agata26.

witam mamuski ooo juz sie drze wiec dlugo nie popisze pobudka dzis byla o 5 rano ale jeszzce ja uspalam do 7.30 wiec sie udalo pospac dluzej a nocka jak zawsze z przygodami, postanowilismy ja wreszcie uczyc spac w lozeczku ale konczy sie na tym ze po jakims czasie mala sie budzi i zaczyna krzyk wiedzac ze nie ma obok siebie mamy mimo ze spie doslownie obok a lozeczko mam dostawione do materaca na najnizszym poziomie ...ech moj maz tylko sie zlosci bo zaczynaja mu sie nocki w pracy i ani w dzien ani w nocy sie nie moze wyspac hihihi wrrrrr no nie da rady ide moze pozniej mi sie uda ech

ufff ja dopiero zasiadam na necik bo moja mala juz spi mezulek pod prysznicem wiec chwila dla mnie;) aleksandria ale sie smialam z tych imonujacych rozmiarow mojego meza hihih ale fakt no duzy jest i corcia oby tylko nie byla taka sama olbrzymka ja tez musze miec oczy dookola glowy bo drugi raz mi mala juz spadla z materaca ktory lezy na podlodze! dzis doslownie kleczalam nad nia bo ja ubieralam maz cos do mnie mowil podnioslam na chwile glowe i ona w tym czasie potrafila sie przekrecic i przeturlala sie na podloge i wewalila glowe w miske z jedzeniem , na szczescie nic sie nie stalo bo za wiele sie nie stukla i placzu bylo bardziej ze strachu bo krzyknelam ale uff ale sie wystraszylam ech ale za to dzis i wczoraj pobuszowalam po lumpeksach dla dzieci i kupilam dla mojej ksiezniczki mnostwo slicznych ciuszkow:) niektore nowe jeszzce z metkami i za pare funciakow , ale tutaj te rzeczy sa zupelnie inne niz u nas, nie wiem , moze ja trafialam w Polsce na jakies takie paskudne te lumpeksy ... no i ubranka tak jak kotka mam w rozmiarze 82-86 dobra ide sie kapac moze dzis jakas namietna noc sie zdarzy bo przy naszej malej to trudno o takieee sprawy hihi;)

hi! witam laseczki;) u nas pogoda dalej paskudna, nie wiem , moze mala tez jest na nia uczulona bo od dwoch dni szczegolnie marudzi i jest nie do zniesienia , na zewnatrz nie da rady na razie wyjsc bo zimno , a tutaj tez nie za cieplo w mieszkaniu brr chyba grzejnik wlacze a dodatkowo odkrylismy wczoraj na scianie grzyb ktory byl umiejetnie zamalowany , jest tak wilgotno ze nawet sol w szawkach jest mokra, czekam z utesknieniem znow na sloneczko bo chociarz pospacerujemy troche zmykam bo mala juz sie drze wrrrrr i cala umorusana od kaszki ktora tez zjadlam sobie na sniadanie bo nic innego nie udalo mi sie zrobic majac na rece moje dziecko...

Renika moja tez ma takie kropki i mysle ze to troche potowka a troche od tej ciagle kapiacej sliny bo ma jej chyba chektolitry a zabkow jak nie ma tak nie ma i nie widac zeby sie wykluwalo cosik ale czasem jak zagryzie mi cyca to tak ze jekne z bolu no i ja juz nie wiem jak ja karmic bo cyca to by ciagle wcinala a sloiczki to hmmm rano marchewka potem jakas jarzynka i jakis deserek juz drugi dzien jej dalam no i tez kaszki troszke i nie wiem co jeszcze? no nie mam pojecia a zerna jest mowie wam a taka ciezka ze noszenie jej na rece caly dzien to padanie na pyska a jak sie rozedrze na ulicy to musze ja wyciagnac z wozka jedna reka pcham wozek a druga ja niose pf pf pf nie ma lekko no a druga dzidzie tez bym chciala miec moze i niedlugo ale moj maz nawet o tym nie chce slyszec!! i wiem ze nie zmieni zdania , ze dopiero za kilka lat...a ja kurcze nie jestem juz taka mloda buuu no ale fakt ze w sumie nawet nie mamy na razie ustabilizowanej sytuacji nawet z mieszkaniem i moze po wakacjach sie cos wyklaruje to wam wtedy powiem:)) hii a pogoda straszna , zimno, wieje, pada i nawet nie mozna wyjsc z mala na pole - czytaj dwor hihi no i kociokwiku z moja mala dostaje doslownie tak sie dzrze jak ja klade albo sadzam ze nawet do lazienki ja musze ze soba zabierac ale....to moja najslodsza najukochansza coronia

