Kuleczka mróweczka

ha,ha,ha moze my zmienimy temacik?? Czerwcowe wariatki He,he,he

Myszka bardzo fajne te spodnie,i mozna je regulowac to bardzo dobrze. kamikamisą dwie opcje albo z nami wszystko OK albo z nami jest juz kiepsko :-D Ja sie trzymam pierwszej opcji,tak najbezpieczniej.

Czyli wizje wariactwa mam nie tylko ja. UFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFF ulżyło mi,czyli jestem w miare normalna :-P w miare.... :-D

Dziewczyny zobaczycie co sie z wami będzie działo jak sie dziecko urodzi. Ja to miałam psyche po porodzie. Bosche jak mi sie tylko ktos do dziecka zblizał to widziałam tone bakterii jakie ze sobą wlecze. A jak ex tesciowa chciała dziecko na ręce brac to wizja typu zaraz jej sie mały wyśliznie z rąk i spadnie na ziemie. Horror,masakra normalnie. a potem powiedziałam ujej zeby lepiej dziecka nba ręce nie brała bo jest najedzony i ją obrzyga :-) i zwasze na nią działało,bo to damulka była i jakby ona obrzygana wyglądała :-D No ale to trwało tak jakos do 2 miesiecy az główka stała sie taka stabilniejsza. Ja mysle ze kazda z nas ma takie napady,wydaje mi sie ze kazde zwierze to przechodzi,kazda matka broni swego potomstwa. Czy to kobieta czy to zwierze.

Ciekawe jak tam swierzo upieczona mężatka Bellugioni?? Ma ktos z nią kontakt,dawno jej nie widziałam albo przeoczyłam

No to ładna panikara.Ale to był jej poród,jej wybór i jej kasa. Nic nie poradzimy.

Kamikami te nasze nastroje to hormony. Wiem ze po przeczytaniu mojego postu mozna sobie tak pomyslec ze jestem szurnięta ale nic na to nie poradze ze takie mam napady mysli kreatywnych To wszystko przez to ze nie mam 100% pewnosci czy tesc da se rade. Gdym była pewna ze da sobie i ze wszystko będzie ok to by mnie te napady nie męczyły. Ale kurde mój kochany mąż ma takie a nie inne kontakty z rodziną i kuffa zadnej baby(zaufanej ciotki ) pod ręką. Ja nie wiem ci niemcy to zyją se tak ot kazdy dla siebie,a jak potrzebna pomoc to wychodzą własnie takie jaja,zła jestem ,wściekła na niego.

Myszka ile zapłacił?? 1,7 tzn tysiąc siedemset??czy co innego chciałas napisac?? Ale różnica.Między 4950 a 3800 to naprawde duzo jak na noworodka Czyli to co liczy nam ginek trzeba brac z przymróżeniem oka

Lalicja ja w twojej stopce nie widze zadnego zdjęcia tylko reklame :-( Ambiguoutus witamy ja mam termin na 5.06 ale chaby nie donosze.

Ja tez miałam takie bóle,nie mogłam z sofy tyłka podniesc. Takie dziwne kłucie naciąganie. Kurcze my sie wykonczymy. Fakt poród to jest nieprzewidywalna rzecz,ja nastawiam sie na to ze musze szybko urodzic i szybko męża wygonic do doum zeby był z Bartkiem,bo tesciowi jakos nie ufam,jednak mój mąż zna Bartka lepiej i wie co ma robic a tesc??? Kurde czemu moja mama mieszka tak daleko,teraz jej potrzebuje a jej nie ma buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu w sumie tonie mam czego płakac bo to mnie wywiało tak daleko. Mój brat za kilka dni wraca z Libanu to go namówie zeby przyjechał do nas na urlop od połowy maja i we dwuch z tesciem dadzą sobie rade lepiej a ja będę w miare spokojniejsza. Wiecie co ja mam takie wizje ze strach sie bac. Widze jak tesc zostaje z Bartkiem, Bartek wpada na genialny pomysł zrobienia grila w pokoju(on sie co prawda ogniem nie bawi ale ...) Albo dziadek dostaje zawału i dziecko zostaje samo bez opieki Albo dziadek sie upija(tyle sie o tym słyszy) chociaz wiem ze tesciu by sie nie upił jest w miare odpowiedzialny Albo widze jak Bartek wyprowadza dziadka z równowago(a to potrafi) i ten go przywiązuje do kaloryfera albo zamyka w ciemnym pokoju :-( Kurde wiecie co mi na psyche siada,przeciez ja zwariuje. Sama sie dobijam,przeciez to jakies wariactwo Ale niestety tak jest ze sie boje o własne dziecko

