be_B
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez be_B
-
Dziewczyny!! Bardzo mi się spodobał ten nocnik, do którego linka zapodała Marsjanka. Ja mam problem taki, że moja teściowa kupiła już Michasiowi nocniczek. Ale jest straszny, kto nie wierzy niech spojrzy http://www.allegro.pl/item168009167_nocnik_zwierzak_wyprzedaz_.html Nie wiem co mam zrobić, bo jakoś sobie gorszego kibelka nie wyobrażałam w życiu i sama bym tam nie nasikała :-). Może marudzę, hm no ale jestem w kropce. Czy jakbym kupiła nowy - funkcjonalny nocnik to teściowa się obrazi? :-P Nie lubię dostawać prezentów bez wcześniejszego zapytania o preferencje. To tak jakby ktoś kupił wózek dla dziecka nie interesując się tym jaki się wam spodoba :-D Proszę o pomoc
-
justa29 >> ja daje 3 kropelki Vigantolu, bo wit D MIchaś średnio tolerował
-
Donn >> Aurora wymiata :-D. A od wielu dziewczyn mail wrócił pewnie dlatego że zajmuje strasznie dużo.
-
Evvik >> zamierzam karmić Michałka jak długo się da. NIe mam jeszcze określonego czasu ile by to mogło trwać. Zawsze przecież mleko można odciągać, niekoniecznie mały musi wisieć przy cycu. Planujemy niedługo rodzeństwo dla Michasia więc zobaczymy jak wtedy z karmieniem wyjdzie.
-
Basia23 >> dostałam film od donn z Paulinką w roli głównej :-). Fajną malutko i super mówi mama. Michaś mówi za to tata namiętnie. Nie mogę się doczekać aż zaczną mówić w pełni świadomie :-P.
-
Evvik >> ja karmię nadal Michałka piersią. Oprócz tego pije soki Bobofruta i herbatkę. Je tarte jabłuszko, czasem bana zgniecionego. Gotuję mu też zupkę na masełku - ziemniak, pietruszka, marchew, mięso (pierś z kurczaka). Jeśli chodzi o mięsko to daje mały kawałek, no ale jak go zmiksuje z warzywami to go widać. Ale chyba wielkość nie ma za dużego znaczenia, bo jak kawałeczek mały nie szkodzi, to duży też nie. Kaszki mu daję np. mleczno-malinowe, tzn. te do których wodę się dodaje tylko, bo mi wygodniej. Ale kaszki je raczej nie za często :-)
-
Upomniana przez donn postanowiłam się odezwać :-D. Jak w Bydgoszczy, czyli nowym mieście? Właśnie mąż pobiegł załatwiać przemeldowanie. A mieszka się ok, rodzina, znajomi blisko, a to ważne. Byliśmy dziś u lekarza. Neurlog wymyślił, że Michałek ma za gruby głos i może mieć chorą tarczycę. Dał więc skierowanie na badania. No ale jaki głos może mieć Michałek, przecież to facet - piszczeć mu nie wypada :-P. No i pielegniarka kuła go na oślep bo nie mogła żyły znaleźć. Mały krzyczał i się mi nie dziwię. WKuwała iglę i w środku gmerała, a tam nic, żyły nie znalazła. Więc badania na poziom hormonu tarczycy, czy jak to się nazywa nie zrobili. A niech spadają, bo ciągle coś wymyślają. Serce zdrowe, mały rozwija się prawidłowo i jest ok.
-
Plusiu co się dzieje? Czy mogę Ci jakoś pomóc?
-
justa29 >> chcesz przerwać karmienie piersią? jeśli tak to kiedy i dlaczego? :-)
-
kpiotrowicz >> jestem myślami z Tobą. Mam nadzieję, że mała szybko wróci do zdrowia!! Bądź dzielna. Wiem, że to trudne, ale napewno wszystko będzie dobrze. Mocno ściskam!!