ja tez chce drugiego dzidzia!!!:)))))

witam dziewczynki:) mnie sie udalo ooo jakze wczesnie odpalic kompa bo u nas jeszzce osmej nie ma ale moja krolewna juz od dwana sobie tutaj gaworzy i nie spi i juz wcina marchewke a ja jedna reka jej wkladma do buzi a druga stukam w klawiature hii kropek no wlasnie jak tam tescik?? tez jestem ciekawa!!! mnie nie udalo sie odpalic tego linku nie wiem czemu

witaj Malgorzatka :) no nie bylo nas troche , ale chyba nie posiedzimy tu dlugo bo jednak planujemy wszyscy wrocic do Polski:)

hiii u nas leje jak z cebra zimno i wieje i wogole pogoda ze wysjsc sie nie da na zewnatrz , wiec siedzimy w domku wszyscy troje bo bank holidey i wolne trzy dni , ale wiecie co?? postanowislismy wrocic do Polski!!! bo dosc mamy takiego tulania sie i wogole obczyzny i tej ciasnoty bo mamy tu tylko jedno pomieszzcenie i jak podjelismy taka decyzje to od razu sie nam lepiej zrobilo wiec moze juz po wakacjach wracamy!!! :)) kropek kurcze fajowo jak druga dzidzia by w brzuszku siedziala bo powiem wam szzcerze ze lubilam byc w ciazy mimo tych wszystkich trosk i lekow o mojego skarba ale to bylo cudowne a ja okresik albo alaokresik mialam juz w styczniu , cos pokapalo pokapalo i tyle a drugi raz to w kwietniu i tez kapnelo kilka dni i koniec i do tej pory spokoj

hej dziewczynki zzzdroszcze wam tego jeszcze glogiego czasu kiedy mozecie sie powylegiwac w lozkach bo ja juz przed szosta z moja niunia wstaje i dopiero moge spokojnie usisc wieczorem kiedy zasypia a moj brzuszek w sumie do konca ciazy byl niezbyt wielki i raczej mi tylko on rosl a dzidzia wcale nie byla taka mala:)

i znow to samo

oj cos mi dzis nic nie chce wychodzic pfff

hi teraz chyba udalo mi sie wkleic te fotki co chcialam , uff :) po prostu przy mojej malej jestem zakrecona dopiero teraz zasnela wiec spokojnie moglam usiac nawet na spacerze nie bylismy bo pogoda okropna pada caly czas zastanawiam sie czy to angielskie jedzenie faktycznie jest takie naladowane chemia i sterydami bo czuje ze znow mi duspko rosnie po 2 tyg pobytu choc w Polsce jadlam tak samo a waga mi raczej leciala , choc wczesniej tutaj utylam sporo to przed ciaza mi sie fajnie schudlo:) no i po ciazy tez wiecej nawet niz przed i czuje ze znow pff waga idzie w gore wiec chyba bede jesc sama salate! ale moja mala ma alergie na to paskudztwo bo cokolwiek zjem to wysypka na buzi a w Polsce tego nie miala

chyba wkleilam wszytskie takie same fotki malej ech ;)

hej hej ja tez na chwilke jak zwykle bo moja mala nie pozwala mi od siebie odejsc i doslownie caly czas albo ja nosze na rekach albo musze byc przy niej i sie z nia bawic :)

