gamna

clostilbegyt, czyli \'po naszemu\' clo jest z tego co pamietam na wywolanie owu. ;) witam nowe dziewczyny i pozdrawiam wszystkie :)

aggi 78, witamy na topiku :) mam nadzieje, ze nie bedziesz musiala czekac na dzialanie lekow. jezeli chodzi o bromek, to mi tez spadla prolaktyna, przez co @ sie wyregulowala, nareszcie ;) pewnie zaczniesz brac leki po omowieniu wynikow z lekarzem, ale jezeli juz teraz bierzesz bromek to pamieetaj o tym, zeby zaczac od 1/4 tebletki raz dziennie i stopniowo zwiekszac dawke do ilosci sugerowanej przez lekarza. z wlasnego doswiadczenia wiem, ze najlepiej brac w trakcie jedzenia. nie przejmuj sie poczatkowymi dolegliwosciami, ktore moga sie pojawic - prawdopodobnie nie w taakiej ilosci jaka podana jest na ulotce;) zycze powodzenia, zagladaj do nas jak najczesciej.

widzisz nadwislanka, wszystko idzie w dobrym kierunku:) oby dobrych i jeszcze lepszych wiadomosci bylo coraz wiecej :)

GRATULACJE, no prosze jakie piekne prezenty przynosza te Swieta :) Takich samych \'prezentow\' zycze wam wszystkim, dziewczyny. a jezeli nawet nie przyjda do Was teraz, to nie traccie nadziei, w koncu sie zjawia i u Was - wierzcie w to mocno. Pozdrawiam wszystkich SWIATECZNIE :)

lojka32, Tobie jeszcze nawet nie pogratulowalam, ale slabo mi idzie nadrabianie zaleglosci w czytaniu;) GRATULACJE i rowniez dla ciebie:) paulka moze do nas jeszcze zajzysz i napiszesz jak sie czujesz i co u ciebie. pozdrowionka GaboniK cierpliwosci, chociaz wiem jak to wszystko potrafi byc uciazliwe. ale nie ma wyjscia...

Uxi - nie zdazylysmy sie poznac, ale wielkie GRATULACJE mam nadzieje, ze bedziesz zagladac do nas. zycze ci, a wlasciwie WAM duzo zdrowia :)

GaboniK masz racje, prolaktyna sie unormowala i dlatego odstawilam bromergon. w styczniu ide na kontrole i mam nadzieje, ze bedzie ok:) jak tak piszecie o tej droznosci to sie ciesze, ze nie musialam przechodzic tych badan, chociaz nie wiadomo co jeszcze przede mna...

jasny gwint !!!!! juz 3 raz wcielo mi wypowiedz!!!!!!!!! hej!!! hej!!!! dzieki za mile przyjecie po dlugiej nieobecnosci:) nadwislanka - poznalysmy sie, ale krotko ze soba pisalysmy, poniewaz w tym czasie zaczely sie moje koputerowe problemy :( szczerze wspolczuje tego, iz pojawila sie u ciebie torbiel, ale nie martw sie - na pewno sie wchlonie. przchodzilam podobna historie we wrzesniu (o czy wtedy pisalam). torbiel szybko sie wchlonela i w krotkim czasie nie bylo po niej sladu. moj gin powiedzial mi wtedy, ze przyczyna moga byc nerwy, \'nieudana ciaza\' badz tez inne rzeczy, ale to juz sprawa bardzo indywidualna. powiem ci jednak szczerze, ze idac do lekarza mialam nadzieje, ze przyczyna spozniajacej sie @ jest ciaza, chociaz rozum prawidlowo podpowiadal, ze to nie to. z drugiej jednak strony wlasnie wtedy podjelam decyzje o przerwaniu staran, czego przyczyna byla zmiana pracy. czasem mysle sobie co by bylo gdyby, ale tak naprawde wiem, ze postapilam slusznie. jezeli ktoras z was chcialaby sobie przypomniec, jak wygladaly moje starania to wystarczy przejsc na chwile na pierwsza strone do pierwszej wypowiedzi:) tabelke uzupelnie, jak tylko sie wszystkiego dolicze;) wspomne tylko jeszcze, ze zakonczylam leczenie bromergonem a clo, ktore kupilam chyba w lipcu, czeka na swoja kolej, chyba ze uda sie inaczej. poki co @ przychodzi dosyc regularnie co u mnie jest naprawde powodem do zadowolenia. :) jezeli chodzi o swieta to jeszcze tak naprawde sie za nic nie zabralam :P troche wstyd, no nie? kupilismy dopiero pare prezentow dla rodzicow. reszta daleko w polu... pozdrawiam

