mamcia25
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mamcia25
-
to byłąm ja tylko mi 2 wcięło:-)
-
hej hej wracać mi tu! nie po to robie podchody zza biurka zeby na kafe zerknąć i pustki oglądać....!
-
Kotka!!ja gratuluje gratuluje!!!!!po trzykroć! i masz racje w 300%! najważniejsze by były zdrowe!a jak bedziesz potrzebowała czegokolwiek to zobacz ile tu matek na naszych grudnioweczkach!służymy pomocą!!!Damy rade!a i o mieszkanie się postaramy!może jakis wnioseczkek do miasta napiszemy wspólnymi siłami?damy rade!a co!!!zrobimy zbiórke rzeczy kosmetyków na dobry poczatek ...pomysłów są tysiace!!!bedziemy z Toba tylko prosze nie próbuj nam teraz uciekać stad....my tu chcemy wiedzieć wszystko jak tam z Twoimi fasolkami jest!Buiaki i zdrówka duuzo!dbaj o siebie!
-
Wstawać!!!pobudka!co jest z Wami! pustki tu,brak nocnych imprez?o kawie porannej nie wspomne!!!!!! a więc zarządzam przymusowe stawianie sie na forum grudnioweczek w godz od 6 do 10 w celu wypicia kawy!co to jest!porzadejk musi byc i juz! i nie ma zmiłuj! byłam na poczcie ,zaczęłam oglądać zdjęcia wysłane w Nowym roku... ALEKSANDRA-Jasio to juz duzy facet...ja go chyba dawno nie widziałam albo on się zmienił bo nie poznałam go..najpierw spojrzałam na zdjęcie potem szukałam opisu bo nie byłam pewna czy to on czy nie...przystojniak...:-) KASIA-Bartuś ma fotelik drewexu prawda?i jak?siedzi w nim chętnie?Kubus tak jak ma dzień woli jeść u mamy na kolankach.Zdjęcie rodzinne do ramki...śliczna fotka... AGU- Wojtek miał super torcik a i goście w takie fajne czapeczki ubrani.U mnie czapki tez były tylko wszyscy narzekali na ciasne strzelające gumki... ANUSIA1912 PIękny tort KUBUŚ Puchatek! A synus jaki szczęśliwy z ta miseczka na głowie. Fajny taki usmiechniety gość. GOSIA30-Kornelia poprostu zachwyca w takich pięknych sukienkach...a ta z roczku to ho ho...przecudna...a jak ładnie tańczy...no lalunia poprostu a co to za motylek przyleciał śliczny?To DAWIDEK MONI,biednej zajętej nauką.....Wracaj Moniczko i to szybko do Nas!! Dawid ma takie jeżdzidełko podobne jak Kubuś ale my wymontowaliśmy klapke do siędzenia bo wkładał reke i zamykał schowek i był płacz:-( teraz wkłada poduszke pod pupe... IWONKO- Kasi tort powalił mnie tak samo jak wiadomość od kotki...ludzie jakie to piekne...!a poza tym dużo rzeczy do wyboru miała Kasia...u nas tylko 3 :-) Ania Luboń-dostrzegłąm Twoje pasemka..ładnie odbijaja na ciemnych włosach.Pozatym córunia bardzo zainteresowana choineczką:-) ide wysyłać zdjęcia z roczku a potem biegne wysłąć totolotka..........może akurat? wtedy zapraszam wszystkie na spotkanie w realu!!!!!będzie się działo!!
