Potomek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Potomek
-
Miłość,wybaczenie,sport modlitwa,psycholog,przyjaciel,książka..czasem tabletka Ot i cała prawda Pozdrawiam wszystkich
-
Cierpimy nie za swoje grzechy..to chyba jest w tym najgorsze Bóg z wami
-
wziołem sobie doxepin,trochę jestem na haju ,ale to dobrze.. lepsze to niż noc pełna duchów he he
-
Prosze o jedno Ojcze nasz w mojej intencji...........
-
Modlić się to... Modlić się to iść ku \"Naszemu Ojcu\", Bogu-Miłości, jak rzeka ku swemu źródłu, a światło ku swemu słońcu. Modlić się to mówić Bogu: ŹRÓDŁO, oczekuję od Ciebie wody żywej pomiędzy brzegami mojej codzienności, bez Ciebie byłbym wodą stojącą, która gnije i umiera. SŁOŃCE, oczekuję od Ciebie światła na moją drogę dnia, bez Ciebie byłbym tylko dzieckiem nocy zagubionym na drodze bez wyjścia. WIETRZE, oczekuje od Ciebie siły, która napełni moje ustawione żagle, bez Ciebie byłbym tylko wyrzuconą barką, która może by wypłyneła z portu, nigdy jednak nie przekroczyłaby granicy mola. WIETRZYKU, oczekuje od Ciebie tchnienia, aby podjąć swój lot, bez Ciebie byłbym tylko ptakiem, który się włóczy po błocie. ...a od CIEBIE MISTRZU oczekuje, byś sprawił, aby z mojego drzewa i z moich strun wytrysło tajemnicze życie, gdyż bez Ciebie byłbym tylko bezużytecznym instrumentem leżącym nieruchomo i głucho w futerale moich dni. ...Ale zdążam naprzeciwko Ciebie Oto ja, o niezrównany Mistrzu, Jestem jak skrzypce przytulone do Twych zakochanych ramion nastrojony i wolny pod Twoimi palcami, które mnie szukają, ofiaruję siebie, aby Ciebie poślubić w uściskumiłości, a MUZYKA będzie naszym dzieckiem, aby śpiewał Świat Michel Quoist
-
Dzis byłem Ojcem chrzesnym dla Jakuba syna brata,potem obiad w restauracji .........a teraz no cóż.... Myśli o jutrze jutrzejszym wyjeżdzie,byłem na mszy..była pięknie Ale smutek jest w moim sercu ,bo musze do wariatkowa na pół roku Ale może dobry Bóg nie da mi tam zginąć niech was wszystkich Bóg błogosławi za dobre słowo I niech na mojej drodze postawi kilka dobrych i otwartych serc Amen
-
W poniedziałek melduje się w szpitalu Babińskiego na oddziale otwartym 6 miesięcy. 30 osób na oddziale koedukacyjnie,leczenie nerwic i zaburzeń osobowości(tzw. Borderline-z pogranicza) Jeden dobry Bóg wie jak bedzie,troche mam pietra,ale też wiele nadzieji Pomódlcie sie za mnie Pozdrawiam
-
Wspieraj sie modlitwa pros o wszystko a przede wszystkim o siłe z nieba no jak trzeba psychoterapia i lekami
-
Jezu, Wierzę, że Ty jesteś Boskim Lekarzem, że chcesz mojego zdrowia dlatego, że mnie kochasz. Wierzę w Ciebie i w Twój zbawczy plan względem mojego życia. Dziś powierzam się Twoim dłoniom, abyś zrobił ze mną, co zechcesz. Zrzekam się mego planu życia. Dziś się \"rozprogramowuję\" i Tobie oddaję każdy plan, pracę i apostolstwo. Nawet to, co uważam za dobre, Tobie oddaję. Daję ci moją zgodę całkowitą i bez żadnych warunków, abyś zrobił ze mną to, co zechcesz. Pozostawiam Ci pełną wolność, abyś wypełnił we mnie plan Twego Ojca: choćby to miało kosztować, choćby to miało boleć. To nie ma znaczenia. Poddaję się całkowicie Twoim rękom. Operuj mnie, jeśli to konieczne. Wyrwij ten nowotwór. Przemień tę relację, która mnie oddala od Ciebie. Powiedz mi to, co trzeba mi wiedzieć. Jestem otwarty na każde lekarstwo, choćby najmniej przyjemne w smaku; na każde leczenie, choćby miało mnie boleć. Uczyń w sposób wolny to, co wiesz, że jest konieczne, ponieważ Ty jesteś moim Zbawieniem i Panem. Dzisiaj nie proszę Cię, byś mi dał, ale byś pozbawił mnie tego, co jest mi zbędne, tego, czego nie potrzebuję i co mi przeszkadza. Nie boję się, bo wierzę Tobie. Bo wiem, że Twój plan miłości przewyższa mój. Dzisiaj podpisuję Ci czek in blanco, abyś jako Boży Garncarz, przekształcił tę bezkształtną glinę w nowe stworzenie, choćby to kosztowało mnie sławę, powodzenie, moje dobra, moją reputację..., nawet życie, tak chcę być przekształconym w Ciebie.
-
Modlitwa +sport+pozytywne myślenie+dieta+psychoterapia+psychiatra=uzdrowienie
-
Jestem 36 letnim młodym facetem wyglądającym na 27 lat.,Kawalerem i jestem z Katowic I owszem szukam drugiej połowy...he he Chce po terapii założyc firme agencje artystyczna i zajmowac sie rezytacja dla dzieci i młodziezy poezji oraz konferansjerka ,aktorstwem Ale to juz jak Bóg pozwoli
-
Życze wam pokoju ducha Amen