-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez oj stara modelka bez związku
-
zebromarchewka
oj stara modelka bez związku odpisał na temat w Kosmetyczka, fryzjer, mani- i pedicure i inne zabiegi
Hehgość dziś Piszesz: "To jest twoja interpretacja wizualizacji bądź interpretacja tych "fachmanów" od New Age" x To nie jest moja indywidualna interpretacja - bo sobie akurat to wymyśliłam, że - nie bo nie. Osobiście przejechałam się na wizualizacji i dlatego nie chcę w to wchodzić i przestrzegam innych. Współcześnie dla osób niewierzących wizualizacja zastępuje modlitwę. Zastępuje - ważną część naszego życia - modlitwę do Stwórcy. Wizualizacja omija Jego Osobę czyniąc nas samych sprawcą efektu wizualizacji. I tu wkrada się bałwochwalstwo. Samych siebie czynimy bożkami - oczywiście ze wsparciem złego. Dlaczego - zły? Bo w ogóle czym jest w ogóle wizualizacja? To jest intensywne na ogół przyjemne wyobrażanie sobie efektu czegoś, czego chcemy doświadczyć / mieć. Czy na logikę to w ogóle może działać? Przecież codziennie wyobrażamy sobie setek różnych sytuacji - czy one nam się przez to - ziszczają? Czy np. głodny człowiek umierający intensywnie myślący o chlebie staje się przez to syty? ... no właśnie. Ale jeśli przy tych intensywnych wyobrażeniach poprosimy - nie Boga - prawdziwego naszego Stwórcę ale jakąś siłę / energię / kosmos / prawo przyciągania / anioła światłości / byty - jak zwał tak zwał ale odniesiemy się do czegoś/kogoś ale nie właśnie do Boga wówczas - uwaga - otrzymamy to z tym, że wówczas już zły nas ma w garści. Pamiętasz bajkę o Panie Twardowskim jak zaprzedał swoją duszę diabłu, tak właśnie działa wizualizacja, która jest prośbą skierowaną nie do Boga. Za wszystko inne energie / byty podszywa się zły właśnie po to, że on Ci da coś co chcesz ale rachunek przyjdzie później. Nieświadomi jesteśmy jak przyjdzie na wieczność. I to piszę z całą odpowiedzialnością. Dokładnie tak jest. Sama na sobie to przeżyłam. Co dostajemy od złego - na nasze życzenie - w tym przypadku wizualizację wówczas spada na nas przekleństwo złego. I w najmniej odpowiednim momencie - właśnie kiedy się od niego oddalamy - nawracając się - zły zabiera nam to co dał a jeszcze dokłada inne swoje "prezenty". Dlatego wizualizacji mówię stanowcze nie. -
zebromarchewka
oj stara modelka bez związku odpisał na temat w Kosmetyczka, fryzjer, mani- i pedicure i inne zabiegi
Hehgość dziś x W ogóle dziękuję Ci za chęć pomocy :) Naprawdę to doceniam :) Tylko metoda nie ta - w tym przypadku :) -
W blasku nie znającego zachodu Słońca
oj stara modelka bez związku odpisał na temat w Dyskusja ogólna
Dziewczyny, dzisiaj stał się wypadek, 5 letnia siostrzenica spadła z huśtawki i złamała sobie skomplikowanie rękę w nadgarstku. Jeśli mogę Was prosić o modlitwę żeby wszystko się dobrze złożyło ponieważ w nocy ma mieć operację i nastawianie kości :( Z góry Wam dziękuję. Trzymajcie się. Znikam -
zebromarchewka
oj stara modelka bez związku odpisał na temat w Kosmetyczka, fryzjer, mani- i pedicure i inne zabiegi
