Kuleczka mróweczka

Juz jestesmy Wymieniłam staniki i jestem Nie po gilgotałam sobie mojego punktu G nic nie było ani C&A ani w H&M( z resztą ten sklep to moim zdaniem duzy lumpex) HB pytałas o kaszkę Ja podaje Humanę od 4-tego miesiąca o smaku bananowym,ale na drugi raz kupimy inny smak Malina21 witamy 21 to wiek?? Młoda mamusia :-D Jak miałam 21 to urodziłam moje pierwsze dziecko Mamusiu muminka kurde to ty szycha jestes. A jakis pałacyk te sprawy a jak hrabia \"konkubent\" słucha sie Kurcze fajnie jest miec taką przeszłosc. Moji znajomi tez mają korzenie hrabiowskie ale biedni są jak myszy koscielne jedyne co im zostało to pierscien który przechodzi na tego komu urodzi sie predzej syn

Gerber ja dałam 50 ml wody i do tego kaszka a teraz juz wiecej bojak sie kaszka konczy to mały jeszcze mlaska i zaraz po karmieniu musze w dziuba smoka wciskac szybciutko buzke umyc i cyca wyciagac bo mu mało bo co to dla takiego chłopa troche kaszki

Hej laski Wczoraj tak zniknęłam bo mi cos komp padł. A teraz z małym na kolanach pisze i co chwikę musze kasowac to co on mi naklika Po tatusiu geny ma kilawiaturka mu się juz marzy :-) Młody dostaje kaszkę od trzech dni i baaaaaaaaaaardzo mu smakuje ale numer jest taki ze nikt nie moze z filizanką przejsc koło niego bo sie zaraz drze jak widzi bo w niej dostaje kaszke. Urwis mały. Dziekuje wszysdtkim którym sie tak moja pociecha podoba. Myszka Twój Oskar to napprawde fajny chłopak I Polusia Renmana tez fajna lacha Takze Renmanka materiał na synową masz fajny. Mamo Muminka a ty jakich to szlachetnych przodków miałas?? Mój pra,pra dziadek(albo i jeszcze dalszy pra) miał wies pod Gorzowem nazwaną od jego nazwiska ale niestety po wojnach i innych rozróbach zostało tylko tyle ze nazwa. A szkoda. ok szykuje sie na wypad do miasta mój punkt G troche połaskotac mój punkt G znajduje sie w słowie shopinG

hb to zawsze będą nasze dzieci nie wazne czy pierwszy tydzien pierwszy dzien ciąży Nasze serducha malutkie Najbardziej boli ta swiadomosc ze miało się urodzic dziecko,ale odeszło czemu czyja wina,moja,Twoja, jego ,lakarza,stresu????? Te pytania nigdy nie dadzą nam spokoju. 15 pazdziernika to będzie dzien dla wielu dzieciaczków. Przeciez zadna z nas nie zapomni o tym ze kiedys nosiłysmy tez inne dzieci pod sercami Moze moje to które straciłam było upragnioną córcią?? Jezeli tak to wysyłam w chmurki buziaczka mojej małej perełce. Najgorsza dla mnie jest ta swiadomosc ze to malenstwo nie miało jakiegos normalnego pochówku tylko spadło do WC Jak to cholernie boli taki wyrzut sumienia mam. To było prawdopodobnie w nocy troche zabolał brzuch jak przy silnym skurczu miesiączkowym i .......odeszła kruszyna

A oto moje szczęście zebyscie nie zapomniały jak wygląda :-D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/30c3d1a50afc6ea3.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/703aae1c229fae1a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6abba6c024184bc1.html A to kumpel z kliniki dziecięcej miał poród kleszczowy i wakum dodatkowo tez nie miał lekkiej drogi a teraz tatus wypiął się na niego i jego mamę :-( A miał raka i jak był chory to ona przy nim trwała a jak juz się wyleczył stwierdził ze zycie jest zbyt krótkie zeby je marnowac i co zrobił poszedł szalec Kupił sobie motor A jej przynosi paczkę pampersów i paczkę mleka i to ma na miesiąc wystarczyc normalnie idiota jeden http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b3983b31224ab71e.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b562435524ea027d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1777bec86080b27a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/10ce3ccbd83cec71.html Dennis urodził się dzien wczesniej niz Marcel i miał 3500gram a teraz jest ze 2kg cięższy i z 10 cm większy

Boze ta historia z tym martwym blizniakiem :-( Ze mną w szpitalu (w 2000 roku)lezała dziewczyna króra rok wczesniej rodziła martwe blizniaki. I trzy miesiące póżniej znowu była w ciąży. Stwierdziła ze zwariuje jak nie urodzi dziecka Lekarz mówili jej zeby odczakała. No ale całe szczęście ta druga ciąża była zdrowa i dzidzia tez Ale opowiadała ze co dzien na cmentarzu była,ze wszystko co robiła było wyrzutem sumienia. Jak ona jadła to zarzucała sobie ze napewno te maluszki tez są głodne tylko jak je nakarmic jak nie zyją. I poprostu powiedziała mężowi ze albo zajdzie znowu w ciąże albo zwariuje i się rozstaną.

