Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

konwalia10

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez konwalia10

  1. Hej, hej!! Widzę Hb, że u Ciebie zaczęła się już zima:O U mnie narazie paskudna jesień- zimno, ponuro i szaro!! Hb mam nadzieję, że co do wujka to tylko pomówienia i nic takiego nie miało miejsca! Dziewczyny ja bardzo polecam chodzenie do szkoły rodzenia!!Nawet nie zdawałam sobie sprawy jak dużo się tam dowiedziałam, zwłaszcza że w temacie opieki nad takim maleństwem byłam laikiem!!Więc jak tylko możecie to korzystajcie:) Kurcze od kilku dni śni mi się praca, czyżbym za nią już tęskniła:PTo chyba dlatego że połowa macierzyńskiego już za mną:( Jak narazie siedzenie w domku z Piotrusiem to dla mnie rewelacja i nigdzie mi nie tęskno. Ciekawe kiedy Motylek do nas zajrzy??
  2. Hej, hej Madalena tak nawoływała że musiałam coś do Was wystukać:) Na początek OGROMNE GRATULACJE DLA MONI!!Super, że jesteście już w domku!!Życzę Wam dużo zdrówka i radości[kwiatek Peggy dziękuję za pamięc Gosiu coś mi się wydaje, że Nicolaskowi ząbki idą:) Wczoraj zajrzałam na topik sierpniówek i tam jednemu bobasowi wyszedł ząbek a ma 3 miesiące i tydzień!!Więc jak widzisz każde dziecko jest inne:) Zdjęcia super, zwłaszcza fryzurka smyka:) Madalena, Anastazja, Peggy, Madzia ale macie się fajnie będąc jeszcze w ciąży!!Ja moją wspominam super i takiej spokojnej końcówki jak u mnie Wam życzę!!Macierzyństwo jest świetne ale nie można już wszędzie maluszka zabierać a w ciąży jest ciągle przy Tobie:)Trzymajcie się Kochane cieplo i pogłaskajcie ode mnie swoje brzusie A nam mija dzisiaj drugi miesiąc Piotrusia:D Nasze słonko z dnia na dzień zaskakuje nas swoim zachowaniem- uśmiecha się, reaguje na głos, zaczyna z nami \"rozmawiać\"- coś w rodzaju gaworzenia:)Jest naprawdę fantastyczny. Odkąd przestałam pić mleko żadne bóle brzuszka już nas nie nękają więc oby tak dalej:)
  3. Katusiu nie przejmuj się takimi głupimi komentarzami. To co sądzi jedna osoba nie znaczy czy my też tak myślimy. Osobiście uważam, że jesteś super sympatyczną babką i nie byłoby żadnego Twojego wpisu bez pozdrowień dla nas wszystkich!! I żeby Ci nie przyszło do głowy odchodzić stąd!!!!Lepiej niech pomarańczowe istoty stąd znikną!!
