gunia1990

Ale się naoglądałam wszystkiego na allegro... MONBIAA: super pomogłaś z tymi linkami, na razie przejrzałam wszystkie przedmioty użytkownika otek76 i ma prawie wszystko. Ceny też ok. Powpisywałam ceny do listy wyprawkowej dla porównania z innymi i kilka rzeczy dopisałam. JUSTYNA: zapomniałam podziękowac za tą listę, więc teraz to czynię: DZIĘKUJĘ :) pomogła. - Co do laktatora to wiem, że uzaniem cieszą się elektroniczne, ale sporo kosztują- ponad 200zł! Jednak ja muszę się porządnie nad nim zastanowić, bo myślę, że go wykorzystam, ponieważ jak dzidzia pojawi się w styczniu to ja jeszcze będę miała kilka m-cy szkoły (kończę magisterkę) i pokarm będę musiała odciągać. Czy któraś z was jeszcze studiuje?

Hej :) Ze mną już dzisiaj lepiej, chociaż noc miałam fatalną- budziłam się, czułam jeszcze lekkie kłucie, jakieś głupie myśli, więc rano wstałam i pojechałam na wyniki. Zrobiłam na CMV (kosztaowało 79zł!!) i mocz- żeby sprawdzić, czy znowu nie ma infekcji. - Później poszłam do mamy do biura na śniadanko i zaczęłam dzwonić po lekarzach... Okazało się, że jeden mnie przyjął i to na kasę chorych. Zbadał mnie na samolocie- szyjka w porządku, brzuch się nie napina, a później zrobił USG i też nie zauważył niczego niepokojącego- dzidzia się ruszała :) W razie bólu mam brać nospę i nie dźwigać nic! - Jestem już spokojniejsza i nie muszę do szpitala jechać ;) Fajnie znów było zobaczyć fasolkę na monitorze ;) - AIZUZ: fajnie, że już masz lepszy nastrój, weźmiesz leki, stan się poprawi i będzie ok. Ja też się ostatnio martwiłam, że muszę brać tyle leków,a le to przecież dla dobra dzieciątka ;) - MALINOWA: Ja też u siebie zauważyłam włoski na brzuchu w okolicy pępka (zrobiły się ciemniejsze i jest och więcej). - MYCHA: Ja też bym nie wiedziała o skierowaniu gdyby nie znajoma pielęgniarka. Czyli wychodzi na to, że jeszcze zdążymy z porodem przed zamknięciem Połczyna? Chociaż ja zastanawiam się nad Kołobrzegiem, bo tam są ponoć super warunki,a co do Połczyna to nie wiadomo, czy akurat trafimy na dyżur Borowskiego przy porodzie, więc to dla mnie wyznacznikiem nie będzie. Ja myślę bardziej pod kątem jakiegoś znieczulenia albo chociaż gazu rozweselającego, a w Połczynie nie ma nic! Bieda.

ANIOLEK: I jak radzilas sobie jak mialas to napinanie? Nospa i to wszystko, czy konsultowalas sie od razu z lekarzem?

MYCHA: a kto jest Twoim rodzinnym? Bo moj Szczytkowski i dla kobiet ciężarnych daje skierowanie na morfologie i mocz, wiec dowiedz sie czy i Twoj daje- nie musialabys placic.. A co do Polczyna to wiem, że zamykaja, ale ja slyszalam pogloski, że do kona roku. - Dzwonilam przed chwila do znajomej pielegniarki i powiedzialam o swoich dolegliwosciach z bolem brzucha. Kazala mi jutro zglosic sie do lekarza, bo to maga byc skurcze, bo mi brzuch twardnieje. Ale, że mojego lekarza nie ma to pojade od razu na szpital, bo u nas w tym malym miasteczku to nawrt nie ma innego porzadnego gina. - Sorki, że tak smęcę, ale martwię sie tym bolem i nie wiem co robic :(

A tak z innej beczki: robiła któraś z Was już wynik na CYTOMEGALIĘ? Jak tak to ile płaciłyście? Ja chyba jutro się wybiorę i zrobię sobie od razu mocz, żeby być spokojniejsza. - MYCHA: Fajnie, że się odezwałaś. Zastanawiałam się właśnie gdzie się podziewasz? A ty gdzie wyniki robisz? MAsz teraz jakieś do zrobienia?