-
Bernatko >> super zdjęcia jak zawsze. Bruno przystojny :-). powiedz mi proszę co to za niebieska piłka jest w oddali? Czy to taka do ćwiczeń, bo chciałam sobie kupić, ale zastanawiam się jaki to powinien być rozmiar
-
Ja tylko na chwilkę by zdać relację. Byliśmy dziś u lekarza w związku z siniejącymi nóżkami u Michasia, które co prawda przestały sinieć ale warto badania zrobić. No i miał robione echo serca i ekg - wszystko w normie, serduszko zdrowe, żadnych wad nie ma. Bardzo się cieszę, że wszystko w porządku. Jutro idziemy do neurologa. pozdrawiam i dużo zdrówka dla chorych
-
donn >> bardzo dziękuję za film i zdjęcia Aurorki. Widzę, że jak leży na brzuszku to ma rączki wyprostowane, czy już zaczęła pełzać? Mojej koleżanki ze studiów syn Jaś, który się urodził w lipcu już pełza i ma 6 zębów. :-D mały poprostu wymiata
-
donn >> tak mam nowego maila, tzn. stary nie działa - jakieś problemy z sewerem itp. Mój aktualny beatka23@poczta.fm Czekam na filmy, zdjęcia i co tam jeszcze macie ciekawego, pozdrawiam
-
Bernatko130 >> właśnie oglądam Twoją galerię i jestem zafascynowana. Wspaniałe zdjęcia pod względem jakości i w ogóle. Napisz mi koniecznie jaki to aparat bo musimy sobie niedługo nowy sprawić bo nam szwankuje. Bardzo mi się podoba zdjęcie Bruna z pierwszego spacerku. Jaki on tyci malutki w tym wózku. Pewnie pamiętasz, że wózek mamy identyczny więc mam do niego sentyment :-). A poza tym choć nie mieszkam w Krakowie będę zaglądała na stronkę, by wiedzieć co tam się ciekawego dzieje :-D.
-
Hej Michałek właśnie zasnął, jutro idziemy na szczepienie... Ciekawe kiedy będzie mówił mama, bo od kilkua tygodni słyszę tylko ta-ta, ta-ta. No, ale sama go nauczyłam :-). Więc się cieszyć trzeba. Mam pytanie do dziewczyn, które karmią piersią - czy macie @ czy nie macie?
-
padlinka >> my kupiliśmy meble z Black Red White - komodę z szyfladami, dwie szafy na wieszaki, szafka pod telewizor, półka do powieszenia nad tv, barek a pod nim szafka, szafka oszklona z półkami i dwie szafy z półkami. Firma Tip top. Kosztowało to 1800zł. Jesteśmy zadowoleni
-
justa29 >> ile taka szczepionka kosztowała? i to było jedno ukłucie, czy seria jakaś?
-
Basia_26 >> może to przez tą pogodę, ale Michaś też marudny. Wczoraj trochę stękał i a dziś wrzeszczy jakby go katowali. Na szczęście zasnął.
-
ekinio >> dzięki za szczegółowe informacje dotyczące ćwiczeń. Po przeczytaniu ich doszłam do wniosku, ze lekarka chyba źle mówi. Przecież trzyma główę, może nie jakby kij połknął, ale trzyma. Obraca się sprawnie na brzuszek z obu boczków i z brzuszka na plecki przez oba boczki. Jak się obróci na brzuch to wyjmuje rączki spod brzuszka. Trzyma ładnie główkę podczas samolotu. Przecież dzieci innych mamuś też tak robią prawda?? Więc nie jesteśmy chyba z tyłu.
-
Basia23 >> mi osobiście też bardzo podoba się laurka z odciśniętymi rączkami i nóżkami na prezent. Ale też nie mam pojęcia czego użyć, bo faktycznie po buraczkach czy marchewkach trudno by było domyć.
-
Basia_26 >> Michaś trzyma gówkę też parę minut, szczerze mówiąc nie liczyłam ile. Jak się cos przed nim położy - pudełko chusteczek, zabawkę to trzyma dłużej. Ogólnie myślę, że też jest leniuszkiem, a poza tym jak się nudzi trochę to kwiczy jak leży na brzuszku. W sumie to nie wiem ile powinien trzymać tę główkę. Al,e ja bym z 15 minut lub pół godziny chyba też nie wytrzymała :-D
-
justa29>> Michałek położony na pleckach szybko przewraca się na brzuch i podnosi głowę, przesuwa się nawet trochę. Podnosi ładnie, wysoko, unosi też klatkę. Właśnie jak lekarka podnosiła go do siadu, to robił to niepewnie, jakby się chybotał. Ogólnie często leży na brzuszku, często tata robi mu samolot.
-
stokrotko>> ta lekarka myślę, ze coś poprostu wymyśla. Bo MIchałek już od ponad miesiąca przewraca się z brzuszka na plecki i z plecków na brzuszek. Więc w sumie nie wiem o co chodzi. Fakt nie trzyma głowy jakby kij połknął, ale może dlatego, ze ma dużą i ciężką :-)
-
ekinio >> dzięki za linka. Zapisałam małego do neurologa, termin wolny to 7 luty i prywatnie i z NFZ, do tego czasu to on główkę będzie trzymał :-D. Ekinio powiedz mi proszę jakie np ćwiczenia można wykonywać z małym aby mu pomóc