  4. Wiecie co, od kilku dni mam ten sam problem- maluszek nie może porządnie złapać piersi tylko denerwuje się, kręci główką i płacze bo głodny.I tak jak Maja nie znalazłam żadnych oznak pleśniawek.Czasami myślę, czy nie lepiej ściągać pokarm i podawać mu w butelce ale to straszne zamieszanie i strata czasu.Mam nadzieję, że to chwilowe. Irysku znalazłam na allegro przykładową lampę, jaką ja mam.Jest to lampa stojąca z regulowaną mocą, ustawiam sobie światło jakie chcę- słabsze do spania, mocniejsze do przewijania. http://www.allegro.pl/item258113045_lampa_stojaca_halogenowa_tanio_.html Mysza mój mały też czasami bardzo łapczywie pije i krztusi się; przez to też zrezygnowałam z karmienia go na leżąco bo jak się zakrztusił to nie mogłam szybko reagować.Nerwuski z tych naszych dzieci:)Innym razem znów porządnie złapie pierś i spokojnie pije- nie wiem od czego to zależy. Mały śpi więc ewakuuje się do łazienki i łóżeczka!!spokojnej nocy dla Was i Maleństw
  5. Dzięki za odpowiedź w sprawie światła!!Mówiąc szczerze ja też się czuję pewniej, gdy widzę małego w łóżeczku. Chyba podejście Anety 76 jest rozsądne- poczekać jeszcze do ok. 3 miesiąca i zrezygnować ze światła. Pola my wczoraj wzieliśmy szczepionkę hexa 6 w 1 i mały też gorączkował więc jak widać nie ma reguły, wszystko zależy od organizmu dziecka.Mi zależało przede wszystkim żeby małego nie kuć za bardzo. Anja wcale nie jest powiedziane że Twój maluszek źle zniesie szczepionkę.Obserwuj go tylko, jak wieczorem nic mu nie będzie no to pełny sukces:) Widzę, że u Ciebie tak jak u mnie ta szczepionka jest super droga:O W aptece można dostać o wiele taniej
  6. Właśnie, właśnie proszę myśleć też o karmiących, które żadnych czekoladek ani pierożków z kapustą jeść nie mogą:D Ani tym bardziej popijać gazowanym szampanem:P Gosiu wszystkiego naj, naj, najlepszego, dużo zdrówka, uśmiechu i pociechy ze swoich wspaniałych synalków Madziu głowa do góry, te dane z USG mają charakter przybliżony; wystarczy że głowica USG zostanie przyłożona ciut w innym miejscu i już mamy inne informacje!!Nic się nie martw, będzie dobrze
  7. Hej Ja też tylko na chwilkę bo Maluszek powoli się budzi!!My wczoraj mieliśmy atrakcje po szczepieniu w postaci gorączki:O Piotruś spał cały dzień a wieczorem już był rozpoalony. Pediatra kazała mi podać jakiś Paracetamol w zawiesinie ale one są od 3 miesiąca więc jednak podałam paracetamol dla niemowląt w czopku.Na szczęście gorączka spadła i jest już po wszystkim. Jednak bądź co bądź szczepionki robią spustoszenie w organizmach. Dobrze, że następna za 2 miesiące. Mam do Was pytanko: czy Wasze maluszki śpią nocą przy zaświeconym świetle czy w zupełnych ciemnościach?? Nam położna kazała mieć zaświeconą małą lampkę bo dziecko lepiej się czuje, ale zastanawiam się czy później mały będzie umiał spać po ciemku??A może gdyby było zupełnie ciemno spałby dłużej i nie budził się co 2 godziny?? Ale paskudna pogoda się zrobiła, leje i wieje:O Ale podobno jeszcze ma być ładnie w październiku więc znów wózki wyjadą na świeże powietrze:)
  8. Nieważne czy córa czy syn, ważne żeby było zdrowe!!!!!Posiadanie dziewczynki czy chłopca ma swoje wielkie uroki, które wszytkim możemy życzyć!! Madalena :D No, troszkę się napracowałyśmy...ale jaka to przyjemna praca:P
