letnie słońce

Czytuję was często, ale nie udzielam się tutaj, jednak chciałam wnieść poprawkę do kilku wypowiedzi dotyczących spirytusu do pielęgnacji pępka. Spirytus ma być 70% (wszędzie tak piszą i na szkole nam też to mówili), aby taki spirytus otrzymać, należy kupić zwykły spirytus w sklepie 100ml (który na ogół jest 95% nie ma 100%) i rozcieńczyć go w stosunku 3:1 (czyli na 3 łyżki spirytusu przypada 1 łyżka wody, albo na 3kieliszki spirytusu przypada 1 kieliszek wody, miara jest nie ważna ale ma być 3 +1), w ten sposób otrzymamy spirytus ok 70%. Wieżcie mi jestem matematykiem:)

Witam wszystkie przyszłe mamusie:) Jak się czujecie? Czy tak samo jak u mnie zmienił się wam smak i węch wyostrzył? U mnie najgorzej z czyszczeniem zębów:O Moja ulubiona pasta i płyn do płukania jamy ustnej, które do tej pory dawały super świeżość, mają smak nie do zniesienia:O Teraz czyszczenie zębów jest dla mnie okropne:O

Dziewczyny a liczycie te tygodnie od ostatniej @??

ooliwka...> termin porodu liczy się najczęściej tak: do 24 maja (to jest twój pierwszy dzień ostatniej @) dodajesz 7 dni i wychodzi ci 31, odejmujesz trzy miesiące od maja i wychodzi ci 31 luty. Takiego dnia oczywiście nie ma:) więc jest to dokładnie 3 marca2008:)

Dziewczyny zaczynam się martwić:( Gin kazała mi przyjść dopiero na początku lipca, to będzie koniec 9 tygodnia od ostatniej@ i wtedy dostanę skierowanie na badania, przepisała tylko witaminki i koniec. Martwię się, bo niektóre z was nie tylko są po badaniach, ale nawet i po usg (chociaż o usg tak bardzo się nie martwię, bo najlepszy czas to 10-12 tydzień). Napiszcie coś, bo nie wiem co o tym myśleć.

A mi dziś zaczyna się 8 tydzień. Bardzo mi słabo, trochę mnie mdli ale wytrzymuję:D Jeszcze jutro to pracy i mam wakacje:D:D:D Powiedzcie dziewczyny, czy już macie założoną kartę ciąży? Badania zrobione? Bo ja dopiero za 1,5 tygodnia idę do lekarza i wtedy \"będziemy się badać\", tak powiedziała pani gin:) Nie mogę się doczekać.

gapinka...> nie miałam usg, ani żadnych badań mi nie przepisała, tylko zbadała mnie i stwierdziła że to początek ciąży, mam lekko rozpulchnioną macicę. Dopiero na następnej wizycie czyli 3 lipca, będą jakieś konkrety:) Od poniedziałku okropnie się czuję, mdłości mnie dopadają, a rano mnie głowa bolała i wymiotowałam:( Spać mi się tak chce że nic innego bym nie robiła:) A wy jak się czujecie?

Ja też do was chciałabym dołączyć:) Jeśli mogę:D Jestem w 7 tc, licząc od ostatniej miesiączki. U lekarza byłam 5 dni temu i oczywiście powiedziała mi że to jest jeszcze wcześnie. Tak więc loza masz rację możesz jeszcze poczekać. Gin kazała przyjść na początku lipca, wtedy będę robić badania, jak na razie przepisała mi witaminy: kwas foliowy 2 razy dziennie, witaminę B6 2 razy dziennie i magnez. Czuję się dobrze, ale coś zaczyna się dziać od 3 dni, okropnie mi słabo i spać mi się chce:)

Oj Kasiulek nie narzekaj:P jest cudnie:D

Monola...> ale z Ciebie dedektyw :D Dziewczyny! Gdzie się podziewacie??? U mnie pada i pada i właśnie taka pogoda zmusza mnie do siedzenia w domu:( a Wy szalejecie w tą dla Was cudną pogodę? Jak ja wam zazdroszczę, ja tak nie znoszę zimna:( Kiedy temperatura spada poniżej 20 stopni mi już jest zimno, chyba ze mną jest coś nie tak. Planuję wybrać się na zakupy i kupić sobie jakieś ciepłe sweterki, żeby jakoś przeżyć zbliżającą się jesień, a co gorsza zimę brrr... :O

Nasz topik jest super, bo możemy się wygadać i doradzić :) więc piszcie, piszcie,.... bo coś ostatnio kiepsko Wam idzie.

