Hej dziwczyny!
My mieliśmy podwójny stres, bo długo nam nie wychodziło, a jak wyszło to przez pierwsze dwa miesiące ciąży lekarz zabronił nam się chwalić, cały czas brałam hormony na podtrzymanie. A teraz jest juz OK. W moim przypadku danie na luz nic by nie pomogło, próbowaliśmy zmieniać klimat, itp. Nie potrafiłam przestac myślec o tym, że chcę mieć dzidzię, tym bardziej, że jak na złość wszędzie widziałam kobiety w ciązy albo z małymi dziećmi.
Gdybym nie zrobiła badań to pewnie do dzisiaj nic by nie było, a tak jak wszystko bedzie OK (mam taką nadzieję) to w grudniu bedzie dzidzius.
trzymam kciuki i wiem że Wam też się uda. :-)