  9. Hej, hej!!Melduję się i ja:) U nas wszystko w miarę w porządku, maluszek przestał mieć bóle brzuszka odkąd ja przestałam pić mleko!!W dzień śpi już coraz mniej, w nocy budzi się niestety co 2 godziny ale jak zje to zaraz zasypia więc nie jest źle. Czasami mamy problem z kupkami, mały pręży się, wygina, popłakuje a kupki nie umie zrobić, ale lekarka powiedziała mi, że przy karmieniu piersią to normalne i maluszek sam sobie z tym da rade. Dzisiaj byliśmy na szczepieniu, wzięliśmy tą szczepionkę 6 w 1 za bagatela 170zł.Ale nie wyobrażam sobie żeby dzisiaj zamiast jednego ukłucia miał 3!! Co do seksu to nasz drugi \"pierwszy raz\" był w sobotę:)Ja odczuwałam lekki ból (tak jakby rzeczywiście ktoś bardziej mnie pozszywał) ale mąż nie odczuł większej różnicy niż przed porodem.Grunt że było dobrze:P Mnie też lekarz przepisał Cerazette i jakoś nie mam odwagi ich brać- chyba też pod wpływem różnych komentarzy Dzidzia - u nas sytuacja jest identyczna- ok.5 nad ranem Piotruś zaczyna się prężyć, stękać, wiercić się i tak do rana:) Mam nadzieję, że kiedyś mu to przejdzie Widzę, że większość z nas opróżnia apteczki i wcina Prenatal:DJa też go jem bo szkoda wywalić po ciąży, a napewno nie zaszkodzi:) Maja1980 - spóźnione ale szczere życzenia z okazji rocznicy ślubu Malagocha szybki ten Twój mężuś że już myśli o kolejnym dziecku, widać ojcostwo mu służy!!Mój ostatnio też stwierdził, że jak wrócę do pracy, popracuję 3 miesiące i znów możemy się starać!!Fajnie im się planuje...:) Z wagą u mnie w porządku, dokładnie ważę tyle ile przed ciążą, ale ostatnio dostaję wilczego apetytu i gdyby nie dieta karmiącej zjadłabym konia z kopytami:P Anja2525 nasz maluszek nawet puszczał bączki przed ołtarzem przy chrzcie:D Na szczęście nie było bardzo słychać tylko mąż czuł w ręce:D Kochane życzę Waszym maleństwom dużo zdrówka, niech kolki, wzdęcia, zaparcia, krostki i inne paskudztwa omijają Was wielkim łukiem!!!!A Wam dużo optymizmu, uśmiechu i zadowolenia z Waszych cudownych Pociech!!!Pozdrowienia dla wszystkich!!
  10. Witajcie!! Maleństwo śpi więc mam czas nadrobic zaległości:) Coś cichutko u nas się zrobiło, widać prym wiedzie Madalena a gdy jej nie ma to cisza!!Szkoda że nie ma z nami kontaktu gdy jest w domku!! U nas wszystko w porządku, w ubiegłą niedzielę mieliśmy chrzest Piotrusia więc teraz mamy prawdziwego Aniołka w domu:) Mnóstwo przygotowań było do imprezy ale na szczęście mama i teściowa sporo mi pomogły więc wszystko się udało. W środę byliśmy na USG bioderek, we wtorek czeka nas pierwsze szczepienie (a w zasadzie drugie). Piotruś przez jakiś czas często płakał po jedzeniu, już myslałam że to ta okropna kolka a okazało się, że to jego reakcja po wypiciu przeze mnie mleka!!Teraz go nie pije i wszystko jest znów w porządku!!Jak to na wszystko trzeba uważać!! Fruskawko gratuluję syna!!!!!Napewno będzie Twoim oczkiem w głowie, tak jak Piotruś moim :D Peggy czekamy na wieści po Twojej poniedziałkowej wizycie:) Werciu, Aniu dziękuję bardzo za zdjęcia!!Wasze maleństwa są śliczne i napewno bardzo kochane!!Trzymajcie się dzielnie, połóg szybko minie i macierzyństwo stanie się jeszcze piękniejsze!!!Gorące buziaczki Moniu trzymam mocno kciuki za Was i czekam na szczęśliwe wiadomości!! Anastazja życzę duuuużo zdrówka!!Wracaj szybko do formy Gosiafrancja ale z Twojego maluszka już duży chłopczyk:) Pewnie z każdym dniem przynosi coraz więcej radości ale też coraz więcej trzeba mieć na niego oko:) Ale takie skarby sa kochane!! Orange nawet nie zdążyłam Ci napisać, że cieszę się ze zmian w Twoim zyciu i życzę wszystkiego naj, naj, naj!!!!!Niech nowa praca przyniesie Ci dużo satysfakcji a może pociągnie kolejne zmiany....I co najważniejsze zaglądaj do nas!!!!! Życzę Wam miłej niedzieli!!Do kolejnego napisania
