykro, tule z całego Chcaca, ja też mam szkołe rodzenia na drugim końcu miasta, ale mnie meżus wozi samochodem, albo jeżdże sama. jeśli musiałabym jeździc autobusem przez całe miasto to pewnie tez bym sie nie zdecydowała. Co do porodu, to mój męzuś od samego początku mówił, że chce byc obecny. Brzusio może Cie pobolewac, ale jak tylko zaczyna powinnaś sie polozyc, odpocząc, sprawdzc czy nie jest twardy, jeśli będzie twardy to weź nospe forte, nospa nie szkodzi dzidzi. Ja dzisiaj tez ide kupic sobie pantofelki, mam już upatrzone, mam nadzieję, że jeszcze będą.
  3. Dziewczyny Ale miałam zaległości do nadrabiania. Solaris, nie znikaj. wiesz, że kobietom w ciązy nie mozna odmawiać, bo Ci sie myszy w domu zalęgną :D. W szkole rodzenia jest całkiem fajnie, zajęcia prowadza doswiadczone połozne, także znaja się na rzeczy. A przede wszystkim mozna poćwiczyc, choc może słow poćwiczyc to za dużo powiedziane :-), troszke sie poruszać jest bardziej odpowiednie. Na razie na ćwiczenia chodze sama, bo dopiero miesią przed terminem porodu będę chodziła z meżusiem, to juz będa specjalne zajęcia przygotowujące do porodu rodzinnego. No i na wykłady tez bede chodzić z męzusiem, juz od tego poniedziałku. A rodzic tez chcemy razem, nie wyobrażam sibie, żebym w takim momencie mogła byc sama. U mnie tez piękna pogoda, więc zmykam na spacerek. Miłego dzionka
  4. Pluszko, świętowaliśmy 4 rocznice ślubu. A u Was to która rocznica bedzie? O rocznicy ślubu, mój meżus pamięta, bo na wewnętrznej stronie obraczki mamy wygrawerowana date ślubu. O moich urodzinach tez pamięta, spróbowałby nie pamiętac :D. A uroczystości rodzinne mamy zapisane w kalendarzu, lub w komórce jako przypomnienie.
  5. Hejka Goście OK, tylko jednak za długi i za głośno, o 23 juz byłam zmęczona, także dzisiaj caly dzień odpoczywam. A do tego jeszcze mnie dzis głowa boli :-(. Pluszko, własnie kilka dni temu mieliśmy 4 rocznicę slubu, postanowiliśmy, że nie robimy sobie szczególnych prezentów z tej okazji, dostałam piękne kwiaty od mężusia, zjedliśmy w domu obiado-kolacje przy swiecach i obejrzelismy fragmenty naszego ślubu i wesela na wideo.
  6. Ale dziś pustki. U mnie tez ladne słoneczko, ale ja zabieram sie za porządki, bo dzis mamy gości. oczywiście bez mycia okien :-). A Wy gdzie się podziałyście?
  7. Ale dobra wiadomośc :-), to brakuje nam kwietnia :-). Genewo nie zastanawiaj się tylko idź do lekarza, a czy masz zdiagnozowana migrene, bo u mnie sa przychodznie w których sie leczy m.in. migreny. Chcaca ja tez chcialam wrócic do pracy po zwolnieniu w lipcu i wróciłam na 3,5 tygodnia, i doszło do tego że praktycznie chodzic nie mogłam. jednak 8 godzin w biurze robi swoje. Mój gin. powiedział że nie ma mowy zebym wróciła do pracy i że mam sie oszczedzac. ja wiem , że w domu troche nudno, ale jeszcze troche i zapiszesz sie do szkoły rodzenia, bedziesz wybietała dzidzi ubranka i sama zobaczysz czas szybko zleci.
  8. Czarna bardzo się ciesze, super, super, super. Gratulacje z samego Nie denerwuj się na pewno wszystko jest OK. ale super. bardzo sie ciesze.
  9. hello Babeczki wlasnie wróciłam od fryzjera. zrobiłam sie na bóstwo :D, tzn standardowo podcięłam włosy i pomalowałam odrosty. A teraz ide leżec, bo padam na pysk :-), tak mnie muli. Smuuutasko czytałas Bułgarski bloczek Chmielewskiej, bo właśnie sobie wypozyczyłam. buziaczki
  10. oczywiście,że robiłam test, miałam dostac w piątek, mielismy juz kupiony test i w sobote rano zrobiłam. były dwie krechy ale takie słabiutkie. podeszlismy do tego sceptycznie. i jak we srode przed wizyta u gina wyszły dwie grube krech to sie cieszyliśmy. nazwy testu nie pamiętam. Chcaca, bierz luteine i odpoczywaj, nie bój sie na pewno wszystko będzie OK. Ja tez miałam plamienia w ciązy, około 3 miesiąca, dostałam duphaston i wszystko jest OK. także nie denerwuj sie, wszystko będzie dobrze.
