Honey end peper

ja jestem cały czas, tylko trochę z opóźnieniem bo mi norton skanuje kompa;)

Nikogo nie ma ????

cosik mnie na slodkiego wzielo jem andruty z nutella kto chce???

Tak bardzo tęśkniłam za wakacjami bo dośc miałam nauki, która mnie nerwowo wykańczała a teraz zero pomysłu na spędzenie wolnego time. Na półce piętrzą sie nieprzeczytane ksiązki , które co rusz nabywałam , ale tak jakoś straciłam vene do czytania, kiedyś czytałam naprawdę duzo a teraz cosik się ze mna porobiło;) To chyba przez te nauke. Umrę z nudów.

no ellołka, synus juz pojechał do zakopca a ja mam znowu weekend tylko dla siebie, no pomijając marudzącego męża, ale jakos dam radę tylko co ja będę robiła???? Nie wiem jutro sie będę zastanawiac. A wam jak dzionek mija??? Ja sie delektuję pifkiem hm w taki upał zimne z lodówy w sam raz . Pozdrowionka.

Mój stary namawia mnie na cosik związnaego z informatyką bo twierdzi ,że mu pomogę prowadzic jego firmę, ale mnie to nie kręci. Jejku czemu tak trudno jest w tym naszym zakręconym życiu;)

Myślałam o pedagogice, psychologii, bardzo mnie interesuje psyche ale od tamtej strony, wiecie wielu ludzi przychodzi do mnie wyżalic się i po poradę , mam w sobie ten szósty zmysł, intuicje czy jak to tam zwał, ona nigdy mnie nie myli,ale nie wiem czy dam radę na tych studiach.

W tym roku właśnie zdawałam maturę , kurczaki to były najwspanialsze moje trzy lata nauki i tak szybko minęły. I jestem zawieszona w próżni bo nie wiem co dalej. Nie chcę studiować żadnego marketingu czy innego kierunku z tym związanego, hm myślałam o fotografii, architekturze coś co jest związane z dusza artystyczna bo taka juz ze mnie poetycka duszyczka.;)

piwo mnie konserwuje od zewnątrz;) No i na swoje 30 -sci lat trzymam sie dobrze, nawet na studia sie wybieram.

i nikt ze znajomych nie chce wierzyć że mam tak dużą latorośl

wiem wiem ale kiedy jesteśmy na imprezce to pale normalnie , udaje głupa;)

zapytam chłopa może cosik doradzi on w tym siedzi od lat

cloe- gratulejszyn , thomas a co sie dzieje z twoim kompem???

nerwicę to ja mam nabyta z mlekiem matki;) Ale od jutra jestem sama z mężem , dzieciatko jedzie ze szwagrem w góry na weekend, dzięki Bogu za tkich szwagrów , często go zabiera jak gdzieś jedzie , bo jedzie po córę, cały weekend only Iend my hasbynd

Wiem ,że się truje to mój indywidualny świadomy wybór , jeśli można to tak nazwać ale mój, ale jak sie nerwuje a nerwus jestem z natury to pale podwójnie

Mój mąz ma taka opcję , że nieby za jakieś nascie lat nie będzie mówił synkowi ,że jego mamusia umarła na raka bo paliła, miły jest nie???

A w między czasie kontroluję mycie moich brzdąców, czyli jednego mojego a drugiego nabytego;) Mam podzielność uwagi;

No lily tak juz jest ja tez kiedys bylam zlosnica na maxa , jakos teraz sie staram panowac nad soba i na bierzaco informuje mojego faceta o tym co mnie gnebi nawet jesli to mu sie nie spodoba, takie ukrywanie powoduje nie lada spiecia , wiem cos o tym. Tak wiec dzwon dzwon dzwon , powodzenia. Ja spijam wareczke strong, mocne piwko dla mocnej kobiałeczki;

pomykam na jakies 15 minut będzie prysznic express narazka

to dzwoń cholercia dzwoń abys jutro tego nie żałowała , co masz zrobic jutro zrób dzisiaj;)

ło kurczaki lily no cóż jestem z Tobą , właśnie pocieszam swoją kumpele , rozstała sie rok temu i przez ten czas był spokój i nagle w jej drzwiach pojawił sie ex i tak jej namącił ,że nie pytaj teraz biedna siedzi i szlocha i nie wie co ma robic. Jestem z Toba .

lilii ale jestes wredota mi narobiłas smaka na martini a z oliweczką czy bez;)

troche mnie wcielo wspieralam duchowo kumpele po rozstaniu z facetem i mnie troche wcielo

no jak tam kobiałeczki???

ello melduje sie jak było wczoraj powiedziane nawet mam minute spóźnienia;)