kotkaaaa

wlasnie wstalam....... dziwnie sie czuje taka zmeczona i zasapana...odrazu sobie zmierzylam cisnienie czy cos sie tam nie dzije ale jest w miare... za to skurczybyki zaczynaja sie juz pojawiac:)i to ku mojemu :)nie tylko w nocy:P czuje sie zakrecona jak faworek-ledwo was doczytalam:) Iwcia - opowiadaj o 17-latce !!- co do Twojego cisnienia pozwol,ze nie bede komentowala i co do technik leczenia bo samej mi podskoczy...dziwia mnie ich sposoby patrzac na to co mi robia a podkreslam-ja nie mam bialka w moczu !!grrrrrrrrrrrrr no ale juz juz spokojnie... elektroniczny kodzik milczy...odezwij sie dziewczyno.... co do bazy grudniowek te dziewczynki,ktore jej nie dostaly informuje ,ze moze byc w SPAMIE:)ja tez malo jej nie wyrzucilam ;p ania26poznań -spokojnie,cierpliwie i cichutko przygotowuje na swojaj kolej (nie tak jak niektorzy:P:P:P)gratuluje opanowania co do przeziebienia ewcia - to slyszlam,ze czosnek jest dobry:Pno i wszystkie domowe specyfiki-mi pomoglo mleko z miodem...a co do soku malonowego to jest dobry na skurcze(wiec jesli chcesz kogos wyprzedzi to tym sie kuruj):)

a jak rybo z rana cisnienie?? ja niecierpliwa??Iw skad Ci to przyszlo do glowki:) a Miskowi to co tak naprawde jest??grypka??sama goraczka..??

no witam dziewczynki:) (..i Ciebie bezimiennna-nie nie urodzilam i nie zaczelam ale dzieki:P) no troszke wczoraj sie z Miskiem poskurczowalismy i nie powiem,ze mu nie pomoglam-nie wyciagnelam jeszcze wszytskich mozliwych sposobow ale sie staralam... hehe:):)skurczyki byly i mniejsze i wieksze ale ,,czulam\'\'az mi sie szyjka skraca:P:Phehe porod to nie byl ale z dnia na dzien przy takich skurczach to na poniedzialek-jesli dotrwam do wizyty szyjki nie bedzie wogole i moze wypracuje takie samo rozwarcie na 2 plauchy jak w szpitalu:) Przy wczorajszej akcji eletronicznego kodu nie łudze sie,ze wepchne sie na 3-cia bardziej gdzies piata jakos...bo czuje , ze w ten weakend i moze jeszcze przed COS U NAS SIE WYDAZY!! Zaraz zdepcze na ostatnie badanka krwi i okolo 8 wpadne do was znowu. ................Nie przypuszczalam , ze moje dziecie to taki pieszczoch.Wczoraj przy goracej kompieli(na skurcze:p)zaczelam okreznymi ruchami masowac brzuszek (na skurcze:P)i nagle widze jak robi sie ,,koci grzbiet\'\'po prawej stronie - i im bardziej masuje tym wiekszy sie robi:) a gdy przestalam Misiek ,,schowal\'\'sie spowrotem i za chwilke to samo... no przeciez w sumie on czuje ruch i dotyk na zewnatrz a przy takim regularnym ruchu dookola sa wibracje:):):)........... ............a teraz mamy czkaweczke:)..........

daj znac po kompieli - wyslam ci baze danych grudniowek dzis ja Iw uaktualniala(tez powinnasz ja miec) a czy urodzisz czy nie to juz nie od Ciebie zalezy:P jak to bylo dziewcyznki... ............NIE ZNAMY DNIA ANI GODZINY.............. :):):):):):):)

a teraz jak sie czujesz??

wysylam ci na @ -sprawdz kochana spokojnie.... oddychaj:)no kurcze co ja moge jeszcze innego powiedziec?? spokojnie...wez kompiel-spakuj wszytsko i poczekaj jeszcze troszke az beda bardziej bolesne

ale kodzik wiesz... ja tez mam skurczybyki takie jak wtedy... ale Mis sie rusza-nade aktywnie...ma czkawke...a ja nie mialam biegunki-u mnie sie nic nie zgadza ale sa skurcze... ale gdyby polaczyc nasze sily...

elektroniczny kodziku podaj swojego @ to ci napisze numery a masz gg?? i nie obawiaj sie spokojnie.... napisz jak bedziesz w domku i nadal sie bedzie cos dzialo....

dziewczynki...juz sie wymoczylam...w kompieli skurczy prawie nie czulam... wymasowalam sobe brzuszek i brodawki... no i czekam co dalej...cos tam sie robi w proownaniu do ostatnich dni kiedy nie bylo NIC. ale zoabczymy-nic pewnego... czekamy:)narazie siedze czekam i cos szukam o blizniakach:P

a ja zanotowalam 2 skurcz...tak jak kiedys...co tak panikowalam ale to bylo 3 tyg,temu i wyladowalam w szpitalu...a teraz... lece wymoczyc sie w gooooracej wodzie-heheh-moze pomoze oby:P bede potem:P

a czy jesli sklece z tego tekstu co wkleilam cos swojego... np poczatek bedzie inny i koniec ... mozna?? ehhh oczywiscie,ze nie bede spala:)zlowrozysz mi-hehe jasne , ze nie bede spala:) chociaz przed chwilka mialam skurcz-taki sporawy oby nie ostatni:)

