agata26.
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez agata26.
-
renika ja bralam rano i wieczorem niewazne czy z jedzeniem czy bez, a rano to najlepiej na czczo bo lepiej sie wchlania z jednej ztrony chcialabym ponosic dzidzie jeszcze troche a z drugiej to juz bym chciala urodzic ......juz mam te bezpieczny czas, dzidzia duza wiec spokojnie
-
remika ja musialam brac zelazo, bralam ascofer 2 x po jednej bo mialam zla morfologie ale jakos od tygoddnia nie biore choc sama nie wiem czemu a dzis siostra ma mi odebrac wyniki ostatniej morfologi i mnie tez gin nie kazal robic zadnego HBS i cos tam jeszce tylko mocz i morfologie no i mam jakies dziwne skurcze!!! najpierw byly bezbolesne a od kilku godzin pojawiaja sie juz mocno odczuwalne ze czasem mnie skreci i nie wiem co sie dzieje!! nie sa na razie regularne ale sa i nie mam pojecia czy cos sie nie zaczyna dziac a jeszcze nacisk na pecherz mam taki ze doslownie co chwile ide sikac ....no i znowu skurcz
-
KPZDM moja dzidzia tez wali mnie po prawej stronie tylko i nie wiem czemu akurat takm, no a czasem tak monco chce wyprostowac nozke ze az widze wyraznie na brzuchu jej malenka stopke i czuje jak dotkne a mysli zeschizowane...sa nadal ale staram sie ich nie przywolywac i nie roztrzasac bo inaczej zwariowac mozna, ja niestety nie mam obok siebie swojego kochanego i nie moge sie mu powyzalac a do telefonu wole tego nie robic a z ciuszkami pociazowymi to bedzie u mnie gorzej bo doslownie nie mam w Polsce nic!! ani jednej pary podni nawet, jak moj lecial do Polski to mowilam mu zeby mi choc jedne spodnie zabral ale nie znalazl ..no i zostalam z gola dupa po porodzie, no ale bede miala pretekst zeby sobie kupic przynajmniej cos nowego ;) bo doslownie wszystkie rzeczy mam w Anglii a tearaz ide cos zjesc na drugie sniadanie
-
No to ja sie tez melduje::) wczoraj mnie nie bylo wogole na necie ,w dodatku wstalam wczesnie rano a potem jak wrocilam do domku bylam tak zmeczona ze od razu do lozeczka poszlam, no i odstawilam juz fenoterol i od wczoraj juz go nie biore, jak na raazie nic sie nie dzieje a jedynie brzusio sie dosc mocno stawia i twardnieje , czasem co 10 minut, ale zadnej akci porodowej nie ma:) choc powiem wam szczerze ze juz bym chciala urodzxic, tez czuje sie tak jak Remika strasznie zmeczona i ciezka i wogole jak slon a kiedys zapytalam mojego meza czy dalej jestem dla niego atrakcyjka i pociagajaca a on chcial sie ze mna podroczyc i powiedzial ze musialby mnie zobaczyc najpierw ;) no i mowi ze mi dupka urosla hihi i mi sie zwisy robia;) ojjj ja juz wiem jak on teskni za ta moja zwisajaca dupka ;) ale jeszcze sobie obydwoje musimy poczekac asiulka ja tez mam termin nastepnej wizyty u gina 27.11 o ile jak mi powiedzial ginek zdaze a moja od dwoch dni tak sie strasznie wierci ze nie wiem co sie z nia dzieje, tak jaby wogole nie spala, wsadza mi nozke ciagle w jedno miejsce i tak czasem dobitnie ze az zajekne , no ja juz nie wiem,czy ona juz jest taka duza czy czy co bo doslownie czasem nie moge sie nawet lekko zgiac bo sie nadziewam na jej nozki i znow brzusio twardy sie robi , w sumie skurcze nie sa bolesne ale takie nieprzyjemne spinanie, no zobaczymy ile mnie potrzyma
-
...i zmieniam dane w stopce
-
PZDM - mnie tez sie dostalo juz od mojego meza za takie myslenie i juz wole sie nawet przed im nie przyznawac ze tak mysle, znow mnie tak napadlo w sobote i trzyma, staram sie przestac ale wiesz jak to jest pozatym sie zezloscilam bo chcialam wyslac kolezance moja dzidzie z 22 tygodnia i ani na naszej poczcie jej nie ma juz ani na blogu a byla wklejona i troche jestem zla!!!!