ok, juz widze co ma byc w tabelce;)

Szacha trzymam kciuki - oby ci się udało:) Nadwislanka, ja jeszcze nie zaczęłam brać clo. co prawda nawet kupiłam, ale po zmianie planów odkładam ten lek na później. Paulka, może masz rację. mój mąż też tak mówi - że jeżeli teraz coś się tam w środku dzieje, tzn. że ciąża jest możliwa. a to już bardzo pozytywna wiadomość w sumie dzięki za wsparcie i pozdrowionka dla wszystkich

nadwislanka, z pracy zawsze można zrezygnować;) szacha poczekaj do rana, nadwislanka ma rację, wtedy jest większe stężenie hormonów ciążowych (zawsze zapominam jak się nazywają ;)). A potem pójdziesz do lekarza i od razu wypełni ci kartę ciążową ;) tego ci życzę z całego paulka ty to dziewczyno masz zacięcie!!!! ja to jak na bieżąco robię obiad to dla mnie i tak dużo :P pozazdrościć;) obuy cię tylko ta głowa przestała boleć. no i dobrze wykorzystaj resztę wakacji, bo potem na uczelni bę dzie, jak przypuszczam, nawał pracy. ale jest już was dwa w jednym;) to sobie poradzicie:) l ja dziewczyny byłam dziś u gina. przyjął mnie bez kolejki - aż mi głupio było, ale najważniejsze, że wszystkiego się dowiedziałam. niestety nie są to najlepsze wiadomości:(:( Otóż, jak wiecie dziś to mój około 60 dzień cyklu, dlatego lekarz oczywiście od razu USG wewnętrzne. No i okazało się, że zrobił mi się torbiel w macicy. właściwie to już się wchłania. ale zrobił się wokół zalążka ciąży prawdopodobnie. czyli przez chwilę byłam w ciąży. wiecie, na początku w ogóle to do mnie nie docierało, ale im później od wizyty, tym bardziej jest mi smutno i przykro :( w ogóle się takiej informacji nie spodziewałam. gin twierdzi, że moje hormony robią co chcą. w każdym razie za jakieś 2 tyg. powinna przyjść @. sama nie wiem co myśleć - może lepiej, że to natura sama \'załatwiła sprawę\' i nie przechodziłam tego w szpitalu... no i że fizycznie nic mnie nie boli

K*** widzę, że dzisiaj działasz;) no i reszta dziewczyn też:) No i bardzo dobrze - poza tym odpoczynek też słodka rzecz. Życzę przyjemnej reszty weekendu i czekam na wiadomości od Was, szczególnie te o II dla wszystkich:)

na pewno wam dam znac w pon co i jak. konwalia mi sam lekarz powiedzial, ze jak sie za bardzo chce to najczesciej nie wychodzi. ale jak tu nie myslec, prawda??

