lila27

a kto to jest NET????????????? ja mam jak zwykle problem tancowanie z aneciorem pomoglo ale dzisiaj jest dzisiaj i problem nie znikl:( w dupie mam wszystko niech sie dzieje co chce

hej hp hej ho nie ma jak piosenka usta mariana ,usta mariana:)

wiecie jak sie dzisiaj wkur...lam wyobrazcie sobie ze pojechalismy do nowego mieszkania sciagac stare wykladziny i poznalismy nowego sasiada bardzo uczynnego przez otwarty taras z grobka dzieciakow tak sobie gadalismy i nim sie zorientowalam te wstretne bachory weszly do srodka!!!!!!!kurwa jak sie wkurwilam myslalam ze ich pozabijam ......mam juz dosc wrazen z tym mieszkaniem nie wyobrazam sobie co bedzie dalej:(

kacorek serduszko powiem ci ze ten rok nie byl laskawy chyba dla nikogo ja tez chce zeby sie skonczyl.......a milosc zobaczysz przyjdzie powiem ci cos kiedys ktos mnie zostawil i na musssss szukalam faceta taka bylam samotna ze potrzebowalam milosci ale wlasnie takie na mussss skonczylo sie prawie tragicznie ..a jak juz mialam milosc to zaczelo sie w okol mnie krecic pelno facetow ktorych juz nie potrzebowalam .....musisz zmienic chociaz wiem ze to nierealne ale sprobuj zmnienic nastawienie i sposob myslenia a sama milosc ci wpadnie w rece a z mieszkaniem juz klamka zapadla kalcja wplacona .....

jeszcze tylko jedno chcialam powiedziec mam kolezenke ktora w wieku 24 lat poznala pierwszego wlasciwego chlopaka i stracila z nim dziewictwo i tez wiecznie gadala ze nigdy nie bedzie miec pewnie faceta i umze jako dziewica hahahahah .....ale widzicie los jednak robi niespodzianki nikt nie wie co w danej chwili moze nas spotkac.....

no anecior masz racje rozpisalam sie:( ale jakos brakuje mi rozmow .......nie wiem ostatnio wszystcy narzekaja ze duzo gadam a....odezwij sie jutro do mnie jak bedziesz w stanie:)a kacorek a moze za bardzo chcesz byc kochana i nie wychodzi???a moze jeszcze nie nadszedl ten czas????na wszystko przychodzi czas .....a wiersze nie wiem jeszcze dzisiaj w nocy pomysle nad nimi ......dobra juz przestaje klepac papapa

ludzie ratujcie mnie bo zwariuje:( kur....jak ja siebie nie cierbie jestem dupa dupa straszna dupa .....pewnie dzisiaj nie bede spac bo jak zwykle zaczne myslec o moim strasznym problemem ja to jednak nadaje sie na leczenie nie moge siebie zniesc a mianowicie: Jak wiecie przeprowadzam sie za tydzien dzisiaj pojechalismy do nowego mieszkania jeszcze pare dokumentow podpisac i spisac stan licznikow .....jest to mieszkanie piekne na parterze z 3 tarasami takimi malymi ale sa ale...ja jak zwykle kur...a mam ale....no i oczywiscie jak to ja wynalazlam sobie nowe problemy zeby czyms sie martwic kur....a chyba ..a wiec z jednego tarasu na przeciwko jest widok na plac zabaw oczywiscie na tym placu o godzinie 20.00 przesiaduja dzieciaki powiedzmy wieksze jakies 12 , 13 lat i mniejsze tez ..i stwierdzilam ze juz nie chce tam mieszkac bo bede miala glosno........nastepny problem jest taki ze ja to jestem kur....a taka bojaca dupa !!!!!!boje sie przeprowadzic nikogo tam nie znam a znajac siebie w poszukiwaniu za praca tez mnie nie bedzie ciaglo bo to miasto a ludzie tam sa spewnoscia o wiele bystrzy i mydrzejsi niz ja wiec bede sie pewnie czula jak robak wokol jastrzebi!!!!!!!!i jeszcze jedno wam powiem zebyscie nie mieli watpliwosci ze jestem jeb....ta boje sie ze ktos moze mnie podsluchiwac przez okno jak na przyklad bede sie kochac albo niedaj boze ktos mi sie wlamie do mieszkania przeciez to parter!!!!!no i co wy na to????tylko szczeze bo ja mam juz dosc siebie i chyba wszystkich ludzi tutaj ...chce na bezludna wyspe!!!!!!

