konwalia10

WitajcieCoś mi się zdaje, że tak łatwo u mnie nie pójdzie, jakoś brzuch mi mniej twardnieje, więc może u mnie brak Fenoterolu nie wywoła rychłego porodu.Jutro mam wizytę u lekarza, zobaczymy na jakim jestem etapie:) W szkole rodzenia ostatnio mówiliśmy o diecie karmiącej, w której nie można jeść kapusty!!Więc dzisiaj na obiad zjadłam tyle kapusty gotowanej że jeszcze teraz jestem pełna:P Ale jestem zachłanna:P To-tylko-ja ja chętnie oddam Ci trochę mojego syndromu bo mnie już męczy to bieganie:) Przed chwilą skończyłam cerować skarpety więc robię wszystko to na co przez ostatnie 9 miesięcy nie miałam ochoty:) Peppetti dzięki za odpowiedzRzeczywiście Twoja dawka leku była dwukrotnie większa od mojej i może dlatego tak szybko wywołała poród Irysku proszę nie opisuj tak porodu naturalnego bo już zaczęłam mieć stracha...popękane szyjki, wypadające narządy - wogóle nie możemy dopuszczać do myśli takich możliwości:O Laura mogę pożemy podać sobie ręce- też jutro mam wizytę, termin na 31 sierpnia i jak narazie nie ma większych objawów nadchodzącego terminu.Napisz jutro relację z wizyty Kaska0110 szkoda że tak późno trafiłaś na taką fajną położną.Super, że u maluszka wszystko gra Fabia22 kochana nie smuć się i nie zamartwiaj!!Każda z nas przeżywa takie huśtawki nastrojów ale za 1-2 miesięcy już wszystkie będziemy szczęśliwie tulić swoje maleństwa!!Jutro znów będzie dobrze Kaja dzięki za info dot. podgrzewacza.Dzisiaj zastanawiałam się nad nim w sklepie i doszłam też do wniosku, że jak będzie niezbędny to się go kupi później Tofikowa gratuluję dziewczynki Chyba teraz będziesz do nas częściej zaglądać,co? :) Aniołekjg właśnie niedawno pytałam dziewczyny co się z Tobą działo!!Fajnie że się odezwałaś:) Ja odstawiłam Fenoterol i jak narazie cisza.Jutro wizyta u gina więc się dowiem czy coś drgnęło!! Grako96 jak tylko masz doła to pisz do nas jak najwięcej!!!Tu zawsze możesz się wypłakać i ponarzekać Mysza3 Dotex Lukrecja Ewciau ***Dee Malagocha33 Magda7184 Shiva Katusia bardzo mi przykro z powodu babci:O Trzymaj się dzielnie i wierz, ze wszystko dobrze się ułoży Sisterone to super, że znów jesteś w domku i z nami Vanilam to super, że humorek masz już lepszy!!Myśl pozytywnie a wszystko będzie dobrze Pola40 nie tylko my boimy się ZUSu, widać lekarze też nie chcą z nim zadzierać :O Diana24 trzymaj się ciepło w szpitalu i głowa do góry!!Napisz jakiegoś SMSka co planują względem Ciebie w szpitalu!!Powodzenia Miśka_26 Ty również się nie załamuj, może nie będziesz musiała zostać jeszcze w szpitalu!!Trzymam mocno kciuki!! Zmykam już do łóżeczka, bo mały urwis kopie mi po żebrach:) Śpijcie spokojnie!!Do jutra

:D :D :D Wszystkie jesteście takie super, że dla każdej musi być coś dobrego i miłego