łeeeeeeeeeeeee spóżniłam się :-(

hb to jestesmy dwa gamonie :-D Ale mamy fajny numer stronki !!! 1111

Obecnaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Lalicja jaka ta Twoja laura kudłata Mój to łysy jak kolano. Magua gratulujemy ząbeczków :-D czyli pierwszy króliczek baksiu w naszym gronie :-D Moje dziecię wsuwa kaszkę az miło patrzec a jak widzi łyzeczkę nawet jak lezy na stole to juz dziub otwiera :-D No ale jak narazie daje tylko po 50 ml Wystarczy jak na początek ale oczywiscie ten smyk chce jeszcze i cmoka i się drze. Nie przeginaj mówie i potem cycus. Mój starszy syn był dwa razy na kursie pływania i juz sam pływa!!!!!!!! Normalnie duma mnie rozpiera :-D :-D ******************************************************************** Mysz_ko kochana ja taką depreche tez przechodziłam chciałam byc idealną mamą,żoną zeby zawsze było czysto ugotowana(to musi byc) dzieci zeby nie były zaniedbane mąż zadowolony a ja na wiecznych obrotach i jeszcze cała happy ze wszystko jest OK. Z tym ze po jakims czasie zauwazyłam ze dochodze do punktu gdzie prawie wchodziłam w opsesje. Kurze co dzien scierałam ,odkurzałam,co 2 gi dzien myłam podłogi WC łazienka A potem kurde wszystko mnie wkurzało jak Bartek wpadał w ubraniu z piaskownicy zostawiał slady po sobie w postaci piaskowej sciezki prawie wpadałam w furie. A teraz wyleczyłam się powiedziałam sobie koniec nie moge zwariowac. Nie mogę byc ideałem bo mi odpier**d**o**li i bez lekarza się nie obejde. A teraz jest tak ze mąż wraca z pracy i jak widzi ze podłogi nadają sią do odkurzenia to nie pyta tylko łapie za porzeracza kurzu i jedzie. Wez odpusc dziewczyno bo naprawde zwariujesz. Ja nie prasuje co dziennie,sprzątam tez raz na 3 dni starczy!! A jak mąż uwaza ze brudno to sam sprząta. To w koncu tez jego dom

ja tez bardzije lubie jednobarwne wózki. Niektóre baby to mają takie wózki ze masakra. Kiedys widziałam taki ze tylko tam nazygac. Dobra spadam

Dobra zbieram się ide do tego konowała moje siurki oddac do analizy. Ciekawe co powie bo byłym wczoraj u gina i tem mi robił badania. Powiem temu konowałowi ze mi za silne tabletki przepisał i niby on w książkę patrzył ze dla karmiących.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Chyba mu na Boze narodzenie nową książką lekarską kupimy. :-P

Mysz_ka ja jestem za toffi ten w grochy ,ja nie lubie osobiscie. Mysz_ko tak łychą dawalismy :-) Podobało mu się :-) Jak mi mąż wrzuci fotki na kompa to podesle mojego dziubolka obklejonego kaszką :-D Słoiczków nie będe jeszcze dawała poczekam do 6-tego miesiąca ale kaszkę raz kiedys juz będziemy wcinac jako moze deserek.

Mamo Muminka :-( Wyrazy współczucia. Nie obwiniaj sie za to. Kiedy umarł mój dziadek mój wujek powiedział do babci ze na jej pogrzebie tez tak bedzie płakał ,a babcia w zalu powiedziała Władek ty uwazaj zebym ja na twoim predzej nie płakała i niestety tak sie stało ze to babcia na jego pogrzebie płakała. I długo obwiniała samą siebie za te słowa ide cycki wietrzyc młody kalorii sie domaga

A teraz wam sie pochwale wczoraj Marcelek dostał troche kaszki bananowej mniaaaaaaaaaaam ale mlaskał. A koło 18-tej poszlismy sobie na plac zabaw zobaczyc co tam starszy brat porabia. Mały był w nosidełku pleckami do mnie. Podziwiał sobie drzewka. A Bartek wpadł na pomysł ze pogramy w piłkei efekt był taki ze Marcel sie niesamowicie głosno smiał ja kopała do Bartka tak zeby piłka leciała w góre a Bartek niby nie mógł złapac a ten urwis to się tak z tego smiał ze myslałam ze ja się zaraz rozpłacze ze smiechu. Perlisty smiech :-D