witam mamusie :) u nas za oknem pogoda jakas taka senna i pochmurna , tatus wlasnie daje malej marchewke i znow pomaranczowe jest doslownie wszystko , i wiecie co moja dzidzia jadla by cycka caly czas, karmie ja doslownie non stop , a inne rzeczy to podziubie i nie za bardzo chce jesc i wiecie co ale zrobily mi sie po ciazy ale jakies 2 miechy temu plamy na tarzy, na czole nad gorna warga , takie jakies ostudowe :( nie wyglada to ladnie , stosowalam juz krem wybielajacy i tonik z kwasami ale nic nie dalo i wlosy wypadaja garsciamai buuuu czy kropek jest znow w ciazy???? bo ja nie doczytalam sie w tych postach bo nie bylo to mozliwe i kurcze az o 12 w nocy mojego czasu wyslalam jej smasa z zapytaniem hiii a co jest z tymi pomaranczowymi?? koncze bo mala sie drze

ufff mala spi , maz tez chrapie, posprzatalam, jakies jedzonko na jutro zrobilam i moge zasiac na chwile do kompa bo w ciagu dnia na dluzsza mete to niemozliwe.. migotka_bober wiec u mnie to wygladalo tak: moja ciaza byla prowadzona dopiero od 27 tygodnia bo wtedy przylecialam do Polski, wczesniej chodzilam tutaj do poloznej az do momentu kiedy po pierwsze zaczelam plamic a na pogotowiu nawet mnie nie zbadali a potem mialam bardzo czeste skurcze, powiedzialam o tym poloznej ale zignorowano mnie , wogole mam naprawde koszmarne przezycia ze sluzba zdrowia angielska a raczej jej brakiem i nic na to nie poradze, wiem tylko ze gdybym wtedy nie przyjechala do Polski nie wiem co by sie stalo z dzieckiem...w Polsce od razu do gina i okazalo sie ze mam bardzo wielkie niebezpieczne skurcze macicy i wiatka skracajaca sie szyjke , wiec od razu leki na podtrzymanie i lezenie do konca ciazy...urodzilam o czasie choc 3 tygodnie wczesniej przed terminem ale Malwinka byla zdrowiutka i wszytsko bylo w porzadku .....co do lekarzy i szpitala...do Przybycienia chodzilam troche lat temu i przyznam ze nie znam lepszego , a w ciazy do Gaciarza z ktorego tez bylam bardzo zadowolona, wogole jest teraz jednym chyba z najlepszych lekarzy w Tarnowie wiec bardzo polecam a rodzic pierwotnie mialam w Krakowie w Ujastku www.ujastek.pl gdzie kazda kobieta moze rodzic na kase chorych , ale maz byl tutaj , nie bardzo mial mnie kto transportowac a sama nie dalam rady nigdzie dalej sie ruszac no i urodzilam w Tarnowie na nowym ale odradzam gdyz jest tam najwiecej zakazen poporodowych! ja zlapalam tylko bakterir coli a jedna laska streptococusa , porod mialam szybki i latwy 3.5 godziny cala akcja choc ojj bolalo tak ze ufff w czasie porodu blagalam polozna o znieczulenie :) ale wtedy to juz nie bylo mozliwe...no i dyzur mial kras pff nawet nie bede pisala jego nazwiska wielka litera bo nie zasluguje..i fakt jest podowbo strasznym chamem , nasluchalam sie o nim w szpitalu bo przez niego trafilam tam znow 2 tygodnie po porodzie gdyz nie wyczyscil mnie po porodzie i zostaly mi resztki lozyska ktore juz gnily! a ja dostalam tak silnego zakazenia i ponad 39 stopni ze bylo ze mna bardzo zle....nie chce nawet tego wspominac ech , wiec osobiscie nie polecam ci wogole szpitala w Tarnowie ani starego ani nowego, podobno w Tuchowie jest teraz bardzo dobrze ale jesli masz mozliwosc rodzic w Ujastku to skorzystaj, kolezanka tam rodzila i byla bardzo zadowolona , zobacz sobie na stronke:) ok ja lece spac bo doslownie padam , moja mala naprawde daje mi popalic, pobudka o godzinie 5.30 i takie chodzenie i noszenie ja na rekach do wieczora, wiec czas mam jedynie wieczorami a wtedy juz nic mi sie totalnie nie chce

migotka ja dokladnie tez z pod tarnowa a rodzilam w nowym i dyzur miak kras co dwa tygodnie pozniej zaowocowalo koszmarem ale napisze pozniej bo mala mi na kolanach siedzi ,doslownie mi nie schodzi z rak a teraz gdzie mieszkasz?

