Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dottka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Dottka

  1. Ja sie melduje juz po obiedzie. Mialam lazanki, jeszcze troche zostalo ale schowalam dla meza zanim dzieci wszyscko wchlonna:p Kaasia na kawke sie nie skusze bo w moim podeszlym juz wieku raczej nie wskazana jest kawka wieczorem ale na ta twoja drozdzoweczke na deserek owszem:p Dzieci juz mam i od poniedzialku juz mamy nasza rutyne szkolna. Co do reakcji meza to owszem nie byl wielce zaskoczony bo po tylu latach raczej zna moje zdolnosci. No i dzis mam niby wyklad co do czego jest pod maska auta zebym mu wiecej wstydu nie przyniosla:p
  2. Czesc dziewczyny Wykorzystuje ze za wczesnie dzis wstalam i zagladam do was z samego ranca. Wczoraj mielismy prawie ze 40 stopni a dzis za oknem jedynie 14 stopni!! Normalnie porabane:p Musze wam sie przyznac co jaka ze mnie blondynka:p A wiec wczoraj wieczorem podjezdzam pod basen zeby Pawla odebrac, muzyka prawie ze na cala pare bo kupilam sobie najlepsze kawalki Prince i podchodzi do mnie facet i puka do okna i mowi ze ugotowalam mezowi auto!! ja oczywisce zbaranialam i sie tylko ladnie usmiechnelam i powiadam ze to nie meza auta lecz moje. A on na to wyjdz i zobacz........no to ja wychodze i patrze ze faktycznie z pod maski para leci jak z parowozu. No i patrze sie na goscia z blagajacymi oczami a on ze natychmiast musze skabinowac butelke z woda i dolac wody do chlodnicy.....ponownie sie usmiechnelam i powiadam zeby bo chinsku raczej do mnie nie mowil lecz wytlumaczyl jak herman krowie. Facet zaczol sie smiac i mowi ze musze otworzyc maske i po kolei co mam zrobic. No to ja mysle i mysle i tez ze mnie pare idzie jak z tego auta i pytam sie go prawie szeptem czy moze mi pokazac gdzie sie ta maske otwiera:p Facet sie spojrzal na mnie jak na.........blondynke i powiedzial ze dac babie auto to tylko bedzie nim jezdzic i nic wiecej i ze ja powinnam raczej traktorem jezdzic a nie takim autem. Opierdzielil mnie nieznany gosciu a ja biedna zadzwonilam po wujka mechanika i jak na wujka przystalo pomogl dojechac mi do domu i oczywiscie tez opierdzielil ze o maly wlos nie zatarlam silnika:p Przyznam sie ze jezdze wielkim wyscigowym autem w ktorym rzadko wiedac kobiete. Czekam teraz tylko na meza az wstanie i tez napewno da mi wyklad. Lece po druga kawke bo jednak wstac przed 6 to porazka. Ana76, duza buzka dla Lusi. Jezeli ma dobrze dobrany antybiotyk do bakteri to infekcja powinna bidulce szybko minac. Gdyby nie bylo poprawy po 2-3 dniach od zaczecia antybiotyku to pedz spowrotem do lekarza. I dawaj jej duzo do picia soku z cranberry, moze byc rozcieczony troche z woda. On ladnie oczyszcza drogi moczowe. Kaasia:p Wpadane wieczorkiem
  3. Aga no nie wiem czy taki sprytny, a co najlepsze napakowal zabawek wlasnie dla psa:p bo to jego najlepszy kumpel w sumie to razem sie chowali
  4. Ja tez sie podpisuje pod te grzeczne dzieci:p bylam dzis z Gabrysiem w sklepie tylko ze nie zauwazylam ze on w koszyk pod wozkiem ladowal. Zaplacilam za rzeczy ktore ja mialm a sie okazalo na parkingu ze mam pelno za ktore nie placilam.