Witajcie z rana No dobra, dla niektórych to już prawie południe:P Pierwszy dzień bez tabletek minął i narazie bez zmian.Wieczorem skurcze (bezbolesne) były mocniejsze a dziś znów spokój.Ciekawa jestem czy bóle wezmą mnie z nienacka czy poczekam sobie jeszcze do terminu porodu. Jutro idę do gina, zaobaczę co mi powie!! Katusia wcinaj smakołyki żebyś nam tyle nie chudła!!Kubuś musi być silny i mieć dużo energii Vanilam chyba po tylu pozytywnych wpisach i opiniach jesteś już spokojniejsza,co?? Będzie wszystko dobrze tylko uwierz w to!! Grako to już mamy prawie 300 stron książki a spokojnie jeszcze do 500 naprodukujemy:D ***Dee oj długo Cię u nas nie było, fajnie że znów zajrzałaś Brakiem siary się nie martw, pokaże Ci się z dnia na dzień, każda z nas jest inna!! Ja również czekam na pierwsze maleństwo i w niektórych sprawach nie mam zielonego pojęcia,ale myślę że wkrótce wszystkiego się nauczymy:) Grako z laktatorem też się wstrzymałam; moje siostry ściągały sobie bez problemu pokarm ręcznie(gdy była taka potrzeba), a znów w szkole rodzenia babka powiedziała że ściągać można tylko laktatorem:O Już sama nie wiem co jest dobre!! Fabia tylko pozazdrościć lekarza; mój miał dwa razy urlop w tym roku i za każdym razem ja miałam jakiś problem i go potrzebowałam:O No ale chyba teraz juz się wyurlopował na maxa:) Peppetti postaram się informować na bieżąco!!Napisz mi Kochana jaką dawkę Fenoterolu miałaś przy Kamilku, bo pamiętam że po jego odstawieniu wkrótce jechałaś na porodówkę! Kaja72 wczoraj czytałam w gazecie o badaniach na obecność jakiejś bakterii tuż przed porodem ale nie pamiętam jej nazwy.Badania są powszechne za granicą ale niestety nie w Polsce:O Jak tylko znajdę ten artykuł to napiszę Ci więcej. Mysza kapitalny prezencik!!!!!Mój mąż ostatnio chciał kupić sobie zegarek i argumentował to tak, że dokładnie musi wiedziec kiedy maleństwu dać papu:D Nie ma to jak dobry argument:P Irysek Mąż rozłożył nową komodę więc idę przetransportować ciuszki i akcesoria dla maleństwa!!Miłego dzionka

Hej. hej!!Ależ tu pusto:O Wczoraj tak pięknie nam szło a dziś znowu zastój!! Witaj eudaiomonia, dobrze trafiłaś bo nasz topik jest szczęśliwy i pewnie zaraz po Orange będziesz kolejną szczęśliwą mamusią!!Życzę Ci tego bardzo mocno A ja dalej w \"duopacku\":D Pierwszy dzień bez tabletek minął super, zobaczymy jak będzie dzisiaj. Narazie nie mam czasu na poród bo mąż złożył nową komodę i muszę przenieść rzeczy maleństwa.A poza tym mam jeszcze sporo prasowania, no i zakupy by się przydały:D Zobaczymy co uda mi się zrobić:) Witaj Werciu, widzę że Ty też już powoli się przygotowujesz na przyjście maleństwa.Lepiej mieć przygotowaną torbę i podstawowe rzeczy w domu niż później się stresować!! Gosiafrancja to super, że tak szybko doszłaś do formy po porodzie.Już nie raz pisałam, że niezwykle dzielna z Ciebie kobietka no i urocza mama!!Jak tam Maciuś reaguje na braciszka, jest trochę zazdrosny?? Orange Ty nie płacz tylko myśl pozytywnie i wkrótce do dzieła!!Najważniejsze, że nie osiedliście na laurach tylko leczycie się.Trzymam kciuki za pozytywne wyniki badań a później staranek Anastazja fajnie, że do nas zaglądaszA rosnący brzuszek dodaje tylko kobiecie uroku więc niech rośnie:) Peggy, Madalena, Fruskawka czyli pracujące mamusie - powodzenia i szybkiej dniówki Wam życzę Dbajcie o siebie!!

