ethaath

no ja tu sobie zagladam... ale przed oczami ma m cały czas wielki sztuczny cyc w slubnej sukience ktory mi chce zafundowac pani krawcowa...

to znowu ja ztym moim dylematem \"cyckowym\" kieca ma odkryte plecy nisko wiec stanika nie zaloze... musi cos tam byc usztywnione... myslalam ze jedne poduszki w moim rozmiarze i pushup i sie ladnie biust podniesie... a tak to wyglada ze mam wielki cyc. bo baba zalozyła jedne poduszki troszke wieksze i chce wsadzic jeszcze jedne i push up to przeciez 3 rozmiary wiecej od razu...ja mam A anie C.... nooooo chyba z eona tak przyzwycazajona bo klientki moze tak chccą???

no chyba zaraz zadzwonie zakazac im wszywania tych poduszek drugich... moze niech mniejsz emi da poprostu...

dzien dobry.. znow mi si enie chce pracowac...ja chce weekend... bylam wczoraj na przymiarce sukni... nie wiem czemu ten babsztyl chce mi wszyc jeszcze jedne poduszki na cycki... jestem mała i drobna po co mi cyc 2 cyz 3 rozmiary wiekszy... mam niewielki ijuz koniec...push up\'a niech mi wszyje i tyle...niewiem jak mam jej tlumaczyc... bo te poduszki co sa to sa na mnie za duze i mam pusto wiec chce i wszyc drugie... mam pozwolic czy sie stawiac?

hello:D ja tam nie wiem czy tyle sie zmiesci...

j aplacilam za poradnie... ale wykresow nie rysowalismy... zreszta to byl kurs przyspieszony... gdybym tak miala chodzic np 3 msc....i tych dyrdymałow sluchac....o moj bosze;)

do mojej czy do wi? do mojej to nie ma linka bo sie szyje dopiero i sama ja sobie wymysliłam... jutro id ena przymiarke moze zrobie sobie kilka fotek... jak si ebeda nadawaly to Wam pokazę.:D a sukienkę wi... mam ale nie wiem czy moge upublicznic:D

i jeszcze nie mam sukienki....

ja o si ebede chwalic dopiero po 12 sierpnia... o ile bedzie czym....

pewnie bede zaglądąć:D hahaha bede sie chwalic jak wspaniale wszystko sie udało oczywiscie:D

na stałe dopoki w koncu nie nadejdzie dzien tego slubu... hehehe przez ktory teraz nie moge spac, jesc i zyc w ogole:D

no poszły:D

ojejku.. w moim miescie jeszzcze drozej mieszkania... ech te kredyty dozywotnie...

wi.. ladniutk ata twoja sukienka:D skromna i klasyczna ale nie uboga... a mozesz sobie zrobic takie kwiatuszki jak masz przy spodnicy? i takie wpiąć we wlosy? ja bym na szyję radzila cos delikatnego ze złota czy tez w zlotym kolorze moze z białymi perelkami ale bardzo drobniutkimi na opalonej skorze złota nie bedzie widac a tylko perełki by odbijały swiatlo...

:D e-mail:)

wi... przeslij mi fotke swojej sukni:D sprobuje sie wypowiedziec jakos sensownie:D

aguuuu 5 sierpnia? to juz! mnie juz nerw zzera a dzis jeszcze jakies kursy tanca.. jutro mierzenie kiecy... juz chce byc poooooooo:(:(

a to widze ze wszyscy sie przed slubem kłócą? mys to sie kłocimy z powodu slubu generalnie...niech juz sie to skonczy:D:D

a dziekuje zabulina... a juz sama nie wiem czy mi czasem nei wszystko jedno... kaze sprawic sobie szal i tyle!:D:D

12 sierpnia:D oj...

no u mni etakie rozwiazanie odpada... mieszkam gdzie indziej, slub gdzie indziej i moge tylko zdalnie sterowac pewnymi rzeczami ewentualnie prosic siostre o pomoc ale tez raczej jesli idzie o wybor kwiatow niz samo strojenie... no i kasia;) wstazki tez kosztują... pare metrow trzeba zuzyc:D:D

a tak jeszcze mnie sie przypomnialo... ile wydajecie kasy na dekoracje koscioła? wiadomo kosciol kosciołowi nierowny... no ale moze jakies przyblizone kwoty? :D bo nie wiem na co sie zdecydowac... powiedziec kwiaciarce: rob ma byc ladnie czy : rob za 200 złotych i ma byc ładnie?:D:D

dzieki kasia, a ten krem gdzie najpewniej dostane? mozna sie po nim opalac? bo nie chce z biała skóra isc do slubu a samoopalaczy sie boje...przynajmniej w ten dzien:D

no tak... chyb arzeczywiscie pozostał mi korektor niby ni e te plamki nie sa jakies strasznie szpecace ale jest ich na tyle duzo z eplecy wygladaja pstrokato:) ze tego wczesniej nie widzialam jak sukienke wybierałam.... chociaz i tak bym nie chciała jakiejs zabudowanej hehehe i dopadły mnie koszmary przedslubne! co noc mi sie cos sni... a to ze wioze suknie na dachu samochodu (ciekawe po co hehehe) albo dzis np ze mi kwiatki zwiedły i szłam z takimi zdechnietymi... matko boska:D:D oszalec mozna:D

no niby tak warto isc do innej ale juz mi si ekasa konczy przez ten slub;( i mnie depresja dopada ;( tez tak macie? kurcze na niecały miesiac przed slubem... buuuuuu i jeszcze to babsko w \"salonie\" heh e mnie dobilo...