Honey end peper

no mozesz wkladac co ci sie podoba kazde warzywka np pomidoro , papryke ale podsmaz koniecznie kazde warzywko przed dodaniem bo to wlasnie te podsmazanie nadaje ten smaczek

jużem jest wzielam na przekaske andruta i se ponakruszalam dookola , kurczaki znowu jutro od now a piac mojego boinga trza bedzie wlaczac;)

do zupki potrzena jest marchew tak na oko ja daje 5, kapusta pekinka mala, seler adin i pietruszek ze trzy, kroisz to wsio w takie paski cienkie niewielkie, i podsmazasz na oleju, w garnku gotujesz ala rosolek z buliona i wrzucasz na to klpsiki takie malenikie , czekasz az sie zagotuja, a pote siup podsmazone warzywka i gotowe, ja dorzuciłam jeszcze ugotowana fasole dwa kolorki i zajadałam sie ze dwa dni ta zupka.

lila 24 otwieraj okno zaraz ci jakis obsrajdak wleci, a a się pozbędę tych srajdachów.

lila 24 no to raz dwa trzy szybka decyzja, jednego mam juz na celowniku

mam procę naszykowaną bo mnie tak bardzo denerwują tak więc parę gotowych ci do garnka wpadnie ;)

lila a czemu ci brakuje??? bo ja nie w temacie

nie nie spie obrzarłam sie jak prosie, dwie bułki i dwa jaja na miękko, ło matko a prawie 23 jak ja póje spać, trza to spalić , no ja mam jeszcze szanse mąż nie śpi;0

lilly of--- wiem o czym mówisz;)

No ja jakoś się staram panować nad sytuacją piję dopóty dopóki sie kontroluję, pamiętam moje 30-ste urodzinki, przywiozłam ze Słowacji dobrawkę , normalnie nic nie pamiętam z temtego dnia jeden dzień wyjęty z życiorysu. Aż mi wstyd tak bardzo wstyd;)

o jejku ja tyż 164 mam w kapeluszu, ja stałam w kolejce po rozum jak wzrost rozdawali;) Ale mój chłop mówi że małe jest piękne.

No ja mialam stosować diete , ale jak tu dietować skoro pifko trza odstawić :( , jakos mi tak nie po drodze sie z nim rozstać

Mój też raczej z tych co okazyjnie, ale ja mam ukończone aż 30 lat więc sie go o zdanie pytać nie muszę mam ochotę to piję, dobrze że mnie nie widział na moich wakacyjach ile sie browarów nałykałam , a tak to luzik i ile wlezie aż do przesytu;)

No ellołka ja właśnie spijam browarka, uf jak gorąco trza sie troche ochłodzić , dzis mam w zapasie następne jakby coś;) Pozdrowionka

No a u mnie sie tak działo ,że mi się trzeciego zachciało a w lodóweczce pingwinek :(

Ja zaczęłam od warki strong a skończyłam na żywcu;) Oj się działo potem;)