Dziękuję Wam Kochane za wsparcie!!Relacjonuję Wam na bieżąco: pierwszy dzień bez tabletek minął dobrze choć od ok.18 mam częste twardnienia brzucha, ale jak narazie bezbolesne.Zobaczymy co przyniesie jutro:) Malagocha spóźnione ale szczere życzenia z okzji rocznicyMiłego wieczoru!! Ewciau zaskoczyłaś mnie, że krem Vichy nie pomógł Ci na rozstępy.Ja go stosuję i wierzę, że dzięki niemu nic mi się nie pojawiło, a być może jestem odporna na rozstępy!A jego cena rzeczywiście jest wysoka. To-tylko-ja takiego szefa jak ma Twój mąż to tylko pozazdrościć!!Nie często zdarzają się faceci, którzy tak poważnie i rozsądnie podchodzą do spraw swoich pracowników!!A i Ty dzięki temu jesteś spokojniejsza!! Fabia22 dla Ciebie również serdeczne rocznicowe życzonka Ksemma u mnie w szpitalu funkcjonuje \"zamawianie\" sobie położnych tylko że nie zawsze te położne później spełniają swoją funkcję:O Np.gdy są po nocce to nie przyjadą do szpitala na Twój poród:O Mysza3- babska ciekawość - co ładnego dostałaś od mężulka, już nam się tu pochwal!!!:D Miśka_26 ja również nie mam ustalonego terminu więc dołączam się do grona czekających na swoją chwilę!!Nie martw się, napewno damy radę Tristeza pozytywne myślenie czyni cuda!!!!Więc myśl tylko optymistycznie....fajnie się mówi, ale sama mam stracha przed porodem, ale tak jak chyba każda z nas!! Azazella mnie męczą sny o porodzie, ale nie aż takie koszmarne. Np.ostatnio rodziła moja siostra:) Chyba nasza podświadomość kręci się tylko wokół tego co nas wkrótce czeka:) Lukrecja ja też się ostatnio zezłościłam na wiadomość o urlopie lekarza.Niby oni też mają prawo do odpoczynku ale dlaczego akurat wtedy gdy ich potrzebujemy??:P Kochana, wszystko będzie dobrze!! Katusia możesz nas męczyć i dręczyć swoimi wpisami, cała przyjemność po naszej stronie:) Tylko nie znikaj jeszcze Ty, tak jak Anja!! Kaśka0110 Ziarnko piasku Vanilam nie smuć się Ile kobiet musiało mieć cesarkę, a ile sobie samych zażyczyło!!!I wszystkie dobrze przetrzymały!!Pomyśl też o pozytywnych stronach takiego porodu- mniej bólu, ustalony termin itd.Będzie dobrze Grako 96 rzeczywiście codziennie czeka na nas niezła lekturka naszych wpisów!!Ja również mam wózek z gondolką ale być może wózek który planujesz kupić będzie w zupełności wystrczał.Niestety nie bardzo się na tym znam Zmykam powoli do łóżeczka; życzę Wam spokojnej nocy!!Do jutra

Hej Brzuchate Kobietki Dzisiaj mój pierwszy dzień bez Fenoterolu; jak narazie wszystko jest OK ale najczęściej skurcze biorą mnie wieczorem więc zobaczymy w jakiej będę formie. Od rana oczywiście brały mnie płacze, łzy kapały mi do herbaty przy śniadaniu ale to taki mój ciążowy standart:) Nie mogę łapać doła bo maluszkowi też będzie smutno!! ***niunia*** najczęsciej czop jest opisywany jako duża ilość śluzu podbarwionego krwią (lub takimi niteczkami śluzu) i chyba może odpadać w kawałkach Zielony talerzyku wszystkiego najlepszego z okazji rocznicySkurcze przepowiadające polegają właśnie na bezbolesnym twardnieniu brzucha (tzw. stawianie się) Vanilam u mnie również w szpitalu kosmetyki dla dzidziusia nie są wymagane; widocznie mają ich sporo (ale za to papier toaletowy dla mnie już muszę zabrać:P) Dzięki za wsparcie Jakie masz wieści z USG?? Lukrecja czekamy na relację z wizyty!! Malagocha niezła laseczka z córki Twojej koleżanki- takie długie nóżki:) Pewnie chciałabyś być już na jej etapie...zresztą wszystkie chciałybyśmy już tulić nasze dzieciątka Fabia22 może lepiej wybierz się do lekarza lub do szpitala po poradę.Bolesne upławy i pieczenie mogą oznaczać jakąś infekcję!!Trzymaj się dzielnie To-tylko-ja to dobrze, że jeszcze nie masz skurczy; mnie w szpitalu też kazali przeczekać do 36 tygodnia bo później już nie ma niebezpieczeństwa dla maluszka.Uważaj na siebie Miśka_26 jeszcze trochę i przestaną nas tak często kłuć w laboratorium.Rzeczywiscie w ciąży można pobić rekordy w oddawaniu krwi:D Kaja72 nie masz na co czekać z tym pakowaniem się!!Lepiej być przygotowaną za wczasu.Najlepsze życzenia urodzinkowe dla synusia Co do tęsknoty za dawnymi ubraniami też tak mam i czasami mam przez to wyrzuty sumienia że tak szybko chcę się pozbyć brzucha!!Ale znudziły mi się te wszystkie spodnie i spódnice na gumce!! Aneta76, Syska, Monia18, Irysek, Mysza3, Ninka78, Ziarnko piasku fajnie, że znowu się odezwałyście Anja naprawiajcie ten modem jak najszybciej i wracaj do nas Magda7184 Eve81 Kaska0110 Shiva24 Ja już mojemu mężowi ograniczyłam delegacje:D Ma już ciągle czuwać przy mnie:) Dzisiaj jadę ostatni raz na wykład do szkoły rodzenia.Zajrzę znów wieczorkiem!!Miłego popołudnia Wiśniowa mocno trzymam kciuki i w piątek czekamy na wieści od Ciebie

