Vesnna

Tarara--> rozumiem i szanuje.... konspiracja musi być :P ale i tak zem ciekawa :D Dzieki za przypomnienie o szewcu .Ubiore sie i uciekam po moje buciki bo mnie wystraszylas ... tą rodziną szewca chodząca w moich pantofelkach :P Słucham własnie sobie nowej piosenki Brodki ...fajna nawet ...taka w ucho wpadająca.... Do popłudnia!

Łeee rety--> oooo masz racje ktos mi zarąbał nick :P . Z małą zmianą oczywiscie jest ale na pierwszy rzut wygląda jak mój :D. Cholera nooo! nie lubie tak...Ale widze ze mam coś wiecej wspolnego z tą panią niz podobny nick...w pierwszym momencie tez nie wiedziałm co to BP. Ja sobie to czytałam jako Be Pe a nie jak Bi Pi hihihi :D A co do pana to tez mnie rozczarował :O. No kurde to co on chce od Ciebie ! ? Masz racje od dzis zero inicjatywy z twojej strony. Dosc tego! A moze on szuka tylko znajomości internetowej :P Łeee rety dziwny facet z tego T. Troche mu wyobrazni brakuje...bo to ze nie ma ochoty na wyjscie ok ..ale przeciez mozna robic wiele innych rzeczy. No chyba ze mu to poprostu zwisa ze tak powiem....

Czesc dziewczynki Ja dzis troche dluzej musiałam w pracy zostac i wrocilam o 21.00 tzn nie wrocilam bo zahaczylam jeszcze po drodze o jedna kolezanka :P. Tam okazalo sie ze jest troche wiecej osob i zostałam ciut dluzej. :) Jutro wolne :D Musze napisac sobie gdzies na czole ze mam odebrac buty od szewca. Ide tam od tygodnia i dojsc nie moge. A po uplywie 3 tygodni buty są konfiskowane... . Ciekawe czy je wyrzuacaja czy co lepsze zostawiaja sobie :P Agucha--> dobrze ze choiciaz tyle napisał... :) Tarara--> co to za przytsojnaik z forum :P Zdradz nam bo zem ciekawa. Łee rety--> co sie dzieje ?

Halo czy ktoś tu dziś jest ? :)

Agucha-->ja wręcz przeciwnie.... lubie wszytkiego sprobowac :P Trzymaj sie dzielnie. Do jutra :)

Leee rety--> gdzie polazłas? Tylko nie mow ze znow zasnełas bo po tyłku :P

Kiedys z dziewczynami na 8 marca zrobilysmy sobie właśnie taki mały prezencik :P i poszłysmy na streptiz męski. Ogolnie fajna zabawa jak sie troche wczesniej wypije :P Mozna sobie pokrzyczec, popiszczec i niezle ubawić. W pewnym momentach niesmacznie sie robilo bo troszke na sile brali kobiety na srodek, kładli je na podłoge! przygniatajac je wlasnym wirującym cialem. Zapewne co niekotre byly w siodmym niebie ale ja troche głupkowato bym sie czuła :O. Punktem kulminacyjnym było zabranie na scene jedej z pan posadzenie jej na krześle po czym pan streptizer wywijał jej swoim \" małym\" :P przed oczami. Dziewczyna albo byla tak wcieta albo tak podekstywoana ze po zejsciu z krzesla o malo nie spadła ze schodow :D Jak checie to pokaze wam pare zdjec z tej imprezy ...