no ja niestety mam nadzieje, ze to jednak nie ciaza. strasznie pisac w ten sposob, ale same wiecie jak to w zyciu jest:(

jestem madalenko, nie zapomnialam o was. tylko zdarza mie sie rzadziej tu zagladac - brak czasu, a potem mam tyyyyyyle do nadrobienia w czytaniu. O tiki-tak pisałyśmy, bo do nas też dotarła ta straszna wiadomość, ale przynajmniej ja nie mam do niej maila. tiki już dawno tutaj nie zaglądała, ale serdecznie ją pozdrawiam i mam nadzieję, że jeszcze sie odezwie. Na pewno strasznie trudno jest się jej pozbierac. a u mnie dziewczyny caly czas brak @ a to juz 54 dzien. strasznie sie boje, bo jak wiecie dziewczyny starania bylam zmuszona odlozyc na rok. w 34 dniu tego dlugiego cyklu bylam u gina i wtedy powiedzial mi, że na 90pare % w ciazy nie jestem, ale nie wiem co sie dzieje i w poniedzialek znowu sie do niego wybieram. bo do tej pory owszem zdarzaly sie bardzo dlugie cykle, ale mialo to byc wynikiem podwyzszonej prolaktyny i odkad biore bromergon na jej obnizenie wszystko bylo mniej wiecej ok, a tu taki przypadek. sama juz nie wiem co myslec. w kazdym razie nie testuje, bo po prostu nie moge... a poza tym nie mam zadnych objawow, wiec po prostu musze sie skontaktowac z ginem. rety, ciagle cos!!! pozdrowienia dla wszystkich i

szacha ja sprobuje sie umowic z moim ginem na pon. a jezeli nie bedzie mogl mnie przyjac to do niego zadzwonie, bo tak dalej byc nie moze. mam nadzieje,. ze wszystko bedzie ok. ostatnio bylam u iego w 35 dniu i wszystko bylo ok. gin twierdzil , ze to pewnie opoznienie i niedlugo pojawi sie @. nadwislanka trzymam kciuki. oby udalo ci sie za pierwszym razem z clo. tak jak asiapanda:)

gaboniK ja to juz czasem zaczynam watpic w sens jakiegokolwiek leczenia. wczesniej mianowicie tez mialam takie dlugie cykle i dowiedzialam sie, ze to wina prolaktyny. zaczelam wiec brac ten bromergon i wszystko owszem zaczelo sie stabilizowac. dalej biore bromek a tu prosze 53 dzien!!! i dalej nie ma @!!! no i watpie ,ze w najblizszym czasie dostane sie do mojego lekarza:(

asiapanda miło, że do nas zajrzałaś:) życzę ci powodzenia i dużo zdrówka:) k*** no to tylko działać :D Paulka widzę, że humorek dopisuje, a przygotowania w toku. i super!!!:) Szacha, mam nadzieję że @ przyjdzie sama a jak nie przyjdzie to żeby oznaczała jedno. no u mnie też na razie nie przyłazi:(!! GaboniK a działo się u ciebie coś w czasie tego 60-dniowego cyklu?? pytałaś o to gina?? bo u mnie na taki się zapowiada!!:( już nawet nie wiem, który to dzień limako bardzo ci współczuję. trzymaj się cieplutko nadwiślanka co u ciebie słychać?? i oczywiście u reszty dziewczyn?? Pozdrawiam wszystkie kobietki!!

k*** miło, że nas odwiedziłaś:) zobaczysz wszystko się ułoży

nadwislanka czekamy na wiadomości od ciebie:) oby już dziś pojawiły się II !!

limako wszystko jak widze na dobrej drodze do II gdzies na poczatku przyszlego miesiaca:) oby utrzymywal sie brak objawow clo - powodzenia!!

czesc:) monik dobrze, ze maz sie poddal;) moze juz wkrotce uslyszymy o jakichs II :) milego dnia i tygodnia, pozdrawiam slonecznie:)

czesc dziewczyny!! co tam u was slychac w ten poniedzialkowy sloneczny poranek??:)

GaboniK no właśnie - zawsze ta miła niespodzianka trafia nas w \'najbardziej odpowiedniej\' chwili:P

tak bym chciala miec chociaz regularne cykle... wrrrr, wkurza mnie to, że 2 razy mam co 28 dni, potem 30, 40 i nie wiadomo ile np. teraz:(