czarna_ines
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez czarna_ines
-
Cześć! Dwójeczka się nie odzywa i już chumorek mam całkiem popaprany:(wystarczyło,ze zadzwonił w niedzielę i poprawił mi chumor..i znowu zniknął z mojego życia:/ Na dodatek 1 przegina i zamiast myśleć o poprawieniu stosunków między nami , coraz częściej myśle o roztaniu:(mam juz dość tego,że widze go 3 godziny dziennie.. do dupy z wszystkim:(:(:(:(chujnia z grzybnią:/ Miłego dnia ..mam nadzieje,ze przynajmniej Wy macie lepszy chumor:):)
-
Satinell-jestem kochna z Tobą:*..wiem co przeżywasz,bo taki sam koszmar mam od ponad tygodnia:/i nadal nie moge się pozbierać:(:(:(:(Wiem,że to trudne,ale zadbaj o siebie tak,że jak dwójeczka zobaczy Cię w dzień Waszej ostatecznej rozmowy,to zmięknie na Twój widok i nie podejmie żadnych derastycznych kroków w Waszym związku.Trzymam za Ciebie kciuki:):) O nic się nie martw..co najwyżej znowu z dziewczynami zrobimy sobie spacer ..tym razem nie do dwójeczek ale z flaszeczkami do Szczecina:):)do Ciebie:):)
-
Witam! Następny dzień przed nami..:(od piatku do niedzieli wieczorem piłam ile wlazło : piwo za piwem ,aż wstyd pisać ile litrów w siebie wlałam :P:P Wczoraj pierwszy raz od tygodnia czasu śmiałam się i chodziłam z bananem:D:D:D ,a to za sprawą rozmowy telefonicznej z dwójeczką:):):) pozdrawiam i miłego dnia:)
-
Zdrowie!:D:D:D
-
Dzień dobry Wszystkim.. chociaz dla mnie nie taki dobry..:(
-
Cześć waprowałam do was na chwilkę:)właśnie skończyłam pić z moja kumpelą:DChumorek mam po 6 piwach?a może 7?:P:P Oblewam wszystko:swoją tęsknote za 2 i miesiąc naszego topiku:P:P A co do spaceru wybieram się ..ale dzisiaj we śnie..na małopolske:) zobaczyć się z pewną osóbką..chociaz ..kto wie?może niedługo i tam dojde tylko w rzeczywistości?:):)mam taką cichą nadzieje:);) pozdrawiam i miłej nocy:):)
-
Dobranoc satinell jak do Ciebie dojdziemy do szczecina to napisze Ci na cafe:)byś do nas wyszła:PDobranoc Wszystkim:*
-
Pójdziemy potem do wawy-do Twojej dwójeczki ,a potem odprowadzimy dziewczyny:)i wrócimy na poludnie:P:P
-
Nawet nie wiesz jak bardzo chcialabym się teraz znaleść pod jego drzwiami zapukać i powiedzieć :JESTEM:(:( pomarzyc można..:(:(
-
Zuza -witamy w naszych skromnych progach:)Na pewno Twoje doświadczenia nam pomoga w podejmowaniu jakichś decyzji,dlatego zaglądaj tu częściej:) Zerówka -jak dojde do Kraka to przyjde do Ciebie na jednego:P ,by mieć większą odwage jak stane przed drzwiami do mieszkania dwójeczki:)
-
Zerówka-to czekaj za 3 godzinki bede ,nie! za 2 ,bo tych walniętych korków nie będzie :)wszak w nocy nie remontują drogi:)
-
Pffii-tak mi przykro:(:(:( Zerówka -gratuluje wytrwałości-my praktycznie zakończyliśmy wszystko w poniedzialek,ale wczoraj nie wytrzymałam:P Mam wrażenie ,że czas się zatrzymal i że nadal jest poniedzialek:(Tylko kalendarz na ścianie informuje mnie ,ze czas leci dalej..a ja nadal trwam w takim otepieniu:(:( i piciu:(:(