ANIOŁEK23: A bolał cię brzuch przy tych skurczach? Bo mnie właśnie jak od wczoeaj boli brzuch to mam bardzo twardy na dole i co jakis czas czuje taki ból jakby w okolicy odbytu. Wcześniej takich bóli nie miałam, a z lekarzem niestety nie moge się skontaktować, bo na urlopie. - MISKAPYSKA: A jak miałaś pobierany posiew moczu? Nie wiem czy ja tez nie mam infekcji znowu, bo co chwila latam do toalety, chociaż mnie nie boli przy siusianiu,a le w sumie ostatnio też tak miałam, że nic nie bolało, a okazało się, że mam infekcję. - Też ratuję się żurawiną, ale piję herbatkę i kupiłam sok z żurawiny. Idę się kąpać i wezmę sobie no-spę i luteinę, bo się martwię... :(

Kurde macie racje dziewczyny, że nie powinnam tyle robic. Mam wyrzuty sumienia, bo dzisiaj tez mnie boli :/ Nie wiem co robic bo moj lekarz na urlopie. Wzielam nospe i leze. Rano sie dobrze czulam i wybralam sie do lifla- kupilam termometr i leginsy ciażowe, ale jak tylko wyszlam z marketu pożałowalam, że nie zostalam w domu- klucie w dole brzucha nie daje mi spokoju. Mysle, że jak do jutra nie przejdzie to skonsultuje sie z innym lekarzem. Czy ktoras miala podobne bole? :( A jeszcze kilka dni temu cieszylam sie, że nie mam zadnych dolegliwosci wrrrr. - AIZUS: kochana wiem co przezywasz. Jak wyszlam ostatnio ze szpitala i wykupilam recepte to sie przerazilam, do tego wieczorem tego samego dnia bylam jeszcze na pogotowiu i nastepny lek do kupienia. A zaledwie 2 dni wczesniej bylo wszystko ok. A co bierzesz na drogi moczowe?

Szczesliwa Ona: Wszystkiego, Naj, Naj! Najwięcej zdrówka, które jest teraz najważniejsze ;) - Wczoraj wieczorem nic nie naskrobałam, bo się źle czułam. Bardzo mnie brzuch bolał, kuł raz po jednej stronie raz po drugiej na dole. Wzięłam nospę i leżałam. Dzisiaj już ok. Wczoraj po prostu chyba się przeforsowałam: rano poćwiczyłam trochę na stepperze, poźniej pojechałam do babci trochę jej w domu posprzątać, poźniej zkaupy z kuzynką i jej rocznym synkiem, którego brałam na ręce żeby jej pomóc no i dźwigałam zakupy. Jak wróciłam to musiałam ogarniać działkę, obrobić kwiatki, podlać, pozamiatać, a trochę tego jest. Na koniec ugotowałam wielki gar kapuśniaku (bo ja robię też w słoiki). Myślicie, że ten ból mógł się wziąć po tym dniu aktywnym? - A dzisiaj w nocy śnił mi się poród!! To było takie realne, rozmowa z lekarzem, śliczna niunia która koło mnie leżała i rodzinka która przyjechała ją zobaczyć. TYlko najlepsze jest to, że w tym śnie nie zdążyłam nic kupić dla dziecka i się tym martwiłam, że jak wrócę ze szpitala to nic nie będzie :p

AIZUZ: ale sie usmialam z tych lodow, no tak caly facet- po co codziennie bedzie latal po jednego czy dwa ;) - KASIAX: ja tez stawiam na butelki tommee tippee. Moja szwagierka uzywala dla swojej niuni i byla b. zadowolona, bo mala tylko ta butelke przyswoila. Ona ma rzeczywiscie troche inny smoczek, chyba bardziej upodobniony do piersi... - Ogladam tez te wozki co wstawiacie i juz kilka mi sie podoba. Chociax zeby na jakis sie zdecydowac to juz problem. Podoba mi sie bardzo ten ELIPSO. Jest lekki, ladny i kolorystyka też niezla.

pomaranczowa: Ja też myślę, że Twoje słabe widzenie to efekt któregoś z leków. 2 lata temu leżałam w szpitalu pod kroplówką (problemy z żołądkiem) to poźniej po niej nic nie widziałam- klawiatury telefonu i tak jak ty nawet twarzy. W pierwszym momencie się wystraszyłam, że coś nie tak, ale tak było przy każdej kroplówce, więc może u Cb jest podonie. - anulek: u mnie z jedzeniem każdego dnia jest podobnie: - I śniadanie: płatki na mleku, bądź jogurt nat. z musli + suszone śliwki - II śniadanie: 2 kanapki z chleba razowego- staram się żeby były zielone, tzn. jakies warzywko + losoś wędzony albo wędlina + ser - obiad: zależy co jest :p Dzisiaj szpinak z makaronem razowym - kolacja: raczej kanapki W między czasie jem owoce i pije sporo wody. Słodyczy b. mało (nie mam na nie ochoty). Aha i codziennie pije 2 łyżki stołowe oleju lnianego (pisałam o nim wcześniej). - Jeśli chodzi o żywienie to bardzo ważna jest regularność posiłków (stałe pory).

