nikitka-nowa

Hurrrrrrrrrrrrrrraaaaaa, dzisiaj dwa miesiące BP mija!!!!!!! Kochani jestem z siebie bardzo dumna i szczęśliwa!!! Milutkiego dnia Wam życzę i przepraszam, że tak wpadam tu tylko się pochwalić, ale uwierzcie naprawdę nie mam chwili wolnego!!! Buziaczki dla Wszystkich :) :) :)

I znowu dziś jestem pierwsza Hi hi :D:D:D Milutkiego dnia Buziaki dla Wszystkich

Witajcie Kochani!!! Ale mnie tu długo nie było!!! 02.01.2007 rzuciłam się w wir pracy. Od 08:00 do 18:00, a w soboty i niedziele zjazdy i wykłady!!! Hi hi, ale ze mnie pracuś... i kto by pomyślał :D:D:D Już pewnie o mnie zapomnieliście tak mnie tu dawno nie było! Dzisiaj jednak postanowiłam (kosztem spóźnienia się do pracy) napisać do Was! Informuję :D:D:D że nadal BP! Od 22 listopada :D:D:D! Jednak to jest możliwe... :D:D:D Chociaż grafik mam wypełniony \"od A do Zet\" i czasem nie mam siły na nic z powodu zmęczenia, to czuję się szczęśliwa i tego samego Wam życzę (bo taki ze mnie świntuch, że nawet nie wpadłam wcześniej złożyć Wam życzeń noworocznych)! Trzymajcie się cieplutko i pachnąco!!! Buziaczki dla Wszystkich

Kochani dziękuję Wam za te wszystkie słowa otuchy, aż mi się cieplej na serduchu robi i nawet uśmiech pojawił się na twarzy :) Gadzinko wracaj!!! Jeśli ja się nie poddałam, to Ty tym bardziej dasz radę!!! Buziaczki dla wszystkich!!!

I jak tam po Swiętach Kochani? Myślę, że jesteście w dobrych nastrojach, a przynajmniej troszkę lepszych niż ja! Chciałam Wam powiedzieć, że nie poddałam się i mam nadzieję, że nie poddam ale inna sprawa, że jest mi tak strasznie smutno i źle... :(:(:(

Witajcie Kochani! Bardzo mi ciężko i źle przed tymi świętami. Wczoraj rozpadł się mój związek- dodam, iż trwał ponad 6 lat! Jest mi bardzo smutno ;( Usłyszałam, tylko że nie pasujemy do siebie :( Nie wiem czy teraz będę tu do Was zaglądała, pewnie się poddam! Nie potrafię nawet nic mądrego tu sklecić :( Wam składam najserdeczniejsze zyczenia i obyście mieli lepsze święta i koniec roku niż ja! Buziaki

Witajcie Kochani, ja tak na sekundkę tylko :( Niestety nie mam czasu teraz, koniec roku, wszystko trzeba pozapinać na ostatni guzik. Brakuje mi bardzo tego topiku, ale za parę dni podczas świąt postaram się poudzielać tu bardziej :) Chciałam się Wam tylko pochwalić, że dziś mój 30 BP. Jestem z siebie dumna :) Trzymajcie się cieplutko i pachnąco. Buziaki

Dzień doberek Wszystkim :) Kochani dziś mój 24 dzień BP! Ale to zleciało, naprawdę nie wiem kiedy! Wczoraj byłam u koleżanki-palącej i powiedziała mi, że nigdy w życiu nawet nie pomyślała o tym, że ja mogłabym przestać palić :) Jest mi nadal chwilami ciężko, ale jak pomyślę ile już przeszłam... Codziennie zaznaczam sobie w kalendarzu, który to już dzień i z każdą kolejną wpisywaną liczbą jestem coraz bardziej dumna z siebie! Nie mam za dużo czasu ostatnio, żeby tu zaglądać ale będę się starała jak najczęściej!Trzymajcie kciuki za mnie, ja trzymam za Was! :) Pozdrawiam, Buziaczki :)

