Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agu.o

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agu.o

  1. Też używałam raz pieluszek z Biedronki i o dziwo byłam zadowolona, ale tak jak pisze Anna bez promocji wcale nie wychodzą dużo taniej poza tym do Biedronki jakoś mi nie po drodze odkąd nie pracuję. My używamy (od dość dawna) Huggiesów, bo u nas (w sklepach Centrum) ciągle jest na nie promocja i wychodzą nieco taniej od pampersów, no i kupska nie wyłażą na zewnątrz, tak jak przy Pampersach. No i dodam, że na zieloną warstwę w Pampersach (pojęcia nie mam dlaczego) Młody miała uczulenie :( Już sama nie wiem co jeszcze miałam napisać. Zrobiłam dziś lody wg przepisu Grześka babci - są przepyszne (tzn były) :P
  2. Agata - Tobie też chciałam dać radę. Nie chcę się wymądrzać, ale naprawdę czasem warto pierwszej wyciągnąć rękę, nawet jeśli nam się wydaję, że racja jest po naszej stronie. \\nie znam Twojego męża, ale myślę, że gdybyś była bardziej miła, on odwdzięczyłby się tym samym i wcale nie twierdzę, że to Ty źle robisz a on jest cacy, ale faktycznie dziewczyny mają rację - faceci są z Marsa i nijak tego nie zmienimy. Ja przynajmniej nie mam na to patentu, a wszystko co udaje mi się wyciągnąć z męża, to tylko po dobroci i dochodzę do wniosku, że to dobry sposób. No i przyznam się, że często przepraszam pierwsza bez przekonania, a potem On przeprasza mnie (pojęcia nie mam czy z przekonaniem, czy nie, ale zawsze warto) - to najlepszy sposób na pojednanie. A rozmowy, to tylko na spokojnie, nie gdy jesteśmy skłóceni, bo to nic nie daje i tylko wypominamy sobie niepotrzebnie różnie przykre rzeczy. Życz Ci dużo cierpliwości no i jak najszybszego pojednania.
  3. Witam - Matko dziewczyny poszalały... :D Czytam i czytam i już mi się wszystko pomieszało :P Kropciu nie marnuj sobie pierwszej rocznicy - zostanie Ci w pamięci na całe życie. Po co wspominać ją źle. Wyciąg rękę do swego chłopa - dziewczyny mają rację - to proste stworzenia i same się nie domyślą o co biega. Ja przed naszą rocznicą też miałam z Grześkiem \"na pieńku\", ale wyciągnęłam do niego pierwsza rękę (często ostatnio mi się to zdarza) i warto było, on był miły, ja byłam miła - zrobiliśmy sobie miłą wycieczkę do Łańcuta z Małym a wieczorem ... no zobaczymy czy to będzie braciszek czy siostrzyczka. Kurcze ale chaotycznie piszę. W każdym razie życzę pojednania i nie czekaj, aż on pierwszy się ruszy.
  4. To ja - czytam wszystko, ale jak pisałam mam robotników - muszę im zaraz podać obiadek :P Kropciu masz super męża i wszystko się ułoży - musicie się tylko dotrzeć - rok to mało (ja se czasem też tak tłumaczę). A tak w ogóle, to nie wiem czy jutro mi się uda więc dużo miłości dla Was obojga na 1-szą ROCZNICę :) Gryzelka - to ja wpadnę do Ciebie zrobię Twojej rodzince fotkę i Wszystkim pokażę :P Agata - mój stał na imprezie takiej wiejskiej, gdy mnie zobaczył podszedł dał mi piwo i nie pytając jak mi na imię zaprosił mnie na wesele do kuzynki, a ja byłam chyba w szoku i się zgodziłam ...
  5. Acha - Kasiu KPZDM co to za gra, w którą gra Twoja Inka??? Zakupiona czy ściągnięta z neta no i jak się dokładnie nazywa? Napisz proszę, bo mój chrześniak (idzie do zerówki) i super liczy, dodaje, mnoży itd, a literki ni w ząb mu nie idą. Kocha komputery i wszystkie możliwe gry, więc może w ten sposób się podciągnie.