Ło matko Lalicja co za koszmarna historia. A tak w ogóle to dobry babeczki. A ja doznałam z rana szoku,kurde krwawie :-( a tyle spokoju miałam i tak szczęsliwie mi sie zyło a tu masz ci kurde felek moja kobiecosc daje znac o sobie. Dziewczyny wszystkie wasze historie są wzruszające,Mysz-ko twojej mamie gratuluje odwagi matczyna miłsc jest wieksza niz lekarskie słowa. U mnie w rodzinie tez tak było. Lekarze kazali mamie usunąc ciąże z moim bratem bo nic z tego nie bedzie,ale powiedziała ze jak sama poroni to sie zgłosi do szpitala,no i mój brat ma juz 23 lata i zyje. Siostrunia tez ledwo uratowana ze szponów ginekologa który nie dawaą szans. Mama miała spirale a mimo tego wpadli i na kontroli lekarz wymacał miesniaki i tego samego dnia usunął spirale i kazał sie zgłosic do szpitala na usg i na wycinanie miesniaków. A na usg pani mówi ze są (bodajze) 4 miesniaki i około 6-tygodniowa ciąża. A mama szok i tak sie zaczęła walka o Karolke Wygrana a mama 7 miesiecy lezała w szpitalu jedynie na weekendy przyjezdzała. A miedzy mną a bratem poroniła,nie udało sie utrzymac i potem jak miałam chyba 12-13 lat to tez poroniła,wiem ze była w ciąży b nagle zaczeły sie butelki w domu pojawiac i potem musiała na pare dni wyjechac jak sie po latach okazało do szpitala na czyszczenie. A póżniej buteleczki gdzies przepadły.

oj wszystkie na niedzielnym spacerku

Mysz_ka bardzo fajnie to zrobiliscie :-D Oskar będzie miał pamiątkę.

ale literówki zrobiłam no cóż z niewyspania Wpadłby chłop na mysl zeby wziąc małego na dwór i dac mi pospac ale nieeeeeeeeeeeeee bo on się boi ze mu zacznie ryczec i nie będzie wiedział co z nim zrobic. Zdziwiona ja to ci troche zazdroszcze ze te twoje baby takie grzeczne i tak spią Ale jak juz zaczną chodzic to ci nie będę zazdroscic bo wtedy to ty na zakrętach nie wyrobisz zeby połapac te małe wszy :-D

A mnie łeb boli z niewyspania. O 5 rano mój sym stwierdził(krzykiem,piskiem wrzaskiem) ze wstajemy. No i co móz oczywiscie chory na chłopską chorobę zwaną głuchotą nocną więc burkną cos pod nosem i musiałam dupe ruszyc i poszłam z małym do pokoju ,włączam TV a tam normalnie jedno wielkie nic no to se mysle nic DVD włącze mam nagranych pare reportazy do obejzenia no i obejzelismy sobie a o 8mej moje słonce odpłynęło,stary wylazł z sypialni sytuacje zbadac. Ja mu na to ty się idz połóż bo po sniadaniu ja znikam na 2 godziny i to sama, a on ze juz się wyspał. Zjedlismy i zaczęłam się zwijac a on mi do wyra małego pcha. Ja mu zabieraj go teraz ja odsypiam to co zarwałam. Ok Wyszli. Ale za 10 minut juz było gdzie jest smoczek(mały ma ich 5 więc \"ogromny\" problem w znalezieniu) A gdzie jego pieluch A co bartek ma ubrac No i się w kuffiłam i ama chłop ciche dni ze mną. Wyzne ze on moze się wyspac. Potem poskładałam pranie i wyprasowałam zaległą sterte. A on sam się zadeklarował ze zrobi obiad se mysle nawet niech tylko chleb posmaruje to nic nie powiem ale przy obiedzie palcem nie tknę. Zrobił frytki i schabowe,czyli OK ale sałaty nie zrobił bo on nie wiedział gdzie jest dresing O12 ja i młody zwinęłlismy się,najpierw się bawilismy troche a potem spłynęłlismy Ale głowa mnie boli z niewyspania dzisiaj odjazd o 20 razem z małym No to koniec narzekania i tak juz chyba na ten tydzien zanudziłam was tymi historiami konowalskimi

