Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

czarna_ines

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez czarna_ines

  1. Jestem strasznie rozdarta:( Jutro niedziela..a w poniedziałek mam przejść dość ważną romowe z nr 2:(mamy zdecydować co dalej z tym wszystkim:(co najgorsze sama nie wiem czego chce:(Jak na razie nie możemy nazwać tego romansem,bo nasze relacje oparte są na necie i na kilku spotkaniach(na których nie doszło do sexu-a szkoda:P) Najgorsze jest to,że on daje mi to co mi nie daje mój mąż (bo nie ma na to czasu :/) łłłeeeeee!!!!!:(:(:( nie wiem co robić!! nr 2 daje mi tyle szczęścia..i nie chce go stracić.. z drugiej srtrony nr 1... kurwa!!!!jakie to wszystko popierniczone!!!!!!! ..następna noc picia przedemną:(
  2. Satinell-u Ciebie sprawa jest na tyle prosta(jeśli można to tak ująć),bo nie jesteś mężatką.Może jakieś derastyczne zachowanie z Twojej strony pozwoli 1 zrozumieć że to koniec,bo z tego co piszesz chłop nie może pogodzić się z waszym rozstaniem?Wiem,że to może nie najlepszy pomysł,ale jak bedzie Cię tak ciągnął na litość to nigdy nie wyrwiesz się z tego związku. mila-82-to zależy czy zależy ci bardzo na tym drugim i czy czujesz ,że twojego małżeństwa nie można uratować-jakoś przegadać mężowi,że oprócz jego rozrywek ty także istniejesz.Miałam podobny problem po ślubie z moim mężem:koledzy ,koledzy i koledzy.żona była drugoplanowa,a potem trzecioplanowa jak zmienił prace i ona była dla niego najważniejsza.
  3. Witam! Od prawie 24 h nie działał mi necik:(myślałam ,że kurwicy dostanę:P Co najgorsze w najbliższym tygodniu mam przenosić internet do domu mojego męża i do końca remontów będe zaglądać tylko czasami na kafeterię:(do dupy :( Mój nr 1 zaczyna coś podejrzewać,bo sprawdza mi komórkę(co nigdy nie robi),przyjeżdża wcześniej z pracy ,co mu się też nie zdarza..i on myśli ,że mnie złapie na gorącym uczynku?niedoczekanie jego:Phehe Pozdrawiam
  4. Kochane ,a to dla Was: http://www.kombinet.pl/~zorrro/sdsindex.html
  5. Kobiety mam pomysła:PPrzechodzimy na bi a facetów olewamy sikiem prostym:P:P:P Ha ! Gdyby to było takie łatwe:( Kto ze mną dzisiaj podrinkuje???
  6. cosik dłuuuuuuuuuuuuuuuga mi wyszła ta wiadomość:Pcoś się powaliło-PRZEPRASZAM!:P:P:P
  7. Skąpana we łzach-masz racje,alkohol nie rozwiąże za nas naszych problemów,a szkoda:P Dzisiaj wieczorem chyba zwariuje siedząc w domu :( Musze gdzieś wyjść,bo nie wytrzymam i napisze do nr 2,skusze się,tęsknota weźmie górę:(,a siłą rzeczy musze wytrzymać ten tydzień.No właśnie tydzień a jak wytrzymać całe zycie bez niego?Jak dla mnie tydzień to cała wieczność:(:(do dupy to wszystko...:( do Kasssia:prosze napisz (jeśli możesz)jak sobie radzisz z sumieniem,że zdradziłaś?I czy macie dzieci?Z góry dziękuje:* Buziaki:*
  8. Ale upał:Pzimne piwko na ochłode by się przydało:P:P Czy Wy też odkąd spotykacie się z nr 2 częściej sięgacie po alkohol?czy to przez te upały?:P(hehe:P
  9. Z tym kontem to dobry pomysł :P ,tak w razie \"w\", zawsze się moze przydać:)
  10. Kasssia jak sobie z tym uczuciem poradziałaś?czy Twój mąż dowiedział się o nr 2 ? Miałam caałą noc nie przespaną:(dopiero nad ranem usnełam ,cały czas myślałam o nr 2:( jejciu jakie to życie jest popierdolone:(... xxxxx-nie byłam w takiej sytuacji jak Ty ,ale na Twoim miejscu złożyłabym szybciej papiery rozwodowe,nie zaciekawą masz sytuacje:( Pozdrawiam Was wszystkie :*