  6. Ja tylko na chwilkę. Anusia - głowa do góry - Wojtuś ma kochającą Mamusię i wszystko się ułoży, a lekarze już tacy są - przemądrzali. Musisz mieć więcej wiary, także w siebie. KPZDM - moja bratowa ma identyczne tylko brązowe \"drewniaczki\" - ponoć super się noszą. Agatko - mój Wojtek po szpitalu też miał podobne odparzenia, pomogła MąKA ZIEMNIACZANA nawet robiona maść z antybiotykiem wymiękła przy mące. Zasypuj dość często i myj pupę tylko wodą z mydłem. No i jak pisze Iw wietrz, choć już nie wiem czy jej chodziło o pupę czy materac :P Renika - taki wiek. Dobrze robisz, że nie zabraniasz, tylko rozmawiasz :) No i już oczywiście nic nie wiem. Zmykam spać
  7. Matko !!!!! - Wy chyba poszalałyście!!! Od kilkunastu minut czytam, a mam od rana robotników i co, czas na pisanie się skończył :( A tak serio miło zobaczyć 9 stronek od wczoraj :P ale ja naprawdę muszę zmykać więc odezwę się jutro lub wieczorem :) Miłego dzionka {cześć]
  8. AnnA11 - Ty pewnie też dziś obchodzisz imieninki - jeśli tak to i dla Ciebie
  9. Anusia, AniaLuboń, Ania Poznań, Mamatwins to dla was Dla Aldonki - dużo miłości A z Anią Luboń to chyba pomyłka, bo 26 sierpnia nie ma imienin żadna Anna :P Zmykam
  10. Chciałam pomóc, bo ja byłam pierwsza 2 strony wstecz, ale Wy macie lepsze tempo :)
  11. Jolla - zaraz po tym poście możesz sprobować :)
  12. Iw - no właśnie już prawie nie karmię, jeszcze tylko przed snem, ale czy mu coś leci, to też nie wiem. Renika - Grisza (choć mi się takie zdrobnienie nie podoba) Masz rację Grzesiek to śliczne imię, zawsze marzyłam, że będę miała Wojtka i Grzesia, no ale nie pomyślałam, że wyjdę za Grzesia :P
  13. Witam :) Kodzik zdrówka dla Maksia. Haniu, mój Wojtek raz się zaszedł gdy miał 2 tygodnie i wtedy bratowa (mama 2 łobuzów) zainterweniowała, jak pisze Basia klaps w dupę pomógł. Od tej pory spokój, a jak widzę, ze zaczyna tarcic oddech dmucham mu w buzię, bo pediatra zabroniła lania - ponoć można dziecku krzywdę niechcący zrobić, no i to nam pomaga. Iw - u nas też w większości sklepów są do nabycia szmacianki. Co do odchudzania, mi po Wojtku zostało jakieś 6 kg, ciekawe ile zostanie po następnym :) Agata - życzę owocnej rozmowy i długotrwałego porozumienia :) No i już zapomniałam co komu jeszcze :( Ja dziś po zażyciu czopka przeciw mdłościom, i serii tabletek czuję się całkiem, całkiem, aż chce się żyć. No i Mały jakby mniej się wydziera - żyć nie umierać :) Grzesiek z ojcem poszli do lasu, Mama do sąsiada na ploty, a my z Młodym się wozimy - chata tylko dla nas. Jeśli w moim samopoczuciu nic sie nie zmieni, to po obiadku idę na jeżyny :) A teraz zmykam obrać ziemniaki.
  14. Witam - czytam, ale napiszę jutro, bo padam ze zmęczenia. Wpadłam tylko przesłać Krzysiowi Babet - chyba ma dziś imieniny, a jeśli nie obchodzi ich dziś, to trudno. Buziaczki :) Zmykam - miłej nocki.
  15. Mamo Majki - byłam przed chwilką na bobasach, ale masz śliczną córeczkę, dawno jej nie widziałam - jest po prostu urocza.
  16. KPZDM - mój Mały to po Tatusiu taki śliczny i krąglutki :D Jolla - bladego pojęcia nie mam co to za firma, bo dostałam go \"w spadku\" pisze na nim: \"futura cdm\", ale nie wiem czy to coś Ci rozjaśni. A co do karmienia, to jeszcze karmię, ale rzadko i wkrótce całkiem muszę przestać, bo jestem znów w ciąży :) A Mały je chrupki, bułkę i chleb (czyli gluten) odkąd skończył 5 miesięcy, podobno coś tam się zmieniło i lekarze zalecają podawanie go dużo wcześniej, tym bardziej, ze karmię.
