Dorka75

Hej dziewczyny Chwilkę mnie nie było. Przeczytałam tylko kilka ostatnich stronek Oliwka, Kingunia, Amelka, Lena suuper laski!!!! Tylko pozazdrościć :), a Mateusz super przystojniaczek. Dodi - gratuluję sukcesów nocniczkowych! Gosbej - Powodzenia i dużo siły. Co do ciuchów do ja też mam bzika. ZAwsze coś kupię mojej niusi. No i chciałam się pochwalić, że moja córeczka zaczeła przesypiać noce!!!! Sama nie wiem jak to się stało. W końcu nie zastosowałam metody opisanej w \"Uśnij wreszcie\" (bałam się płaczu, że nie wytrzymam i nie będę konsekwenta), jakoś samo przyszło. Z dnia na dzień zaczęła spać coraz lepiej. W Wielkanoc przygotowaliśmy jej nowe łóżeczko i od tego czasu nie śpi z nami. Zasypia w nim bezproblemowo. Ma wrzuconych kilka smoków (żeby jej było łatwo w nocy znaleźć) i niekapka z wodą. Budzi się około 5-6 , dostaje mleczko i śpi do 8!!!! Rano biorę ją do siebie, ale wydaje mi się że to ja potrzebuję się bardziej przytulić do tego małego ciałka niż ona do mnie :) I pomyśleć, że jeszcze miesiąc temu płakałam, że mam pobudkę co godzinę. W dzień śpi tylko raz już od dłuższego czasu i zawsze na świeżym powietrzu w wózeczku. No a dodatkowo kolejny sukces . Od soboty przestałąm karmić piersią. I obyło się bez płaczu !!!. Już od lutego karmienie było tylko wieczorne i rano, ale zawsze. Dziewczyny piszcie! Uwielbiam Was czytać!

Tęczowych Pisanek, Na stole pyszności. Mokrego Dyngusa I wspanialych gościn. Niech to Będzie czas uroczy. Życzę miłej Wielkiej Nocy! PS. U nas wszystko w pożadeczku. Zaglądam do Was często , ale jakoś brak weny do pisania. Magdusia rozbawiła mnie do łez śpiąc w tym wózeczku. Pozdrowienia dla wszystkich Dorka

Maja jest prześliczna i robi suuuper pożądki :). Imię też prześliczne, rezerwuje sobie dla drugiej dziewczynki :).

Syjka, w czerwcu i lipcu średnia temp. w dzień to ponad 40 stopni (PIEKŁO !!), a w domku przynajmniej klimatyzacja. Naprawde masakra. Prawdę mówiąc wolę ostre mrozy.

Mateuszka zdjęcia super, szczególnie to w okularach :). Andziar, Hania taka rozebrana bo u nas już lato, dochodzi do 30 stopni. Teraz mozecie mi pozazdroscic :), ja Wam bede latem zazdroscila, jak zamkne sie z mala w domu jak w twierdzy i bede wychodzic po zmroku :).

Hej Moja Hania stanowczo jest za mna. Tata tez jest super ale tylko ma chwile. Babc za czesto nie widuje ale jak tu byly to i tak bylam numer 1 :) Pola Stasiu ślicznie trzyma dlugopis. Moj skarbek cala dłonią. A oto skutki takiego malowania :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/321403b23bbf7f70.html Wkleje kilka fotek z ostatnich spacerków: Tu na huśtawkach z młodsza o pół roku koleżanką: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6bcf064f00c9d87d.html Tu z piłeczką: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/61136eee670ccbd6.html Tu usiłuję się napić wody z butelki: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4c5aa3c004e76cb8.html A tak ślicznie jem bananka: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ce3dd052571c6df9.html Czy wasze dzieciaczki mają już jakieś sukcesy na nocniczku? Hania owszem i posiedzi, po czym wstaje i robi siusiu obok :) A i jak radzicie sobie z takimi zachowaniami jak gryzienie, szczypanie, rzucanie się (jesli takie wystepuja), bo u nas coraz częściej. Jakoś stanowcze \"nie wolno\" słabo skutkuje. Pozdrowienia i miłego dnia wszystkim życzę.

