Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kotkaaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kotkaaaa

  1. witam, pewnie dzis bede pierwsza ale coz...nie moge spac...to chyba z przejecia... o tej 00;00 ledwo zasnelam...ehhh milego dzionka dziewcyznki bede pozniej... p.s.aga juz nie bede....;P
  2. witam wieczorem dziewczynki... musze sie wam wyzalic...:( bylam dzis u ginekologa myslam, ze bedzie to standardowa wizyta powie , ze wsyztsko oki i pojade do domku... okazalo sie , ze te moje bole brzuszka i lekkie twardnienia(choc nie tak jak wiekszosc z was opisywala - ja sie tym nie przejelam dlatego bo malo twardnial) sa spowodowane tym , ze macica staje sie miekka i ma sklonnosci do skurczenia sie... potem mowi, ze sluz tez mu sie nie podoba... a za chwilke , ze szyjka macicy wyadaje sie w miare oki ale jeszcze zobacvzy w badaniu ( i cos mi tam wlozyl):) ale nic nie skomentowa... no i zaczol sie wywód.... podobno w wynikach moczu cos mu sie nie podoba(cyt.nie tragedia ale srednio) poza tym ten sluz...i ogolnie.... morfologia w czasie ciazy spada ale u pani leci na szyje;( i mam brac 2x tyle lekow co bralam:( macmiror-globulki dopochwowe(cala warszawe za nimi przejechalam) kalipoz 2x1 - to na morfologie tardyferon 1x1 tez na morfologie ispotim 3x1 na nadcisnienie dopegyt 3x1 na nadcisnienie nospa 3x1 na stale;( urosept 3x1 na poprawienie moczu witamina C 3x1 cholera wie na co;) prenatal 2x1 no nie moglo byc tego wiecej???????? powiedzial,ze mam prowadzic łózkowy tryb zycia..loszczedzac sie i pokazac sie za 2,5 tygodnia chyba , ze cos bedzie nie tak;( do szkoly rodzenia na chwile obecna zabronil ale pow.ze jak przyjde na nast.wizyte to moze bedzie lepiej... i mam zrobic tez posiew bo cholercia wie co tam moze byc;( buuuu a w po wizycie myslam,ze rodze...chyba tak sie zdenerowalalm , ze nie odrozniam kopniec malenstwa od skurczy( co 5 min mialm twardniajacy brzuch - jak kamien) i po nospie odrobine pomoglo ale...sluchajcie , dziewczynki oszczedzajcie sie ZADNEGO KOPANIA ZIEMNIAKOW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bo ja dzis jak meza nie bylo skrobalam sciany i wechodizlam na stolki itp...a teraz widze jak latwo mozna zaszkdzic malenstwu... poczekajmy jeszcze te 2,5 miesiaca na tyleczkach swoich pieknych i nie FORSUJCIE SIE!!!!! To tyle:)
  3. iw... w warszawie juz tez slyszeli:):):)
  4. mamatwins...to jeszcze nie wszytsko wlasnie sie dogaduje z babaeczka z alelgro u ktorej kupilam http://www.allegro.pl/item126005084_silikonowe_smoczki_przeciwczkawkowe_chicco.html http://www.allegro.pl/item126000764_smoczki_silikonowe_avent_2_sztuki_.html http://www.allegro.pl/item126006215_silikonowe_kapturki_na_sutek_.html i wyslala mi ok.30 rzeczy na @ po swoim synku a ja wybralam najladniejsze i za 60zł kupilam od niej 12 spioszkow,kurteczek,majteczek,pizamek,spodenek..:)hehe ale targowalam sie ostro...ona 12zl a ja 7:) hehe i nie spuszalam ale przekupa warszawska ze mnie:) jesli chodzi o ubranko do chrztu to dopiero mi sie otworzylo- TO TEZ NIE MOJ STYL:) poza tym ja Miska pewnie bede chrzcila w Wielkanoc.... MAMATWINS ...CO Z TYM SZPITALEM...;/
  5. tak aga ja mam leki na nadcisnienie ale Idoptim i dopegyt... dzis ide do gina na kontrole z cisnieniem chyba dobrze-az wstyd przyznac nie mierze.;) mamatwins moze wreszcie napiszesz wlasnie jak bylo w szpitalu co i jak.... a na mnie dziewczyny wczoraj krzyczaly , ze mysle o zlych rzeczach np o urodzeniu wczesniakow i o tym , jakie maja szanse a Ty (mamatwins) przychodzisz i mowisz o jakis wymyslonych wadach u Twoich malenstw... zaraz tu dziewczyny Cie sprowadza na ziemie nakrzycza jak wczoraj na mnie i tyle bedzie....to juz nawet maz nie bedzie musial na Ciebie krzyczec:)
  6. iw_78 - hehe ale nas podsumowalas... jelsi chodzi o kopanie ziemniakow to popieram;) zobaczcie co kupilam... http://www.allegro.pl/item125995058_super_zestaw_grzechotek_i_gryzakow_dla_malucha.html za 7,5 hehe
  7. no juz nie krzyczcie...poporstu mam taki nastroj i troche sie martwie...;(:( juz nie bede...