  5. Kreska rybek mojego meza tak jak i jego nieda sie przeglodzic, skubane jak tylko rano pojawie sie w kuchni to mi w szybe pukaja. A sa dosc spore wiec moj malzonek by sie chyba zaplakal jak bym mu zaglodzila:p Anka, akwarium to mezowi z glowy wybij. Moj tez byl zachwycony a teraz na mojej glowie jest to znaczy ja do czyszczenia sie nie zabieram bo bym musiala chyba w nim nurkowac bo dosc spore jest. Aga dzieki za ciastka ale powiem szczerze ze jakos na dobre domowe liczylam:p
  6. Aga a ja juz myslalma ze tak sie z tym nowym odkurzaczem rozpedzilas ze i do wpadniesz:P
  7. Ja mysle ze Aga za kare powinna jakies dobre ciasto postawic do tej kawki na ktora prosila ale uciekla
  8. Kreska, nic sie nie stalo. No moze oprocz tego ze dzis rano karmilam ryby ostatnim jedzeniem i przez caly dzien sobie powtarzalam kup ryba jesc no i kupilam rozne pierdoly a ryby jutro glodne beda:p
  9. Aga no i gdzie ta kawka?, chociaz ja mam bardziej ochote na jakiegos drinka zeby mi nerwy puscily:p Kreska najwyzej namioty na ogrodzie porozbijamy ale jak by sie uparl to bym was wszystkie pomiescila:p
  10. Hej, ktorej zimno prosze do mnie bo u nas goraaaaaaco:p Slonce nie ma zamiaru jeszcze sie schowac a juz po 5 jest. Mozna jajka na betonie smazyc. Ale nie nadlugo takie cieplo zapowiadaja bo od soboty ma znowu sie ochlodzic wiec radze wam szybko sie decydowac:p Wczoraj padlam jak kawka przed 8 wieczorem, nie wiem czy to starosc czy co?!
  11. Kupilam dwie pary spodni takie 3/4 i sporo fajnych bluzek, do tego kilka cyckonoszy bo tez mi trzeba bylo powymieniac, takze modelowac w neglizu nie bede:p U nas moda tak jest porabana ze jak ktos nie jest wysoki i szczuply to idzie sie zaplakac bo nic nie lezy. Szukalam jakis fajnych powiewnych sukienek na lato ale kurcze nic na horyzoncie nie ma.
  12. Jestem ale jakas wypluta.......przyszly nam papiery z podatku i niby wiedzielismy ze musimy duzo doplacac ale teraz jest suma czarno na bialym i kurcze rece mi opadly. Normalnie szok w trampkach:p A tak pozatym to bylam dzis w sklepach i obiecalam sobie ze nie wejde w zadne sklepy dziecience. No i tym oto sposobem kupilam sobie sporo ciuchow dla siebie. Jestem z siebie bardzo dumna!! Milego dnia
  13. Jestem na momencik przed spaniem. Nog nie czuje, nastalam sie dzis przy prasowaniu. Jeszcze tak z pol kosza zostalo ale nie dam rady. Wyprasowalam prawie dwa kosze z czubkami. I obiecuje sobie jak zawsze zreszta ze wiecej takiej sterty nie nazbieram:p Aga, u nas tak szybko jak upaly przyszly tak szybko i poszly. Jest dosc chlodno jak na moje stare kosci. Gabrysiek spi w zimowej pizamie i do przedszkola chodzi w dresach. Trzymam kciuki za znajoma, wiem co przezywa bo dopiero co kolezanka sie z tego wygrzebala, jej ujeli cala piers i wszystkie wezly. Rok pozniej juz spowrotem pracuje i czuje sie w miare dobrze. Tylko jej maz miam dwa wylewy jeden po drugim, ale na szczescie takze z tego pomalu wychodzi. Kaasia, duza buzka dla Zuzi Shenen, kobito ty powinnas nie tylko lezec ale i odciac sie od swiata:p Uciekam spac dziewczyny bo jutro napewno pobudko skoro swit. Czekam z niecierpliwoscia kiedy ten czas nam przestawia na letni bo idzie sie wykonczyc tym wczesnym wstawaniem. Pozdrawiam