  11. Kochaniutkie też bym się napiła a nie mam już czego ,musze zrobić zapas wodki na drinki,jeszcze po dzisiejszym dniu:( Rozstałam się z nr 2,coś dla mnie strasznego:(rycze jak głupia on też:( Na początki rozstaliśmy się na zawsze tak :do usłyszenia kiedyś tam\",potem doszliśmy do wniosku,ze długo bez siebie nie wytrzymamy i daliśmy sobie tydzień- dobre i to:p choć i to jest dla mnie wiecznością:( jak ja bede bez niego żyć?Uzależniłam się i zakochałam na amen!!!!! buuuuuuuuuuuuuu...chyba zostaje mi zapić te smutki:( Jeszcze cytynówki starczy mi na jedengo drikna (kurwa!tylko na jednego)gorzej będzie jutro:( ale wódka cytrynówka przepyszna jak któraś chce to podam przepis pyszna!łatwo wchodzi nawet bez przepitki mniam!! to ja ide do kuchni po drinka a potem wracam ,bo raczej dzisiaj przez nr 2 nie usnę:( Pozdrwiam
  12. Tak z ciekawości: Z jakich regionów Polski jesteście?Gdzie mieszkacie?Bo ja mieszkam niedaleko Krosna(woj. podkarpackie). Pozdrawiam:*
  13. A jednak dupa z aerobiku:pMiałam okazje zostawić córe pod opieką mojej siostry więc skorzystałam z okazji i wziełam dłuugą kąpiel:PJeszcze mały drink na lepsze samopoczucie:)
  14. Dzisiaj nr 2 powiedział mi,że wczoraj jego kumpel chciał go zesfatać z fajną laską,ale nie skorzystał,bo cały czas myślał o mnie i miał mnie przed oczami:Pba!że zakochał się we mnie na dobre!:PAle jaja:) I co ja mam robić??Poddać się temu uczuciu,czy walczyć z tym i starać się dogadać z mężem i zapomnieć o tamtym? Cholera!Jakie to wszystkie jest skomplikowane:/ Mam nadzieje,że przynajmniej w akloholizm nie popadne:P Pozdrawiaim:*
  15. Hmm..mam wrażenie,że nidługo ten topik pójdzie w zapomnienie,bo coraz mniej osób go odwiedza:(
  16. Pinezkaaa nie tylko ty wczoraj popiłaś :P drinkowałam jak się patrzy..sama z własnymi myśalmi i wspomnieniami:( i co najorsze coraz częściej sięgam po alkohol :( Sameone010-ja też mam 20 lat(no..pod koniec roku 21:P).Już -ma racje powinnaś się wybawić ,bo potem tak jak ja będziesz żałować,że tego nie zrobiłaś :( Miłego dnia:*
  17. już-->masz całkowitą racje:D
  18. Fajnie wiedzieć,ze gdzieś tam w Polsce są kobiety z takimi samymi rozterkami i problemami jakie ja mam :) DZIĘKUJE WAM ŻE JESTEŚCIE:*
  19. Cześć dziewczyny!Cholera ale gorąco!!! Z mężem coraz gorzej się dogaduje,na dodatek niedługo przeprowadzamy się do niego do domu(czyt.na totalne zadupie:() i boje się ,że ta cała przeprowadzka całkiem skomplikuje mi życie;(.Praktycznie wszystko wyremontowaliśmy,a ja nie chce się przeprowadzać!!Jak mu to wytłumaczyć?Bo żadne argumenty do niego nie docierają? Wczoraj nr 2 zastanawiał się jak to jest,że mój mąż jeszcze się nie skapował(z nr 2 mam kontakt tylko przez neta i kom.bo mieszka 300 kilosów odemnie:() ,że z kimś tam na boku flirtuje?No i pytanie do Was kobitki co Wy robicie by Wasi mężowie się nie zorientowali??
  20. Platoniczna-życzę Ci byś szybko wróciła do zdrowia:) Pozdrawiam Cię gorąco!!
  21. Cześć kobitki:) Wczoraj i ja popiłam delikatnie:P Ha ha ha.Ja też miałam taki okres ,że piłam by w nietrzeźwości dostać jakiegoś objawienia i znaleść na to wszystko jakieś rozwiązanie:)nawet mój nr 2 pił,ale zamiast olśnienia przyszedł kacorek,a rozwiązania i tak nie znależliśmy:) pozdrawaim i kurujcie się :)
  22. Kocham mojego męża,ale mam dość tego ,ze to co mu mówie,jednym uchem mu wleci,a drugim wyleci:(wogóle mnie nie słucha co do niego mówię:(,albo słucha i mówi,że zmieni swoje zachowanie ,ale nadal jest tak jak przed rozmową,czyli nadal tak samo:(strasznie jest to męczące tak kilka lat wałkować to samo w kółko:(.
  23. czarna_ines

    Moja nerwica...

    Witam!Mam pytanie może nie do końca na temat,ale dotyczące też nerwicy,ale nerwicy żołądka:(czy któraś z Was ją ma?Jak się objawia i jak leczy?Z góry dziękuje za odpowiedzi.Pozdrawiam
×