-
wiem wiem wiem!!! słuchałam Kuriera i mówili o PITACH!! jeśli pracownik chce aby pracodawca rozliczył go z Urzędem Skarbowym a chce skorzystac z ulgi na dziecko wtedy do 10 stycznia MUSI powiadomic o tym pracodawce.Jesli tego nie zrobi a chce skorzystac z ulgi musi rozliczyc sie indywidualnie.A więc nie ma takiego czegos że ulga przepada,trzeba tylko samemu sie rozliczyc jesli nie powiadomiono do 10 stycznia pracodawcy o takowej checi..no masło maslane ale tak zrozumiałam.Na TVP3 w kurierze mówiła o tym Babeczka z gazety Rzeczypospolita....:-)
-
właśnie byłam na poczcie i widziałm jak Kaśka wybiera też ze stołuy....ide dalej opglądać
-
dziewczyny na poczcie zaraz napisze informację która nie powinnam zamieścic na forum,dotyczy to mojej pracy...ma nadzieje że mnie zrozumiecie.Dziewczyny które nie maja dostepu na poczte moge informacje wysłąć na gglub na prywatnego maila.Pozdrawiam
-
no prosze Ada.jak miło...jeszcze trosze i bedzie biegać.nawet nie zdązysz spojrzeć kiedy tak siestało. a ja zapraszam na poczte:-)
-
Witam witam........ nie mam kiedy wleciec bo jutro roczek i przygotowania całą para ,bedzie 12 osób + 8 dzieciatek. W domu robimy..wpadłam Wam powiedziec coś.....dzis Tomek ma urodzinki...kupiłam mu pizame i..dla siebie sexi co nie co...szmatke na cycuszkach z cicikiem i majteczki też....... no i najwazniejsza nowość dnia.Odebralismy tort.Tomek sie uparł ze kolega cukiernik upiecze i ...upiekł ale bez napisów i ozdób i szlag mnie trafił bo tort fajny ale cholera na roczek bez napisów?no tak sobie te ozdoby i napisy ubzdurałam że powiedziałam ,ze nie popuszcze..biegałam po mieście o 19 i szukałam ozdób ale ni hu hu...kupilismy tylko pisaki na tort i mój Tomek chcąc wybrnąć z tej sytuacji odwolił napis na torcie.......komentarz zostawiam Wam,jak tylko wrzuce na poczte same ocenicie.ALE JEDNO JEST PEWNE!MAM NAJBARDZIEJ ORYGINALNY TORT NA ŚWIECIE!!\\ i z takich jeszcze żeczy nowych to u fryzjera byłam........zrobiłam pasemka nowe bo moje odrosty to była masakra.......buziaki !!! wpadne jak tylko będe mogła.......
-
Aniu.........spokojnie...Luboń tez duza wioska,prace znajdziesz na pewno:-) a pracowałaś w Luboniu czy w Poznaniu?mam klientke co ma sklepy w Luboniu...może tam uderzysz?? oby to nie był Twój pracodawca:-) odezwij sie na moje gg 8794283
-
hej Brzoskwinko kochana moja,zeden wstyd..maleńka pomyłka.....ale czy to coś wielkiego? nie wygłupiaj się maleńka:-)
-
Ty Renia cały rok przesiedzisz na kafe.....bo w Nowym Roku to pierwsza tu byłaś....faktycznie to Nowy Rok z kafeteria witałaś:-)
-
hej hej no to mnie Brzoskwinka zagięła ztymi informacjami!!! Dawidku duzego buziaka dla Ciebie przesyłam!duzo zdrówka isamych szczęśliwych dni...i uśmiechu na Twarzy kobietki a Wam tradycyjnie juz odemnie sexu ,sexu i jeszcze raz szczescia:-) zrozumienia i duzo miłosci W tym roku postanowiłam nie postanawiać...tzn. nie robiłam Noworocznych postanowien ...tylko odrazu wzięłam sie do roboty na pierwszy rzut poszły dokumenty!!!czyli generalne porządki w rachunkach,teczkach ,teczuszkach ,segregatorach.Teraz wszystko opisane,poukładane ze az miło... na drugi ogień poszła torebka a w niej pełna reklamówka biletó starych,paragonów ze sklepów,niepotrzebnych papierków itp. A tomek wchodzi do pokoju i mówi:a co Ty biurko posprzatałaś?a ja na to że nie...to niepotrzebna zawartość mojej torebki...ha ha jeszcze się nabija ze mnie do tej pory! Sylwester minął bardzo miło...podrzuce zdjecia na poczte...ale najpiękniejszy był dzisiejszy noworoczny spacer na sankach. Tomka siostra wzięła Majeczke ,ja Kubusia i razem na saneczkach jechali aż spotkali dwa bałwany.Potem na podwórku Kubus chodził po sniegu za rączke a potem uciekał mi na kolanach i jadł śnieg,który w takiej ilosci z bliska widział pierwszy raz.Wrzucam zdjęcia...wpadne jeszcze. o looooosie ile mi sie napisało:-)
-
a co do wpisu odnośnie WESTÓW.... ogromnie sie ciesze że rzyciłam palenie gdy zaczęłam planowac ciąże i do dzis mam wstręt papierosowy i wstydze sie ,że paliłam......bleeeeeeeeeeeeeee!!!! dobra,powiem że jakiś czas temu z ciekawości wzięłam macha od kumpeli i myślałam ,że zwymiotuje...................
-
Marlenko buziaczki dla Paulinki!!!i zdrówka zycze....dużo....jak najwiecej!!!!
