czakus84

wiecie co ta moja tesciowa to ma 60 lat..i była pielegniarka i ma po pierwsze skrzywienie zawoowe..a po drugie chyza z samotnosci jej sie pojebało(za przeproszeniem) bo wywaliła meza z domu jak mój mezus przyszly mial 3 lata to juz taki charakerek...najwiekszy problem to jest to ze ona stara sie byc dla mnie miła aja sie czuje jak jakas zołza ze tak jej nienawidze..cięzka sprawa....a chetnie bym sie wyprowadziła od niej nawet i o 500 km...ale brak funduszy niestety...za rok bede do was pisac z psychiatryka..ech...no wyobrazcie sobie siostra mojaego Dżeka nie wytrzymala znia i siw yprowadziła i to córka!!! a ja obca i mam wytrzymac??? Dżemek mówi ze to tylko na jakis czas iz emnie rozumie...,ale odlozymy pieniązki...ale nic nie rozumie bo on z mama mieszka od urodzenia aja sie w zyciu nie przyzwyczaje...chociaz ona stara sie byc taka miła..az mi jej czasem szkoda jak na nią fukne...coz za bezsens:(

a jeszcze najlepsze jest to z eona jest dla mnie miła:(:( ja moze musze isc do psychologa jakiegos...

JA SIE TU USMIECHAM ALE TO JEST NAPRAWDE DOBIJAJĄCA SPRAWA...JA JEJ SŁUCHAC NIEMOGE...NAJWIEKSZA PIERDOŁA JAKĄ ZNAM..I JA JESZCZE MAM ZNIA MIESZKAC...CIĘZKA DEPRECHA MNIE CZEKA JAK NIC!!..ECHHHHHHH

mams traszny problem., ktory zatruwa mimoje zycie i tomoje małe szczescie w brzuszlu o tóz pomózcie mi doradzcie...CO TRZEBA ZROBIC ZEBY CHOCIAZ TROCHE POLUBIC ZNIENAWIDZONĄ PRZYSZŁĄ TESCIOWA...:)

jajecznica z cebulkamm jestem pod wrazeniem z emoge ja jesc..ale jak mi smakuje:) super...witam nowe dziewczynki:)

anajbardziej z kalisza brakuje mI Polifonii..(chóru) No kurcze w zyciu bym nie przypuszczałaz e tak bede za tym tesknic:( ...ech takie zycie...ale nie poddaje sie;) cos zmuzyka w zyciu musze miec wspólnego:)

oooo super!!!! Moje dwa ulubione instrumenty to skrzypce i saksofon..no poprostu extra:) ja ogólnie miałam zapedy w tym kierunku ale byłam mała i głupia i nie chciałam chodzic do dodatkowej szkoły..ale spiewałam w domach kultury..potem poszłam Do Kalisza na wychowanie muzyczne i poległam..hihi bo ja spiewac uwielbiam.., hist.muzyki noł problem, emisja głosu super, dyrygentura ekstra...a podstawa czyli zasady muzyki??? no nic nie powiem hehhe poległam na kołach kwintowych:) a teraz skonczyłam na chałturach:) i jest super:) narazie mi to wystarcza..ale tak marze o tym ze kiedys ktos bedzie miał cierpliwosc i nauczy mnie tych zasad na blache:P

skoro dziecko ma dzisiaj X lat, to jego matka ma Y lat. stąd: X + 21 = Y za 6 lat: 5 (X + 6) = Y + 6 czyli: 5 (X + 6) = X + 21 + 6 5X + 30 = X + 27 5X - X = 27 - 30 4X = -3 X = -3/4 Dziecko ma dzisiaj -3/4 roku, co jest równe -9 miesięcy... taj jest matematycznie;) A normalnie ojcice jest na mamie:) hehe:) ja tez sie usmiałam jak to dostałam:)...acha Platynowa idziemy łeb w łeb:) Fajny suwaczek !! a szkołe muzyczna na czym konczyłas>? Tak Pytam bo mam zainteresowania chyba w podobnym kierunku:)

a ja wam jeszcze na nocke walne zagadeczkę w zwiazku z tematem:) Zadanie: Matka jest o 21 lat starsza od swojego dziecka. Za 6 lat Dziecko będzie 5 razy młodsze od matki Pytanie: Gdzie jest ojciec? To zadanie jest do rozwiązania i nie jest tak trudne, na jakie wygląda. Nie patrz na rozwiązanie, można je rozwiązać matematycznie. Uwaga: Pytanie \"Gdzie jest ojciec\" musisz dokładnie przeanalizować.

heheh Katynka:) widze ze my tym samym tokiem:) czyli razem jestesmy psycholki:P a zaraz umykaw w kimonko...ale tak jak mi sie sni cos strasznego to potem sie boje isc spac...:( Bo jak mnie znowu wnocyta baba z kombinerami dopadnie??

ale ja to tylko troszke..ja ci babcie podrzuce:Phehhe...