Jak miło gdy nasz topik rozrasta się w strony, a nie jak ostatnim razem cisza!! Dziękuję Wam Kochane za wsparcie i trzymanie kciuków!!!!Czuję Wasze pozytywne fluidy. Nie jest powiedziane, że urodzę w tym tygodniu ale napewno termin jest już bliski:) Moniu fajnie, że znów do nas zajrzałaś!!Mężusiem się nie martw, mój mąż dochodził do \"tacierzyństwa\" etapami, coraz bardziej się wciągał a teraz to już szaleje:) Ostatnio jak byliśmy sklepie Smyk to chciał wykupił połowę asortymentu:D Może Twój mąż potrzebuje trochę więcej czasu. Orange ja również mocno trzymam kciuki i mocno wierzę, że rychło opuścisz pierwszą tabelkę!!Kochana miałyśmy zajść w ciążę razem, nie udało się więc może ja ustąpię Ci miejsce w tabelce, co?? Jak będziesz miała dwa miejsca (Gosi i moje) to już napewno się uda:D

Melduję się i ja w te poniedziałkowe przedpołudnie Zaczynam dzisiaj 38 tydzień ciąży więc już bliziutko:) Dodatkowo dzisiaj odstawiłam tabletki na skurcze więc jest duża szansa, że mogę na dniach urodzić. I wiecie co Wam powiem jestem tak podekscytowana że hej!!:D Może to dlatego, że nie wiem co mnie czeka podczas porodu ale najważniejsze żeby nasze małe Kochanie było już z nami!! Czuję się bardzo dobrze, brzuszek wogóle mi nie przeszkadza i ostatnio słyszę coraz więcej komplementów, że wyglądam lepiej niż przed ciążą:D Naprawdę wszystkim Wam życzę takiego samopoczucia w 9 miesiącu. Jedynie nocki bywają ciężkie, zwłaszcza przy bólach bioder i skurczach łydek.Ale wszystko da się przejść. No i jeszcze uaktualniam tabelkę TABELKA I STARACZKI NICK.........IMIĘ..........WIEK...MIASTO.....CYKL STARAŃ 0range...........................27..................... 15 już nie mam siły izabelka1283..Iza...............24....Radom...... 3 i na tym koniec, niestety Caoimhe......................28......................... .........9 sarkda.........Kasia..........26.....Gliwice............ ...22 TABELA II PRZYSZŁE MAMUSIE Nick...............IMIĘ........Wiek.....MIASTO...TC Poród....Płeć.LCS Konwalia10..................27................38........ ok .31.08.2007 syn Wercia1103.......24...Z.G.....33.....ok 5.10.2007 chłopczyk Adaś Ania1603.....Ania.....28...Warszawa...34.... .07.10.2007 córeczka Natalia Monia77........30...Szczecin........30 ..... 25-27.10.2007 córcia Madzia28....Magdalena.... 29..Giżycko.........19....06.01.2008! Krzyś madalena....Magdalena........28....Lubin.......17...... ......28.01.2008 Anastazja....Aga...............27....świętokrzyskie.... 15...05.02.2008 Motylek27..27...Wa-wa-----15-------14.02.2008? Alicja lub Aleksander Fruskawka......25.........Wrocław...........13.......... .... .21.02.2008 Peggy......Monika.......31....Mielec..........12........ . .03.03.2008 TABELA III MAMUSIE I MALUSZKI Nick.....Imię.......Data porodu........Płeć dziecka......Imię dziecka Kiara 21..Agnieszka.. 09.03.2007.......... dziewczynka...... Nicola Izawik...................20.03.2007 ..........dziewczynka....Gabrysia Moli...............................................dziew czynka.....Aleksandra margolcia1.............14.04.2007..........dziewczynka.. ...Karolinka HB........................07,06,07..(Chyba)..........Chł opiec............Michałek anetka............Aneta........24.... ..biała Podl............4.05.07synek cerruti ............Ania.........26...................... 7........ok. 04.06.07 moonisia......22.....Poznan........26.07.......dziewczyn ka kathreen83.....24....Świdnica.......26.07. ....Amelcia gosiafrancja....28.....francja....3.08......Nicolas TABELA IV NIEOBECNE m-a-r-t-a ......Marta .........22... Kutno............wkrótce gamna............................25....................1 7 (teraz przerwa) Vanellus..........................27....Kraków.......... 6 mikimaus.........................27.....Krosno.......... 3 niecierpliwa25..................25......Zielona Góra....6 fitnese............................23.....Warszawa...... .4 evvka.............................25.....Śląsk.......... ...10 żabka26......Maryla........26....Rzeszów/od 10 dni Warszawa........4 QUERRILLA.....................27.........POMORZE......6< br

