Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

be_B

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez be_B

  1. ekinio -> bardzo, bardzo dziękuję za Wasze foty :-), a na jakim to basenie? bo wygląda jak Warszawianka, pewnie gdzieś już pisałyście, a ja nie nie doczytałam. Póki co mi basen nie grozi, bo nie dojrzałam do tego, by wbić się w strój kąpielowy :-)
  2. Dziewczyny z Wawy -> szukam sukienki na ślub mojej siostry i nie mogę znaleźć czy orientujecie się gdzie jest jakiś ciekawy sklep? Ekinio bardzo proszę o zdjęcia z basenu, bo nie dostałam :-( beatka23@poczta.fm
  3. justa29 -> tak zgadza się, karmię Michałka piersią. Chcę to robić do roku, ale nie wiem czy dam radę go odzwyczaić. W nocy faktycznie czasem zrobi cmok cmok, ale zdarza sie, ze je i to sporo.
  4. justa29 -> MIchałkowi nie zdarzyło się przespać całej nocki, ani nawet pół nocki :-)
  5. Kotunia -> poradniki swoją drogą, w każdym pisze co innego. A to, co dasz swojemu maleństwu zależy tylko od Ciebie. Michaś np jadł truskawki, serek naturlany, serek waniliowy, trochę mleka krowiego i żyje.
  6. padlinko -> ciacho rewelacja, Kamil zachwycowy Twoim talentem kulinarnym i aż mam wyrzuty, ze taki duży kawał nam dałaś :-(, mam nadzieję, że dla Twojej rodziny też starczyło. http://brzezinscy.com/michal/?strona=zdjecie&kategoria=2007-05/2007-05-29&wstecz=2007-05
  7. Tylko ja biedna siedzę na kompie i piszę, a raczej próbuję wyskrobać wstęp mojej magisterski :-(. Evvik -> a nie masz wiatraka, wentylatora czy czegoś takiego? My kupiliśmy sobie w zeszłym roku i dzięki niemu przetrwałam ciążę. Faktycznie upały są nie do zniesienia :-(
  8. Padlinko >> hehe mój mąż przeczytał o tych lodach ;-) i powiedział, ze nic się przed nim nie ukryje, a niech to :-D. Zaraz po naszym wyjściu MIchałek zasnął. :-)
  9. Moja kuzynka była na urodzinach Marcelka (roczek) i jego brata Mikołaja (4 lata temu w sierpniu rodzony). No i najlepsze to to, ze wyprawili im urodziny za jednym zamachem, żeby Mikołajowi przykro nie było. Hm. Dziiiiiiiiiiiiiiiwne. Niech się dzieci uczą, że nie zawsze jeden ma to co drugi. Ja w ogóle nie rozumiem o co biega. Mogli od razu zrobić komunię :-)
  10. donn >> nie popadajmy w paranoje - my też byłyśmy czymś tam szczepione, jadłyśmy parówki, piłyśmy mineralną niegotowaną iżyjemy i jakie towary jesteśmy. :-P
  11. Padlinka >> ostatno mój wypad do Pizza Hut z chłopakami był raczej płomienny i ognisty, więc pozostaje nam pizza na wynos :-)
  12. Donn >> ta spacerówka nazywa się Smyczek. Jest lekka, tylko jak Michaś usiądzie to trochę ciężko się robi :-). Jest dobra bo jak zawieszę na nią torbę a nawet dwie to się nie przechyla nawet jak wózek jest pusty
  13. Korzystając z chwili, że Michaś ogląda Rozmowy w toku na piszę co u nas. Pogoda do bani, gorąco strasznie i czekamy na burzę. Ja jestem nie do życia a Michaś na spacerkach muła łapie i tylko nogą macha, może sobie nią wachluje :-). Michałek ma dwa zęby cały czas. Coś się czai u góry, ale pukam i pukam w dziąsełka, a on się cieszy. MIchałek zaczął dziś raczkować (hurrra), co prawda powoluśku 3-4 kroczki, ale co tam, radocha jest :-P. No i kilka dni temu zaczął też sam siadać. Poza tym robi kosi kosi, pa-pa, pokazuje jaki jest duży (jeśli się akurat nie wstydzi). Karmię cycem i cyc rządzi, ciekawe jak jego odzywczaję. Ale chyba ze mną będzie trudniej. Kupiliśmy