Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mamka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mamka

  1. CZesć dziewczyny Kiara szybciutko do lekarza. Napisz jak sie czujesz, no i czy byłas u lekarza?? F-ka mój synek tez obijał mi niexle żebra i to prawe:) Tynka tez spalam wczesniej na brzuszku, a potem to niestety nie moglam znaleźć sobie dobrej pozycji
  2. Dzieńdoberek dziewczynki:D Dzieki Zuziu. Masz racje że przydałoby mi sie spotkanie z jakaś mamą, tylko tutaj gdzie mieszkam nie znam nikogo takiego, chociaz ostatnio zauwazyłam że jest dziewczyny w zaawansoowanej ciazy. Więc może niedługo znajdzie się towarzystwo:), bo tak samej na spcerki to mi troszke smutno:(. A poza tym mogłabym sie odstresować, pogadać i zapomnieć o tym co mnie boli. A tak nawet jak wyjde na spacer z małym to jakoś ciezko zapomnieć:(. Ja zaczełam za póxno to robić no i mam za swoje. Po za tym on pewne przyzwyczjenia wyniósł z domu, z którymi nie da sie walczyc w żaden sposób. Nie wiem jak to sie skonczy. Witaj Ana24:). Nie umiem ci doradzic bo mam dopiero 3 mies.synka-chociaz juz zauważyłam że najlepiej czuje sie w domu nawet u dziadków jest kapryśny, mimo że od początku spędza tam sporo czasu. A powiedz czy ci znajomi to dla twojej córci są obcy?? zna ich??.
  3. Cześć dziewczyny:) Mój mały własnie śpi. Nawet lepiej dzisiaj nocke przespał. Postepy w leżeniu na brzuszku robi więc bardzo się z tego ciesze. Juz nawet tak sie nie awanturuje. Gumijagoda jak byłam dzieckiem tez nie można mnie bylo wyciągnać z wody nawet jak było mi zimno:). Zuziu30 a ja dzisiej się zbuntowałam i nie robie obiadu. O mnie nikt nie mysli to ja tez nie bedę myslala. Chciałam wprowadzic grafik obowiązków zeby wszyscy wiedzieli co do nich należy -nawet z moim Alkiem go robiła. Ale oczywiscie jak przyszło co do czego to się wyparł wszystkiego-czyli jednym słowem on chce cos zrobić ale tak żeby sie nie narobić. Nic dziwnego że mam za mało mleka jak wiecznie jestem zmęczona:(. Mama nadzieje dziewczyny że nie gniewacie się na mnie za te smęty. Ja poprostu musze czasami to z siebie wyrzucić bo inaczej zwariuje:(
  4. A ja mam w zasadzie na wszytsko ochote:) na jagody też, tyle że nie wszystko moge:(. Gumijagoda to tupet miała ta lekarz chyba widziała że jesteś z dziecmi to jeszcze uwage na wózek zwraca. Naprawdę czasem to sie nóż w kieszeni otwiera. Ja to jestem ciekawa jaką mine moja ginekolog zrobi jak jej powiem że przez nią w szpitalu wylądowałam.
  5. kurcze na chwilke mogłam sie oderwać. Myslałam że mały zasnął w bujawce a tu niespodzianka. Baterie się wyczerpały. Bujawka nie buja no i synek nie śpi. To jest dopiero mały szkran:D
  6. Własnie posprzątałam i moge na chwilke do was zajrzeć :)chociaz pewnie nie na długo bo synek za jakis czas bedzie wołał o jedzonko. jestem ciekaw czy teraz będe musiała mu podac dodatkowo mleczko. Kurcze troche sie bo je tego dokarmiania-po pierwsze ze wzgledu na kolki a po drugie że strace pokarm. Niby w nocy sie najada. Mam nadzieje że jakos to będzie. Zuziu30 dzieki za tego mężczyzne:). Witaj Zielna dawno cie nie było:) Gumijagoda jak tam udała się wyprawa do ginka??