W brzuchu ciężarnej kobiety były bliźniaki. Pierwszy zapytał się drugiego: - Wierzysz w życie po porodzie? - Jasne. Coś musi tam być. Mnie się wydaje, że my właśnie po to tu jesteśmy, żeby się przygotować na to co będzie potem. - Głupoty. Żadnego życia po porodzie nie ma. Jak by miało wyglądać? - No nie wiem, ale będzie więcej światła. Może będziemy biegać, a jeść buzią.... - No to przecież nie ma sensu! Biegać się nie da! A kto widział żeby jeść ustami! Przecież żywi nas pępowina. - No ja nie wiem, ale zobaczymy mamę a ona się będzie o nas troszczyć. - Mama? Ty wierzysz w mamę? Kto to według Ciebie w ogóle jest? - No przecież jest wszędzie wokół nas... Dzięki niej żyjemy. Bez niej by nas nie było. - Nie wierzę! Żadnej mamy jeszcze nie widziałem czyli jej nie ma... - No jak to? Przecież jak jesteśmy cicho, możesz posłuchać jak śpiewa albo poczuć jak głaszcze nasz świat. Wiesz, ja myślę, że prawdziwe życie zaczyna się później. (sciagnelam to z jednego blogu-ale nie wiem czy mam podac jego strone czy jak -abys bezimienna nie miala takich problemow jak ostatnio..

szukam jakiegos fajnego teksciku o blizniakach

faktycznie bezimienna- przez explorer sie pieknie otwiera:) SLICZNA:):)GRATKI

anialubon -wspolczuje , naprawde !!! bol zeba to jeden z najgorszych boli.... ja tez nie moge uaktualnionej tabeleczki zobaczyc:(

anialubon -mi ibupromu,nurofenu itp. nie pozwolili lekarze brac tylko sama czysta pyralgine np. APAP blog sliczny:)

Bezimienna83 - w ile czasu moderator z TYM CZYMS zrobi porzadek??

ja Iwcia biore dopegyt od kilku miesiecy 3x2 dychydralaliz. 3x1 od miesiaca do tego wczesniej byl isoptim a teraz jest cordafen-na skurcze i na cisnionko-ale go nie biore na przekor bo chce urodzic a to mi hamuje skurcze :):):) ale dziwnie...Ty naprawde masz spore cisnionko po przebudzeniu takie wartosci???mmmm u mnie w szpitalu obnizylo sie do 120/75:P zobacze co gin powie w poniedzialek-ja chce we wtorek CC albo oksytocyne....eeeeeeee:P

elektroniczny kodzik a jak u Ciebie jest ze szpitalem...gdzie rodzisz...masz tam jakiegos swojego gina... no bardzo prosze jesli chcesz byc 3 - dawaj:) relacjonuj nam jak sie czujesz co i jak... Iw....powiedz , jak to jest z tym Twoim cisnieniem bo cos mi nie pasuje-lekarze sa dziwni-moj gin w poniedzialek mam wizyte i mierzy i wazy malego zobaczy czy jest donoszony i w zwiazku z ciaglym duzym cisnieniem a np.155/90 to dla niego dosc spore chce albo wywolywac porod albo robic CC a Ciebie wypuscili...hmmm wiem,ze jestes uparta bestyyyja i , ze nie chcialas tam siedziec ale dziwi mnie , ze Cie wypuscili z takim cisnieniem-ja mogla bym o tym zapomniec...a masz chyba tylko tydzien mniej niz ja....

elektroniczny kod -nasze blizniaczki z tego co byla mowa po USG to nasze blizniaczki sa dwujajowe:) pisalam wam , ze Klara jest strasznie owlosiona jak orangutanik:) wydaje mi sie , ze po urodzeniu nic sie nie zmienilo... ale dziewczynki beda sliczne ania jest naprawde bardzo ladno kobitka sniada cera ciemne wloski jej maz tez cos w tym stylu-wiec nasze laseczki pewnie tez takie ciemnutkie beda----zawsze taka chcialam byc:) lece do kardiologa:)

hej Iwcia:):):) nawet nie wiesz jak sie cieszymy , ze jestes z nami:) mam nadzieje,ze czujesz sie dobrze a Misiek szybciutko dojdzie do siebie... pisz jak tylko bedziesz miala chwilke...

KPZDM -dokladnie !!! jak ja powiem , ze JUZ to powinno byc juz:P a w sumie nawet mimo tych wszytskich sposobow na ,,szybszy porod\'\' faktycznie, ZADNEGO wplywu-hlip , hlip

Miska jeszcze na swiecie nie ma a moi rodzice juz zwariowali...wlasnie dostalam sms , ze kupili mobinezonik dla malego jakis baliy w ciapeczki na 74-a mowilam ,z e w polsce moze bedzie taniej a oni ze na wnuku nie beda oszczedzac.... ...jak wczoraj z nimi rozmawilam i mowie,ze tesciowa sie nie spieszy z kupnem nawilzacza (NIC A NIC jeszcze nie kupili dla niunia -chociaz glupie skarpetki-grrrrrrrrr) to mama stwierdzila,ze ona kupi i nie ma o czym gadac...a ojciec...ze jak przyjedzie na swieta z tego Berlina to pewnie juz nie bedzie chcial wracac..... oj znajac ich to jak wezma wnucza w rece to ja ,,,,syna wyrywac bede musiala:) swoja droga powinnam dziekowac tam na gorze , ze ja i moje dzieciatko mamay taka kochajaca rodzine.....:)

.... a czytajac forum listopadowek haslo dnia to .......... ...................NIE ZNACIE DNIA ANI GODZINY............. :p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p

....w pudle chyba za to wywlekanie niewinnego dzieciatka na ten porabany swiat:P