Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

insulinooporność

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez insulinooporność

  1. insulinooporność

    BEZ CUKRU i białej mąki CO WY na to?

    Cóz jeszcze z ciekawostek, póki pamiętam. Czytałam, że jest hipoteza, ze choroba hashimoto, czyli rozpoznanie tarczycy przez organizm jako ciało obce i atakowanie jej, może pocohdzić od ... niespodzianka! nieprawidłowej diety:) Bo są całkiem do rzeczy hipotezy o Czarnobylu i innych skażeniach środowiska, są korelacje z ciążą, oczywiście najwygodniejsza dla lekarzy- genetyka, itd. ale co sie mówi o diecie: otóz być może spożywanie glutenu (składnik produktów mącznych, a dokładnie bialko roślinne zawarte w pszenicy, w życie) wywołuje tę chorobę. Gluten ma podobną budowę do struktury tkanki tarczycy, kiedy dostaje sie do krwi , jest zwalczany a potem zaczyna być zwalczana tarczyca, błednie identyfikowana przez uklad immunologiczny. Niestety nie mam pod ręką źródła, więc tak ogólnie i nieprecyzyjnie sygnalizuję problem, może ktoś wie o tym więcej?
  2. insulinooporność

    BEZ CUKRU i białej mąki CO WY na to?

    Obym nie zapomniała, to zapytam też panią endokrynolog o badanie na zawartosć prolaktyny- w koncu to jej dział.. Czytałam, że może byc odpowiedzialna za wagę.
  3. insulinooporność

    BEZ CUKRU i białej mąki CO WY na to?

    Jakie mam objawy hashi? Przede wszystkim tycie;) Choroba, jak wiadomo, polega na atakowaniu własnej tarczycy, przez organizm, który zaczyna rozpoznawać ją jako ciało obce i dązy do unicestwienia jej, wysyłając stale na nią armię przeciwciał, które degradują powoli narząd aż do całkowitego zniszczenia i zaniku. Etiologia jest nieznana, jest wiele hipotez. Choroba jest nieuleczalna, kuracja polega tylko na uzupelnianiu brakow hormonów tarczycowych, których atakowana tarczyca nie wytwarza, poprzez suplementację lewotyroksyną (sztuczny hormon). Problem polega jednak na tym, że nigdy sztuczne nie będzie tak dobre jak naturalne, zatem równa ilość łykanej lewotyroksyny, nie zawsze idzie w parze z rzeczywistym zapotrzebowaniem organizmu. W zdrowym ciele, kiedy ilosc hormonu jest potrzebna (hormony tarczycowe to "silniki metabolizmu każdej komórki) wtedy z mózgu idzie informacja do tarczycy, aby wyprodukowała potrzebna ilośc i po problemie. W moim ciele po pierwsze, że nie wiadomo nigdy czy będzie wystarczajaca ilość hormonu, po drugie jest to substancja imitująca prawdziwą i nie działa tak dobrze jak naturalna, po trzecie walka mojego organizmu z własna tarczycą dodatkowo rozregulowuje działanie całego systemu metabolicznego. Nie będę sie rozpisywać w szczegółach, ogólnie świadomosc posiadania stanu zapalnego i autoagresywnego w organizmie, to nic miłego.
×