ethaath

dlatego mowie ze ze najwyzej sie wpadnie i po sprawie:D moze tonie trzeba zbytnio tego planowac ani o tym specjalnie dumac/ decydowac.. hyhyhy bedzie co ma byc i jusz:D

MX gratagu ja nie wiem czy nie chce.. jeszcze n ei zdecydowalam ani ze chce ani z enie chce....

no tak to wszystko racj anowa rodzina... amy dla siebie juz jestesmy rodziną od dawna:D hyhyhy no moze jak wpadniemy to sie sprawa wyjasni:D ale poki comamy tyle zajec i tyle rzeczy jeszcze chcemy zrobic... yhhh no moze zrobimy to z dziecmi.. sie okaze :D:D

hyhy no my sie znamy 12 lat.. hyhyhy a mieszkamy 10:D:D cholera moze to jednak za wczesnie... :D:D:D

w moim wieku 2 dzieci? o nie:D ja chyba nigdy nie bede miec dzieci... chyba ze wpadne:D:D ale ja juz taka jestem powyginana:D

29:D

dziewczęta a powiedzcie dlaczego niektore z was tak wczesnie decydują sie na slub? 22 lata? to strasznie mlody wiek...;)

ami juz sienie chce chodzic do pracy wcale. najchetniej bym w domu posprztała. posiedziała... ksiazke poczytała i poszla do sauny:)

no trza mi bedzie byc przeszczesliwą:D hyhy ale szczerze mowiac wolałabym ich nie oglądac...

u nas o 22.. hyhy tort znaczy:)

no przecieki po rodzinie poszły dalszej...

agatko...no wiec teraz was zastrzelle informacja kto to taki. otoż moj rodzony brat z zoną... widzialam go ostatnio 4 lata temu n aopgrzebie babci a wczesniej chyba w sądzie. rodzina z nim nie utrzymuj ekontaktow ze wzgledu na wybitna zlosliwosc oraz upodobanie do wysylania obrazliwych listow. nawet moja mama ostatnio w rozmowie telf go opierdzieliła slono. w odpowiedzi wyslali list na 6 stron z obelgami. zaadresowany bł do 63 letniej schorowanej kobiety. hehehe i cos mnie się wlasnie zdaje ze sie szukuja z wizyta w celu uprzykrzenia mi zycia....

a tort jakis bedzie smietanowy z amaretto w stylu tiramisu.. heh eponoc pycha... a i ten tort to mi przypomnial z ektorejs dziewczynie obiecałam o winach napisac... tak wiec do obiadu blossom hill polwytrawne, red 2005 i białe : chateau menada muscat 2005 murfatlar decanter sol de espana

agatka a znajomi to niech przychodza.. a co tam. hehehe nawet nieznajomi mi roznicy nie robią... hehehe

wlasnie cos mi sie zdaje ze pprzyleza mi na narwach pograc... mi i mojej rodzinie... psiakrew... myslicie ze to jakis byly narzeczony? a nie...niestety... ech normalnie skad to sie takie cos bierze...zawisc i zlosliwosc to malo powiedziane...

chodzi o to ze sam widok przprawia mnie o mdlosci ...ba! nawet myslenie... do knajpy to nie ma mowy ale jak mi nie daj bog sie w kolejke z zyczeniami ustawi???

dziendobry... kiedys jak tam wasze przygotowania?, agu a ciebie energia rozpiera? mnie sie wcale tego slubu nie chce i sie zastanawiam jak tu sie wykrecic:D:D a serio to co byscie zrobiły gdyby przyszedł na wasz slub taki bardzo bardzo nieproszony gosc? taki nieproszony i niechciany taki ktory wam zle zyczy no i w ogole...???

marcy... gratuluję udanej sesji:D zazroszczę z emasz to juz za sobą:)

marcy. no do mnie jeszcze nie doszły fotki...czuje si ejakas taka wykluczona:):)

w temacie wina: ja kupiłam do obiadu czerwone połwytrawne kalifornijskie \" blossom hill, na pozniej biale ale nazw nie pamietam, jakies salsa espana cos tam, muscat chataux menada, i jeszcze jakies. zerkne w domu to ci napisze dokladnie.. ale stawiam na polsklodkie dobrze schlodzone.. mam nadzieje ze nie bedzie zimno... hyhy

no nie wiem... zobcze co bedzie. mam krotkie kudly i lokow nie planuje wiec wiecie...mozna dac rade ale po co sie narazac na straty;):):)

no chyba sie wykąpie przed ale wiecie jak to jest jak jest upał sie czlowiek spieszy to z samego stresu sie spoci... yyyyyyyyy

12 sierpnia, 16.30...kochaneczki. oj;( a kieca niegotowa i nawet nie wiem jak wyglada... sluchajcie... umowilam sie na 11 do fryzjera i nie wiem czy to czasem nie za pozno.. potem musze wrocic do domu, moze jakos z tymi wlosami da si eprysznic wziac, pomalowac sie ubrac i do domu do mamy. bez blogosławienstwa . w kosciele mamy byc na 16.10. zdązę?

hello. coraz rzadziej tu zaglądam no ale wiadomo... coraz blizej ... mam pytanie do dziewczat ktore same sie maluja... czy jak kladziecie baze pod cienie na powieki kladziecie na wierzch jeszcze podklad przed polozeniem cieni czy tylko sama bazę?

49 dni? kurczaki ja mam 2 tyg i wcale mnie to nie cieszy... nie chce mi sie tego slubu juz