  17. Aniu - wszystkie widzimy Twoje posty, ale nie zadajesz pytań, więc nikt nie odpowiada. Ja Wojtka nawet nie próbuję wkładać w dzień do łóżeczka, bo by nam bębenki w uszach popękały - łóżeczko jest na noc. W dzień śpi w wózku lub na huśtawce na podwórku. Życzę zdrówka dla obu dziewczyn a Tobie cierpliwości przy Małej :) Gryzelka - to był Paweł Baran :) a ostatnio poznałam też jakiegoś Adama i jego żonę - on podobno uczy u was matematyki. Kasiu - ja też się nie mogę nadziwić, skąd u dzieci tyle energii, właśnie wtedy gdy my padamy na twarz. Również cierpliwości :) Kurcze, ale dziś jestem aktywna :P
  18. Iw - Ta śliczna pannica to Zuzia - córka mojej siostry Wojtusiowi faktycznie zjaśniały włoski i to bardzo. No i dziękujemy za aktualizację albumu - dobra robota :) Gryzelka - z Łętowni nawet ja znam troszkę ludzi. Nasz drużba stamtąd pochodzi :) Adda byłaś w Jarosławiu? to już całkiem nie daleko do nas :) A Twoja Weronika bardzo się zmieniała - wydoroślała. Kropciu a pewnie, że Wam się należy. A zmieniając temat faktycznie mój Wojtek to trochę podobny do Twojej Małej :) Zmykam, bo Młody wydziera się jakby go przypalali.
  19. Wysyłam trochę aktualnych fotek Wojtka :)
  20. Rodzinka nie wie nic :) Nie wiem czy to dobrze, że się tak ukrywamy, ale po pierwsze nie chcę jeszcze zapeszać, a po drugie tak mi dobrze z tą naszą małą tajemnicą :) Chcemy powiedzieć po następnej wizycie, czyli po usg. To będzie końcówka I trymestru i byłoby już dużo pewniej. Ale nie wiem czy uda mi się to ukryć :) Ostatnio teść łazi za mną i pyta czemu tak schudłam, może już się domyślają...
  21. Hej. Wreszcie mam chwilkę na napisanie czegokolwiek. W sobotę byliśmy na weselu, aż za Rzeszowem, a Młody został z teściami. No i podobno był grzeczny. Wesele było suuuper, tylko trochę byłam zmęczona, a że to ja musiałam kierować, to wróciliśmy zaraz po oczepinach. W niedzielę goście, bo imieniny Mamy, no i cały weekend miałam siostrę z rodzinką - wczoraj wyjechali. A dziś od rana sprzątanie. Miałam nadzieję, że uda nam się gdzieś wyjechać, bo Grzesiek akurat ma tydzień wolnego, ale w czwartek przychodzi facet od płytek i d... ale może uda nam się chociaż któregoś dnia wyskoczyć nad wodę do Janowa Lub. Wojtek od kilku dni mówi mama, a dziś od rana baba :) - Babcia się bardzo cieszy. Byłam na poczcie - dzieciaki jak zwykle super. Bartuś Kasiuli, to chłop na schwał i już zaczyna chodzić w chodziku - no, no. Wojtek Kamili jak zwykle uroczy uśmiech, a Lena to śliczna panienka. No i cała reszta dzieciaków przeurocza :) A o biżuterii nie wspomnę, ja to naprawdę nic nie mam w porównaniu do Waszych zbiorów :P Gryzelka miło, ze się zaczerniłaś i ujawniłaś. A mogę zapytać skąd dokładnie jesteś, jeśli to oczywiście nie tajemnica, no i gdzie w tej Stalowej (chyba się nie mylę) pracujesz? Kotka - ja też z lekkim opóźnieniem, ale najserdeczniejsze życzonka przesyłam :) i dla Ciebie. No i pozapominałam co jeszcze miałam komu napisać, może sobie przypomnę :P No to zmykam - miłego (chłodnego) dnia życzę
×