mamcia25

nie wiem czy widziałyście syjamskie dzieciątka zrosnięte głowami???bidulki

a Agatka pewnie napisze do nas lada dzień i jstem pewna żże to wina netu.....

Ania miało być a nie Asia:-)

dziewczynu o 20:55 leci fajny filmik na polsacie...... kurcze nie wiem o co chodzi z Agatką naszą..nie wiedziałam że napisała że nikt jej nie czyta...... kurcze ja o niej często myśle .bo miała swego czasu kłopotów sporo z mężem i tak jakoś mi zal jej było ...szukam tego jej wpisu i nie widze. a maść mam Asia więc mów czy mam Ci wysłać

ale jak to zrobiłaś Aniu???

apteke mam 100 m od biura więc juz jestem.Skłąd ACCIDI BORICI 30,0 EUCERINI AD 100,0 jak chcesz to mam odbiór maści na 16 moge jutro wysłać priorytetem więc będzie szybko

sory nie doczytałam już ide do apteki

sory nie doczytałam już ide do apteki

kurde ide do apteki i zaraz Ci podyktuje ale jak masz długo czekać za wizytą u lekarza to podaj adres i jutro wysyłam na próbe maśc dla Ciebie.. mail kamea20@wp.pl może poprostu spróbuj czy działa co?????bo oni to robią i musisz poczekać a kiedy idziesz do lekarza bo to na recepte

witajcie kochane........ kodziku Polska czeka na Was!!!!!!!miłego lotu a tak mi wczoraj nagadałyście omini że się dziś odpierdzieliłam w mini,golfik i korale.A mój stary mówi ze taka odpindraczona to doo busa nie pasuje(przyjechał wczoraj starym busem firmowym z pracy) a potem mówi:jakąś impreze masz w firmie czy co?a ja mówie ze to dla niego sie tak odpierniczyłam a on że prawie mi wierzy.............on wie że poprostu miałam focha i ubrałam spódnice którj niecierpię

Iw – 113 KPZDM – 55 Kasiula – 39 Kotkaaa – 37 Asiulka – 36 Maja73 – 32 Kropek – 31 Renika – 30 Agu.o – 28 A Poznań – 28 Bezimienna – 27 A Luboń – 25 Agatka - 25 Kodzik – 21 Mamcia – 20 Filipka – 19 Babet – 18 Brzoskwinka – 17 Aleksandria – 17 MamaMajki – 13 Benka – 12 Marlena – 12 Agnes – 11 Kamiśka – 10 Groszek – 9 GM06 – 8 Mamatwins – 8 Wanka – 7 Jolla – 7 Anna11 – 7 Anusia1912 – 7 Pierworódka – 6 Monia24 – 5 Gryzelka- 5 Off-ka – 5 Surfinia - 5 Hope29 – 4 Niki78 – 4 Madziuchna - 4 Jusiek5 – 4 Adda33 – 3 Szanta – 3 Iwonka86 - 3 Różne - 30 Bezimienna-Iwonka sie nudziła w domu i odwaliła kawał dobrej roboty.Powyże j ilość stronek rozpoczętych,bo nie wiem czy wsztstkie jesteście w temacie więc przpominam..

witamine D daje od tygodnia znowu..Daje 1 kropelke na smoczek,czasem też mi się 2 kapną ..no i5 kropelek wit. C.....cebion,to tak na jesienne przeziębienia!a kysz!!!

ja smaruje już od dawna dziąsełka DENTINOX GEL.mAŁY go uwielbia a ja jak posmarowałąm sobie to czułam jak znieczula.... nosek psikamy wodą disnemar i mały chętnie nosek nastawia...a merimar miałam a ale za mocno i za silnie mu dmuchał i sie bał. a o co chodzi z fisher price zabawkami?które są niebezpieczne i na jakiej stronie można to sprawdzić???kupiłasm ostatnio do kapieli w pepco i nie wiem bo takie podejrzane

co do danonków to podaje małemu i dzwoniłam na infolinie danonków i powiedziali że od 3 lat mam podawać.A wcześniej po konsultacji z pediatrą .A moja pediatra powiedziała że jak podam i nie jest uczulony na nabiał to moge dać.........wiec daje na zmuianę z innymi deserkami

malinko ja też używam tej maści robionej i jakoś nie ma odpażeń.Skład mogę podać wiczorkie,maść kosztuje 5 słotych i jest baaaaaaaaaaaardzo wydajna

no i zapomiałabym !!!!!buziaki dla solenizantek,jubilatek i doświadczonych w pożyciu małżeńkim!!!no a nam styknął miesiąc wczoraj.....cóż to jest w porównaniu z tymi 11 latami razem:-)