  14. Ja was dzis powitam jako pierwsza Wstawac spiochy!!!!
  15. Wpadam na chwileczka zameldowac ze udalo mi sie wyblagac rachunek w sklepie. Przeciez w czasach komputrow mozna sie cofnac pare lat wstecz tym bardziej ze gdzie sie nie kupuje podaje sie nazwisko i adres. Zajelo mi zalatwianie i wydzwanianie zeby gwarancje mi uznali caly dzien. Juz bylam na skraju wytrzymalosci jak mi pani przez sluchawke powiedziala ze mi nie wierzy ze ta pralka miala trzy lata gwarancji bo takiej nigdy nie dawali, kazala mi zrobic zdjecia tej gwarancji i jej przeslac emailem. Mowie wam ze rozmawiala ze mna jak bym ja chciala na miliony oszukac, a pytan 1000, czekalam tylko az sie o numer buta zapyta!! Ale wkoncu po wielkim trudzie przyjdzie fachowiec zobaczyc w poniedzialek. Teraz to udaje sie do spoczynku, moze lepiej sie przyznam ze poprostu uciekam od sterty prasowania ktore mnie wola z pralni a ja udaje ze nie slysze:p Dzis bylam w takim niemieckim sklepie, Aldi, pewnie u was tez jest i nakupowalam pelno slodyczy swiatecznych!!! taaaaaaaaak u nas juz wyjechali z choinkami!!! jak teraz sie w pierniki i inne slodkosci nie zaoptarze to do swiat nic nie zostanie.....no i tez nie ma gwarancji ze u mnie w domu do swiat wytrzymaja:p
  16. Aga, Gabrysia raczej nie da sie nigdzie wywiesc. Mysle ze za duza roznica wiekowa i starsi beda chcieli isc w jedna strone a maly w druga a babcia na glowe by dostala. Maly chodzi do przedszkola a ja nadganiam obowiazki i klne ze tyle tego ciagle jest:p Ale zyla z tym prasowaniem jestes, nie wpadniesz pomoc kolezance?! Uciekam spac, kurcze juz po 10!!!!
  17. Aga, podziele sie z toba moim odkurzaczem :p, wpadaj bez problemu
  18. Czesc dziewczyny Mielismy dlugi weekend i wyjechalismy do mamy zawiesc dzieci. Nawet zrobilam pare fotek ale musze narazie doprowadzic dom do porzadku dziennego i obiecuje ze powysylam. Aga, gdybys sie tak z tym prasowaniem rozpedzila to zachac i o moje dwa pekate kosze :p Mysle ze prasowanie wymyslil chlop zeby sie nad kobieta znecac. Mona, dziekuje serdecznie za zdjecia, dzieci rosna jak na drozdzach i tez podziwiam okolice w ktorych mieszkasz. Kaasia, widze ze mamy te same zamiary co do kosmetyczki. Ja sie umowilam na nastepny tydzien zrobic sobie wasa :p laserem. Shenen, tobie tez dziekuje za zdjecia. Mam nadzieje ze czujesz sie dobrze i Madzia nie spieszy sie na swiat. Lece jeszcze pranie wywiesic i uciekam spac. Jutro mamy miec ponad 30 stopni!!! nareszcie!! Pozdrawiam was wszystkie i zycze milego dnia.