Witajcie w niedzielne popołudnie!!Dzisiaj pogoda wymarzona dla mnie-słonko świeci ale jest chłodno. Wczoraj mąż wrócił przed pierwszą z pracy, wybudził mnie i do wpół do piątej nie mogłam zasnąć Myślałam, że oszaleję w tym łóżku, boki zaczęły mnie boleć, brzuch twardniał jak szalony,co chwilę wychodziłam z łóżka i wchodziłam spowrotem:O Dzisiaj mamy gości, może uda mi się odstresować:) Greta78 pięknie napisałaś te swoje przemyślenia i chyba każda z nas mogłaby się pod tym podpisać:) Miśka_26 pomysł z już wypełnioną kartą przyjęcia jest super ale chyba musiałybyśmy je wykraść ze szpitala:P Gratuluję wygranej licytacji, czasami można naprawdę fajne rzeczy kupić w okazyjnej cenie!! Katusiu dobrze, że Twoje ciśnienie wróciło do normy.Czyli nie tylko ja miałam zarwaną noc:O Uważaj jutro na siebie w tym załatwianiu wielu spraw:) Eve81 moja torba też jest solidnie wypełniona po brzegi,a zdawałoby się że potrzeba tylko kilku rzeczy:) To-tylko-ja trzymaj się Kochana z tymi skurczami.Mnie też brzuch twardnieje że hej tylko nie są to bolesne skurcze.Wszystkiego najlepszego Kaśka0110 Malagocha333 Magda7184 Iza iza Vanilam czy wiesz może jaką dawkę Fenoterolu zażywała Twoja koleżanka??Ja przyjmuję 3*dziennie i boję się że pójdę w jej ślady. ***niunia*** to super, że masz już przy sobie mamę. Nie ma to jak kobiece wsparcie:) Pola40 większość dziewczyn tak opisuje odchodzący czop- jako dużą ilość śluzu zabarwioną krwią.Ciekawe czy w Twoim przypadku to jest to.Dobrze, że we wtorek masz wizytę to dowiesz się co i jak:) Peppetti rzeczywiście produkcję stron to mamy niezłą:) Już sobie wyobrażam co to będzie jak zaczniemy na maxa zbliżać się do naszych terminów; to będzie szał:) Kochane, życzę Wam udanej i spokojnej niedzieli!!Buziaczki

No to i mnie pora już się odmeldować do łóżeczka:) Miśka_26 szkoda że taki fajny dzień zakończył się tak stresująco!!W dzisiejszych czasach najważniejsze jest tylko zdrowie i żeby nie trzeba było odwiedzać szpitali.Ostatnio byłam w szpitalu tylko po poradę bo mój lekarz był na urlopie to badanie trwało ok. 5 minut a załatwiania papierów 40 min:O Mam nadzieję, że z Twoją mamą już lepiej!! Daj już spokój z tą pościelą!!Jutro lub w poniedziałek też jest dzień:) Azazella u mnie jest identycznie- zamiast kopania jest wyciskanie kończyn:)Biedactwa ciasno mają u nas w brzuszkach więc przynajmniej wyciągają się ile się da:) Azazella, Malagocha, Anja, Miśka i wszystkie pozostałe wrześniówki- kolorowych snów!!!!

Anja2525 ja myślę, że jak będziesz już tulić swoje maleństwo to instynktownie będziesz wiedziała co zrobić!!I nawet szkoła rodzenia nie będzie potrzebna!!Przynajmniej ja na to liczę bo w opiece nad noworodkami też nie mam doświadczenia!! Oo, widzę że Wiktorie nam będą się sypać:) Bardzo ładne imię i rzeczywiście \"obciążone\" zwycięstwem:)

Anja2525 pewnie że wytrzymasz 10 dni!!! Z nami napewno:D Wiecie co, ja ciągle zastanawiam się co jeszcze wziąść do szpitala lub czego nie brać.Tym sposobem mąż co wróci wieczorem z pracy widzi wyciągniętą torbę i przestraszony pyta czy już jedziemy:D Malagocha nie mam spakowanego smoczka ale mówiąc szczerze nawet o nim nie pomyślałam.A może byłby przydatny??