-
dzwonilam pytac o wynik, jest i jest ok wiec jutro odstawiam fenoterol i bredzie czekanie!!!! pozatym znow mam dolka bo rozmawialam z dziewczyna co ma dziecko z downem, przez cala ciaze robila usg i wszytsko bylo ok a dzidzia urodzila sie chora:( ja doslownie zwariuje
-
czesc dziewczynki ja jutro juz 38 zaczynam i jesli chodzi o czas porodu to juz bylabym spokojna jakby sie dzidzia urodzila ale jutro mam ten wynik na paciorkowca wiec lekow nie moge odstawic w nocy spac nie moglam zgaga coraz wieksza sie robi doslownie i plasko tez nie moge bo jeszzce gporzej wiec z 3 poduchami pod glowa , w koncu musialam wstac i isc po mleko zeby choc toche zneutralizowalo . straszne
-
czesc dziewczynki ja tak na chwilke, bo potem opiero zajrze wieczorem musze sie pochwalic ze koncze dzis 30 latek i ...nastroj mam podly:( ale bynajmniej z powodu wieku ale zaczynam coraz bardziej sie bac i panikowac ech...znow wczoraj zaczelam myslec o tym czy dzidzia sie zdrowa urodzi itp. czy nie bedzie miala jakiegos downa np a ja nie mialam robionego usg na przeziernosc karku bo wtedy bylam jeszzce w Anglii i bardzo sie boje:(ech..niby robili mi jak powiedziano mi, jakies dokladniejsze usg w 22 tyg i wszystko bylo ok a tutaj w 27 moj gin tez zrobil porzadne usg i powiedzial ze wszystko dobrze z dzidzia ale ja sie tak bardzo boje!!! :( no i nie umiem sobie z tym poradzic i koniec
-
witam mamusie ja tez sie wybralam dzis na zakupy tymbardziej ze siostra jechala do miasta i mama i sie zabralam z nimi i ...wsazystkie sklepy doslownie zamkniete!! jedynie kupilam obie pysio do picia i kialka jogurcikow.. asiulka nie martw sie, ja tez siedze w domku bez mojego ukochanego i tak posiedze bez niego jeszzce troche bo prawdopodobnie zobaczymy sie znow dopiero w styczniu.....ale pocieszam sie tym , ze juz niedlugo bede miala swoja kruszyke i ten czas bedzie lecial troche szybciej no moja dzidzia gdybym ja donosila do konca to pewnie przekroczylaby 4 kilo jak juz ma prawie 3 , mimo wszystko chcialabym ja ponosic jak najdluzej w brzuszku bo to przeciez dla niej najlepsze
-
esensja - na mmie nic nie dziala ; a gin powiedzial ze moge spokojnie srodki typu czopki glicerynowe czy xsenna itp . ziolowe a pani w aptece powiedziala zeby jesc na czczo pomarancze ale z ta biala skorka i zeby jej nie sciagac bo ona wlasnie ma takie dzialanie ale jeszcze nie probowalam
-
KPZDM ja bym powiedziala ginowi , bedziesz przynajmniej spokojniejsza
-
surfina , mialam jakas infekcje ostatnio nerki ale to nie ma zwiazku z wymaem z kanalu szyjki bo to sie robi niezaleznie od tego , moze sobie sama idz gdziesz i zrob bo i tak sie za to placi
-
surfina - dlatego moj gin kazal mi wykonac ten wymaz z szyjki bo powiedzial ze robi sie go w 9 miesiacu zeby jesli bedzie wyleczyc go przed porodem, gdyz paciorkowiec jest grozny dla dziecka i moze spowodowac rozne infekce a nawet sepse , wiec trzeba to wyleczy jesli sie ma a sprawdzic to mozna tylko wlasnie na podstawie wymazu z kanalu szyjki
-