  8. jak myslicie dziewczynki jakie ma szase dzieciatko urodzone w takim stanie ciazy jakim my jestescy - powiedzmy ok.26-27 tygodnia aby przezylo i wyszlo bez szwanku z tego wsyztskiego...chodzi mi aby nie mialo komplikacji takich na reszte zycia...?!?!?!
  9. hej dziewczynki!!! jak sie spalo...ja dzis tylko raz zaliczylam kibelek...a maly tez spal jakby go nie bylo;) (wogole to az mi wstyd bo jak kladlam sie spac to maly nie kopal jak sie obudzilam ok.3-4 sisi to tez nic...i lerze tak i mysle...chore to moje malentswo,czy zyje wogole;/ i tak delikatnie szturcham go w brzch i nic..i znow i nic...i znow...jak mnie nie kopnie...to az sie usmiechnelam-i mi wsyd ,zye tak molestuje wlasnego synka;) ale sie martwie;p a rano juz sie wkursylam bo sprzedawca z allegro napisal mi ze nie ma okrycia kompielowego tego co wybralam, i nie wiem kiedy bedzie , ze nie od nich zalezy co jest w dostawie...i pieluszek tez nie ma takich jak sobie zarzyczylam;/ kurcze nie mogl tego umiescic w sugestiach na samym dole???;( i co mam dla synka RÓŻOWY reczniczek kupowac;/ zarty....grrr
  10. madziuchna 14 - Ty sie nie martw bedzie dobrze - wielu facetow nie mysli o ciazy jak o dziecku dla nich do brzuuszek jak sie urodzi zrobia dla nich wszytsko dopiero wtedy jest to namacalne dla nich...malzenstwo przechodzi trudne chwile-zawsze tak jest...Ty nie jestes sama...nie musisz przechodzic tego w samotnosci masz malentswo...!!i to jest Twoja sila !!! OLIWCIE:)
  11. iw...to ja tez nie mowilam,ze z 4-5 mialam 2 rocznice slubu:))hehe
  12. aga...jeszcze chwilka i juz w 30 tydzien wejdziesz... oj ty to w listopadzie urodzisz:) a my takie mlode....ja za 2 dni 26 tydz.DOPIERO;/
  13. filipka - moj maly tez ma czkawke czasem... a jak sie to objawia?? poprostu SKACZE MI BRZUSZEK w rownych odstepach czasu...to podobno bardzo normane:)
  14. ania26poznań -ehhh nie ma co zazdrosic narazie w malego pokoju ,ktory jest juz urzadzony sa wsyztskie pudla z duzego ktory dopiero maz urzadza(wlasnie zeskrobuje cos ze sciany) reszta gratow typu nowy stol i wlasnie lozeczko malego stoja w przedpokoju...wiec wyjelam tylko wkladki laktacyjne i pieluszki ktore u tej samej babeczki zamowilam a lozeczko stoi nie rozpakowane (buu jets ogromne nie wiedzialm ze bedzie azzzz takie;/) i tez nie moge wic gniazka...narazie tylko w wyobrazni...moze za 1,5 tygodnia...moze 2 zalezy ile to mezowi zajmie...
  15. renika...tuu warszawa....tu sie za wszytsko placi...