Anja2525 gratuluję zwycięstwa!!Warto było czekać na tę chwilę:)Mądra decyzja teściów!! Vanilam widzę, że Twój organizm już daje znaki nadchodzącego porodu.Ja narazie (oprócz twardego brzucha) nic nie odczuwam ale może po odstawieniu Fenoterolu pójdę w slady naszej Peppetti - ona dzień po odstawieniu urodziła Kamilka:) Magda7184 może jest już tutaj napięta atmosfera ale jest bardzo sympatycznie!!:) Dzięki Wam wszystkim Malagocha co do stresu to chyba jest ale jeszcze zbyt się nie ujawnia!!Może zacznę się bać od poniedziałku!! Ale widzę, że nie tylko ja przedłużyłam sobie branie tabletek...ja miałam odłożyć w środę ale poczekam do poniedziałku!! A swoją drogą ciekawe co słychać u Aniołkajg- ona jest przede mną w naszej tabelce!!Jakoś ostatnio nie zauważyłam jej wpisów!! Greta78 ale narobiłaś mi smaka na tego bananowca, przypuszczam że gdzieś podałaś przepis więc zaraz poszukam na poprzednich stronach!!Tylko w którym nocnym sklepie znajdę banany??:D Co do zdjęć to masz rację, trzeba cyknąć sobie jeszcze kilka na pamiątkę!! Lukrecja ja też czekam na męża bo mi się kurcze już nudzi!!Ile mogę sprzątać i prasować:P A z jedzonkiem to się nie krępuj bo później niestety już tak kulinarnie nie poszalejemy!!

Magda7184 Greta bardzo dziękuję za pamięć To bardzo miłe jak ktoś o kimś pamięta,choć sporo nas tutaj:) Obiecuję poprawę i na bieżąco będę relacjonować co tam u mnie słychać:)

Katusia

Witajcie Kochane Już ponad tydzień się do Was nie odzywałam ale postanawiam się poprawić:) Poprostu znów poczułam się lepiej i wpadłam w wir pracy!!U mnie syndrom budowy gniazda jest chyba aż za bardzo rozwinięty:P Wciąż coś piorę, prasuję, układam, robię dżemy, gotuję, wczoraj np.myłam ścianę bo stwierdziłam że ubrudziła się od stojącego przy niej biurka:P Jak już pisałam czuję się nieźle, brzuszek twardnieje choć o wiele rzadziej no i przede wszystkim jest już po 15 sierpnia- według lekarza maleństwo jest już bezpieczne:) Jutro ostatni raz biorę Feonterol więc kto wie czy w przyszłym tygodniu nie wyląduję na porodówce. W środę po miesięcznej przerwie w końcu idę do lekarza, mam nadzieję że wyurlopował się na maxa i już nigdzie więcej się nie wybiera.Do porodu zostały mi 2 tygodnie (od wczoraj) więc wolałabym być pod jego okiem. Wczoraj mężuś został moim intymnym fryzjerem, no cóż trzeba być przygotowanym:) Torby spakowane- jedna do szpitala, a druga, gdy mąż po nas przyjedzie w dniu wypisu.Ciekawa jestem co by mi przywiózł do ubrania...pewnie stringi i dżinsy:D Dzisiaj pierwszy raz biegałam z mokrą bluzką czyli pojawiła się siara.Wynika z tego Kochane że już jesteśmy blisko rozwiązania. Nie będę pisała do każdej z Was bo zaległości mam mnóstwo ale każdą z Was mocno ściskam i pozdrawiam!!!Trzymajcie się cieplutko!!

TABELKA I STARACZKI NICK.........IMIĘ..........WIEK...MIASTO.....CYKL STARAŃ 0range...........................27..................... 14...trzymajcie kciuki izabelka1283..Iza...............24....Radom...... 3 i na tym koniec, niestety Caoimhe......................28......................... .........9 sarkda.........Kasia..........26.....Gliwice............ ...22 TABELA II PRZYSZŁE MAMUSIE Nick...............IMIĘ........Wiek.....MIASTO...TC Poród....Płeć.LCS Konwalia10..................27................36........ok .31.08.2007 syn Wercia1103.......24...Z.G.....32.....ok 5.10.2007 chłopczyk Adaś Ania1603.....Ania.....28...Warszawa...32.... .07.10.2007 córeczka Natalia Monia77........30...Szczecin........28 ..... 25-27.10.2007 córcia Madzia28....Magdalena.... 29..Giżycko.........19....06.01.2008! Krzyś madalena....Magdalena........28....Lubin.......16...... ......28.01.2008 Anastazja....Aga...............27....świętokrzyskie.... 13...05.02.2008 Motylek27..27...Wa-wa-----13-------20.02.2008? Alicja lub Aleksander Fruskawka......25.........Wrocław...........12.......... .... .21.02.2008 Peggy......Monika.......31....Mielec..........9......... .03.03.2008 TABELA III MAMUSIE I MALUSZKI Nick.....Imię.......Data porodu........Płeć dziecka......Imię dziecka Kiara 21..Agnieszka.. 09.03.2007.......... dziewczynka...... Nicola Izawik...................20.03.2007 ..........dziewczynka....Gabrysia Moli...............................................dziew czynka.....Aleksandra margolcia1.............14.04.2007..........dziewczynka.. ...Karolinka HB........................07,06,07..(Chyba)..........Chł opiec............Michałek anetka............Aneta........24.... ..biała Podl............4.05.07synek cerruti ............Ania.........26...................... 7........ok. 04.06.07 moonisia......22.....Poznan........26.07.......dziewczyn ka kathreen83.....24....Świdnica.......26.07. ....Amelcia gosiafrancja....28.....francja....3.08......Nicolas TABELA IV NIEOBECNE m-a-r-t-a ......Marta .........22... Kutno............wkrótce gamna............................25....................1 7 (teraz przerwa) Vanellus..........................27....Kraków.......... 6 mikimaus.........................27.....Krosno.......... 3 niecierpliwa25..................25......Zielona Góra....6 fitnese............................23.....Warszawa...... .4 evvka.............................25.....Śląsk.......... ...10 żabka26......Maryla........26....Rzeszów/od 10 dni Warszawa........4 QUERRILLA.....................27.........POMORZE......6< br