  7. Witam dziewczyny:):):) No no ale topic sie rozkręca oby tak dalej:):). To tylko ja - podziwiam cie naprawdę jestem pełna szacunku. Mnie przy moim czasami brakuje sił i cierpliwości (mam do siebie o to pretensje) a co dopiero przy dwóch maluchach. Ja też miałam okropną zgage przez całą ciaże. W zasadzie nie mogłam przez nią spac i funkcjonowac normalnie. Doszło nawet do tego że miałam zapalenie gardła. Na szczęście po porodze jak ręka odjął. Ile mają twoje maluchy?? Kasika super że Kacperek dobrze zniósł szczepinke. Mój dostał dzisiaj gorączke po wczorajszej szczepionce ale czpeczek mu dałam i przeszło. No to spory chłopak-oby tak dalej:). Jakie dzieci są rózne.
  8. kiara Ja też nie mam męża. Z narzeczonym jesteśmy razem od 8 lat. Ja jestem z Warszawy a on z nad morza. nasłuchałam się sporo swojego czasu i teraz sie uodporniłam na gadanie innych. Ale wiem jak takie gadanie potrafi bolec. Moi rodzice kręcili nosem że nie mamy ślubu a w drodze jest dzidziuś. Ale mysle że w tych czasas to nic nadzwyczajnego. Wazne żeby się kochac być szczęśliwym i najwazniejsze zeby dzidziś był zdrowy. Na ślub zawsze znajdzie się czas:) nie ma co się spieszyć Dobranoc dziewczyny ide nakarmić małego i spać:)
  9. Kiara mnie nie bolały plecy i wzdęć tez nie miałam. Ale za to meczyła mnie straaaaaaaaaaaaaaaaasznie zgaga, bo mój synus najpierw mnie głowka w wątrobe łaskotał a pote nóżkami mnie kopał. A no i do tej pory mnie jeszcze żebra bola po jego kopniakach hehe. Ja w czasie ciazy lodówke potrafiłam myć kilka razy w tygodniu bo mi smierdziała. mięso mi śmierdziało i jak robiłam kurczaka pieczonego to potem go zawyczaj nie jadłam bo myślałam że jest zepsuty. Ogólnie miałam takie swoje smaki. A o tej zgadze to mi mówili że dziecko bedzie miało dużo włosów podobno taki przesąd. A jak widziałaś na zdjęciu to mój skarb owszem ma włoski ale 5 na krzyż:). Zresztą mój synek był dla mnie niespodzianka bo tak się chował w brzuszku że lekarz nie mógł określić płci :)
  10. Witam Kiara Gala:):).Miło że jest nas coraz więcej. Wpiszcie sie do tabelki :) Kiara nie przejmuj sie ja ile razy byłam u lekarza tyle razy zapominałam o cos zapytac:). A najlepiej wiesz co robić przed wizytą zapisać o co chcesz zapytać i wtedy napewno nie zapomnisz:):). niestety nie wiem jak sie robi te sówaczki:( Zobaczysz jak te 7 miesiecy szybko minie. Nie martw sie na zapas. Poradzisz sobie ja mam 26 lat i wcale nie mysle że radze sobie lepiej niż młodsze ode mnie mamy. nawet powiem więcej gorzej sobie radze:(. TABELA Nick.................Imię i wiek...............imie i wiek mafda............. Magda 22................Filipek 7 mies...........Dębica f-ka................Ewa 23...............Dominika 1,5mies.....Jelenia Góra Mamka.........Magda 26............Alan, 3 mies..............Warszawa donn...........Kaśka 27..............jeszcze czekam .....Kraków sen nocy ... ....Gosia 21......... .Oliwka 11,5 mies.... ... Jawor Tynka_78.......Justyna 27 ........Patryk 7miesięcy......Brodnica Kasika1......Kasia 21...........Kacperek 2,5 mies.....Rzeszów
  11. Będzie dobrze:) Gumijagoda. Napewno sobie poradzisz a wstrętnymi wścibskimi babami sie nie przejmuj. Puść im w razie czego ostre spojrzenie :). Wiesz jak nie miałam dziecka to nie zdawałam sobie z tego sprawy jak ciezko jest gdziekolwiek sie wybrać. Ja tez musze pójść bo od porodu jeszcze nie byłam normalnie nie miałam kiedy. Najpierw przegapiłam wizyte a teraz nie mam kiedy. Musze się zmobilizować. Naprzykład dla mojego taty to wszystko proste jest-np. wyjść na spacer z płaczącym dzieckiem (czym tu sie przejmować?-jego słowa). Mój Alek tez wielu rzeczy nie potrafi zrozumieć. Im jakoś tak łatwiej. Strasznie mnie to czasami denerwuje.