  11. i zabronił przytulanek. i oczywiście miałam się oszczedzac nie denerwowac, nie stresowac.
  12. Gin nie pozwolił sie chwalic nikomu przez dwa miesiace, nawet rodzicom nic nie mówiliśmy i przez dwa miesiące brałam dalej 2 x luteina na noc.
  13. mój gin powiedział, że wrogośc nie musi byc na całe zycie, że może przejśc, tylko może a nie musi.
  14. Dobry wieczór babeczki ja dzis caly dzien leżałam. teraz nadrabiam zaległości. Mój męzus na badanie syneczków miał skierowanie od mego gina. i robil je w szpitalu, w którym mój gin. przyjmuje. kosztowało około 20-30 zł.
  15. Pluszko A mój męzus jest ode mnie starszy o 55 dni i zawsze podkreśla, że jak będę w jego wieku to zobacze jak to jest :D.
  16. Pluszko mam nadzieję, że sie nie pogniewałas, ale ja naprawdę znam tylko jednego strzelca z listopada i jest to facet, nie bedę pisała jaki jest okropny :p, bo szkoda słów i padłyby same inwektywy, a na dodatek muszę z nim pracowac, jest to jedyny strzelec z którym nie potrafię się dogadać.
  17. Dzień doberek U mnie dalej pochmurno i wietrznie, gdzie złota polska jesień??? Solaris, Aneta ale z Was niegrzeczne dziewczynki, taki brzydki nałóg a fe :p Strzelce sa bardzo fajne, zwłaszcza te z grudnia, bo do tych z listopada to mam pewne ale (znam jednego i zupełnie jak nie strzelec)no i mężuś będzie miał w domu dwa strzelce :-), jak on z nam wytrzyma :D, choc do mnie ma swiętą cierpliwość :D. Miłego dzionka , mam nadzieję, że u Was za oknem jest ładniej niz u mnie.
  18. Chcąca dobrze, że z dzidzia wszystko w porządku. Sama też sie oszczędzaj (nie zabieraj się więcej za mycie okien), ciąza nie choroba, ale trzeba uważac na siebie i to podwójnie. Bardzo ładne imiona wybraliście dla dzidzi :-), zwłaszcza to dla chłopca :D. Ja dziś tez wylądowałam u lekarza, mam sie oszczedzać (cały czas sie oszczedzam, nie wiem jak mozna bardziej), leżec, leżec i jeszcze raz leżec. Na całe szczeście na krótkie spacerki mi pozwolił. No to ide leżeć.
  19. Hejka Dziewczyny. Genewa Solaris U mnie od rana pada, pogoda pod psem:-( i nie za dobrze się czuję, więc leże, zajrzałam tylko na chwilkę, żeby się z Wami przywitać. Solaris mam nadzieję, że dzidziuś poczeka dwa dni i zrobi mi wspaniały prezent urodzinowy :-). A tak naprawdę, to chciałabym, żeby był już grudzień i dzidzia była juz razem z nam. Miłego dzionka.
  20. Dzień dobry. Witam w ten piękny, słoneczny dzień:-). U mnie jest bardzo ładnie, więc wybywamy z domu. Milego dzionka
  21. Dobry wieczór. Właśnie wróciłam z ploteczek i przywozłam mężusia z meczu, ale dali ciała, oczywiście nasi piłkarze. Julka , mam nadzieję, że z ręka juz lepiej. Ale zdecydowanie sie mylisz mówiąc, że tylko Ciebie mogło to spotkac, ja mam blizne na ręce do dziś i to prawej, bo chciałam poprasować lewą. A szczytem moich zdolności jest to, że spadłam z dywanu i nie myślicie, że we krwi miałam %, bo było to rano przed wyjściem do pracy, także jeśli juz to jesteśmy dwie takie zdolniachy jeśli chodzi o prasowanie, bo nie spotkałam drugiej osoby, która spadła z dywanu :D Pluszko ja też bardzo lubię Paula Coelho i mam jego ksiązki w domowej biblioteczce. mamy podobne gusta co do książek. Kolorowych snów
  22. Hej Dziewczyny U mnie szaro i paskudnie za oknem, aż nic się nie chce robić. Pluszko, ja właśnie czytałam Agate Christie, mam prawie wszystkie jej kryminałay w domu, a przedwczoraj dostałam 2, których jeszcze nie czytałam. Uwielbiam Herkulesa Poirota i pannę Marple :-). Smuuutasko z tym połykaniem to masz racje, Samotnośc w sieci przeczytałam w jeden dzień. Nie tylko Genewy dawno nie było, dziewczyny co się z Wami dzieje?
×