  16. wlasnie przyszlo lozeczko mojego malenstwa;)))) lece zobaczyc;p kurcze jak dziecko z tymi zakupami...hehe
  17. mamatwins ...spokojnie... teraz kopiuj jak cos do nas naskrobiesz:) opowiadaj co i jak:) a ja wlasnie doebralam wyniki glukozy!!! nie mam cukrzycy wynik chyba 104 po 2 h a norma jets do 140!! a naczczo 78;P przynajmniej to ufff.... co do rodzenia z malzonkiem to kiedys cchialm pytam meza chcesz...a on ze oczywiscie a ja .... a wiesz , ze to kosztuje..??on naprawde???a ja no...600zl... i znow wyszlam na materialistke \"(tak jak ze szkola rodzenia) ale za to ze maz bedzie ze mna to zaplacimy 600zl a poza tym nie chce tego!! Chce mu oszczedzic widoku swojego cierpienia i wogole tej calosci...chce aby byl za drzwiami aby mnie wspieral jelsi lekarz albo polozna powie aby przyszedl...ale jak juz bedzie po...duchowa wiez mi wystarczy... a znieczulenie to koszt kolejnych 600zl tak abym wyszla juz na zupelna sknere(hehe ale z powodu nadcisnienia-tak wyczytalam bede miala zewnatrzoponowe zniecuzlonko za darmo;P) hehe szkoly rodzenia znalazlam kilka za freeee:) ale terminy koszmarne!!! poczatek listopad....hehehe nie wiem czy w listopadzie nie bede juz mamausia bo i wczesniaki sie trafiaja a koniec albo pod koniec grudnia albo styczen-hehe:) ale poszukam jeszcze:D co do plci...to u mnie wszyscy od razu mowili , ze bedzie chlopak,,za ladnie wygladalam\'\'tak mojaj babcia zawsze mowila,ze dziewcyznka urode zabiera a mi nie zabrala-tzn nie pogorszylam sie;p poza tym do 5 miesiaca mialam nie tolerancjemleka i slodyczy-zwralam nawet lody;- w te upaly...:)a za to sledzie itp. teraz....zero zaccianek zero upodoban...moge juz wsyzstko na szczescie dla malego nabial i mleko wchodzi mi tonami;d
  18. moze poszukam w innych szpitalach albo cus...bo slyszlam od siostry meza , ze zalowala ze nie chodzila do szkoly rodzenia bo moze to dziwne ale,,nie umiala urodzic..\'\' a warszawianki ... gdzie wy chodzicie??
  19. wiem , ze warto chodzic do szkoly rodzenia...ale...kaska...450zl...;/jak myslcie??
  20. strasznie chcialm chodzic do szkoly rodzenia...ale...kurcze czy ejstem jakas inna , ze szkoda mi 450zl( bno tyle kosztuje szkola rodzenia w szpitalu , ktory wybralam) te pieniazki bym wydala na malucha...ale no kupa kaski i jeszcze trzeba wplacic na 1 lekcji;(
  21. aleksandria - mozesz byc nieskromna i zyczyc mi takich nocek co wieczor:)bo bylo naprawde milo przespac cala cala nocke:) a dziewczynki jelsi chodzi o wyniki tej glukozy to tak standardowo po 1 dniu-ja dzis odbieram wieczorkiem swoje...i szczerze mowiac sie strasznie boje...bo jestem genetycznie obciazona cukrzyca (babacia-)to jeszcze lekka;p nadwaga kurcze do nacisnienia jak mi dojdzie cukrzyca to umarl w butach...ale mam przynajmniej 50% szans;) wlasnie mi przszyled ten spiworek co go wczorajn kupilam na allegro i sie nim chwalila!!cudo sluchajcie piekny bleeee - za 30zl -kurcze za 70-80 tez by bylo warto go kupic:) http://www.allegro.pl/item125436539_spiworek_baby_maxchen_62_68_alvi.html dzis poinno przyjsc lozeczko...ale i tak bedzie stalo w paczce bo nie ma przy tym remoncie jak rozpakowac;(
  22. zuzzka78 a na co jest ten fenoterol i staveran??
  23. spojrzcie... http://www.allegro.pl/item126916596_pomoz_adasiowi_jak_mozesz_.html
  24. witam dziewczynki:) u mnie nocka bez ekscesow-a to cos dziewnego zwazywszy ,z e moje dziecko cala noc kopoie dzis dalo mi spac:)teraz jest rano i nadal sie nie odzywa;/ z jedej strony nie lubie byc ,,molestowana\'\'kopniakami przez 24h ale jak maly nie kopie wtedy kiedy chce(tzn jesli minie zbyt dlugi okres czasu) to ja juz sie glupia deneruje i do,,szturcham\'\';p narazie dam jeszcze spac;) co do glukozy to wydawalo mi sie ze wlasnie jets po 1h ale...no nic lekarzowi nie mowilam (wczoraj weszlam na fora o cukrzycy i wlasnie najpierchw 50po 1h a potem ewent.75 po 2h;/) zawsze wiedzialam,ze moj lekarz jest jakis,,inny\'\'ehhh dobry byl do wyleczenia z nieplodnosci ale do prowadzenia ciazy...no coment dobrze ,ze w czwartek ide do tego co mi prowadzi ciaze z woloskiej(tam gdzie bede rodzic) co 2 lekarzy to nie jeden;) milego dnia dziewczynki , odezwe sie potoem:)
×