  12. Gumijagoda no własnie wiem że byłas i tak mi sie to przypomniało i dlatego mówie ze jestem pełna podziwu. No własnie wiem z tym płaczem i z tymi wsibskimi babami, jakby sie dziecku krzywde robiło. Ja kiedys ze spacerku wracałam i alanek płakał bo miał kolke to zanim doszłam do domu to spotkało mnie kilka spojrzeń jakby miał mnie ktos zabić juz nie mówie ile rad usłyszałam. Nie wiem jak ty ale ja od razu sie zniechecam. Popatrz no nie można nam dogodzic albo za małe zalbo za duże hehehehhe. Ja miałam dzisiaj szczepienie to znaczy alan miał i ryk w niebogłosy. Poszłam wogule z tatą a mój tata nerwus i postawił tam babsztyle do pionu. i baaaaaaaaaaaaaaaaardzo dobrze. Mówie ci żadnej pomocy. Dziecko płacze, karmienie, jeszcze jakaś deklaracje musiałam wypełnić. Koszmar. Z tego wszystkieo zapomniałam wziaśc skierowanie na badania dla małego. W dodatku ja tu sobie pisze a zupsko mi sie przypaliło heheh.
  13. Cześć Dziewczyny:):) Gumijagoda super dzieciaczki :). Ale już duży ten twój chłopak no i córa:). Kurcze kiedy mój taki będzie. Ja właśnie niedawno wróciłam od lekarza z małym. Na razie wszystko w porządku z główką. Powinien już ją dzwigać ale dala nam jeszcze czas. Mamy miesiąc i będziemy ćwiczyć. Niestety musimy dokarmiać małego-za mało przybrał na wadze. Waży teraz 4800 i długi jest na 57 cm. Dał mi czadu tak w przychodni że nie wiem co. jakbym była sama to nie dałabym sobie rady. Jeszcze Ci lekarza tu książeczka tam ksiażeczka zdrowia??. Nienawidze tych państwowych lekarzy- nie wierze że są normalni-przynjamniej ja na nich nie trafiam. Dzieczyny ja nie wiem jak wy sobie radzicie z dwójka u lekarza. Ja z tym małym bąkiem sie spoce jak mysz a co dopiero z dwójką. Naprawde jestem pełna uznania dla was:):)
  14. F-ka waży 4800 troche za mało przybrał w półtora miesiąca i musze mu dawać dodatkowo mleczko. Ale mysle że nie bedzie źle-boje się o te kolki. Jak mu daje sama pierś to je ma -mimo że dieta drakońska a jak wprowadze mleczko to aż sie boję . No ale kupiłam już kilka preparatów może będie dobrze. Najwazniejsze to optymizm. Ja mysle że to też mój stres i dlatego:(:(. F-ka ja szczegolnie sie zraziłam w czasie ciązy bo przez lekarza znalazłam się w szpitalu i mało dziecka nie straciłam. Ajak chciałam zwolnienie i mówiłam że źle się czuje to mi powiedziała że ciąża to nie choroba. No i teraz mam awersje
  15. A tu są zdjęcia mojego Alanka jak chcecie zobaczyć-dodałam nowe. www.alan.bobasy.pl
  16. hej Donn:):) Wiesz mój bomelek powinien juz dzwigać główke-wiesz jak podnosi sie go do góry za rączki.Powinien mieć chociaż odróch do dzwignięcia Na razie tego nie robi. Ale ma jeszcze miesiąc-więc będe z nim ćwiczyć. Mam nadzieje że to wystarczy. A dokarmiać będe Nan 1 ha bo u mnie w rodzinie są alergie więc żeby nic sie nie pojawiło to tak na wszelki wypadaek. Zobaczymy jak to będzie. Mało się nie pokłóciłam w tej cholernej przychodni. Bo mówie że nic na kolki nie pomaga to caly czas to samo mi doradza. Jacy ci lekarze są wstretni. Nie mam słów normalnie. Ja ogolnie jestem już tak źle nastawiona do państwowych lekarzy że nie umiem sie do nich przekonać. Donn a jak sie dzisiaj czujesz??