-
ania luboń......rozwaliłas mnie swoim postem..jestesmy jesteśmy...fajnie że pojawiłyscie sie dziewczyny,bywajcie jak najczęściej:-) Aniu Lubon ja dzis sciagnełam Cię myślami chyba bo byłam mame odwieść do Poznania i jechalismy autostradą przez Luboń i myslałam właśnie o Tobie...:-)
-
ratunku kto mi przetłumaczy maila z angielskiego?to pilne więc chetnie podeśle na maila ratunku!!tego nie jest duzo a niby wiem o co tam chodzi ale nie czaje do końca :-)
-
i tak mi wcina to co pisze ale chciałam tylko powiedzieć że Mikołaj Edyty ma taka samą kostke do zabawy co Kubuś.On lubi zamykać i otwierac drzwiczki.Kupiliście w Biedtonce?filipka chyba przesyłała linka do oryginalnej tej kostki i szczerze powiem ze cena Biedronki bardziej mi odpowiada:-)
-
hej melduje sie... atmosfera w pracy gęsta,wieczorem czsu brak bo mały dostaje zeba kolejnego.Teraz znikam pewnie na kilka dni ,bo babcia jedzie do Poznania,Tomek ma urlop i zostaje z małym ale wiecie jak wróce to nie wiem czy dam rade napisać coś. Buziaki i zyczenia dla roczniaków!!! i pytanko:maluszki Wasze ogladaja tubisie?jeśli nie to polecam!!Kubus jest zachwycony i ślicznie wyglada próbując naśladować to co one robią.Kupiliśmy mu na dvd filmik w realu .POLECAM a co do maskotki tubisia to widziałam!świetna sprawa.Kuzynek Kubusia miał fioletowego i też z tym monitorkiem w brzuchu:-) buziaki.Wpadne jesli tylko znajde czas...
-
sa Agatko...........jako ostatnie wysłane od kamea
-
Hej hej Niestety nie wzięłam sobie słów Reniki głęboko do serca i...........obżarłam sie jak bąk!!! a teraz gdy mały poszedł spać mam czas dla siebie. Dziekuje wszystkim za życzenia i również życżę pieknych rodzinnych świąt! Zuzinko buziaki od cioci Kamili i Kubusia!! Agatko-wiem ,że cięzko tak daleko od domu ale najważniejsze że Wy jestescie razem.Moja koleżanka jest w Anglii,wysłałam jej ksiażke,świece caritasu i kartke z opłatkiem i tak sie cieszylam bo dzis w Wigilie paczka doszła.Wiem,że jest jej ciężko tysiace kilometrów od domu tak jak Tobie.. Iwonko-wysyłam aniołka po reanimacji...jako dowód że zyje i ma sie dobrze.Przesyłam na poczte kilka zdjec z Wigilii. Jeszcze raz wspaniałych świąt!!1
-
hej cztery godziny walki z Kubusiem by usnął i...chyba czuł moje zdenerwowanie i kiepski nastrój....biegne popracować!!!! a życzenia jutro...dzis juz nie mam czasu na nic.Buziaki
-
tak mi żle !!!! tak miżle!!! dziś mija 2 lata jak tata zmarł nagle!! ludzie!!! co roku coraz gorzej!! przepraszam że psuje nastrój świąteczny......... wlece potem i obiecuje że z lepszym humorem!!!! słowo harcerza!
-
ale tu pustki........... mam młyn w pracy więc....napisze wieczorkiem
-
dzień dobry!!! przez te problemy w pracy mam tyły na kafe...w wolnej chwili wyśle maila z opisem sytuacji w pracy na poczte...bo chce napisać o co chodzi ale nie moge na forum... a życzenia spóźnione dla: Krzysia Zuzi Kornelii Wojtusia Mikusia.... chyba nie pominęłam nikogo?a dzisiejszym złoże jak znajde kto dziś świetuje! AGATA26-witaj kochana!fajnie ze się odezwałaś....mała wsopaniała ale absorbujaca i jeśli miałabym tu cos doradzić to...konsekwencja,i niestety jeśli teraz popuscisz to potem jeszcze gorzej będzie.Kubuś miał taki okres ,ze cały czas tylko ze mną chciał być ale konsekwentnie wsadzałam go do kojca lub łóżeczka,dawałam zabawki i mówiłam do niego miedy czasie prasujac,ścierając kurze.Teraz widze że moja mama też tak robi...gotuje obiad w kuchni i rozmawia z Kubusiem który jest w pokoju.Nie powinnaś dopuszczać do sytuacji gdzie nawet siusiu nie mozesz sama zrobić... życze cierpliwości,konsekwencji i trzymam kciuki!będzie ok...obiecuję:-) Iw-reanimacja aniołka okazała się jedyną deską ratunku.Troszkę kleju i już.......ma sie dobrze i czeka wraz z aniołkiem szklanym na choinkę aby się powiesić:-)choinka chyba dazisuiaj bedzie!!!!!hurrrra Kotka-gratuluję!!!fasolka to jest radość!wszystkiego najlepszego i dbaj o siebie! Reniko-ja tam widze wszystkie Twe posty,nawet podwójnie:*) a Twoja historia z pampersem...ha ha rewelacja:-) no i ja też kopiuje przed wysłaniem...juz tyle razy mi się przydało...