Sorki tu jest link http://pokazywarka.pl/elwcby/

Pomaranczowa: ja jak zrobilam rachunek sumienia to tez stwierdzilam, że moja infekcja wziela sie z basenu albo morskich kapieli. A co ty masz za infekcje?

malinowaaa: Pierwsze takie wyraźniejsze ruchy poczułam tydzień temu, więc to był pierwszy dzień 18 tyg. Chociaż kilka dni wcześniej już czułam coś w brzuszku, ale nie byłam pewna. Nie wiem czy to ma znaczenie, ale jestem szczupła , nigdy na brzuchu tłuszczyku nie miałam, a słyszałam że niby szczuplejsze wcześniej czują. Nastawiałam się, że poczuję ok. 20 tyg., a tu miła niespodzianka ;) - Co do oglądanych mieszkań to masakra jakaś!! Wrrrr :/ Obejrzałam 7! To jestem nowo wybudowane osiedle, ale jest kilka dość znaczących mankamentów. Po I klatka: jest niezabudowana (pierwszy raz taką widziałam), więc będzie przewiew, a zimą to już w ogóle... Po II grzejniki, które usytuowane są w oknach :/ Bo są od podłogi do sufitu okna (2 elementowe) i nawet nie ma jak umyć. Po III cena: oczywiście wysoka. No i jeszcze kila innych, ale byłam z mamą i ona też jest na nie, więc to nie są tylko moje widzimisie... - Pomaranczowa: masz rację z tymi infekcjami trzeba uważać. Ja jestem tego przykładem, ale na szczęscie mój wynik z posiewu moczu dobry (po tym nieszczęsnym cewnikowaniu): wzrostu bakterii nie stwierdzono. Bo jak powiedziała pielęgniarka, w przeciwnym wypadku byłoby nieciekawie. - Justyna: witamy z powrotem ;) Fajnie, że wczasy udane. Nie ma to jak nad morzem ;) I pogoda też chyba dopisała, co? Ja mieszkam 50km od Kołobrzegu ;)

Heej dziewczynki. Wracam do cedzienności- mąż wrócił do Niemiec, mama z Niemiec, więc znowu szara rzeczywistość. - Weekend aktywny: kajaki, wczoraj cały dzień nad morzem, urodziny chrzesnicy, więc trochę się działo.. - Dzidzię czuję już codziennie! A tak się nie mogłam doczekać ;) Jak tylko gdzieś przysiądę albo się położę zaczyna się wiercić. NAwet zauważyłam ostatnio jak mi brzuch w jedny miejscu podskoczył :D Brzuszek też już coraz widoczniejszy. Aizus duży masz też brzuszek, ładny :) - Co do wagi to u mnie ok 1,5kg + Apetyt mam cały czas taki sam, słodyczy raczej nie jadam, nawet nie mam ochoty. - Pomaranczowa: wracaj szybko do domku! Wiem jak to jest bo sama 2 tyg temu byłam. Wrr nie cierpię szpitali, a byłam już 2 raz od początku ciąży. - Pozdrowionka i miłego dnia. Ja dzisiaj po południu jadę mieszkania oglądać- może coś tym razem trafi się fajnego...

Ja też śpię z poduchą między nogami- moja mama kupiła w lidlu, taka profilowana. Tak mi wygodniej, bo wcześniej cały czas na brzuch się przekręcałam, a jak mam tą poduchę to brzuszek też jest na niej :p - Ja już codziennie czuję ruchy, tzn. nie wiem czy można to nazwać r****mi, to bardziej jak takie pływanie u mnie w brzuszku ;) Nawet mój mąż poczuł przedwczoraj. Leżałam na plecach a on z ręką na moim brzuszku i nagle dzidzia tak się napięła, że czuć było przez chwilę takie wzgórze! :D Ale był szczęśliwy, że poczuł, teraz codziennie dotyka i sprawdza, heh. - Co do zakupów to ja też bym chciała wszystko wcześniej kupić, później brzuch będzie duży, zimno i wolałabym teraz. Za miesiąc mąż na urlop przyjedzie to pojedziemy do Szczecina i zrobimy część zakupów. Trochę już mam od siostry i kuzynki: sporo ciuszków, matę, leżaczek, rożek, śpiworek... Ale najbardziej przeraża mnie kupno wózka...