  17. Witam dziewczyny:):) No prosze czyli przybedzie nam nowy dzidziuś a zaraz po nim Aurorka:). Ja pamietam jak ja sie nie mogłam doczekać:). A ja właśnie wróciłam od lekarza z małym. Na razie jest ok ale musze go jednak dokarmiac bo za mało przybrał na wadze. Z główka pani doktór daje mu jeszcze czas więc mamy miesiąc na ćwiczenia a jak nie to na rechabilitacje będzie musiał chodzić.Ale na razie sie nie martwię może jak nadrobi wagowo to bedzie spokojniejszy i chetniejszy do ćwiczeń. Na razie jest z niego leniuszek hehhe. Ale dał mi czadu tak w przychodni że jejku a ż się spociłam.Dobrze że tata ze mną był bo nie poradziłabym sobie. No dzisiaj mamy ładna pogode nawet nie jest za gorąco. Trzymam kciuki za Monike i maluszka:)
  18. Cześć dziewczyny Pogoda u mnie troszke lepsza w każdym razie nie jest tak gorąco. Nastroje u mnie troszke lepsze ale na jak długo to nie wiem. Czasami to klejna cisza przed burzą. Wczoraj z małym byłam u rodziców-troszke sobie odpoczełam bo nie ma to jak dziadkowie raz jedno raz drugie małego brało na ręce:). Nawet poszlismy na spacerek ale mały nawet nie chcial zasnąć rozgladał się we wszystkie strony. Niestety troche był marudny, nie chciał spać za bardzo. Czasami poprostu chyba lepiej mu w domku bo u siebie. Nawet wybrałam się wczoraj do koleżanki bo chciala zobaczyć małego. Troche mnie pocieszyła:) Luiza wiem co to znaczy. Mój tata od wielu lat boryka się z sercem. Miał dwa zawały a operacji to nie zlicze tyle ich było. Balonikowanie i takie tam. Dwa lata temu miał bajpasy. Ja z mamą najeździłam sie po szpitalach. Mój tato tez się baaardzo źle czuje jak sa takie upały od razu go zatyka-a najlepiej czuje sie nad morzem. Wsumie powiem wam że chętnie wyprowadziłabym się z Warszawy własnie nad morze. Może kiedyś :):):). Margaret777 życze żeby córcia jak najszybciej wróciła do zdrówka Monika będzie dobrze powodzonka:)
  19. witm dziewczyny :) Gumijagoda dziekuję, mam nadzieje ze bedze dobrze, na razie jest coraz gorzej. u mnie w koncu chlodniej a mały nadal marudny. Dobranoc dziewczyny buziaki
  20. Cześć Gumijagoda :) Oj bo mój synuś ma skończone 3 miesiące i z tym zadzieraniem główki to kiepsko jest no i martwie się. Nie chce za bardzo leżeć na brzuszku. Juz mu śpiewam zabawki pokazauje książeczki i czasami polezy i przekręca główke a czasami nie chce i płacze. Stąd moje pytanie do was. Zdaje sobie oczywiście sprawe z tego że każde dziecko rowija się swoim tempem ale pewne wzorce są okreslone. Pewnie nie powinnam się martwić. Zobacze co powie pediatra. A martiw się bo nie moge się dogadać z moim mężem mam tylko nadzieje że to przejściowe.