Dziewczyny, dzisiaj stał się wypadek, 5letnia siostrzenica spadła z huśtawki i złamała sobie skomplikowanie rękę w nadgarstku. Jeśli mogę Was prosić o modlitwę żeby wszystko się dobrze złożyło ponieważ w nocy ma mieć operację i nastawianie kości :( Z góry Wam dziękuję. Trzymajcie się. Znikam -
zebromarchewka
oj stara modelka bez związku odpisał na temat w Kosmetyczka, fryzjer, mani- i pedicure i inne zabiegi
gość wczoraj x tak, jest mleko roślinne np. kokosowe, sojowe, migdałowe, owsiane, ryżowe, orzechowe itd. zastępujące krowie mleko dla alergików można je kupić i można je też zrobić w domu generalnie robi się je namaczając zboża/ziarna/płatki na noc i potem miksuje i odsącza/odciska a niektóre gotuje np. mleko sojowe i używa jak zwykłe mleko osobiście sama je nie robiłam bo jakoś przed tą alergią kupiłam mleko sojowe to w ogóle mi nie smakowało wolę normalne mleko krowie i to pełnotłuste - najsmaczniejsze ;) na które przed alergią nigdy wcześniej nie miałam uczulenia a zamiast mleka używałam jogurt i kefir ale nie taki przemysłowy z mlekiem w proszku tylko sama z pełnotłustego mleka robiłam w domu wg znanej dr Kempisty u której kupiłam saszetki ze specjalnymi starterami z kulturami bakterii no ale teraz po uzdrowieniu szaleję z budyniami bo mogę nareszcie jeść mleko i wszystko to co naturalne z mleka :) -
zebromarchewka
oj stara modelka bez związku odpisał na temat w Kosmetyczka, fryzjer, mani- i pedicure i inne zabiegi
Hehgość dziś x a teraz coś co mnie ostatnio urzekło w prostocie i smaku: x Zdrowy deser bez dodatku cukru https://www.youtube.com/watch?v=u6f-XE5S04w x zrobiłam warstwę czekoladową + warstwę jogurtu i było pyszne a teraz - skoro już mogę jeść truskawki dojdzie w sezonie warstwa truskawkowa :) x Dziewczyny - w wersji słodszej dla dzieci, można dodać do miksowania truskawek banana zamiast cukru a do jogurtu - miód do smaku - mój 6 letni siostrzeniec moją bez cukrową owsiankę zajadał właśnie z jogurtem dobrze wymieszanym z miodem :) -
zebromarchewka
oj stara modelka bez związku odpisał na temat w Kosmetyczka, fryzjer, mani- i pedicure i inne zabiegi
Albo tak: x Czekoladowy "budyń" owsiany x Składniki na jedną porcję: •Płatki owsiane - 3 łyżki •Mleko (krowie 1,5 - 2% lub roślinne wzbogacane wapniem, bez dodatku cukru) - 1 szklanka •Daktyle suszone - 4 sztuki •Kakao gorzkie - łyżeczka •Orzechy włoskie - 1 łyżka •Banan (dojrzały!) - 1 sztuka •Świeżo zmielone nasiona lnu - łyżeczka x Sposób przygotowania: •Płatki, daktyle, kakao i orzechy wrzuć do mleka - gotuj przez ok. 5 minut. •Po tym czasie dodaj nasiona lnu i banana - zmiksuj na gładki "budyń". x Wartość odżywcza porcji czekoladowego "budyniu" owsianego: •Energia: 508 kcal •Białko: 17 g •Tłuszcz: 16 g •Węglowodany: 74 g •Błonnik pokarmowy: 7 g x Czekoladowy "budyń" owsiany jest dobrym źródłem: •Składników mineralnych: potasu, wapnia, magnezu, żelaza, cynku; •Witamin: E, C, kwasu foliowego, B1, B2, B6, B12, PP; x skopiowany z w/w stronki ;) -
zebromarchewka
oj stara modelka bez związku odpisał na temat w Kosmetyczka, fryzjer, mani- i pedicure i inne zabiegi
Chwała Panu -
zebromarchewka
oj stara modelka bez związku odpisał na temat w Kosmetyczka, fryzjer, mani- i pedicure i inne zabiegi