hej witam po dluzszej przerwie , my znow tutaj od zeszlego tygodnia

hej witam wszystkie mamy ja w koncu po dluzszej przerwie wreszcie wrocilam do Anglii i juz z moja corcia ktora miala sie urodzic tutaj ale koniec koncow urodzila sie w Polsce i to bylo najlepsze... ja tez chcialam kupic podluchiwacz serduszka ale nie kupilam bo dopiero cos kolo polowy ciazy mozna uslyszec serduszko a i tez nie zawsze bo zalezy jak sie dzidzia usadowila w brzuszku, ja sluchalam serduszka zwyklym stetoskopem od cisnieniomierza a kolezanka kupila podluchiwacz i nic nie mogla uslyszec bo dzidzia sie odwrocila doupka do przodu;)

i spruboje wyslac jakies foteczki malej z przed miesiaca:)

dziewczyny ja nie nadazam za wami!:) a napewno nie zapamietam ktora co napisala... no wiec tak co do kupek to moja robi ich duzo w dalszym ciagu a juz napewno zawsze sa zesluzowane ale to tak od kilku miesiecy az zrobilam proby watrobowe i wyszly podwyzszone ale zadnego rota ani salmonelli niet a drugie proby wyszly juz nizsze wiec mozliwe ze to po dlugim czasie antybiotykoterapii ale caly czas jej daje enterol i lakcid no i kupki sa roznej konsystencji bo cay czas karmie ja cycem i to sporo a od tygodnia zaczelam sloiczki ale marchewke i jabkuszko i jeszcze kaszke , ale jak czytam ile wasze pociechy zjadaja to szok!:) moja jest najstarsza a dopiero teraz zaczelam jej dawac sloiczki no ale wage ma bardzo dobra bo na samym cycu rowne pol roku to 7.5 kilo a dzis jej dopiero dam jakas zupke a gotowac tutja nawet nie mialabym z czego bo te produkty tutaj to syf no i martwie sie ze nie chce mi jeszzce calkiem siadac mimo ze jest bardzo silna i juz probuje raczkowac choc bardzo sie zlosci jak ja klade na brzuchu dziewczynki powiedzcie cos o tej tarczycy poporodowej jak sie ona objawia choc mi morfologia i mocz wyszly bardzo dobre iii jakos mnie mdli z rana, jest mi niedobrze i chce mi sie wymiotowac ale tfu tfu nie jestem w ciazy!!! no napewno , choc jest to naprawde cudowne to jeszcze nie teraz noo :( moja mala mi daje popalic a maz tez by sie przylamal hihi :) a co jest z tym pomaranczowym nikiem i madziuchna? bo ja nie jestem w temacie...dobra lece bo maz sie o kawe dopomina a mala juz marudzi bo za dlugo siedzi

witam dziewczynki dzieki za pocieszenia ale u mnie problem z mala jest taki ze mimo ze caly czas mnie widzi to i tak za malo, ona musi byc na rekach! nawet moj maz jej nie moze trzymac dluzej niz 5 minut tylko ja a co do ospy to ja nie wiem jakie sa ospowe krostki , moja mala czasem ma tu i tam a ja od razu wpadam w panike co to za wysypka zabka jeszcze nie ma i nic sie nie wykluwa choc marudna jest strasznie i slini sie przerazliwie wiecie co ja to mam paniczny lek przed ta sepsa:( mimo ze zaszcepilam mala na pneumokoki i raz na meningokoki i jeszcze pozostale dawki tez dostanie to strsznie sie tego boje , niby nie tak latwo zlapac sepse ze to tez chodzi o odpornosc organizmu , o oslabiony organizm itp. ale wiadomo jak jest i nie potrafie sie wyzbyc tego leku:( najchetniej zamknelabym sie w domu z Malwinka i nie wychodzlabym wogole ech ale przeciez tak sie nie da i nie mozna wogole jakos kijowo sie czuje, narzekam tylko ale no czuje sie tak i juz