  11. Witajcie Kochane!!! Ja również staram się czytać regularnie ale z pianiem to już dużo gorzej. Gdy tylko mam chwilę czasu to zaraz myślę o praniu, prasowaniu, jakiś zakupach, sprzątaniu...i czy np. przebraniu się z piżamy w swoje ciuchy. Piotruś jest przekochany, bardzo grzeczny,pięknie ssie pierś, potrafi ponad godzinkę leżeć i patrzeć się na jaki ciekawy przedmiot i naprawdę byłoby super gdyby nie częste bóle brzuszka:O Ostatnio wykluczyłam z diety mleko i już jest lepiej ale nie do końca.Podaję małemu Esputicon, mam nadzieję że wkrótce będą efekty. Dziewczyny podajecie swoim maleństwom herbatki koperkowe a może same pijecie koper włoski?? Już sama nie wiem czego się chwytać żeby ulżyć maleństwu. Ponadto nocą męczymy się z katarkiem, żadne krople, aerozole, nawilżacze powietrza nie pomagają a Piotruś się męczy bo nie umie oddychać. W nocy karmię go 3-4 razy i jak narazie sama pierś mu wystarcza.Nawet ostatnio pani pediatra powiedziała, że przybrał ponad normę więc tym bardziej cieszę się że mleko jest wartościowe. W niedzielę mamy chrzest; zamówiłam na Allegro becik (koszt 40-45 zł) tym bardziej, że pogoda ma być nie za ciekawa. W przyszłym tygodniu jedziemy na USG bioderek i mam nadzieję, że wszystko jest OK. Ja podwójne pieluszkowanie wprowadziłam od początku- na pampersa zakładam pieluszkę tetrową, nóżki są szerzej i wogóle nie przeszkadza to Maluszkowi. Trzymajcie się cieplutko i dzielnie!!Uściskai dla wszystkich Maleństw
  12. No i mam przyjemność ogłosić szczęśliwą nowinę: Wercia już jest mamą!!!!!!!!!! Urodziła wczoraj Adasia przez cesarskie cięcie!!Maływaży 3540 g i mierzy 56 cm!!OGROMNE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  13. Witajcie Kochane!! Zajrzałam tu z nadzieją, że już mamy kolejne topikowe dzieciątko, ale jak widzę narazie cisza!!Dziewczyny, trzymajcie sięcdzielnie Piotruś śpi, ja zrobiłam ogromne pranie (przy maleństwie to normalne...jutro będzie ogromne prasowanie:O )i mam chwilkę dla siebie.W piątek Piotruś skończył miesiąc i z ulgą muszę przyznać, że bardzo się z tego cieszę!!Początki są trudne a teraz to już tylko sama radośćz posiadania dziecka!! Peggy nie martw się, że jeszcze nie czujesz ruchów dziecka!!Jest to sprawa indywidualna każdej kobiety więc tylko spokojnie czekaj!! Orange co u Ciebie słychać???Nadal trzymam mocno kciuki i pamiętam!!! Dzisiaj czeka mnie pierwszy dzień rozłąki z maleństwem bo chcę jechać na zakupy po jakąś kreację na chrzest i już jestem niespokojna, czy mążda sobie radę.Ale w końcu muszę odciąć tę pępowinę i uwierzyć, że inni teżdadzą radę!!A jutro mam fryzjera :O Ale na wyjście do kina muszę jeszcze trochę poczekać:) Buziaczki dla wszystkich!! Proszę uściskać maluszki na świecie i pomiziać maluszki w brzuszku:D