anecior a co ty masz zapalenie krtani????ja tez kiedys mialam myslalam ze sie z bolu zesram .....

kacorek ciebie tak wziasc i w dupe natluc .....chyba jesien tak na ciebie dziala ..chyba na wszystkich:( ja tez jestem do dupy i nieudacznikiem ..ale zyje chociaz wiem ze cokolwiek bym niezrobila zawsze bedzie zle taka mam nature .....ale wali mnie to nie mam zamiaru wiecej sie tym zamartwiac ..i wiesz co ci powiem ze czym mniej o tym mysle wszystko samo sie uklada sprobuj tej metody moze pomoze.....a co do wierszy tez jestem wariatka wczoraj sobie tak pomyslalam ze chyba jednak ich nie wydam choc sa swietne chyba poczulabym sie jak dziwka sprzedajac komus dusze ....te wiersze sa moim zyciem ....moim wewnetrznym JA nie wiem sama co zrobie nie zalezy mi na slawie ani na kasie wiec po co ludzie maja poznac moje mysli i przezycia????sama nie wiem a co wy o tym sadzicie????kacorek ja juz tez dawno nie pisalam a wene na pewno masz bo cierpisz a w takich sytuacjach wiersze wychadza przepiekne .....moze powinnas wlasnie pisac skoro cierpisz cierpienie nie dzieje sie bez powodu ..wykorzystaj swoj terazniejszy czas....a slonce zobaczysz ze wkoncu zaswieci.....:)

mam dla was niespodzianke..po ciezkich przemysleniach postanowilam jednak wydac moje wiersze moze kiedys zobaczycie na pulkach moj pyszczek:P

ja tez nie mam szczescia a moze go nie dostrzegam????czasem problemy nas przerastaja tak ze nie widzimy w okol rzeczy ktore nas ciesza

kacorek sloneczko najjasniejsze...przestan zobaczysz ze nie raz bedziesz pisala ze jestes najszczesliwsza na swiecie pamietaj po burzy wychodzi slonce:):) stare slowa i prawdziwe nikt nie jest wiecznie szczesliwy i nieszczesliwy zawsze sa zmiany ale nic na sile samo sie wszystko ulozy

a topic zalozylam ja a czemu sie pytasz????

czesc dziolszki:)ja niestety mam angine ale dzieki bogu troszke lepiej ze mna .......bylam u 2 lekarzy 1 stwierdzil ze boli mnie gardlo od fajek a glowa bo boli i przepisal mi tabletki przeciwbolowe ..dobre nie...a do drogiego poszlam za namowa aneciora i babka przepisala mi penicyline w tabletkach mam zaawansowana angine ....gnije w lozku 3 dzien 2 dni byly koszmarne nie odroznialam praktycznie dna od nocy wieczna goraczka ..ale teraz juz jest lepiej ide dalej lezec ....zuza jak zwykle szczesliwa cieszy mnie to:) kacorek cos do mnie nie pisze:( a anecior jak to anecior:):) ...za tydzien przeprowadzka man nadzieje ze sie do tego czasu wykuruje.......pozdrawiam wszystkie i caluje:)

zauwazylyscie ze zmieniam sobie stopki:P bo mam dzisiaj takiego focha jakby to okreslila anetka:p

czesc dziewczynki:) ja mam dola ale co tam wlasnie sie dzisiaj wszystko mi zawalilo ....

to ten topic jeszcze istnieje???jestem pod wrazeniem

no nie ale mam wyrzuty sumienia ze nie bylo mnie tak dawno anecior podczymuje topic jak reszta z was ale to dla niej sa brawa:) kocham cie foczus za to ze jestes taka jaka jestes

ja uciekam na film jutro tu zajrze

uppssss pomylil mi sie nic:p

hmmm..ja ten topic zalozylam wiec mozesz:P oczywiscie jak foczka pozwoli:P....to wszystko zarty wlasnie zjadlam ogromna porcje obiadu ...,mnnnnniammm jak ja lubie jesc

ja sie tam nie przejmuje glupotka:P wiek dziecinstwa to wiek pewnosci

ja mam 25 ......ale czuje sie na 4:P

milena a ile masz latek:)

no tak wlasnie kobity sa strasznie zmienne czasem zazdroszcze mezczyzna ze sa groboskorni