Ach...jak dawno mnie tu nie było :) Ilu nowych ludzi :) Ostatni mój wpis znalazłam na 169 stronie! Chciałam się tylko pochwalić, że dziś mój 21 dzień BP! Trzymajcie się cieplutko i pachnąco! Buzki dla wszystkich :)

moj wielki come-back, juz nie dlugo bede tu do Was codziennie zaglądać!! :):):) napiszcie mi troszkę o tym TABEXIE, kupilam, ale nie wiem czego się po nim spodziewac!!Buziaczki dla wszystkich!!

dzień doberek ;) wiecie byłam wczoraj na małym piwku, tak aby odstresować się przed dzisiejszym egzaminem(już za 4,5 h) i wzięłam tego śmierdziela do ręki, bleeee. NIe wypaliłam, bo takiego smrodu... szkoda że nie czułam tego wcześniej!

informuję, iż nadal się trzymam :D:D:D

dzięki jerzys! Wytrwałam, czuję się super, szczęśliwa i oby tak dalej :) Znikam zaraz do pracy Buzki dla wszystkich

ja tu jestem nowa ;) ale trzymam kciuki wiewióreczka33 za Ciebie buzki :)

dzień dobry :) Wytrwałam 3 dzień i wieczór i noc hehe! Mój 4 BP. Nie było źle, poza krótkimi chwilami! Ostro dziubałam słonecznik i popijałam wodą ;) I powiem Wam, że jakoś mi się inaczej oddycha, płuca już mnie nie bolą tak bardzo :) Tylko problemy z zaśnięciem się pojawiły i ból głowy, ale to też minie! Pozdrawiam cieplutko i dziękuję Wam wszystkim

znikam Kochani, może uda mi się zajrzeć tu jeszcze wieczorkiem, a jeśli nie to do jutra! Trzymajcie się cieplutko i trzymajcie mocno kciuki za mnie :) papa

no mi też ciężko, a najgorzej będzie wieczorem... no i jeszcze mam egzamin w środę i muszę się uczyć, a nie za bardzo mogę się skupić, no ale może dzięki Wam wszystkim :) się nie poddam

haha cometa oczywiście, że jutro zamelduję! Jak narazie jest ok. Był przed chwilą u mnie mój kochany M., wypalił 2 papierosy a ja NIE!!!

aha i zmierzyłam temperaturę-36,6 więc jestem chyba ciekawym przypadkiem :)

no nareszcie jakies słowa otuchy.Wiecie co, a myślałam, że pozbyłam się wszystkich śmierdzieli, a tu... ubieram przed chwilą kurtkę, wkładam rękę do kieszeni, a tam wstrętna paczka kusicielka z czterema w środku...W kuchni cała paczka, otwarta lecz nienaruszona!To zaczyna mnie bawić, one są, a ja przechodzę obok nich obojętnie! I mam nadzieję, że będzie tak zawsze! Aha...dostosowując się do rad zmykam do sklepu po słonecznik!

kurcze...szkoda, że znowu nikt nie odpisuje, no ale trudno...może później ktoś się pojawi, czekam na wsparcie :)

wiecie co...ale z tym poceniem się to masakra, dobrze że nie jestem dziś w pracy, bo przebierać się muszę prawie co kilkanaście minut, to jakiś nietypowy objaw chyba?! :/

ach... ciążko. Idę coś przkąsić i z pieskiem na spacer... dotlenię się.

Mam jeszcze o tyle ciężko, że wszyscy moi bliscy palą: rodzice, przyjaciele, mój chłopak. Gdzie się nie wybiorę tam pety! FUUUJJJJJ

a ja jako kobieta zawsze mogłabym wydac więcej na kosmetyki i ubrania :) A tak na poważnie to czuję się fatalnie, pocę się okropnie jak jakiś narkoman na detoksie i płuca mnie bolą-jakby wołały:\"jeść\".