  14. Witajcie Drogie Obecne i Przyszłe Mamusie Maluszek śpi więc mogę na chwilę przysiąść przed komputerem. Poczytałam Wasze wpisy i kamień spadł mi z serca bo mam podobne rozterki jak każda z Was!!Ogromne szczęście połączone z ciągłym strachem o Maleństwo!!Ale z każdym dniem jest coraz lepiej!! Dzidzia nasz Piotruś codziennie ok.5 rano daje nam koncert stękania, mruczenia, prężenia się i wyginania.Nie wiem czy to jest normalne ale napewno dosyć uciążliwe. My chrzest też mamy w przyszłą niedzielę, nie wiem czy uda mi się przygotować dobrze imprezę ale jakoś muszę sobie dać radę lub zamówimy catering do domu. Z karmieniem nie mam większych problemów, mały ładnie je a gospodarka mlekiem już się unormowała chociaż miałam jeden dzień totalnej suszy(zezłościłam się na męża i były tego efekty).Na szczęście miałam zamrożoną porcję mleka i jakoś przetrwałam ten ciężki czas. Co do czasu karmienia to w nocy mały je ok. 10 minut i zasypia a w dzień to czasami karmienie trwa i 40 minut:O Dziewczyny jak jest u Was z dietą karmiącej?? Bo ja prawie codziennie wcinam na obiad rosół i ziemniaki z mięsem gotowanym i już mam trochę dosyć.Niby najbardziej trzeba uważać przez pierwsze 2 tygodnie życia dziecka ale jakoś nie mam odwagi na wprowadzanie ciekawszych smaków. Co do smoczka to dla Piotrusia jest to uspokajacz na czas płaczu- gdy jest głodny lub za bardzo zmęczony.Tak poza tym go nie potrzebuje.Tak czy inaczej to super wynalazek:) Codziennie wychodzimy na spacerek, trzeba korzystać z ładnej pogody bo później ugrząźniemy w domu na całą zimę:O Lukrecjo z tabelki wynika że urodziłyśmy w tym samym dniu i w tym samym szpitalu:) Szkoda że się tam nie odnalazłyśmy:) Dobra, zmykam bo czas szykować kąpiel!!Wszystkim ciężaróweczkom życzę dużo powodzenia, czekamy na Was i Wasze maleństwa!!!!! Napewno wkrótce znów się odezwę:)
  15. Witajcie!!! Przepraszam Was że tak rzadko tutaj zaglądam ale niestety krucho u mnie z czasem:) Pogoda piękna więc każdą wolną chwilę spędzam na spacerach z maluszkiem bo jak zacznie się prawdziwa jesień to będziemy tylko siedzieć w domu.Poza tym przy maleństwie obowiązków jest naprawdę sporo. U nas wszystko w porządku, maluszek rośnie, ładnie je i jeszcze sporo śpi, zwłaszcza na świeżym powietrzu.W piątek mija już miesiąc odkąd Maleństwo jest z nami i czuje, że z dnia na dzień jest coraz lepiej:) Wysłałam Wam na maila kilka zdjęć:) Aniu, Werciu trzymam mocno za Was kciuki i czekam na dobre wieści od Was!!!! Orange cieszę się, że Twoje samopoczucie się polepszyło i już jest w miarę dobrze!!Teraz tylko wierzmy w sukces leczenia, napewno będzie dobrze:) Gosiu ale przystojniak z Twojego Nicolaska!!Nas uroczystość chrztu czeka za 2 tygodnie!! Monia nie myśl o porodzie tylko o jego efektach:)Wiem, mnie też widok porodówki wywołał gęsią skórkę ale lepiej wiedzieć co i gdzie nas czeka.Płacenie za poród rodzinny to lekka przesada!! Madalena a Ty dalej jesteś dzielnym pracusiem??Trymaj się cieplutko w pracy!!! Pozdrawiam Was mocno!!Napewno znów wkrótce do Was zajrzę
  16. Witajcie Niestety nie zdążyłam nadrobić jeszcze zaległości w czytaniu ale widzę, że nasza mamusiowa tabelka prężnie się rozwija:)Wszystkim mamusiom jeszcze raz gratuluję a za brzuchatki mocno trzymam kciuki My byliśmy dzisiaj na pierwszym spacerku, pogoda zrobiła się super więc trzeba korzystać. Ten spacer chyba bardziej był mnie potrzebny bo po 2 tygodniach siedzenia w domku zupełnie zszarzałam.Więc słoneczko dodało mi energii:) Piotruś jest kochanym dzieckiem, w nocy budzi się co ok.1,5-2 godziny, ładnie je więc nie mogę narzekać.Dzisiaj rano głośno płakał więc byłam cała w stresie, ale jak tylko zrobił kupkę wszystko minęło:) Jak to na wszystko trzeba zwracać uwagę! Byliśmy dzisiaj też na pierwszej wizycie u pediatry, jest wszystko OK, ładnie przybiera na wadze więc tylko się cieszyć. Jedyne co mnie jeszcze męczy to moje nagłe zmiany nastrojów, często jestem płaczliwa i to bez powodu.Czasami stresuję się opieką nad Maleństwem, ale mam nadzieję, że wszystko minie wraz z okresem połogu. Trzymajcie się cieplutko, postaram sie częściej tutaj zaglądać!!Buziaczki dla wszystkich