Dziś u mnie był spory deszcz i padał nawet grad :) Znajomy zaskoczył mnie bo zadzwonił po pracy z pytaniem jak się czuję po tych niedzielnych truskawkach :) I czy na pewno po nich nic nie było. Chyba sam w to nie umie uwierzyć, że rzeczywiście nic mi nie jest po tych truskawkach nawet po kilku dniach bo w sumie z 4 lata temu jak ostatnio się spotkaliśmy na pogaduchy to nic nie mogłam jeść, ani nawet herbaty się napić czy kawy i w restauracji mogłam jedynie popijać wrzątek na herbatę :) bo i też mineralna też pogarszała mi stan. A teraz normalnie wszystko jadłam i nawetlody ze świeżymi truskawkami :) Co mogę powiedzieć? https://www.youtube.com/watch?v=KbYElqAolcg -
W blasku nie znającego zachodu Słońca
oj stara modelka bez związku odpisał na temat w Dyskusja ogólna
... nowy Dotyk Boga: Koszmar dzieciństwa, z którego Bóg wyprowadził szczęście. https://www.youtube.com/watch?v=0Wthl-RlkkE -
W blasku nie znającego zachodu Słońca
oj stara modelka bez związku odpisał na temat w Dyskusja ogólna
Rozmowo, pięknie się masz :) Dziś miałam wyjątkowy dzień, po wcześniejszych trudniejszych duc/howo. Świąteczny, ze względu na dzisiejsze święto ale również na okoliczności zewnętrzne. Mnie się zdarzyło to już w tamtym miesiącu na Mszy św. z uwielbieniem przy b/łogosławieństwie lourdzkim kiedy k/apłan z m/onstrancją stopniowo zbliżał się idąc b/łogosławiąc ludzi w ławkach wówczas im bardziej się zbliżali tym bardziej odczuwałam delikatną błogość w całym ciele od stóp do głowy, jakby taki wzruszające wrażenie dotyku. I dziś miałam to samo po Komunii św. :) I w trakcie m/odlitwy czułam ciepło na policzku... wiele razy w trakcie Mszy św. :) Poza tym pierwszy raz od trzech lat poza domem, w restauracji zjadłam pierwszy raz obiad :) I lody - z zaskoczenie stanęłam przed faktem dokonanym - porcją lodów owocowych z bitą śmietaną z pomarańczą, winogronami, borówkami amerykańskimi a na samym środku z truskawkami. Normalnie nie tknęłabym tego z uwagi na te truskawki, które przed Noowweennąą Poommppejjannską tak silnie mnie uczulały nawet w kontakcie ze skórą dostawałam zasłabnięć. Ale nie chcąc robić znajomemu przykrości zjadłam wszystko oprócz tych truskawek i na dnie zostały jej cztery części. Ale powiedziałam sobie, że albo jestem zdrowa albo nie. I przełamałam się (po wcześniejszym przypomnieniu znajomemu nr telefonu na pogotowie ;) :D ) i zjadłam trzy części truskawki. Kwaśna jeszcze była ;) Po czym upewniwszy się czy napewno jeszcze żyję... dokończyłam ostatnią cząstkę truskawki :) I poszłam tańczyć i śpiewać z radości na Marszu dla Życia :) Chwała Panu !!! :) https://www.youtube.com/watch?v=kRK3s20QwqA -
gość dziś Witamy w naszym gronie nowego kolegę :) Nasz Hehgość nie będzie już czuł się już samotnie wśród tutejszych babiszonek :) A póki co - dobranoc dla wszystkich
-
Chociaż nie. W Pradze bardzo mi kiedyś tam smakowało piwko i to też wiele lat wstecz :) O i teraz kiedy już mogę jeździć więc w planach może będzie i Praga, kiedyś :) Się rozmarzyłam :) A jak Wam, podoba się Praga? Praga jest piękna. Polecam.