Czemu jak nie moge obejrzec chippendalesów? Otwiera mi sie na 3 sekundy po czym mam napis \" odtwórz ponownie\" wrrr i tak w kólko...Zawsze mnie omja najlepsze :P Agucha--> czyżbyś nie lubiła wygolonych meżczyn ? ...Ja tez nie :D Nie ma to jak troche dywaniku tu i owdzie....Zawsze wspolczulam kolezance ktora miala faceta kolarza a ten mial nogi gładkie czasem bardziej od moich :P Bleee jakos to tak aseksulanie wyglądało A mam tez kolezanake ktora ma fioła na punkcie męskiego owłosienia. Podniecaja ja męzczyni ktorym włosy wyłazą spod troszke odpietej koszuli lub gdy maja delikatny zarost na dłoniach :P Jej mąz własnie tym ją przekonał do siebie :D No coz kazdy ma jakies upodobania :P

Tarara--> kopniaczek leci do ciebie :D Zanim cos zrobisz zastanow sie trzy razy...bo czasem nie warto. Staraj sie nie podejmowac decyzji pod wyplywem emocji bo bardzo czesto są one złym doradcą. Moze tak na spokojnie przeanalizuj caly swoj zwiazek...czego Ci brakuje najbardziej w nim...a pozniej porozmawiaj z Rysiem :) Tak juz w chyba w zyciu jest ze po czasie cos w zwiazku wygasa i wtedy jestesmy narazeni na rozne pokusy :P....Długo jestescie razem bo nie pamietam ? :) Agucha--> witaj :) Odpisał P.?

Wiecie.....Coraz bardziej zle sie czuje z tym ze jestem sama..........krępujące staje się dla mnie gdy ludzie, ktorych spotykam badz znam dluzej ciagle pytaja sie czy kogos mam badz znalalzłam. Czasem czuję sie jak jakis ufolud :D ktory nie potrafi nawet znalezc sobie faceta. Na studiach jestem jednyna panna ...wszytkie kolezanki juz męzate :) w pracy to samo albo maja rodziny albo partnerow. Nie wiem co ze mna nie tak ze nie potrafie nikogo zatrzymac przy sobie na dłuzej....oczywiscie tych ktorych chcialabym zatrzymac :) Dla takich jestem dobra na troche...jakby przejsciowa w ich zyciu...Nigdy jakos nie bili sie o mnie panowie....a przeciez bez zębów ani z garbem nie jestem. Buuuu zostane stara panna :P Takie mysli zawsze zbierają mi sie gdy zbliza sie okres swiateczny.... w tym roku jakos wczesniej mnie wzięło :P.... Zawsze sobie wtedy myśle gdy po raz kolejny ide na sylwetsra jako singiel " w nastepnym roku bedzie inaczej " a tu klops... i tym optymistycznym akcentem zakoncze moje stękanie :) uciekam do wyrka

Łee rety--> w pracy jak to w pracy. Ide tam, siedze 6, 7 h i do domu. Wspaniale towarzystwo oraz kierownictwo sprawiaja ze chce sie tam isc bo czasem mozna sie niezle usmiać ...ale nie ma co siebie oszukiwac...ja sie tam nie rozwijam i ciagle mysle co ja tam robie. Coraz bardziej mysle nad zmiana pracy jeszcze przed obroną.... Agucha--> sanataorium narazie w zawieszeniu :) Kolezance jest troszke lepiej. Dwa tygodnie po rozstaniu zobaczyła go z inną :O. Na nowo przezywała wszytko od początku ale tym razem pozbyła sie złudzen, nadzieji. Wczesniej jeszcze go broniła.....No coz jak wiekszosc facetow okazał sie tchorzem , ktory zamiast szczerej rozmowy wolał ją męczyc psychicznie by ona zakonczyla zwiazek tylko po to by on mial "czyste" sumienie...... Przed chwila mialm niespodziewana wiztye kolegi .....brzuch mnie boli od smiania...normlanie przy nim nie sposob nie zwijac sie ze śmiechu....:D

Łeee rety--> twarda jednak z Ciebie kobietka jesli chodzi o P. .Niewiem jakbym zareagowała na takiego sms-a. A ty cos odpisałas? A z tym T. to cholera jasna doczekamy sie wreszcie jakiejs konkretnej akcji ? :P Cos tam was ciagnie ale na te rezultaty to trzeba czekac i czekac :) .....Poczekamy ile trzeba ...bylebys napisała wreszcie \" jestem szczęsliwa \" :)