  17. Witajcie Kochane:) Właśnie wróciliśmy z pierwszego spacerku, pogoda zrobiła się super więc trzeba korzystać.Aż nie chce mi się wierzyć, że nasze dzieciątko w środe będzie miało już 2 tygodnie!!Ale ten czas leci... Piotruś jest bardzo grzeczniutki, ładnie je i sporo śpi!!Więc jak dzisiaj rano zaczął głośno płakać to myślałam że stracę głowę. Na szczęście po masażu brzuszka zrobił kupkę i wszystko wróciło do normy:) Teraz mój świat kręci się właśnie wokół takiej tematyki:) Byliśmy dzisiaj też na pierwszej wizycie u pediatry; Piotruś przytył już 400g i wszystko jest w porządku.Nic teraz nie jest ważne prócz zdrowia Maleństwa!! Madalena witaj po urlopie!!Dostałaś mojego SMSka po porodzie?? Powiem Ci tylko jedno: chłopczyki są fantastyczne więc ciesz się ile tylko możesz!!!A na córcie jeszcze przyjdzie czas:) Hb ale masz fajnie z tym weselem, też bym gdzies poszła potańczyć choć jeszcze jestem troszkę słaba.Ale dzisiaj po tygodniu chodzenia w dresie na pierwszy spacerek się wystroiłam, umalowałam i zaraz przybyło mi sił:) Anastazja korzystaj z przysmaków i objadaj się póki możesz:) Dieta matki karmiącej nie jest aż tak bardzo uciążliwa ale zjadłoby się coś lepszego:) Wercia, Ania trzymam za Was kciuki!!Napewno wszystko przebiegnie pomyślnie!! Peggy nie stresuj się nabytymi kilogramami!!Ciąża ma swoje prawa i należy się nimi ciszyć!!Gorzej gdybyś nic nie tyła albo co gorsza chudła!!A opieka nad maleństwem zjada soro energii więc szybko dojdziesz do formy:) Eudaiomonia większość z nas zażywała tabletki antykoncepcyjne i cieszy się z rosnących brzuszków lub maleństw!!Najważniejsza jest sprawa Twojej psychiki i nastawienia.Spróbuj zdystansować się do tego(choć to trudne:( ) i uwierz, że wcześniej czy później napewno się Wam uda!!Głowa do góry!! Fruskawka Monia77 Orange Izabelka Motylek Kathreen gosiafrancja A co się dzieje z naszą Madzią??Jakoś ostatnio się nie odzywa!! I dla pozostałych których nie wymieniłam
  18. Witajcie Kochane!! W końcu zasiadłam na chwilkę do komputera korzystając że nasz mały Skarb śpi!! Jeszcze raz dziękuję za Wasze wsparcie i gratulacje!!Aż mi się nie chce wierzyć, że Piotruś już jest z nami i to dokładnie od tygodnia. Ogólnie poród wspominam dosyć dobrze, nie było najgorzej!Ze szpitala wyszliśmy w sobotę. Ja czuję się bardzo dobrze, wszystko ładnie się goi, pokarmu też narazie nie brakuje. Piotruś ładnie je i śpi, wczoraj była u nas położna i powiedziała, że chłopak na medal:) Oby tak dalej!! No więc czas na zmiany w tabelce, Orange moje miejsce jest do Twojej dyspozycji Postaram się w miarę możliwości zaglądać do Was jak najczęściej!! Pozdrowienia i buziaczki dla wszystkich STARACZKI NICK.........IMIĘ..........WIEK...MIASTO.....CYKL STARAŃ 0range...........................27..................... 15 już nie mam siły izabelka1283..Iza...............24....Radom...... 3 i na tym koniec, niestety Caoimhe......................28......................... .........9 sarkda.........Kasia..........26.....Gliwice............ ...22 eudaiomonia ........ Ewa ...... 22 ........ śląsk ........ 4 B E T S I 23.......... Ewa .......23........Włocławek.......1 TABELA II PRZYSZŁE MAMUSIE Nick...............IMIĘ........Wiek.....MIASTO...TC Poród....Płeć.LCS Wercia1103....24...Z.G.....37.....ok OM 5.10.2007 USG 23.09.07 Adaś Ania1603......28...W-wa...37.... .07.10.2007 Natalia Monia77........30...Szczecin........34 ..... 25-27.10.2007 córcia Madzia28....Magdalena.... 29..Giżycko.........19....06.01.2008! Krzyś madalena....Magdalena........28....Lubin.......19...... ......28.01.2008 Anastazja....Aga...............27....świętokrzyskie.... 19...05.02.2008 Motylek27..27.......Wa-wa--..19...--18.02.2008? Alicja lub Aleksander Fruskawka......25.........Wrocław...........17.......... .... .21.02.2008 Peggy......Monika.......31....Mielec..........15........ . .03.03.2008 TABELA III MAMUSIE I MALUSZKI Nick.....Imię.......Data porodu........Płeć dziecka......Imię dziecka Kiara 21..Agnieszka.. 09.03.2007.......... dziewczynka...... Nicola Izawik...................20.03.2007 ..........dziewczynka....Gabrysia Moli...............................................dziew czynka.....Aleksandra margolcia1.............14.04.2007..........dziewczynka.. ...Karolinka HB........................07,06,07..(Chyba)..........Chł opiec............Michałek anetka............Aneta........24.... ..biała Podl............4.05.07synek cerruti ............Ania.........26...................... 7........ok. 04.06.07 moonisia......22.....Poznan........26.07.......Zuzia kathreen83.....24....Świdnica.......26.07. ....Amelcia gosiafrancja....28.....francja....3.08......Nicolas Konwalia.......27....................5.09.......Piotruś TABELA IV NIEOBECNE m-a-r-t-a ......Marta .........22... Kutno............wkrótce gamna............................25....................1 7 (teraz przerwa) Vanellus..........................27....Kraków.......... 6 mikimaus.........................27.....Krosno.......... 3 niecierpliwa25..................25......Zielona Góra....6 fitnese............................23.....Warszawa...... .4 evvka.............................25.....Śląsk.......... ...10 żabka26......Maryla........26....Rzeszów/od 10 dni Warszawa........4 QUERRILLA.....................27.........POMORZE......6< br />
  19. Witajcie Kochane!! My od wczoraj wieczora jesteśmy już w domku!!Dziękuję Wam wszystkim za gratulację, gratuluję mamom, które już tulą swoje dzieciaczki i trzymam kciuki za te, które czekają na swoją kolej Ogólnie maluszek grzeczny, jesteśmy już po stresie pierwszej kąpieli i jak narazie jest dobrze.Bardzo fajnie ssie pierś, a ja póki co nadążam z produkcją:) Oby tak dalej!! Poród, jak już pisałam, miałam wywoływany.Na początku dano mi kroplówkę i przez ponad 3 godziny nic nie czułam:O To czekanie zaczynało mnie denerwować, już chciałabym żeby mnie bolało!!Potem dostałam zastrzyk i już coś zaczęło się dziać!!A po drugim zastrzyku zaczęła się jazda i już chciałam żeby nie bolało:) W bólach porodowych fajne jest jedynie to(jeżeli tak wogóle można powiedzieć), że między skurczami jest przerwa, w której ja zasypiałam...żeby za chwilę znów się obudzić!!Potem położna wysłała mnie pod ciepły prysznic i to był strzał w 10 bo jak wyszłam to za chwilę zaczęły się bóle parte.Urodziłam w ciągu trzech bóli partych.I jak zobaczyłam swoje maleństwo z czarnymi włoskami to natychmiast wszystkie bóle minęły!!Dla takiej chwili warto żyć!!!! Kochane głowa do góry, wszystkie dacie radę!!Oczywiście później człowiek ma różne dolegliwości, ale jest warto!!!Trzymam za Was mocno kciuki Katusiu dziękuję za przekazanie wiadomości Na dzisiaj to tyle, postaram się wkrótce być nabieżąco co tutaj słychać!!Trzymajcie się cieplutko