-
Zerówka wybieram sie do Kraka,więc bede uważać na piratów drogowych:P Pfii witaj!dzisiaj jak widzisz wszystkie zdołowane ,a raczej zdesperowane idą do swoich dwójek na piechte:P Wczoraj mialam doła i napisłam do 2 ..i odpisał:)serce mi wali jak szalone za każdym razem jak dostatne od niego wiadomość:)Ech..gdybym mogła tak wyrwać serce i zakopac je gdzieś w lesie głęboko,bym je nie słyszała..:(
-
Satinell -no rzeczywiście są plusy i minusy tego,że masz 2 tak blisko siebie:/ A jak sie wybierasz z nami ,to długi spacer Cię czeka:) tak tylko... cała Polska:):)
-
satinell-ale Ci dobrze:)na upartego to bierzesz lornetkę i go widzisz:)
-
Podkarpacie-->na Małopolske ..no właśnie co sobie dwójeczki pomyślą jak nas zobaczą w taki stanie?Za atrakcyjnie to nie bedziemy wyglądać:P:P
-
chyba nie:)dobrze,ze pogoda dopisuje,ale parasolke chyba wezmę tak na wszelki wypadek..chociaż ..z drugiej strony jak nawale się po drodze to będzie mi tam latalo czy jestem zmoknieta czy nie:Pbyle by dojść:):)
-
Pinezka to zabieraj się z nami..pójdziemy do naszych 2 na piechte nawet żeby to było 500 kilosów...:(:(tak mi brakuje mojej dwójeczki:(:(:(przez ostatnie dni schódłam z kilka kilo,nic nie jem tylko o nim myśle co robi,jak się czuje..do dupy ..i jak mam tu całe życie bez niego wytrzymać?
-
Zerówka -to idziemy na piechte:)flaszka do reki i już nas nie ma:):)
-
Nie ma nic gorszego jak szanataż emocjonalny.Dziewczyny nie dajcie się! A ja?? Następny pusty,samotny wieczór przed kompem:(Gdyby tak 165 kilosów,które mnie dzieli od 2 zamieniło się w metry,a najlepiej w centymetry..:(:(marzenie..
-
Kasieńka co jest?? Wczoraj wieczorem włączyłam serce i poniosły mną uczucia:)napisłam do 2 i dobrze mi było z tym:)bo wszystko tak strasznie się we mnie kotłowało:(Teraz znowu staram się kierować rozumem:/i nawet mi wychodzi -do czasu ,jak serce znowu zacznie szaleć z tęsknoty:(
-
wave i cała reszta-kufle w góre:)
-
Mmała-grtuluje dojrzałej decyzji:)Nie chce Cie urazić ale z tego co napisałaś jest to taki typ faceta,kóry szuka chwilowej zabawy i tyle.Mam nadzieje,ze się z niego wyleczyłaś:P
-
Satinell-jestem w szoku!!! Nie wiem jak ci doradzić,ale broń sie kobieto przed tym facetem!Wydaje mi się ,ze dobrze zrobiłaś ,strasząc go-mówiąc mu takie rzeczy.Ale czy nie łatweij by Ci było powiedzieć rodzinie o Waszym roztaniu?Powiedziec dlaczego,tylko wiesz-tak ładnie ubrać to w słowa:P,bo sądząc po tym, co piszesz to nr1 w szególności tym Cię szantażuje!że przyjdzie do Twojego domu i opowie historię Waszego roztania Twoim rodzicom... Nie jestem zwolenniczka \"oko za oko\",ale moze powinnaś także powiedzieć rodzicom o jego zachowaniu???Bo straszenie i szantażowanie nie jeste raczej rzeczą normalną :/Pozdrawiam i trzymam kciuki za Ciebie:)
-
Mała zagubiona kobietka->rozumiem Cie bardzo dobrze..mam taki sam dylemat:(Dobrze mi z jednym i drugim:Phahaha męski harem założe :P:P buziaki:*