a ja juz z samego ranka bylam w osrodku zeby zrobic raz jeszzce mocz i morfologie i czuje ze znow jakas infekcja bo przy siusianiu piecze buuu syla27 - wiem jakie to wazne wyleczenie wszelkich bakterii bo przy porodzie dzidzia sie moze zarazic, nawet pielegniarka ci mi dzis krew pobierala powiedziala , ze jej corka tez miala ale paciorkowca i ze go leczyla przed porodem ale u mnie ten problem, ze wynik dopiero mam we wtorek a mam wtedy przestac brac fenoterol , jednak jesli cos bedzie nie tak to go bede brac nadal !! poki mi sie te swinstewka nie wylecza o ile beda brzuzek dalej twardy
-
kiedys robilam zeby bez znieczulenia, ale teraz juz za bardzo mnie boli i korzystam ze znieczulenia :p
-
dziewczyny nie rodzcie ze jeszzce! ja tez sie boje , bo brzuch mam dzis doslownie twardy caly czas z malymi przerwami i sie martwie zeby dzidzia sie nie wygramolila, a wynik na paiorkowca bedzie dopiero we wtorek a ja do wtorku mam brac fenoterol i czekac!! i nie wiem co bede mogla zrobic! bo jak wynik bedzie ok to moge odstawic a jak wyjdzie ze cos jest to trzeba bedzie wyleczyc zeby dzidzia sie nie zakazila no i nie wiem co bedzie ech:( najwyzej pobiore jeszzce z tydzien dluzej ale nie wiem co gin na to , ja juz nic nie wiem dzis pakuje torbe do szpitala zebym miala w razie czego gotowa , ponadto bylam u dentyski ale sie okazalo , ze nie moze mi dac znieczulenia ze wzgledu na fenoterol a bez znieczulenie ja nie dam sobie zrobic a i tak by nie zrobila nic bo ten zab ma plabe z rtecia a przy wygrzebywaniu jej i borowaniu ona sie uwalnia i jest toksyczna wiec wszystko dopiero po porodzie i czuje sie juz taka zmeczona:( bezsenne noce, zgaga , twardy brzuch i skurcze i spojenie lonowe ktore znow zaczelo bolec i jeszzce jutro morfologie i mocz...ech ale niech sie dzidzia jeszzce nie rodzi!!
-
witam z ranka dziewczyny co wy macie z tymi skurczami przeciez to jeszce nie juz!! choc mi sie tez cos wczoraj zaczelo i caly dzie mialam twardy brzuszek a od powieczora zaczely sie regularne skurcze i bylam w takim strachu ze juz mialam sie pakowac do szpitala, bo mimo ze wszystko juz mam to kaza rzecz w innym miejscu, ja tez nie chce jeszzce urodzic mimo ze dzidzie mam juz duza ide dzis do dentysty i bede potem dzwonic czy jest juz wynik na tego paciorkowca brrr pogoda w sumie nie najgorsza ale pada buuu rany mowie wam jak ja sie tego wszystkiego boje, moj maz ma racje ze mamtendencje do zamartwiania sie i tworzenia czarnych scenariuszy ...i czesto nie umiem sobie z tym poradzic a jeszzce teraz odnosnie porodu i wogole ...ech...z jednej strony chcialabym juz miec to za soba ale niech mala jeszzce sobie tam sidzi ile moze no i dzis znow mam te regularne skurcze
-
wrocilam do domku niedawno i nadrabiam zaleglosci ja kupiam w koncu ten materacyk i lozeczko , dobzre ze pomyslalm wczesniej zeby zerknac na to co stalo na strychu bo bym chyba nie miala gdzie wlozyc dzidzi :) a zmeczona jestem strasznie:( bylam na nogach od 5.30 rano bo siostra jadac do pracy mnie podrzuca , do miasta, siedze u ciotki i czekam az otworza sklepy itp bo zlikwidowali u nas PKS i zostaly tragiczne busy , gdzie ze strachem sie wsiada zwlaszcza w ciazy no i nie wiem czy od tego chodzenia ale zaczely mnie lapac doslownie regularne skurcze i sie wystarszylam!!! ale juz minely i lepiej, dodtkowo moja mala tak mnie sadzi noga ze az