  20. Eve81 GRATULACJE!!!!! Kamyczek GRATULACJE!!!! Ale mamy super tempo!!Tylko ja kolejny dzień po terminie mija i nic się nie zmienia!! Maluszek kopie sobie beztrosko i chyba nie ma zamiaru jeszcze wychodzić:) Ale niestety jutro przyłączam się do Lukrecji, jadę do tego samego szpitala i chyba czeka mnie wywoływanie!! Dzięki Kochane za wsparcie, rano jeszcze wyłam ale teraz staram się myśleć pozytywnie że wszystko będzie dobrze:) Z tym pierszeństwem płci to jest taki zabobon, że dziewczynki rodzą się później bo dłużej stroją się do wyjścia:P Ale nie sądzę, żeby miało to jakiekolwiek pokrycie z rzeczywistością!! Mnie niestety od wczoraj już leci urlop macierzyński więc chciałabym jak najszybciej urodzić, żeby spędzać te dni z maluszkiem na ręku!!Ale cóż, takie jest nasze prawo:O Dotex jeżeli do tej pory nie zażywałaś to polecam urosept- możesz brać do 6 tabletek dziennie i jest to lek ziołowy!Mnie bardzo pomógł!! Wiecie co, właśnie moje słonko dostało czkawki, dodatkowo sobie kopie i tak pomyślałam, że bardzo mi tego będzie brakować po porodzie!!To niezapomniane uczucie!!:)
  21. Pola40 GRATULACJE!!! Ale fajnie nam rozrasta się tabelka dzieciaczków:) Ja chętnie mogę być następna ale dalej się nic nie zapowiada!!Jutro piąty dzień po terminie i wyjazd do szpitala.Ciekawa jestem czy mnie jeszcze przetrzymają czy zaczną wywoływanie.Tak czy inaczej zaczynam odczuwać stres:O Miłego dzionka dziewczynki!!Ciekawe ile jeszcze dobrych wiadomości dzisiaj usłyszymy:)
  22. Motylku nawet się nie obrócisz a już przyjdzie Twój czas!!!!Mnie też te 9 miesięcy wydawały się taaaaakie długie a teraz nie wiem nawet kiedy minęły:) Dzięki za wsparcie
  23. Witajcie!! Ja jeszcze chodzę z brzuszkiem i coś mi się wydaje, że poród będą mi wywoływać. Za dobrze się czuję i nie mam żadnych oznak porodowych. Jutro z rana wyruszam do szpitala więc trzymajcie mocno kciuki Motylku bakterie w moczu to u ciężarnych normalka; ja przyjmowałam Urosept (można zażywać do 6 tabletek dziennie) i jest zupełnie bezpieczny. Co do Furaginu to niby na ulotce piszą, że jest niewskazany dla ciężarnych ale lekarze też często go przepisują więc napewno wszystko będzie dobrze!! Hb trzymam kciuki za Wiktorię!!!Jutro już napewno z uśmiechem pójdzie do szkoły!! Witam nową koleżankę, zaglądaj do nas jak najczęściej!!!! Buziaczki
  24. Wiedziałam, że warto będzie jeszcze po dwójkowym serialu tu zajrzeć!! Peppetti GRATULACJE!! A ja załapałam doła; poczytałam jak jednej lasce wywoływali poród, ile czekało ją \"atrakcji\" i mam wszystkiego dosyć:O Mam nadzieję, że jutro humorek mi wróci a najlepiej razem z objawami porodowymi!! Grako dziękuję za przepis na ciasto, już go sobie wydrukowałam, żeby mi nie umknął gdzieś.No i czekam jeszcze na obiecanego przekładańca:) Tristeza trzymaj się cieplutko!!!!Wszystko będzie dobrze, czekamy na szczęśliwe wieści od Ciebie zielony talerzyk ksemma anja2525 to-tylko-ja lukrecja justys azazella dotex malagocha Laura28 wrześniówka ***Dee Vanilam Mysza3 i dla wszystkich nie wymienionych Wrześnióweczek
×