konwalia10

to niech administrator też sobie poczyta!!! Same ciekawe rzeczy tu piszemy :)

hahahaha, tak jakbym czytała o sobie :) Mam najzwyklejszy szklany termometr (już chyba 5 bo pozostałe się popsuły jak śpiąca gdzieś je rzuciłam:) )

madalena mój szef też nie byłby ze mnie dumny :D Rozmowa z Wami baardzo wciąga ;)

gamna ale przy takiej obserwacji już wiesz że nie ma owulacji!! Im więcej się wie tym szybciej można jakoś zareagować!! tiki tak rozumie Cię, bo mi też się nie chciało ale jakoś teraz się przełamałam i nastawiam budzik 5 minut wcześniej :) Najgorzej jest w weekendy obudzić się po piątej :D

madalena-głowa do góry, nie ma co martwić się na zapas!! Kiedyś z niedowierzaniem podchodziłam do tej niby obserwacji własnego organizmu ale odkąd mierzę temperaturę i obserwuje śluz wiem na jakim etapie cyklu przypuszczalnie jestem!To jest taki domowy monitoring :)

No i zdażyło się kilka cykli bez owulacji :( Ale myślę sobie że każda z nas ma inną gospodarkę hormonalną i czy wcześniej czy później wszystko wróci do normy

Ja po odstawieniu Novynette miałam dwa cykle prawie 60-cio dniowe-myślałam że już chyba nie dostanę!!Teraz jakoś się unormowało

I ja Was witam w ten piątkowy poranek!! Ale mi się nie chciało wstawać, no ale myśl że już piątek jakoś ściągnęła mnie z łóżka. Moli Moli bardzo sie cieszymy, że w końcu odzyskasz mężusia...oj będzie się działo w weekend :) Czas do pracy, życzę miłego dzionka :D

Ja jednym okiem oglądam gotowe na wszystko a drugim już przysypiam :)Starajcie się dziewczynki,starajcie, później będziemy czekać na efekty!! Słodkich i kolorowych snów!!!!

Witaj m-a-r-t-a, im nas więcej tym weselej no i większa nasza moc :) Ja jestem już w domku,w samochodzie myślałam że się rozpłyne (ach,przydałaby się klimatyzacja...).Ja od dzisiaj męczę się z dolegliwościami kobiecymi więc będę mocno trzymać kciuki za Wasze nocne staranka!!Ja będę czuwać a Wy do dzieła :P :D

No ja już powoli sie zbieram do domku!! Życzę Wam miłego popołudnia

Ja mam kapitalną panią ginekolog,uważam ją za specjalistke a moja znajoma powiedziała, że ona by do niej nie poszła....hmmm

Ja jestem z Górnego Śląska ale uwielbiam Wrocław!!!!!!

Hahahaha, ja mam 26 lat czyli prawie wszystkie rówieśnice!!

Moli muszę Ci napisać że jesteś naprawde dzielna!!Mój mąż cały dzień siedzi w pracy, wraca ok.22 a mnie czasami już skręca a co dopiero gdyby wyjeżdżał na tak długo!! Ja bardzo chciałabym dwójke dzieci,a nawet i trójke bo ja też jestem trzecią córą rodziców :)

madalena ja tak samo myślałam o dzieciątku na czerwiec ale teraz myśle że to nie ma znaczenia, najważniejsze jest zajść w ciąże i mieć zdrowego dzidziusia!! Mój mąż też ma urodzinki w kwietniu ale na kolejny kwiecień nie będziemy czekac, prawda Orange? :) Tak więc przy silnym wsparciu forumowiczek i udziale naszych mężów napewno wszystko się uda :D

tak,tak, doszłam jak to się robi :P

wiecie co, ja przez to nasze gadanie jeszcze nic w pracy nie zrobiłam bo co chwilke zerkam czy ktoś coś odpisał ;) Ale co tam, co sie odwlecze....:)