zajecze z bolu czasem to moja dzidzia i kodzila to faktycznie duza jak na 36 i prawie 3 kilo, ale no wiadomo po kim to ma:) wystarczy spojrzec na tatusia a rycyna mnie nigdy nie pomagala , wypilam kiedys prawie pol buteleczki i tylko mi sie wymiotowac chcialo ale nie co innego ja mysle ze nie warto pospieszac dzidziow, bo naprawde kazdy dzien spedzony w naszym brzuszku jest dla nich wazny , ja sama chcialabym ponosic ja jak najdluzej ale to juz nie zalezy ode mnie ale do tego jak szybko wystapi porod po odstawieniu fenoterolu no i od poczatku wiedzialam ze nie chce znieczulenia , wlasnie z powodu leku przed wbijaniem go w kregoslup, podchodze do tego tak, ze tyle kobiet urodzilo bez tego i ja tez urodze ale to jest wybor kazdej z nas ide do lozka bo juz padam ech , no i jeszzce wypije sobie karmi ;) w koncu kupilam bo w Anglii go nie ma, i jeszcze dzis moj mezus ma urodzinki wiec wypijemy razem, ja tu a on tam
-
no i okazalo sie ze w koncu zabraklo mi nie tylko materacyka ale i lozeczka!! owszem, bylo jakies gdzies tam co stalo od jakiejs znajomej i dzis mama pytala za materacykami i okazalo sie ze lozeczko jest niewymiarowe ...jakies dawne , i ze materacyki sa w standartowych wymiarach i innych sie nie kupic...ech...musze sie spieszyc bo koncowka ciazy a okazuje sie ze coraz wiecej do zrobienia
-
anialubon ja mialam ostatnia miesiaczke 1 marca a dzis wlasnie zaczynam dokladnie 37 tydzien
-
a ja nocke przespalam jako tako nawet, tylko ze zgaga buuu i zjadlam przez to prawie cala paczke pierniczkow w czekoladzie i z marmolada ;) bo juz nie wiedzialam czym sie poratowac i nie straszcie mnie tym spojeniem, w sumie mnie tez bolil, ale nie ciagle, gin nic mi nie mowil ze cos nie tak choc sie nie pytalam go o to ale chyba by cos zauwayl....tak mysle ...ech
-
DZIEWCZYNY PORADZCIE COSIK NA ZGAGE!!!!!!!!!! BO JUZ MAM DOSC I NA NIESPANIE W NOCY
-
i zmieniam stopke:) juz jutro zaczynam 37 tydzien, kurcze chcialabym jeszcze zdazyc zrobic zebki i takie tam inne sprawy a moja dzidzia to sie nie rusza tylko taakk rozpycha ze az mnie czasem boli , a czasem to tak wystawi nozke , ze az czuje pod skora jej stopke
-
no wiec:) bylam u gina, dzidzia ma juz 2900 ! wiec nie jest taka mala , jutro zaczynam 37 tydzien, fenoterol na skurcze mam brac jeszzce tydzien a potem....czekac czy zaczne rodzic czy nie! powiedzial mi gin, ze czesto szybko kobiety rodza po odstawieniu wiec juz sie dygam , pozatym jeszcze dzis mialam wymaz z kanalu szyjki macicy ktory sie zaleca zrobic dopiero w 9 miesiacu, zeby sprawdzid czy nie ma jakichs jak to mowil gin paciorkowcow , bo czesto podczas porodu sie dziecko zaraza a moze tez przez to dostac sepsy, ale nie wiem czy zdaze to wyleczyc jakby cos bylo bo na wynik sie czeka od 5 do 7 dni , no i dzidzia dalej glowkowo siedzi wiec sie ciesze, a ja sama czuje sie kiepsko bo nie sypiam wciaz, do tego zgaga pali jak diabli i jeszce po tym wymazie doslownie zrobilo mi sie tak slabo ze myslalam ze zemdleje, a przed chwila przyszedl mi monitor oddechu noworodka i go sprawdzalam czy dziala kurcze musze sie dzis wyspac bo tyle mam spraw jeszzce zalatwic przed porodem ale czy zdaze??? buuuuu boje sie !!