No własnie ja tez przeciekam szczególnie wieczorem i w nocy mam nawał. Mój sie smieje ze niedługo będę jezdziła pozar gasic :-( Ha,ha,ha nic smiesznego. Lalicja a czy mój mąż ma inne wyjscie ?? Musi sobie chwalic mój rozmiar bo jakby tylko cos powiedział ze nie takie są ze inne mu sie podobają to moich by juz do konca zycia nie zobaczył :-P To bym mu powiedziała ze jego jajka tem mi sie nie podobają boza bardzo pofałdowane :-P A wiecie co na wielkanoc wpadłam na pomysł i mówie do męża tak Ściągaj gacie pomaluje ci jajka i będą kolorowe pisaneczki na swięta a on mówi po co sie wysilasz i chcesz malowac wez od razu dwie cegłówki przywal i sie same zrobią fioletowe,potem zazielenią sie a na koncu będą zółte. Oh ten mój mąż dobrze ze ma poczucie humoru Nika super to daj znac jak tam chłopak rosnie i w poniedziałek porównamy.

Lalicja to konkret baba ci rosnie. Moje moze byc książkowe i sie nie pogniewam. Mi wystarczy jak mały będzie miał 3kg tak czy tak dostanie jesc to nadgoni wagą reszte a ja przy porodzie sie moze tyle nie namęczę. Chociaz kolezanka pierwsze dziecko około3,5kg rodziła 16godzin a drugie prawie 4 kg szybciej ale bolesniej i powiedziała ze wolałaby sie męczyc te 16 niz w takim tempie ale z potwornymi bólami. Ale nic teraz z 4tym chodzi,ciekawe jak jej pójdzie,. Ale to ostatnie to nie jest jej męża,miała od maja do wrzesnia jakies załamanie nerwowe i poszła w tango na manewry z jakims lovelasem i jej zmajstrował Ale mąż sie podpisuje pod dzieckiem Kurde podziwiam tego chłopa tak kochac taką szmate. Zostawiła mu 2-je straszych dzieci najmłodszą zabrała i poszła ,jak sie skapła ze jest w ciąży to dopiero wróciła.A mąż ją przyjął i wybaczył. Kurde jak on ją musi kochac. I to była moja przyjaciółka,ale nasze kontakty sie urwały jak pozyczyłam jej kase a ta nie raczyła oddac i sie cholernie wkurzyłam bo tez mi nie było lekko jak sama z Bartkiem mieszkałam. z resztą komu sie kasa sypie z nieba.

Lalicja to jak ty miałas miski C i umiałas bez stanika chodzic to cie podziwiam. Ja przed ciążą z bartkiem to miałam takie ładne wyprofilowane B ale krcze takich cycuszków to ja juz nigdy sie nie dorobie. Za panny nie byłam szczupła,ani nie miałam niewiem jak super figury ale byłam zadowolona,a w ciąży to mi sie cycki zaraz powiększyły i juz tak zostało teraz tez Oh tak bym chciała miec znowu taki biust,bo teraz to mam istne cyce A jak tam u was z wyciekiem? Ja mam rano wiecznie dwa fleki wielkosci jabłka na pizamie. A w dzien musze miec płatki kosmetyczne na brodawkach zeby nie było paniki. A wieczorem na tych płatkach to mam takie pomaranczowe plamy. Podejzewam ze to siara,ale naprawde kolor pomarańczy. jak mnie mąż wkurza to mu mówie ze go zaraz opryskam :-) moją nową bronią Az tyle to tego nie ma,i jeszcze pryskac sie nie da,ale postraszyc go moge

własnie przeczytalam ze maluch w 32tygodniu ma 1800gram i 42cm no nie powiem kawał chłopa ma juz w brzuchu :-) jezeli patrzec pod kątem tych statystyk.

Nika ja w poniedziałek mam ginekologa a my na tym samym etapie jestesmy to sie dowiem ile moze wazyc i mierzyc brzdąc na tym etapie. Ale wiesz kazda z nas przybiera na wadze inaczej i maluchy tez,więc to indywidualna sprawa,ale zapytam to pi razy drzwi bądziesz miała podobne malenstwo do mojego,. a sie z mężem usmialismy bo z tych fotek z 3d usg wynika ze nasz maluch ma juz całkiem pyzate policzki,no mamusia i tatus to nie anorektycy więc i synus konkretnie juz wygląda.