ja tam parówek nie daje ale daje za to mięsko z kaczki,kurczaka itp. a co do parówek too nie wiem bo kiedyś myślałam że będe podawać te specjalne dla dzieci morlinki czy coś podobnego ale czy to jakoś się różni od tych zwykłych to sama nie wiem...jak myślicie??? dzwonie właśnie do pediatry ale nie odbiera.Nie wiem co mam robić bo Kube nadal męczą zatwardzenia i to takie konkretne.Dużo pije,je jabłka,śliwki i nic..........czyżby to mleko nan??może zmienie na bebiko?musze się poradzić.Kuba musi kupke zrobić raz dziennie bo jak nie to brzuszek go boli.No i niby robi ale zanim pierwszy twardy groszek wyskoczy to koszmar...

o co chodzi z tymi rysunkami?w jakim celu tego szukasz bezimienna bo jak zwykle nie czaje bazy.....ja takie coś widziałam w zeszycie z kolorowankami,jak chcesz to polece i poszukam w księgarni tylko odpisz szybko... a buciki mamy numer 21 ale i tak bedą kiepskie na wiosne a kozaki 23 i mam nadzieję że ze skarpetką wejdą....w lutym.A kombinezonek szukam nadal w lumpeksie bo ostatnio był za 10 zł z hm ale 62 rozmiar i kicha ale szukkam uparcie.I takich spodni grubych tez szukam a ja mam jazdy znowu z mamą...czuje sie coraz gorzej a do lekarza nie chce iść i znowu była wojna wczoraj...i Tomek dziś powiedział że jak nie idzie do lekarza to jak sąsiadki córka skończy ospe to mały bedzie u niej cały dziń a nie z babcia bo to niebezpieczne I mma racje.MaMA POstarzała się o jakieś 15 lat w 3 tygodnie,jest blada,słaba i opycha się ranigastem i manti bo ją coś brzuch boli,raczej żołądek...no bo nic nie je i kółko sie zamyka co ja mam robić!!!!!!!!!!dziecko nie może wychowywać się w tak nerwowej atmoswerze!!!!

Jusiek ten Twój synuś jak lala....już współczuje tego sznurka kobiet przed Twoimi Drzwiami.......ale facet!!!!!!!!!! będzie łamał serca wzrokiem!!!!gwarantuję!!

w i mieniu Kubusia dziękuję za miłe słowa. a co do łazienki to skończona ..prawie...to znaczy sufitu brak więc pozwólcie że zdjęcia wyślę gdy bedzie skończona

wrzuciłam zdjątka na pocztę....ostatnio lubi siedzieć w takim domku.

ludzie ale błędy!!łóżko oczywiście itp.

ja chciałam tylko powiedzieć że wychodzę do pracy spokojna bo mały zostaje z moja mamą a pozaty od początku uczyłam żeby był jak najczęściej z kimś np. z babcią,z tatą z wujkiem czyli moim bratem.Teraz jak wyjeżdzamy do pracy to wszyscy sąsiedziwiedzą bo trąbimy bo mały stoi w oknie z babcią i kiwa papa.A dziś to się uśmiałam bo chodził w chodziku jak wychodziliśmy i dałam mu buzi a on ucieczka i biegł do pokoju pod okno się ustawić już. Ale skubany jak jestem w domu to z babcią nie chce spać.... życze wszystkim aby wasze niepokoje minęły...i zazdroszcze tym które są w domu i nie chodzą do pracy. Ominął mnie ząbek pierwszy...i kilka fajnych chwil pewnie,a zrozumiałam to gdy miałam dzień urlopu i przy mnie mały wstał w łużeczku pierwszy raz.Ale cóż...wieczory mamy wspólne,nadganiam czytaniem bajek,zabawą w chowanego(ja się chowam i wołam a kuku a mały biega w chodziku i mnie szuka. A teraz kłade małego na dywanie i uczy się raczkować czyli pełza.A ja udaje psa i szczekam na niego...ludzie jak ktoś z boku to widzi... czasem daje mu kretki i coś tam grycholi,raczej na ławie niż na kartce albo robie samoloty z papieru i rzucam z szafy. A wy jak się bawicie??piszcie to może coś podłapie od was.

Brzoskwinko rozwaliłaś mnie!!!!jak sobie pomyslałam co one potrafi ą z tą zupą.....!!!! a nastrój minie!!!kiepski dzień,tak bywa... Reniczko wszystkiego naj!!!a synkowie geniusze....:-)

wrócił....a bo spotkał tego i tamtego....a co mi tam ja tez jak wypale to mnie nie ma kilka godzin