-
hehe :D no fakt, nie gustuje w pyfkach to i chętnie oddam As :) może sporadycznie zimową porą dobrego grzańca - ostatni przed ponad trzema laty ;)
-
Hehgość oj czytasz w myślach? ;) w poniedziałek jestem umówiona na pierwszy trening na bieżni bo i teraz mało czego sobie odmawiam po 3 latach niejedzenia naprawdę wszystko smakuje 10 x bardziej ;) to taki mały bonus po poście ;) x przepychanie stronek to raczej właśnie masą - większą liczbą słów w jednym poście ;)
-
Hehgość Racja - wiara czyni cuda :) x no dzięki wierze mogę już jeść m.in. kakao i cukier które przez ostatnie 3 lata w ogóle nie mogłam i wymyśliłam nowy zamiennik budyniu: kefir + kakao + cukier do smaku i wyszło super :) x mnie tam dzieci nie przeszkadzają a wręcz przeciwnie uwielbiam je tam nawet bardziej niż budyń ;)
-
o proszę... i od razu uaktywniła się stronka :)
-
cd Gdy szatan kusi i zdobywa serca tych, którzy w niego w/ierzą, torturuje ich przez wieczność. Gdybyście zobaczyli przerażenie na ich twarzach, kiedy oni, po śmierci, znajdują siebie w szponach szatana, rozdarłoby to na pól wasze serca. Są tak pożałowania godni, że jest ważne, abyście wy o/strzegali te dus/ze przed męką, która leży przed nimi. M/ódlcie się za nich. Nigdy nie przestawajcie. W wielu przypadkach tylko cierpienie ofiarnych dus/z może ocalić ich od piekła. Tych z was, którzy w/ierzycie we Mnie, Boga O/jca, wzywam teraz, piętnujcie fałszywych bożków, fałszywych idoli i fałszywe doktryny, wróżbitów i doktrynę New Age, z czego wszystkie równoznaczne są zeru. Wszystkie zostały utworzone przez króla oszustwa, szatana, przebiegłego kłamcę. On nie powstrzyma się przed niczym, aby odciągnąć ode Mnie Moje drogie dzieci. -o- Błagam was dzieci o m/odlitwę za te dus/ze, jako pocieszenie dla Mnie, waszego umiłowanego Ojca. Pocieszajcie Mnie. Z czasem zrozumiecie m/isterium Mojego Niebieskiego Królestwa. Z czasem ujawniona zostanie tajemnica Mojej B/ożej Woli. Z czasem wy, poprzez waszą wierność i miłość do Mnie, pomożecie Mi w końcu zjednoczyć Moją rodzinę w Królestwie stworzonym na początku dla wszystkich Moich dzieci. -o- Moja córko, dziękuję ci za twoje cierpienie. Wam Moje dzieci dziękuję, że odpowiedzieliście na Moje wezwanie z Niebios. Daję teraz wszystkim Moje B/łogosławieństwo, ale musicie Mnie prosić: „Ojcze Niebieski, pomóż mi stać się małym jak dziecko, w Twoich oczach. Proszę, aby Twoje łaski spadły na mnie, tak abym mógł odpowiedzieć na Twoje wezwanie, aby ratować wszystkie Twoje dzieci. Amen.” Wasz umiłowany Niebieski Ojciec B/óg Najwyższy PS.: tekst oryginalny ze str. ostrzezenie.net
-
Wczoraj na temacie "J/ezus i Piękno B/ożego Słowa" też pojawił się problem z wyświetleniem nowej stronki i tak na czuja wieczorkiem wrzuciłam dłuższy test ze str. ostrzezenie.net. który się wczoraj nie wyświetlił. Dzisiaj patrzę i widzę, że to był 3 post i na 4 już się wyświetliła stronka. A na tej tutaj w tym temacie wyświetla się dopiero po 14-15 poście, które są z reguły krótkie i dużo jest ich w krótkim czasie / na jeden dzień. Także takie są moje spostrzeżenia. Wydaje się, że mniej tych mało treściwych i częstych wpisów . A powinno być więcej pojedynczych elaboratów ;) i stronka powinna chodzić w miarę sprawnie.
-
Witajcie :) Podzielę się z Wami moim nowym odkryciem. Może zadziała i tu. Od chyba 2 lat jestem często na temacie "J/ezus i Piękno B/ożego Słowa". której autorką jest protestantka. I często gęsto w tym czasie tam były zażarte rozmowy na linii protestanci - katolicy. I wówczas zauważyłam, że zdarzało się to samo co tutaj czyli hamowanie stronek. Przy czym, ostatnio zauważyłam, że tak się działo kiedy pojawiało się wiele postów w krótkim czasie o krótkich treściach - jedno - dwu linijkowych. Tam często - mimo niechęci protestanckiej części - wklejałam b. długie treści - proroctwa ze str. ostrzezenie.net i niektóre inne osoby również przeklejały bądź pisały tam dłuższe teksty w dłuższych odstępach czasu - w sensie kilka na dzień - ale nie, że ilości wpisów na kilka stronek na dzień. I temat z przerzucaniem stronek mijał :) i kolejne już sprawnie się otwierały. Kiedy autorka tamtego tematu - Kamelia i kilka jej koleżanek oficjalnie pożegnały się z tematem wówczas kontrowersyjne tematy zastygły i pojawia się tam kilka wpisów na tydzień i wtedy jedna stronka dłużej wisi i nie jest potem hamowana. Podobnie też zauważyłam, z hamowaniem stronek jest na każdym temacie Shatyna, gdzie w jednym dniu jest tyle wpisów, że zaczyna się hamowanie ze stronek. Autor po jakimś czasie zakłada nowy temat i na nowym to samo się dzieje no-stop. W tym przypadku wydaje mi się, że chodzi o to, że ilość wpisów na dany dzień jest programem ograniczana celowo przez tam jakiegoś programistę ustawione tak aby nie było zbyt dużo stronek "zapisanych" pojedynczymi krótkimi wpisami jak na chacie. Albo też z tą zbyt dużą ilością wpisów w krótkim czasie w jednym temacie program nie nadąża odświeżać danego tematu - i dlatego on hamuje - może też być taka opcja.