Melduję się i ja:) Madziu przykro mi, że prezes tak zareagował na wspaniałą wiadomość!!Mój szef co prawda też nie był zachwycony, ale przynajmniej komentarz zachował dla siebie.Jak to można się zawieść na drugiej osobie:O Ale masz rację, najważniejsza jesteś Ty, Twoje maleństwo i zdrowie fizyczne jak i psychiczne!! Werciu nie wiem jak mam przestać coś robić gdy energia mnie rozpiera:D No chyba że znów twardnieje mi brzuszek to wtedy muszę leżeć!! Właśnie wróciłam od fryzjera,byłam na zakupach i teraz mam do wyprasowania tonę ciuszków od maleństwa, które wczoraj prałam i prałam:P Ciebie też wkrótce taki szał obejmie:D Gosiu jak dobrze widzieć Cię znów u nas!!!!Synuś jest śliczny, prawdziwy z niego królewicz:) A z Ciebie wspaniała i bardzo dzielna mama!!! Hb powodzenia na imprezie, napewno wszystko uda się wspaniale!!!

Witajcie Zaglądam tu codziennie ale gorzej z pisaniem!!Powoli wchodzę w syndrom budowy gniazda i jeżeli tylko samopoczucie mi pozwala to sprzątam, piorę, prasuję, przygotowuję wszystko dla maleństwa, robię weki, obiady dla męża jak będę w szpitalu, porzadki w szafach itd.Nie wiem skąd biorę na to energię ale przez to czuję się super:) Nie wiem czy Wam pisałam, ale w ubiegłym tygodniu z powodu moich skurczów przepowiadających byłam w szpitalu.Na szczęście nie mam jeszcze rozwarcia, szyjka OK. Zwiększono mi dawkę leku i teraz czekać byle do 15-tego. Później maluszek jest już bezpieczny!! Ogólnie samopoczucie mam super, wogóle nie myślę o porodzie, co ma być to będzie:) Myślę tylko jak będziemy szczęśliwi mając na świecie naszą kruszynkę:)Jeszcze tylko pół miesiąca!! Pewnie wkrótce Gosia nas odwiedzi bo w opisie na gg pisze już o powrocie do domku!!!Teraz czas na dobre wieści od Orange bo miejsce po Gosi jest już wolne:) Madalena to super że wybieracie się na wczasy nad morze.Początek września jest świetnym terminem, czasami pogoda jest ładniejsza niż w środku lata.Mnie wyjazd nad morze bardzo dobrze zrobił i jak to mówi mój mąż"Niech synuś uczy się podróży od małego:D" Wszystkim odpoczywającym na urlopach lub zwolnieniach życzę dużo relaksu a pracującym dużo energii i optymizmu!!!! Ściskam Was mocno

Katusia gdyby to tylko było możliwe przepchałabym przez te kabelki troszkę łososia lub rybki maślanej:D No chyba że wybierasz się na Śląsk to zapraszam!!!!