Witam was:) Pogoda u mnie taka ze nic tylko zaszyc sie pod kocykiem z ksiazką. Agucha--> maluchy stęskonione za Tobą? :) Łee rety--> czemu odzew od P. tak Cie przygasił ? Tarara--> [ kwiatek ]

Czesc :) Cos mi sie chce a nie wiem co...:O. Nudno mi chyba...Z tych nudow nawet dzis sobie włosy na lokowke zakrecilam :P Fajne takie fale mi wyszly...tyle ze ja taką fryzura mogę pocieszyc sie góra 1 h pozniej sie prostują :O. Agucha--> uuu zastrzyk w pupe brrr az mnie ciarki przechodzą. Ale az tak chora to chyba nie jestes bo sprzatac Ci sie zachcaiało :D

Dobry wieczor :)

Jestem dzis :D Wczoraj troche zaniedbałam nasz topik ...mam nadzieje ze sie nie obrazi na mnie :P Wiecie byłam dzis w pracy ...łobuzy wywrwali mnie z blogiego lenistwa i kazali przyjsc dzis na 7.00 rano ...tak skrycie to sie ciesze bo to zawsze wiecej grosza jak sie idzie do pracy :) Lece zaraz do babci a pozniej musze jeszcze poszukac \" surowej\" drewnianej ramki do zdjecia. Bo zrobiłam chrzesniakowi portret... cyfrówka oczywiscie ( do talentu malarskiego mi daleko :P ) . Powiększyłam u fotografa i dam mu na urodzinki jako dodatek do prezentu :) Na domiar złego brat ma w ten sam dzien imieniny. Nie lubie kupowac facetom prezentow !!! Zawsze mam z tym problem. Bo kurde ile razy mozna kupowac majtki, skarpetki czy cos z kosmetykow :P Teraz wymyslilam mu ksiązke o Janasie ... bo brat I love you do bólu piłka nożna. Od przedszkola gra ( ustwaił panie przedszkolanki w drzwiach i kazał im bronic \" bramki\" a on strzelał gole :P) ....a teraz gdy zbliza mu sie emeryturka w sporcie i kontuzje daja znac zabrał sie za trenowanie młodych. Tak wiec ksiazka jak najbardziej mu sie spodoba...tym bardziej ze jest taka na wesoło. Łee rety--> mordka mi sie ucieszyła jak dostałam twojego e-maila. Ciesze sie ze sprawa z T. troche \"pojaśniała\". Teraz trzymac tylko kciuki za poztywny przebieg zabiegu a pozniej za dalszy rozwoj sytuacji między wami ;) Wiesz jak to jest podobno problemy zblizaja.... Oczywiscie przykre ze musiało do takiego dojsc.

Agucha--> zazdroszcze Ci tej satysfakcji bo to w pracy najwaznijesze :D A do kiedy masz ten staż?

\"Salto\" dramat . Takie lubie :) no ale juz sobie nie zoabcze. Moja wina, moja wina....

Agus--> Razem studiujemy ale wczesniej tez sie znaliśmy. Czy cos ten teges mogło by byc? Hmm raczej nie. Bardzo go lubie bo dobrze traktuje kobiety :) jest wesoły i mnostwo innych zalet mogalbym wymieniac ale...nie pociąga mnie fizycznie. Przyznam sie szczerze ze on chyba tez kiedys myslał czy cos mogloby byc ..ale ja nigdy nie udaje. Mowie wprost ze traktuje go jak kolege i tak tez sie zachowuje w stosunku do niego. Zadnych zachowań ktore moglyby wywołac złe zrozumienie. Czasem sobie mysle jakie to zycie jest dziwne .....i \"Dlaczego tak bywa, że kochają nas ludzie, na których miłości nam nie zależy, a my kochamy tych, którym nasza miłość jest niepotrzebna? \" Oczywiscie nie mowie tu dosłownie o moim koledze bo on nie płacze za mna po nocach ale napisałam to tak ogolnie bo czesto takie sytuacje zdarzaja sie w zyciu prawda? Chore to wszytko...

