Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

huna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. huna

    Zycie po toksycznym zwiazku

    Present, no ale Ewa to jest doskonałym przykładem na kamienna pewność swoich racji :D. To Ci nie zgrzyta? Ja uciekam spać. Dobranoc :)
  2. huna

    Zycie po toksycznym zwiazku

    Ok, nie drążę tematu. Pozdrawiam
  3. huna

    Zycie po toksycznym zwiazku

    I znów ja ze swoją świtą.......no cóż. Lubie tą scenę Mistrza i Małgorzaty, gdy świta wznieca pożar w Moskwie.............. Present, właśnie o tym samym pomyslałam. Znaczy o tym, co moja świta. Skąd ta obsesja ego? Ego, ego egocentryzm, stłamsić, zdusić, zminimalizować. Skąd taki paniczny strach przed swoim JA?
  4. huna

    Zycie po toksycznym zwiazku

    Dzieweczko, a czemu jesteś taka niegrzeczna? Coś Cię męczy, boli, uwiera? Gdzie ten spokój wewnętrzny?
  5. huna

    Zycie po toksycznym zwiazku

    Do symbiozy to akurat Tobie daleko :D. Kojarzysz mi się z zakręconym dzieckiem, co śmiechem i pozorną lekkością bytu maskuje własny ból i własne poplątanie. Ale szanuje wybory. Tak juz mam.
  6. huna

    Zycie po toksycznym zwiazku

    Ó czy u.........hmmmmmmmmm Mrówa, a co Ty taka wrażliwa. Gdzie ja oceniałam Twoją sytuację. Wyluzuj dziewuszko.
  7. huna

    Zycie po toksycznym zwiazku

    Popraw mnie, jeżeli sie mylę. Wyszłaś z toksycznego układu z jakimś facetem, a teraz wpakowałaś się w układ z żoną w tle. Powielanie schematów?
  8. huna

    Zycie po toksycznym zwiazku

    No tak Ewo, to Ty jednak bardziej oscylujesz w stronę zbawicielki.......A Fromm był krytykiem religii.
  9. huna

    Zycie po toksycznym zwiazku

    Present :D ale co, dlaczego miałabym sie obrazić???? Spoko, luz
  10. huna

    Zycie po toksycznym zwiazku

    Ewo tak mi przyszło do głowy .....Freud to fatalista, niczym Kubuś. A Osho??? http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3453
  11. huna

    Zycie po toksycznym zwiazku

    Ewo a czy Ty w ogóle czytałaś, co Fromm pisał o tożsamości człowieka??? Bo mam wrażenie, że nie za bardzo znasz różnicę pomiędzy panami F. Szklanko Pełna Ego nie odpowiada za selekcję. Jest buńczuczne i kocha to, na co ma w danej chwili ochotę. Present dopuszczam, jak najbardziej dopuszczam. Co nie oznacza, że akceptuję. Podobnie jak nie lubię, gdy ktoś posługuje się pojęciami, o których nie ma...pojęcia. Pozdrawiam. Cholera, nie ma słońca.
  12. huna

    Zycie po toksycznym zwiazku

    mrówko mała ja idę spać. Biografię Freuda znam, koncepcję psychoanalizy także. A jakbym potrzebowała to sięgam na półkę, nie muszę szperać w necie. Jesli chcesz mi cos przekazać lub podsunąć temat do przedyskutowania, to po prostu to napisz. Jeżeli jutro wpadnę na kafe, to odpiszę. Pozdrawiam i dobranoc.
  13. huna

    Zycie po toksycznym zwiazku

    quest to nie ja, to Freud. To co napisałam, opracowałam na podstawie jego książki Poza zasadą przyjemności. Kiedyś się zajmowałam tą tematyką. Post Ewy po prostu świadczy o braku znajomości zagadnienia. To tyle. Czy ja rozumiem? Kilka razy udało się mi nawiązać nic porozumienia z paroma dziewczynami, więc chyba coś tam rozumiem. mała mrówko o klocach to nie ze mną. Ja nie w temacie. Natomiast o staruszku bardzo chętnie. Tu w temacie jak najbardziej :D "...Ale zawsze nadchodzi godzina w historii, kiedy ten, co ośmiela się powiedzieć, że dwa i dwa to cztery, jest karany śmiercią" - Albert Camus. Ze specjalną dedykacją..........
  14. huna

    Zycie po toksycznym zwiazku

    Ewo jeśli chcesz posługiwać się językiem psychoanalizy to powinnaś wpierw doczytać, iż myślenie Freuda na temat wewnętrznej organizacji człowieka, opiera się przede wszystkim na strukturze anatomiczno-fizjologicznej. Interpretuje on rzeczywistość człowieka przede wszystkim w kategoriach konfliktu. Według niego, człowiek jest zdominowany przez impulsy i popędy organiczne, natury seksualnej oraz agresywnej. W stadium początkowym determinują one w zupełności zachowania dziecka. Taki stan nie jest jednak możliwy na stałe, ponieważ wraz z rozwojem człowieka narastają ograniczenia, zakazy i wymagania płynące ze środowiska zewnętrznego. Spontaniczna akceptacja i bezpośrednie zaspokajanie impulsów prowadziłoby do konfliktu z otoczeniem, czego konsekwencją byłoby nieustanne poczucie winy i ciągłe stany lękowe. To z kolei byłoby źródłem zagrożenia dla egzystencji człowieka, uniemożliwiając mu przetrwanie. W takiej sytuacji niezbędne staje się uformowanie odpowiedniej struktury psychicznej, która umożliwiałaby opanowanie konfliktu w oparciu o zdolność do mediacji pomiędzy potrzebami i impulsami natury organicznej a wymogami rzeczywistości zewnętrznej. Psychiczna struktura tego typu, nazwana przez Freuda „Ego”, może być traktowana jako samoświadomość człowieka i może być w dużym stopniu identyfikowana z jego tożsamością. Tego typu tożsamość jest traktowana jako centrum aparatu psychicznego człowieka. Z jednej strony obejmuje ona uświadomione popędy i instynkty człowieka, należące do struktury nazwanej „Id”, z drugiej strony ogarnia ona świadomość nakazów i norm społecznych, które człowiek przyswaja w ramach struktury „Super ego”. W tym kontekście dojrzała świadomość polega głównie na adekwatnym kontakcie psychicznym „Ego” z zawartością obu pozostałych struktur, będących ze sobą w ciągłym konflikcie. Tego typu kontakt psychiczny z całokształtem impulsów i popędów organicznych oraz z całokształtem norm i nakazów jest jedynym sposobem, który pozwala człowiekowi kontrolować siły, które pozostają w konflikcie i doprowadzać do skutecznego kompromisu. Prawidłowa i dojrzała tożsamość jest opisywana przez Freuda jako „Ego” silne. W przypadku braku dojrzałej struktury „Ego”, czyli w sytuacji „Ego” słabego, człowiek nie jest w stanie prawidłowo kontrolować własnych napięć czy wewnątrzpsychicznych konfliktów. Zachodzi wtedy sytuacja całkowitej dominacji tych czynników nad ludzkim zachowaniem, prowadząca do chronicznych stanów lękowych, do nadmiernego stosowania mechanizmów obronnych, do różnego rodzaju stanów patologicznych. Więc lepiej pilnuj, aby Ci się to Ego nie skurczyło. Proponuję wrócić na płaszczyznę psychologii humanistycznej bądż społecznej. Dają wieksze mozliwosci manewru. Pozdrawiam.
×