Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

cleo80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Ja nie zamawiam nic już od prawie roku. Kiedyś zamawiałam , bo kosmetyki były dobre i tanie. Teraz są tylko dobre, ale w takich cenach wole pójść do Rosmanna i kupić taniej krem czy balsam podobnej jakości lub nawet lepszej. Nie wspomne o kolorowych kosmetykach , które wolę najpierw w sklepie zobaczyć, bo kolory w katalogu znacznie odbiegały od tych w rzeczywistości.
  2. A ja się zgadzam z Branicką. Ceny kosmetyków Faberlic wcale nie są takie niskie i co gorsza cały czas idą w górę. Wycofywane są dobre tanie serie kosmetyków (np. you nova, czy serie do pielęgnacji twarzy np. Q) i na ich miejsce pojawiają się już droższe (seria Aquamarine to już masakra cenowa). Ja jestem konsultantką Faberlic od 2 lat i już od ponad pół roku nic nie zamawiam, bo nie ma nic ciekawego w katalogach. Podobnie jak Branicka uważam , że jest na naszym rynku mnóstwo dobrych kosmetyków w podobnych (lub nawet niższych) cenach, które jakościowo są nawet lepsze niż te Faberlic. W promocji np. w Rossmannie w cenie 15-20 zł można dostać kremy takie jak L\'oreal czy Olay. Dla mojej cery najlepsze są natomiast kremy takich firm jak Dax (które kosztują 10-15 zł) lub Kolastyna (5-10zł) , do pielęgnacji ciała , od kiedy odkryłam serię Naturia firmy Joanna , nie używam niczego innego. Balsamy do ciała , żele pod prysznic i peelingi są po prostu rewelacyjne a ich ceny są po prostu śmieszne. Przez 1,5 roku używania prawie wyłącznie kosmetyków Faberlic , zdołałam przetestować ich naprawdę wiele i muszę przyznać , że nie są złe , ale też nie rewelacyjne. Dla mnie największą wadą Faberlic jest bardzo uboga oferta produktów. Balsamów do ciała w katalogu można doszukać się tylko 3 lub 4 , antyperspiranty są tylko 3 ( i to nie w każdym katalogu). Przez te dwa lata kiedy jestem konsultantką tej firmy jeśli już pojawiły się jakieś nowości to niestety kosztem tego , że wycofywane były inne kosmetyki (akurat te najlepsze). Wśród moich znajomych nie było żadnego zainteresowania kosmetykami Faberlic, więc zamawiałam tylko na własne potrzeby , ale jeśli w katalogu były tylko 2 lub 3 rzeczy , które mnie interesowały to i tak wcale nie zamawiałam , bo jesli doliczyłam do tego koszty wysyłki to mi się nie opłacało . Byłam konsultantką Faberlic , Avon i Oriflame. Jakościowo najlepsze kosmetyki ma Faberlic, ale to w Avonie najwięcej udało mi się zarobić , bo ich oferta jest bardzo bogata i klientki miały w czym wybierać. W tej chwili nie jestem już w żadnej z tych firm, bo o ile te 10-15 lat temu gdy wstępowałam do Oriflame czy Avon w sklepach nie było takiego wyboru kosmetyków w przystępnych cenach jak teraz i zamawiałam dużo nie tylko dla siebie ale też dla klientów, o tyle teraz gdy w sklepach półki aż uginają się od dobrych kosmetyków w naprawdę przystępnych cenach zarówno ja jak i moje dotychczasowe klientki wolą iść i kupić od ręki coś w drogerii, a przy okazji mieć możliwość zobaczenia kupowanego towaru. Myślę , że era sprzedaży bezpośredniej się już kończy.
  3. Jeszcze nie , dopiero od grudnia.
  4. Aaa ten . Ale obawiam się , że on będzie bardzo mocno pachniał a tego w balsamach nie lubię.
  5. forevergirl jaki balsam ?? Nie zwróciłam uwagi .
  6. Ducky chyba jednak zdecyduję się na krem , bo będę potrzebowała czegoś delikatnego. Za niedługo urodzę dziecko , więc dla karmiącej matki krem będzie chyba lepszy ? Wkurza mnie w Faberlic bardzo uboga oferta balsamów do ciała, będę zmuszona kupić ten z pszenicą. No i jestem ciekawa jaki jest ten nowy zapach ?
  7. Myślałam, że będzie więcej promocji świątecznych :( W zeszłym roku katalog świąteczny bardziej mi się podobał. Dziewczyny mam pytanie : co polecacie bardziej żel liftingujący do biustu czy krem ? Bo nie wiem na co się zdecydować.
  8. Do włosów zniszczonych polecam żel na zniszczone końcówki. Już była tu o nim mowa. Jest to raczej olejek a nie żel. Coś w stylu jedwabiu Farouk.
  9. Ducky mnie z serii FM przypadł do gustu tylko żel do mycia twarzy. Jeśli chodzi o krem to lubię ten z serii do cery suchej (tej różowej, nie pamiętam symbolu). Z serii do cery mieszanej (Q) lubię bardzo peeling. Tonik najbardziej lubię znowu z serii do cery trądzikowej. Jak widać z każdej po trochu.
  10. Ja nie znam takiej strony i myślę, że taka w ogóle nie istnieje. Jeśli chodzi o letnie rozmaitości to uważam , że nie opłaca się zamawiać zestawu SOS za 9,90. Produkty z tej serii mają już bardzo krótki okres trwałości a do tego ten krem jest jakiś dziwny. Jeśli chodzi o jego skuteczność to jest super, ale naprawdę ciężko się go używa. Powoduje, że skóra śmierdzi po nim jak po samoopalaczu. Jeśli wysmarujemy nim całą twarz to nie uśniemy w nocy. Ja używam go tylko punktowo.
  11. Fabe oszczędzę Ci rąk ;) : Tutaj są wszystkie informacje: http://fafulek.ovh.org/fab/
  12. Trochę kicha z tymi katalogami. Nie dość ,że są dostępne dopiero od 15. to 19. już ich nie mają .
  13. No faktycznie nie ma katalogów. Może jutro już będą ?? A jak nie to napisz w uwagach, że chcesz kupić katalogi, albo zadzwoń i się o nie zapytaj.
  14. martooshka napisz maila do biura obsługi klienta, że prosisz o opis i zdjęcia tych plakatów. Powinni Ci przysłać.
  15. Zgadzam się . Ostatnio temat ten zamienił się trochę w jakiś wyścig w pozyskiwaniu nowych konsultantów. Co drugi post nie mówi nic o kosmetykach Faberlic (a przecież taki jest temat tego wątku), tylko o tym , że jest się konsultantką i żeby chętni pisali na gg lub maila. Sorry , ale temat o konsultantkach też jest.
×