spacerówkę-parasolkę ze Smyka. A co tam, przynajmniej do naszej starej zdechłej windy się mieści. Nie wiem ile MIchaś waży i mierzy, do lekarza wybierzemy się w krótce. Póki co nosi ubrania 86-92 (skłaniając się ku temu drugiemu). Już Michaś nie dostaję słoików - deserków. Sama trę jabłuszko, zapodaje banana, brzoskwinkę czy coś tam innego. Zupki gotuje z namiętną pasją codziennie. Dzień Matki to również urodziny mojego ukochanego męża, więc podwójne święto mamy. Chyba zrobię coś dobrego do jedzenia i pójdziemy na dłuuugi spacer, jeśli się ochłodzi, bo jak nie to będzie krótki ;-). Gratuluję i zazdroszczę przyszłej mamusi, zazdroszczę, też bym chciała........ Pozdrawiam, ściskam , czytam Was regularnie, ale leń jestem (ot co), buziole
  14. Przyłączając się do szału wózkowego chciałam zapytać czy któraś z Was spotkała się już z tą spacerówką? Musimy kupić nową bo nasza ledwo dycha. http://allegro.pl/item192398961_wozek_sorento_eurobaby_5_5_kg_nowosc_.html
  15. oo cenzura mi się zrobiła, sorry chciałam napisać, powiewa okrutnie :-)
  16. donn >> może to nie uczulenie, ale zawiało ją. NIe wiem jak w Krakowie, ale w Wawie piździ okrutnie. Chociaż padlinkowa Emi też miała oczęta zaczerwienione i krople jakieś dostała. Warszawianki a co Wy na tych Waszych spotkaniach robicie?
  17. Evik >> ja jestem z gatunku wiecznie zmęczonych ostatnimi czasy, pobudka po 6 no i cały dzień w domu z maksymalnym urwisem, co powoduje, że o 19 chodzę do tyłu. Ale poprawię się obiecuję, może jak padlinka będzie następnym razem to pojedziemy razem i się bardziej zmobilizuje.
  18. Gorcia > ja mam tyłozgięcie macicy, nie martw się to nic strasznego
  19. kartony rozpakowane, ogólnie posprzątane .... było... teraz chwilowo nie jest sąsiadka z dołu ogląda tv, aż ja słyszę, chyba jest głucha, wczoraj ją zalałam, tzn. pralka zalała, he he, podła jestem... pożyczyłam od koleżanki sukienkę na ślub - czarną, buty też czarne -tylko nie wiem jakie rajstopy czarne czy cieliste Michał śpi, Kamil na jakimś spotkaniu integracyjnym jem kanapkę z pasztetem i popijam ajrona
  20. Czytam Was, ale jakoś brakuje mi czasu by coś napisać. Zaraz biegnę do kartonów. W czwartek wyprowadzamy się do Wawy. Dziś znaleźliśmy mieszkanko na Waszyngtona. Jak któras z blogowych dziewczyn wybierze się na spacer to będzie nam miło :-). Pakowanie jest okropne blee. Jaka byłaby ze mnie mama gdybym nie chciała podzielić się z Wami swoim szczęściem: http://brzezinscy.com/michal
  21. Plusiu szczęścia, oraz wiary, nadziei i miłości
  22. http://www.smog.pl/wideo/8986/karmi_piersia_5_cio_i_7_mio_letnie_dziecko/ PIerś, piersią ale to chyba przegięcie :-P. Mój Kamil powiedział, że to chore, hehe
  23. Współczuję wszystko dziewczynom, które mają ostatnimi czasy noce nieprzespane. My, odpukać, od chwili narodzin MIchałka nie mieliśy ani razu takich problemów. Michaś tylko się budzi, dostaje cyca i idzie spać dalej. Jeśli chodzi o ząbkowanie to ślini się okropnie - nic tytlko go przebierać i podłogę wycierać. Jutro mam zjazd na uczelni. Nie chce mi się jak zwykle :-(. Cierpię strasznie jak mam tam jechać!! Przeprowadzamy się po świętach do Wawy i czeka mnie jutro oglądanie mieszkań. Eh. dobrej nocy
  24. Nie pamiętam, która z Was mieszka w okolicach Ronda Wiatracznego. Ale bardzo proszę aby osoba, o której mowa napisała do mnie na gg :-). Mój nr 2540228
×