Łee retyy--> misku a jak sie odezwie T. to co wtedy ? zmieni to coś ? Nie znacie sie miesiac tylko juz troche dlzuej a znajmosc do przodu nie poszla ani troche :O. Moim zdaniem zaslugujesz na cos wiecej niz tylko bezowocne gadanie raz na jakis czas. Ehh fajnie jest komus cos tlumaczyc gorzej gdy przychodzi to samemu zrozumiec :O dlatego przytulam... A tak odbiegajac od tematu coraz bardziej zazdroszcze Ci tej pracy :P

Omnibusek--> piosenka czadowa :D Znam ja doskonale. Wydaje mi sie dziewczyny ze to powinna byc nasza piosenka przewodnia hihi. Jak jej nie macie to moge zaraz wysłac.

Czesc Dzis ostatni dzien wolnego. Ale mialam dobrze :D Za kare jutro pracuje do 16.30. Dzien jak zawsze minąl niewiadomo kiedy. Obskoczylam z mama cmentarz, porobilysmy porzadki, zakupilsymy znicze na wszytkich swietych wiec jestesmy juz przygotowane na 1 listopada. Rankiem wyskoczylam na miasto. Tak chodzilam ze wreszcie cos kupiłam :P. Mam ładną bluzeczke i torebke :D. Cudownie jest robic zakupy. Udane! oczywiscie Łee rety--> kurde ja to czasem zapominam ze to forum dla wszytkich i kazdy moze nas tu podczytywac :) Fajnie ze jutrzejsza impreza wreszcie dojdzie do skutku. Oj bedziemy tu z dziewczyanmi siedziec i obgryzac paznkocie z ciekawosci co tam sie dzieje :P.

Agucha--> to cudownie :O. Taka niesmialosc to juz sie leczyc chyba powinno :P Spij dobrze...

A ten z tlenu fakt nie wymiękł . Ci na ktorych nam nie zalezy nigdy nie wymiekaja :P Taki to bedzie wierny do deski grobowej....no coz bede miec duzo dowcipow przynajmniej :D Czasem zamienimy pare słow ale bardzo sporadycznie.

Agucha--> dokładnie tak jak piszesz parodia :O. Ten od wina hihi ( prosze zle nie interpretowac:P) cisza. Pogadał sobie i wyjechał. Widocznie ja sobie cos uroiłam albo on poprostu nie chce niczego zaczynac wiedzac ze nie wroci do Polski na stałe. Ten od odbiajalnia jest najlepszy. Konatkt mamy sporadyczny. Raz na tydzien sie odezwie i mysli ze jest fajny :D. Ostanio zapytał mi sie kiedy mam zamiar prace zmienic bo ile mam zamiar zarabiac 1000zl :P ( dobrze, ze nie wie ze zarabiam troche mniej ). Gdy mowie mu zeby nie przejmowal sie tak moimi zarobkami bo mnie nie utrzymuje to twierdzi ze ja go nie rozuemiem bo on chce dla mnie dobrze. Sranie w banie. Wkurza mnie to bo takie słowa podwarzaja moja pewnosc ( niewielką) siebie. Gdy ktos wiecznie wytyka Ci ze cos robisz zle, ze nie podązasz za marzeniami to czlowiek w to wierzy i mysli ze do nieczego sie nie nadaje. A ja poprostu jestem osobą, ktora nie jest w goracej wodzie kąpana. Jesli nie jestem do czegos przekonana to tego nie zrobie. Nie po trupach i nie gdy ktos ode mnie tego wymaga. Do cholery to moje zycie i chyba ja wiem lepiej czego mi trzeba. To ze teraz nie mam ambitej pracy nie znaczy ze nie mam marzen i leje na wszytko. Uwazam ze na wszytko przyjdzie czas. Wrrr wkurzylam sie normalnie jak o tym wszytkim pomyslalam.