  21. Dziewczyny mam do was takie pytanie, kiedy wasze maluchy zadzierały główke mocno do góry jak leżały na brzuszku?? http://www.alan.bobasy.pl
  22. Witam dziewczyny:) W koncu chyba koniec tych upałów bo już szczerze mówic mam dość. Poprostu aż nie można wytrzymać w mieszkaniu. I w takich sytuacjach aż chce sie mieszkać gdzieś na obrzeżach miasta albo poza a najlepiej nad morzem:). http://www.alan.bobasy.pl
  23. Cześć dziewczyny:):):) No jestem jestem tylko mój men jest w domu i okupuje komp prawie cały czas. Poza tym ostatnio synek strasznie kiepsko spi mi w nocy już nie daje rady. Budzi mi się o 12 albo 1 w nocy a potem niby zamyka oczka ale strasznie marudzi i coś tam gaworzy pod nosem. Jestem przez to wykończona i odsypiam w dzień. Ogólnie mam jakieś kiepski dni ostatnio przez tego mojego faceta. Miałam dzisiaj iść z synkiem do lekarza na warzenie szczepionke no ale niestety nie poszłam:(:(:(. Płakać mi się chce bo czasami mam wrażenie że ja i synek zajmujemy ostatnie miejsce. No ale nic dośc smucenia. Mój maly robi się coraz fajniejszy uśmiecha się gada wyciąga rączki do zabawek. Niestety nie chce mi leżeć na brzuchu. Na mnie owszem ale jak położe go smego to zaczyna prostestować. Znowu pediatra bedzie niezadowolona. Przez pierwsze 2 miesiące strasznie ulewał i nie było mowy o położeniu na brzuchu a teraz no zwyczajnie mu sie to nie podoba. Wiem że to bardzo ważne i staram się go do tego przekonać ale nic na siłe prawda?? Donn poród tóż tóż. A jak samopoczucie??
  24. Witam dziewczyny:):):) Nie była mnie pare dni z powodu kompa-odmówił posłuszeństwa:( Ciesze się Gumijagoda że wszystko się wyjaśniło, wnioskuje że nie potrzebnie się denerwowałaś. No cóż tak bywa. Ważne że dobrze się skończyło:). Asmana ja też się ciesze jak mój bączek zrobi cos więcej do pieluszki. Ostatnio nawet mu wturuje w tym jego wysiłku i ma ubaw po pachy:). asiulek mój synek od samego początku robi ajajaj ajajaj. Mamo zuzi to ty już murzynka chyba jesteś tylko pozazdrościć. No ja to bladzioch jestem, poza tym mam taka karnacje. Przydałoby się opaliś no ale w taka pogode to zostaje mi ewentualnie balkon. Nawiązując do wagi po porodzie. Ja w ciazy przytyłam 20 kg.Nie wiem ile zrzuciłam przez te 3 mies. bo nie mam wagi-hm może to i lepiej, zresztą waga nie potrzebna bo nie mieszcze się w ciuchy z zeszłego lata i wątpie żebym w tym roku się zmieściła. W kazdym razie jak sie ważylam u babci to po półtora miesiąca zrzuciłam 11 kg. Brzucha nie miałam dużego i w zasadzie mam teraz prawie plaski. Niestety na biodrach mam rozstępy ale z tym nic nie da się zrobić. Ja tez nie mam motywacji do ćwiczeń. Po całym dniu mam dość i padam razem z Alankiem. Zuziu30 ja do mojego Alka moge czasami sobie pogadać-jak grochem o ściane:( mamo zuzi no takiej mamusi to przydałoby się...w...... nie jestem doświadczona mamą bo dopiero od 3 mies. ale nie trzeba byc alfa i omegą co takiemu maluszkowi potrzeba. Dziewczyny zdrowia życze dzieciaczkom bo czytam zaległości i widze że pochorowały sie niektóre bombelki. A ja rozpływam sie normalnie. Strasznie gorąco-dopiero wieczorkiem można normalnie oddychać.
  25. Witam dzieczyny wpadłam tylko na chwilke zobaczyć co tam u was a póxniej wam opowiem jak wizyta. Popieram pomysł :):):) tylko temu mojemu chyba trzeba dać jakies sterydy żeby mu cycki urosły ciekawa jestem co on na to hehe. Wiecie co dzisiaj pierwszy raz nie wiem od jak dawna nie mam póki co problemu z pokarmem. Może kryzys juz minął. Tak bym chciała. A co myslicie o ubieraniu niemowlaczków w taka pogode?????, bo ja wczora widziałam że dziecko ubrane było w body z krótkim rękawkiem a na głowie czapa zimowa dodam że w gondoli. Nie wiem ja tam synkowi zakładam body i fru na spacerek:):):)
×