-
As28 dziś - teraz już kumam :) bo te zebromarchewki i inne genetyczne hybrydy to od razu skojarzyły mi się z UE, wg której ichniejszej machiny marchewka to owoc :D Tą prawdziwie ekologiczną - bez zebromarchewki - puszczę siostrzeńcom :) przy okazji, ciekawe czy im się spodoba :)
-
O proszę jest piosenka - z mądrym tekstem - teraz już idealna :) AGI BAGI "Co śpiewają kwiatki (BEZ Zebromarchewki)" - Piosenki dla dzieci https://www.youtube.com/watch?v=tWLDAextsaQ x co śpiewają kwiatki ? - woda ziemia słońce czysty tlen... to jest nam potrzebne by cieszyć się - teraz ma właściwy prawdziwy sens :D
-
To ja od kota dziś W sumie bez wyzywania w necie lżej się żyje ;)
-
Możecie przenieść się ekipą np. na mój temat albo założyć nowy. Ten kafeteryjny program hamowana stronek nie służy już normalnej rozmowie. -o- As28 - fajna skoczna pioseneczka tylko ten refren ;) zebromarchewka kurze jajo motylopapuga :D - co to ma znaczyć? ja nie wiem - i nie wiem czy też dzieci to wiedzą ;) Może tu chodzi o genetyczną zabawę w zmienianie gatunków? Bo teraz od przedszkolaka przyzwyczajają dzieci do różnych dziwactw. Nie znam współczesnych bajek ale przypomniały mi się bajki typu Pszczółka Maja czy Dżeki i Nuka... to były piękne spokojne bajki. Z sensem i normalnym przesłaniem. I bajka w TV raz dziennie tylko na dobranoc. A teraz kanały 24H. Tak mnie to zastanowiło. Jakoś w moich rocznikach nie było żadnych adhdowców ani u starszych i młodszych w tamtej epoce. A teraz wszędzie nadpobudliwe dzieci, które od małego są bombardowane hałaśliwymi bajkami i karmione bajkami bez morału i sensu.
-
To ja od kota dziś Witaj :) zgadza się, dawno mnie tu nie było a kiedy chcę tu doczytać w jakim temacie piszecie to trzeba przerzucać ileś tam stron bo ten temat blokują i większa ich część dotyczy ciągle nerwów i wpisów przerzucania strony... i tu mam propozycje - przerzućmy się na mój temat: http://f.kafeteria.pl/temat/f1/modlmy-sie-o-pokoj-dla-narodow-p_6018644/8 tam prawie nikt oprócz mnie nie zagląda a ja jako autorka w/w tematu zapraszam do rozmów tam o wszystkim :) mam nadzieję, że nie będzie takich problemów jak tu z przerzucaniem strony bo temat jest długo i sprawnie funkcjonuje, sam temat - jako temat chyba nie będzie jakiś drażniący bo w sumie pokój na świecie dotyczy każdego z nas czy wierzący czy nie - czy się mylę :) ? no a gdy częściej będzie się pojawiał jako temat - hasło: módlmy się o pokój - to może wierzący ruszą swoje ociężałe sumienia i w ten sposób będą mieli swoistą przypominajkę bo akurat w/ierzący mają taki odgórny obowiązek o ile sami nie mają takiej potrzeby ;)