Dodi wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek i duzo zdrowka dla synka. Lidus baw się dobrze na szkoleniu ! Gosbej i Suzinko Bedzie dobrze. Czasami musi się w życiu pochrzanic zeby bylo lepiej. Gosbej mialam podobną sytuacje. Zdecydowalam sie zostac z mezem tylko dlatego ze zaszlam w ciaze. Teraz co prawda nie zaluje, dziecko dużo zmieniło między nami i jest dobrze . Czasami warto dac sobie druga szanse, ale tez i tych szans nie mozna mnozyc w nieskonczonosc. No i nie mozna byc ze soba TYLKO dla dziecka, jak juz wczesniej dziewczyny pisaly. Zdjecia dzieciaczkow super. Pozdrowienia.

Hej Suzinko i Zapko dużo zdrowka życze i lepszego samopoczucia. Obciełam Hani wczoraj włoski, ale tylko z tyłu, grzywkę postanowiliśmy zapuszczać. Szkoda mi trochę tych loczków, ale przynajmniej mniejsze bitwy przy rozczesywaniu. A tak wygląda w nowej fryzurce: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3153743aa516c00d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c9a2bc0f580ac5f6.html A tak lubi oglądać bajki: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/00e9769c1c597f19.html Teraz lecę spać , a Was zapraszam na kawkę cobym miała co czytać jak wstanę :)

Szczęśliwa mamo wielkie dzięki za książkę. Postaram się ją jak najszybciej przeczytać, szczególnie jeśli Aneczka mówi że te metody sprawdziły się u niej. My obecnie śpimy z Hanią w jednym łóżku. Był okres że przekładaliśmy ją do łóżeczka ale byłam zmęczona wstawaniem do niej i spowrotem wylądowała u nas, ale może za mało było w tym wszystkim konsekwencji. Jeszcze raz dziękuję za odpowiewdzi.

Hurra, udało mi się wkleić te zdjęcia. OK ja spadam bo Hania się budzi. Do następnego poczytania.

Syjka ja już tu prawie 7 lat jestem. Wyjachałam z mężem zaraz po studiach. Mu się strasznie tu podobało. Miało być na rok żeby trochę kasiorki zarobić na własne M, ale jakoś zaczęlo się przedłużać. Pierwsze lata przepłakałam, a teraz jest OK. Nawet nie myślę już o powrocie. Myślę że życie tu też ma swoje plusy. Mamy już pełno znajomych (prawie jak rodzina) i jakoś się kręci. Perełka, tak naprawdę to nie wiem czy to miejsce jest lepsze, ale napewno inne i sporo tu możliwości. Próbuję wkleić zdjęcia, abyście się mogli zapoznać z moją Hanią :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/593e0ca2f516736b.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c7abf590e3828171.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3a78d6565a2e8b6a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/41abfa7dac8ee15a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/487f590510b9df3a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2082836af9d637b7.html

Dzięki za dopisanie do tabeleczki. Dziś muszę już spadać. Ale zajrzę do Was jutro i postaram się wkleić jakieś fotki.

Hej, dzięki za miłe powitanie :) Mam na imię Dorota, lat 32. Od 7 lat na emigracji w Stanach. W Polsce mieszkałam w Gdańsku. Nie pracuję. Typowa ze mnie kura domowa. Hania urodziła się 16 stycznia 2006 ważyla 3650g. Jest naszym największym szczęściem. Niedługo będziemy chcieli starać się o rodzeństwo dla niej :) To może na razie tyle, bo nie wiem o czym tam jeszcze tak na początku :-D.

Czesc dziewczyny. Właśnie przypadkiem trafiłam na wasz topik. Jesteście bardzo sympatyczną grupą babek. Przesyłam pozdrowienia. Też mam córcie ze stycznie 2006. Mam nadzieję, że nie będziecie miały nic przeciwko jeśli wpadnę tu od czasu do czasu poczytać co u was i waszych pociech? Dorka

Na 100 % to nie wiem. Ale koszty cesarki w Stanach sa wysokie i zeby ubezpieczenie je pokrylo to musza byc powazne (udokumentowane) przeslanki. Dodam ze mam wysoka wade wzroku i w Polsce z pewnoscia mialabym cesarke, tu nikt mi nie chcial jej zrobic. Jesli Cie stac, to pewnie bedziesz mogla sobie zalatwic, w koncu lekarz to tez czlowiek. Za to powszechny jest \"epidural\" i to znieczulenie jak i koszty anestezjologa niektore ubezpieczenia pokrywaja, a nawet jesli nie to i tak duzo taniej wychodzi..