  19. Melduje sie po dluzszej nieobecnosci :p Jutro ostatni dzien szkoly i dzieci wysylam do mamy na wakacje wiec bede miala jak oddech zlapac, chyba ze Gabrys da mi popalic za cala trujke bo on zostaje ze mna. A tak pozatym to nic ciekawego, raczej codziennosc........do tego raz mamy 30 stopni raz 13, wiec wszystkie chorobska sie czepiaja. Pozdrawiam was serdecznie i mam nadzieje ze bede zagladac czesciej
  20. Melduje sie ze zyje. Jakos u nas wszystko pod gorke idzie, dzieciaki troche choruja, nauczycielki warjuja z zadaniami przed wakacjami i tak jakos wszystko nijako...........nie bede wam tu smucic i zajze jak bedzie weselej. Pozdrawiam
  21. Aga, ksiazka jest o drugiej wojnie na terenie Rosji, uwielbiam historyczne ksiazki a szczegolnie z tych czasow, wiem zaraz mnie wysmiejecie ale takie moje lekkie zbocznie i tyle :p Ana 76, chyba mewy po drodze pokradly bo jeszcze nic nie dolecialo. a ja spac nie pojde teraz, pewnie polece na spacer po wszystkich polskich domach w okolicy w poszukiwaniu ptasiego mleczka
  22. Ana76 rzucaj tym ptasim mleczkiem i w moja strone, uwielmiammmmmmmm!!!!
  23. Medluje sie po dluzszej nieobecnosci. Nie mam nic na usprawiedliwienie :p Dorwalam sie do super ksiazki i kazda wolna chwile czytalam. Ostatni raz mialam taka dobra ksiazke kilkanascie lat temu!! U nas nic ciekawego, tez zimno i mokro. Gabrysiek mi sie rozchorowal i dzis spedzilam pol dnia u lekarza. Myslalam ze pogryze pania w recepcji po odczekaniu 2 godzin z dzieckiem na reku. Normalnie znieczulica u nas panuje!!! Gabrys znowu byl zly na pana doktora bo wychodzac z gabinetu oznajmi ze nic mu pan nie pomogl i go gardlo dalej boli. Na co doktor powiedzial ze on nie jest dobra wrozka, a moj syn na to ze po co mu to cos wisi na jego szyji!! oczywiscie mial na mysli ta sluchawke do badania pluc. Mamy teraz dlugi weekend z okazji jak pewnie wiecie ze jest w sydney zjazd roznych szyszek politycznych z Bushem na czele. Pol miasta kapletnie zamkniete i nie ma wjazdu. Mury na 5m wysokie popostawiali i nawet mucha nie ma tam prawa wleciec. A teraz uciekam wykapac zaloge zeby miec choc troche wolnego. Tylko ze zanim pozmywam troche ogarne tu i tam to pewnie padne. Pozdrawiam was wszystkie. I szczegolne gratulacje dla mam przeszkolakow wiem co przezywacie!! i jednak nie ma reguly jak i kiedy sie dziecko zaklimatyzuje. Moj maly jest raczej wstydliwy a poszedl do przedszkola bez problemu a znowu kolezanki syn, miesiac starszy od Gabrysia jest odwarznym dzieckiem a ciezko mu sie znalesc w przedszkolu, dalej jej placze i do tego zrywa sie jej w nocy z krzykiem ze on nie chce isc, zaczeli razem 6 miesiecy temu.
  24. Witam wieczorkiem. Czekam tylko az malemu kaszka przestygnie i wkoncu zasnie i da mi chociaz oddech zlapac. Gania jak szalony od rana do wieczora a ja przy nim i przy reszcie obowiazkach normalnie padam twarza na pysk. U nas nic ciekawego, pogoda coraz fajniejsza wiec az grzech w domu siedziec. Gabrys tylko wstanie i juz kabinuje gdzie tu mnie wyciagnac. Jutro pierwszy dzien wiosny mamy!! no i w niedziele dzien ojca. Planujemy nawet motorowke odpalic i zrobic sobie piknik nad rzeka bo zapowiadaja 27 stopni. Pozdrawiam was serdecznie i spadam do obowiazkow. Maz probuje akwarium wyczyscic ale z malym jakos mu opornie idzie i juz slysze po jego glosie ze powoli cierpliwosc traci.
×