Dziewczyny ja jak szłam rodzic Bartka to byłam optymistką mówiłam sobie wlazło toi wylezie a jak samo nie wylezie to mi zrobią cesarkę i tez wylezie. A teraz jak juz wiem o co biega w tym \"wylezie\" to mam strach w oczach. I juz nie jestem taką odwazną optymistką. Moja położna mówi tak bólu nie trzeba sie bac przed bólem trzeba miec respekt i go \"słuchac\" A najwazniejsze przy porodzie gdy przychodzą bóle to oddychac,oddychac i jeszcze raz oddychac. Ale nic tym razem tez dam rade(w gaciach mam juz pełno ale dam rade) Nic mnie tak nie cieszy jak wizja tego małego brzdąca który mnie kopie w moich rękach a i jestem ciekawa jak mój twardzielek (mąż) wytrwa poród. Mówi ze napewno nie zemdleje i będzie mnie wspierał. I ze moge sobie po nim wrzeszczec ile chce on mi to wybaczy he,he jestem ciekawa. lalicja a propos biustu to ty tez pokaznie obdazona jestes,a na fotce nie widac

A zapomniałam wam napisac ze cycki to mam juz 2 rozmiary większe :-( buuuuuuuuuuuuuuuuuu 95D!!!!!!!!!!!!!!!!!!! masakra dramat,normalnie horror a mój mąż sie cieszy i mówi jaka to ja sexy jestem Pocieszanki A w trzeciej dobie po porodzie jest największy nawał czyli te cyce to ja chyba na taczce powioze!!!!!!!!!!!!!!!!! O zgrozo.

lalicja i co jakbys go zabiła to kto by ci drożdzówke przyniósł???? No kto???

dobra ide obiad robic. Młode ziemniaczki ( z egiptu :-P ) dla mnie z jajkiem sadzonym i koperkiem a dla Bartka z cordon blue i bez koperku bo mi nie zje. Ah tren chłopak mnie wykonczy narazie paaaaaaaaaaaaaaaa

Mój to jednak kochany chłop. Wczoraj pojechałam do OBI po kwiatki na balkon i kupiłam sobie 2 mini pelargonie,niecierpki 2 (impatis) i lobelie a i jeszcze takiego smierdzącego na komary ani sie nie obejzałam jak mój mąż mi je zasadził :-D He,he a tak sie chciałam w ogrodniczke pobawic. Kochany ten mój mężus kurcze ja mam nadzieje ze jemu juz tak zostanie ze nie zmieni sie z biegiem lat.

Klo przeslij jej pozdrowienia od nas. Szpital to gorsze ma wyposarzenie niz więzienie. Kuffa polityka. W pierdlu to mają telewizor gratis!!!!

Lalicja nie zabijaj dzieciom ojca :-) Wytrzymaj do porodu zeby potem córa nie mówiła ze ojca na oczy nie widziała :-)

Nika ja Ci nie pomogę :-( Taki ze mnie komputerowiec jak z koziej d*** trąbka :-)

Kamikami uwazaj na siebie. W arzie czego wykup polise ubezpieczeniową bo jakby co to zabulisz za szpital tak ze długo to będziecie spłacać. Nawet jak jedziesz na 3-4 dni to kup lepiej ubezpieczenie. To nie jest drogie a zawsze będziesz pewna ze w razie czego mozesz spokojnie jechac do szpitala. Wiem ze 2 lata temu znajoma mówiła ze jej kuzynka rodziła w niemczech w 7mym miesiącu to za sam poród płacili 1000Euro

Ja mysle ze poprostu biedne babeczki nie mają sie komu wygadac i takie bajki pociskają. Mamy w grupie taką brazylianke nie mogę patrzec na tą babe a co dopiero ją sluchac,gada jakby wszystkie rozumy pozjadała. Ostatnio na zajęciach mówiła jak to ona nie moze słuchac jak ciążarne narzekają ze tu je boli a to tam boli. A teraz jak była to sama biadoliła ze jej kręgosłup siada :-P Ah co za wariatki Kazda ciąży jest inna kazda ciężarna tez. Ja z Bartkiem toi miałam taką ciąże ze zyczyc kazdej kobiecie. Jak to mówię zaszłam w ciąże pżochodziłam 9 miesięcy i urodziłam,a teraz zygałam jak kot do 16-17 tygodnia,teraz puchną mi nogi,skurcze łydek,drętwieje mi lewa ręka,krwawią mi dziąsła wszystkie mozliwe objawy ciąży mam. No i co mam zrobic?? Teraz to ja wiem ze jestem w ciąży,wszystko juz przeszłam z objawów. Ah tak chciałam jeszcze trzecie ale chyba juz nie dam rady.