hej dziewczynki ja dzis sie musze pozalic:((( po prostu mam juz dosyc i padam ze zmeczenia, i choc kocham moje dziecko jak nie wiem co to czasem mam ochote walnac tym wszystkim i zaszyc sie choc na chwile w spokoju i ciszy....wczoraj moja mala przeszla sama siebie, ja wiem ze to dziecko wiele przeszlo ale ona doskonale potrafi manipulowac innymi tak ze nie zdajecie sobie z tego sprawy.Wczoraj juz tak klelam bo nie dosc ze gary staly nie umyte od przedwczoraj to ja nie moglam nawet pojsc do lazienki za wlasna potrzeba dopiero musialam sobie ja w foteliku posadzic przede mna zeby mnie widziala i nie wyla...caly dzien nie schodzila mi z rak, co ja poloze na chwile w wozku czy gdzies posadze zeby sie pobawila to ta taki ryk robi jakby cos sie jej dzialo a teraz oczywiscie mam ja na kolanach bo inaczej bym do was nie napisala...w Polsce mama mi duzo pomogla, nie musialam sie martwic o nic a tutaj musze sobie sama wszystko zrobic ale jak mam to zrobic jak Malwinka musi miec asyste obok siebie caly czas nie mowiac o tym ze w ciagu dnia mi wogole nie spi! jestem naprawde strasznie zmeczona i wlasnie znow wyje bo juz za dlugo siedzi w bezruchu musze leciec PORADZIE COS PLEASE!!!

hej hej laski:) ja juz i znow w Anglii i w koncu razem z moim mezusiem hiiii! juz myslalam ze ugrzeslam w Polsce na dobre...dzis tylko troszke popisze bo nie wiem za co sie mam zabrac kiedy w koncu mam dostep do neta i wiem ze moja mala spi a ja mam ja pod reka....ufff , moja mala pod pewnymi wzgledami nic sie nie zmienila to znaczy wciaz musze ja nosic na rekach i musi mnie widziec jesli robib to ktos inny , dzis poszlismy z mezem do tesco on zostal na zewnatrz bo nie chcialam ja ciagac tam ze soba a ja poszlam robic zakupy i ledwo weszlam a mala sie tak rozwyla ze Slawek nie mogl jej uspokoic i dopiero jak wrocilam po pol godziny to sie uspokoila ....w dalszym ciagu nie moge sobie zrobic nic, na raty sprztam , gotuje itp. bo Malwinka nie chce mi wogole spac , wstajemy po szostej rano a klade ja o siodmej , na dzieki Bogu jest zdrowa , od tamtego czasu nie chorowala , rosnie jak na drozdzach mimo ze przez 6 miesiecy karmilam ja tylko cycusiem i dopiero od kilku dni daje jej marchewke i od wczoraj kaszke i cycusia a niecale dwa tyg. temu wazyla 7.5 kg :) a ja sama czuje sie bardzo oslabiona , w samolocie prawie mnie reanimowali choc nigdy az tak bardzo sie zle nie czulam kiedy latalam, waze 52 kg i jakos tak mi wciaz slabo i zmeczenie ja na razie lece i mam nadzieje ze wreocilam do was na dobre;)

po trosze poczytalam i widze ze kazda z nas ma wile watpliwosci i bojazni zwiazanych z naszymi dziecmi, a zaleglosci tak dluzo ze nie zdolam chyba nadrobic, mama siedzi przy malej a ja wyskoczylam na chwile, w sumie juz powinna spac kropek juz mi sie w koncu udalo zaszczepic mala ale dopiero pierwszy raz a dalsze dawki to bede juz uzupelniac w Anglii gdzie pneumokoki i hib oraz menigokoki sa za free i obowiazkowo choc przyznam sie ze obawiam sie tego wszytskiego tam zwlaszcza ze mala tak tu chorowala ale teraz dzieki Bogu jest zdrowa , zaliczylismy tez neurologa - wszystko w porzadku , musze ja tylko cwiczyc bo ma przykurcz nozki i nie za bardzo jej to odpowiada .... no i juz za 2 do 3 tygodni chcemy leciec , nie wiemy dokladnie czy przed czy po swietach choc ja juz bym chciala!!! Malwinka dobrze przybiera na wadze, nie dokarmiam ja niczym tylko ma strasznie sluzowate kupki dobra lece bo juz za dlugo mnie nie ma przy niej ech :)