Witajcie w sobotę:) Lekki zastój nam się zrobił ale pewnie wszystkie jesteście gdzies z mężusiami, rodzinką lub znajomymi. A ja dzisiaj sama, mąż wraca z pracy dopiero późnym wieczorem.Dzisiaj wróciła znad morza moja siostra i przywiozła mi mnóstwo rybek wędzonych!!Mniam, mniam zaraz idę kosztować:D Wczoraj oglądałam \"Mamo to ja\" i ginekolog mówił, że na 2 tygodnie przed porodem możliwe są skurcze przepowiadające (czyli twardnienie) nawet co 10 minut!!!Tak się z tego ucieszyłam, że dzisiaj czuję się o wiele lepiej:D Lekarze wprowadzili jakieś magiczne 10 skurczy na dzień i potem człowiek świruje jak ma ich więcej!!W tym tygodniu nastresowałam się za cały okres ciąży!!Ale mam nadzieję, że teraz już będzie dobrze:) Życzę Wam miłego wieczorku i bardzo dobrego samopoczucia!!!!Buziaczki

Ja tylko na chwilkę z dobrą wiadomością: nasza Gosia urodziła chłopczyka!!!!!!!O 16.40 przyszedł na świat jej synuś, waży 4570 i ma 54,5cm!!! Gosiu GRATULACJE!!!!!!

Hej, hej, melduję się i ja!! Już dawno nie miałam tak okropnej nocy jak dziś; nawet leżąc brzuch mi twardniał, synuś jakoś strasznie kopał i do tego moje myśli a raczej schizy czy ja przypadkiem nie rodzę!!O 4 myślałam że mi lewy bok pęknie od leżenia na nim a głowa od zamartwiania się.Nad ranem zasnęłam i jakoś dotrwałam do 8:O Mam nadzieję, że jeszcze uda mi się wyspać nieraz przed porodem. Anju2525 dziękuję za słowa otuchyOd piątku zaczęły mi się takie atrakcje z brzuszkiem i ciągle trwają!! Azazella to super, że już wróciłaś do domku!!I pamiętaj o oszczędnym trybie życia!! Kasiak* to super, ze nie musiałaś zostać w szpitalu i bóle już minęły.Mnie lekarz też powiedział, że najważniejsze to wytrzymać jeszcze 2 tygodnie do 15, potem dzidziuś będzie już bezpieczny. Katusia wielkie za Twoje wykłady!!! Vanilam, Pepetti widzę że nie tylko ja miałam koszmarną noc:O Obyśmy dzisiaj już dobrze spały!! Vanilam no to idziemy łeb w łeb...a raczej brzuch w brzuch z terminami:D Irysek i jak wizyta u lekarza?? Ja zamówiłam pościel 90*120 (a materacyk ma wymiary 60*120). Aneta ja z dolegliwości z zębami miałam w drugim trymestrze- bolały mnie wszystkie naraz:O Teraz na szczęście to minęło. Kaja72 uściski dla Marcelka:) Może urodzi się mały ale napewno potem szybko nabierze ciałka więc będzie dobrze Mysza3 na moim ostatnim USG wartość BPD jest 89 mm(tak jak u Ciebie) i odpowiada to 33,5 tyg.Więc lepiej nie zamartwiajmy się tym bo co USG to inne dane!! Co do śluzu to ja też mam go dosyć dużo, czasami nawet sprawdzam czy przypadkiem wody mi nie odchodzą.Ale podobno zwiększona ilość śluzu występuje w ostatnich tygodniach. Dotex olej robotę, najważniejszy wypoczynek:) Malagocha grako96 Sisterone problem rożka też już podejmowałyśmy i w większości każda z nas jest za!! OK, idę się położyć!!Napewno jeszcze do Was zajrzę:)

Witajcie wieczorkiem!! U mnie dzisiaj mój brzuch szalał jak nigdy, twardniał non stop:O Dobrze, że wczoraj byłam w szpitalu i widocznie tak już bedzie do końca ciąży. Dzisiaj u mamy skarżyłam się na te dolegliwości a ona uświadomiła mi, że ja przecież mam termin na ostatni dzień sierpnia więc już niecały miesiąc!!Od samego myślenia dostałam gęsiej skórki:) Widzę, że nie tylko ja miałam ochotę zaprezentować już całą pościel:)Aneta, miałaś dobry pomysł- rozłożyć, napatrzeć się i schować:D Ja też należe do kobiet raczej małobiuściastych i też gdzieś tli się nadzieja, że po ciąży coś mi tak zostanie (wolę w biuście niż w biodrach:D ) Niestety moja siostra po ciąży i karmieniu już prawie nie ma co włożyć do stanika:O Zobaczymy jak to będzie:) Dobra zmykam do łóżeczka,może mój brzuszek też dojdzie do równowagi.Chyba jeszcze zaliczę powtórki Magdy M i spać:) Spokojnej nocy

Orange nie smuć się Kochana!!Razem z maleństwem trzymam mocno za Was kciuki, napewno się wkrótce uda!!!!!!! No i oczywiście przesyłam fluidki *************************************************************** *************************************************************** *************************************************************** *************************************************************** *************************************************************** *************************************************************** *************************************************************** *************************************************************** *************************************************************** *************************************************************** *************************************************************** ***************************************************************