Dobry Aga witaj a ty w nocy spac nie mozesz?? Z moim pecherzem juz lepiej juz nie boli tak przy oddawaniu moczu,ale bolało okropnie. Ciągle jestem zła na tego lekarza,chyba moim domowym zostanie mój gin :-D Dobrze ze jest facet wyrozumiały,bo znam przypadek gdzie kolezanka zadzwoniła do gina na domowy a ten ją zchepał ze on ma juz wolne i czemu osmiela sie mu przeszkadzac. No ale wczorajszą historyjke opisałam w skrócie. W tej aptece gdzie mi pani ulotke czytała próbowała mi tez wcisnąc soczek na poprawe laktacji,jak juz widziała ze leku nie wezme. I powiedziała ze ten soczek ma wszystkie minerały i ze nie wyobraza sobie karmienia bez tego napoju i wyszło na to ze ja nie daje dziecku tego co mu potrzebne. Potem wciskała mi suszone borówki bo to dobre na ............. Potem był krem na poranione sutku. HA,HA,HA Kuffa normalnie wyszłam z tamtąd z podwyzszonym cisnieniem. A potem pojachalismy z mezem do innej apteki tam nic na siłe nie wciskaja. A za zakupy dostałam gratis zel pod prysznic 250ml i balsam do ciała. Szkoda tylko ze ta fajna apteka tak daleko

Laski moje kochany zdycham :-( Byłam u lekarza rodzinnego i przepisał mi amoxiciline Ale ja jak to ja wole 10 razy zapytac lepiej niech myslą ze głupia niz mam wziąć cos co zaszkodzi dziecku. Tą pierdołę pielęgniare pytałam czy mogę to brac powiedziała ze tak ze lekarz w książkę patrzył i ze mogę Poszłam do apteki i do aptekarki mówie ze karmie i zeby zobaczyła czy mogę,on ze jak lekarz przepisał to mogę a ja zeby jednak mi ulotkę przeczytała a tam co?? Cała penicylina dostaje się do mleka i moze spowodowac u dziecka reakcje alergiczną!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I producent radzi albo całkowite zaprzestanie karmienia albo na czas kuracji odstawic od cyca. Ale się wkuffiłam dobrze ze ja taka jestem No i dzwonie do gabinetu gina a ten juz sobie wochenende zrobił od 12 No to na domowy facet mówi ze dobrze zrobiłam bo ten lek jest za mocny dla karmiącej i kazał mi wykupic inny na bazie ziołowej. Zaraz mąż z pracy wróci to pojade do apteki z nim bo po raz kolejny nie będę na piechote zasówac bo mnie juz wszystko boli :-( A w poniedziałek ide do gina na kontrole pier***le tego lekarzyne z bozej łachy, Kurde człowiek się stara zeby jak najdalej dziecko od antybiotyków trzymac a ten mi takie cos przepisał. Ide lezec baby jak wyzdrowieje to się pojawie

Ciotka sklerotyczna ze mnie najlepsze zyczenia dla Sary i Ignacego z okazji wczorajszych malutkich urodzinek a dzisiaj dla Mikołajka Ewelian :-D Buzioleeeeeeeeeeeeeeeeee takie duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuze

Dziewczyny jak mozecie to kozystajcie z pogody bo u mnie w dojczlandzie to juz pomału taka do Pupy Ale ja to za pogodenke robic nie mogę bo w moim miescie to jest tak ze czasem pada a wystarczy pojechac 5km dalej a tam lato w pełni. Takie mamy tutaj jakies zawirowanie powietrza. Od jeziora ciągnie i Alpy robią swoje. Ale praktycznie wszędzie w niemczech ponuro takze Polski nie ominie. Kurde ja mam przeziębiony pęcherz boschhhhhhhhhhh jak mnie boli Wczoraj jak bylismy na "degustacji winogron" to siurałam jak głupia az w koncu mój mąż mówi zebym przestała miejsca znaczyc haaaaaaaaa haaaaaaa haaaaaaaaaa Zabawne naprawde. A dzisiaj przy oddawaniu moczu to się czuje jakbym znowu rodziła takie parcie ze poracha,chyba polece do lekarza. :-( :-( :-(

Mamo Kacperka buziol dla ciebie

Mamo kacperka dziękuję za informację. Ja tez myslę ze jej Delię wpiszą Przeciez nie takie imiona rejestrują. Mojej kolezanki mąż poszedł córkę zarejestrowac chciała Jessica a baba w urzędzie tak go omotała i jesz Dzesika Masakra. A moja Ciotka powiedziała idz zarejestruj Ola ma byc. Pani pyta Ola-jako Aleksandra czy Olga A on nie wiedział i zarejestrowali Olga bo pani powiedziała ze takie jej się podoba bardziej. Jak z tym aktem do domu wrócił to musiał z powrotem drzyc i na Aleksandre przerabiac.