Pomaranczowa: Jestem na cały etat i zarabiam więcej niż 1200zł, to pewnie dlatego ta kontrola. - Gość: W sumie nie wiem jak wypadła ta kontrola. Pewnie się okaże... A co do wypłaty, to na razie czekam, przez pierwsze 30 dni na zwolnieniu płaci pracodawca, a później ZUS, tak? Dobrze się orientuje? A dostaje się 100% wynagrodzenia?

pomaranczowa1: Ja zatrudniona jestem od 1 czerwca, a na zwolnienie poszłam od 1 sierpnia. Mój pracodawca też miał ostatnio kontrole z ZUZu, ale nie wiem czy przez to... - Monbiaa: Akurat moja rodzina (mama, siostra i jej dzieci) pojechała do Niemiec, a ja czekam na męża, który zjeżdża z Niemiec i będzie wieczorkiem ;) - A tak się udałam dzisiaj: zapomniałam, że sklepy zamknięte (markety), a chciałam się wybrać na zakupy, coś na obiad kupić i w ogóle do lodówki, a tu lipa... Wczoraj posprzątałam mieszkanko, a na dzisiaj została mi łazienka, więc idę sprzątać... - A wy jak dzisiaj dzionek spędzacie?

szczesliwa_onaaa: Ja też kupiłam te bodziaki ;) Różowe, chociaż nie jest pewne, że będzie dziewczynka, ale to nic :p - Ja od rana też juz wysprzatałam całe mieszkanko, bo jutro mężuś przyjeżdża ;) A mama dzisiaj pojechała do Niemiec do swojego męża, więc zostajemy sami. Dobrze, bo musimy obgadać sprawę mieszkania i podjąć jakąś decyzję- będzie trudno... - Co do łożeczka to jestem zdecydowana- turystyczne, a wcześniej wiklinowa kołyska/ kosz. A co do wózka to będzie najgorzej się zdecydować... Taki duży wybór jest! Najpierw pojedziemy do jakiejś dużej hurtowni dziecięcej żeby na żywo zobaczyć wózek i chociaż go wypróbować. - Uciekam na drugie śniadanko, miłego dzionka ;)

Majaaa2014: Wiesz co moja siostra w swojej ciążowej książce przeczytała, że właśnie w ciąży jest cos takiego jak zespół drętwięjącego nadgarstka. Może właśnie to masz....

ania_sz: Ja też obejrzałam ten wózek i też mi się podoba :) Ten kolor szaro- biały bardzo ładny, no ale właśnie czy nie będzie się brudził? Ja już w zakładkach mam tyle stron z wózkami, że ciężko będzie się zdecydować. A dzisiaj na zakupach spotkałam koleżankę z 2 m-czną dzidzią i miała śliczny wózek! Ten z dużymi kołami, stylizowany na stary w kolorze ecru. Muszę się nad nim zastanowić ;) - A wiecie może jak to jest z tą stroną e-bay? Bo tam jest sporo fajnych ofert, ale zza granicy. Jak to jest z tymi wysyłkami i płatnościami w euro? - Już nie mam wątpliwości co do ruchów!! 3 dzień z rzędu czuje to samo. W dzień co jakiś czas puknięcie, a jak się położę wieczorem to takie przelewanie, przemieszczanie. Świetne uczucie. W końcu fasolka dała znać o sobie ;) Ale na razie te ruchy tylko ja wyczuwam, od środka, bo jak przyłożę rękę to nic...

Hej :) A co tu taki spokój dzisiaj? Ja dzisiaj miałam kolejny dzień z serii: nic mi się nie chce. Na dworze chłodno, noc miałam nieciekawą i zaraz biorę kąpiel i do wyrka ;) Wydaje mi się, że wczoraj i dzisiaj poczułam niunię ;) Wieczorem jak już leżałam na plecach tak jakby mi się coś przewalało w brzuszku a dzisiaj kilka razy pukanie. Nie wiem czy to są ruchy, ale w każdym razie coś czułam ;) - A to mój skromny brzuszek: http://pokazywarka.pl/mfbqiz/

monbiaa: No właśnie jeszcze nie czuje :/ Jak widziałam na usg co tam wyprawia to aż dziwne, że to jest jeszcze nieodczuwalne... Cierpliwie czekam ;) - Justyna: Fajny już ten brzusio masz ;) U mnie jeszcze tak nie odstaje..

Dajcie znać czy można go zobaczyć

Dodałam filmik mojej dzidzi, jak chcecie to zobaczcie ;) "http://www.youtube.com/watch?v=bukr0kbRI9E&feature=youtu.be"

justyna29ooo: A dziurka po kolczyku zarosła, czy później normalnie włożyłaś? Może wyciągnę i będę co jakiś czas wkładać żeby nie zarosła?