a moja mysl moze jakies koligacje rodzinne..., bliski nieznajomy?? a babcia no tak!!...Pogrzeb w rodzinie potrzebnyy:) No i doszłysmy do wsólnego wniosku:)

ej ale to chyyba fama bo to jedno z najbardziej takich kurcze rozsadnych rozwiązan ...chyba:) ..albo jeszcze..zobaczyłaz e siostra wzieła numer..tylko ,ze wtedy to juz sie robi z tego cała historia jak w serialu brazylijskim:)..ale jescze wam zdradze ze wpadłysmy na to obie z babcia nie ja sama..to babcia tez jest psychopatka:P

Bo bedzie chciała miec nastepny pogrzeb w rodzinie;)

ale najlepsze to jest to...ze jak nie wiedziałam (ale podejrzewałam),ze jestem w ciazy jeszcze to przytyłam 7 kilo!! :) heh to chyba były nerwy..albo nie wiem co...wiec teraz sie moze wyrównuje;) no i fajnie napisałam bo przeciez amkaron z mlekiem i frytki to bomby kaloryczne..a jednak jakos mi waga spada:)Moze przez te owoce

dzieki Aneczka:) :) a co do czosnku ja tez mam fioła...Uwielbiam...i smalec jescze polubiłam!! a najlepszy taki z pomidorami jak jescze sie nie zastygłi taki tłuszcz si ze skwarkami na chlebek daje:) mm...ale teraz w ciazy jescze nie jadłam..ale jestem ciekawa cyz by mi smakowałao bo mi to ostatnio wszystko smierdzi...i schudłam juz 3 kilo:) Bo same \"Mokre\" rzeczy cche mis ie jet..albo takie jałowe...makaron z mlekiem...albo frytki no i kilogramy owoców:)

Dzieki katynka:P zitowałas sie nademną:) Dziekuje;) No I folicum tez...Chyba miałam jakis dołek..TO przez ta Babe cpo mnie lała kombinerkami we snie:)

a dupa...jak zwykle jak napisze to wszystkie uciekają:(

chociaz ten jest piekny...Tez piekny...lubie go bardzo:) Powiedz mi, jak mnie kochasz? Powiem. Więc? Kocham Cię w słońcu i przy blasku świec, W wielkim wietrze, na szosie i na koncercie, W bzach i w brzozach, i w malinach, i w klonach. I gdy śpisz. Dzisiaj. Wczoraj. I jutro. Dniem i nocą. I wiosną, kiedy jaskółka przylata. A latem jak mnie kochasz? Jak treść lata. A gdy zima posrebrzy ramy okien? Zimą kocham Cię jak wesoły ogień. Blisko przy twoim sercu. Zawsze koło niego. K. I. Gałczynski

no własnie ja tez wole takie mniej upstrzone...a to jest takie na luzie;) i wierszyk mysle e chyba tez pasi:P bedzie na wesoło:):)

Trzy czwarte z miłości, dwie piąte z rozsądku, ciut z wyrachowania, trochę dla porządku, kapkę dla tradycji, tyci dla reklamy, oświadczamy wszystkim, że się pobieramy!!! a wierzyk to moze i taki...???:) cow yna to?? moze znacie cos ładnego fajnego

Czesc dziołchy ja własnie wstałam bo sniło mi sie , ze mnie jakas okropna baba kombinerkami lała...ech....sny to sa pokrecone..:) Własnie zastanawiam sie nad wyborem zaproszen na slub:) Miłe zajecie;)Sale oglądalismy wczoraj ..Nawet fajna..wielki taras a co sadzicie o tym zaproszeniu?? http://www.zaproszenia-slubne.com/slubne/szczegol.php?id=5073&katalog=3 tylko z tekstem jakims innym:)??

dziewczyny mi ostatnio ósemka własnie rosnie:P Rychło w czas co nie?? hihi a teraz jem sniadanko...+Pyszne kakauko:)

hej PlatyNowa:) Super że wszyystko oKI:) Jak ja zobaczyłam bijące serduszko to przez 3 dni o tym ciagle gdałam:)hehhe super uczucie..ale ja byłam w 7tyg..to jescze nie wierzgało:) I tez miałam juz dwa razy dopoczwowe usg..i ani razu zwykłego...I mam Pytanko do was..Pytałam sie o to usg...czy szkodzi czy nie..a on mówi z etakie typowe usg robi sie tylko 3 razy w ciazy i nawet sa trzy miejsca na wpisy usg w ksiązeczce ciazy...ale przeciez dopochwowe to tez jest usg..ja juz sie pogubiłam..to co jedno jest prawdziwe a to co ja miałam to jest sztuczne??? Bez sensu...Juz wczesniej miałam zapytac i jakos zapomniałam ale nie wiem co o tym myslec

no własnie skorpionka:)ja mam identycznie..nagle mi sie przypomina i...i az mnie w brzuchu skreca...ze szczęcia oczywiscie;) i tak z niedowierzania i wogóle;) Moja mam mówi ze to dobrze ze sie zapomina bo to znaczy ze wszystko jest oki:) no zobaczymy..ja sie chyba nie doczekam wizyty...ech..jak mi sie to dł€zy...dobrze ze Nie musimy chodzic w ciazy tyle co śsłonie:) hehhehehe...ja bym umarła z niedoczekania sie hihihi:D:D