A jeśli chodzi o przyjaciólki od serca, to ja też takiej nie mam. Niestety każdy się martwi o swoje sprawy i jeśli słucha kogoś to jednym uchem to wpuszcza a drugim wypuszcza:( albo słucha i roznosi plotki bądź cieszy się niepowodzeniem innych. Niestety tak na tym świecie już jest. Koleżanki owszem mam, czasem ponarzekamy ale o zwierzaniu się od serca nie ma mowy... szkoda... moja natura też taka jest że nie lubię się obnażać ze swoich sekretów przed innymi...

Witajcie Widzę, że tu cisza jak na morzu :( Anabelka co z Tobą??? Wiem, że nie jedna osoba już Ci to mówiła, ale naprawdę czas leczy rany. Na razie masz wakacje, ale studiujesz więc w październku zajmiesz się nauką i wogóle życiem studenckim .... Wiem co piszę, ja też przeżyłam wielkie rozczarowanie miłością i najgorsze wtedy były wakacje, jak wróciłam na studia powolutku zapomniałam i poznałam mojego męża, którego kocham nad życie:) gdybym teraz spotkała tamtego, nawet bym się do niego nie odezwała, bo nie zasługuje na to i jest mi zupełnie obojętny. Głowa do góry Anabelko, będzie dobrze:) wiem co piszę. Napisz co tam u Ciebie:)

cześć dziewczyny Nie było mnie kilka dni, bo pojechaliśmy z mężem do teściów, ale na szczęście już jesteśmy w domku:D U nas było bardzo ciepło i nadal jest, ale dziewczynki pocieszę was, bo idzie ochłodzenie i słyszałam że upały już nie wrócą. Kasiulek....> mam nadzieję, że przyjmiesz moje spóźnione życzenia urodzinowe:) wszystkiego dobrego i szczęścia niech nigdy Ci nie zabraknie Miłego dnia dla wszystkich:D

U mnie jest ciepło! Dziewczyny nie obraźcie się ale ja zaczynam w takie dni żyć:D taka piękna pogoda i ciepełko:) Miłego dnia dziewczyny!!! Pa Pa

masz rację:) a opalenizna już wyszła z mody, lepiej być dłużej młodym niż opalonym i pomarszczonym:D

Cześć wszystkim Widzę, że drżycie przed upałami:) ale też słyszałam, że mają być tylko kilka dni a potem znowu brzydko:O Ja tam się cieszę bo u mnie ciągle zimno i tęsknie za słoneczkiem. Nic się nie martwcie wytrzymacie! Monola...>ojoj pokaleczony język, to musi boleć:(trzymaj się:D Anabelka...>ten twoj ex coś nie chce się odczepić, pamiętaj głowa do góry, nie daj się zdenerwować:)

Wiecie co dziewczyny, czuję się okropnie, jutro ten dzień na który tak długo czekałam. Nie wiem jak sobie dam radę, bo jestem okropna panikara:OOd wczoraj biorę tabletki na uspokojenie:( bo mój organizm szaleje:( Chce być już po, bezwzględu na wynik, ale poooooooo

Monola...> ja będę narzekać że jest chłodno:D Kasiulek...> naprawdę im więcej ludzi w pociągu tym lepiej, a napewno tak będzie bo są przecież wakacje. No i oczywiście masz ochronę, jedziesz przecież z facetem Miłego wypoczynku:)

Faktycznie coś ostatnio jest mało wpisów:) Może powodem jest ochłodzenie? Wczoraj oglądałam prognozę pogody i mówili, że upały szybko nie wrócą, a za tydzień może być nawet zimno:O W tym przypadku to ja zacznę okropnie marudzić:P

Sorki ale nie chciałabym pisać tutaj co to jest za egzamin, ale mogę Ci powiedzieć, że jest on związany z moją pracą. Jeśli go nie zdam, to nic strasznego się nie stanie, ale szkoda mi będzie czasu, który poświęciłam na przygotowania:O no i troszkę będzie mi głupio, bo z natury ciężko znoszę porażki:( A w tym przypadku porażka jest dość prawdopodobna. Najbardziej stresuje mnie świadomość, że ja biedulka będę odpowiadała na pytania pięcioosobowej komisji, która może być różnie nastawiona do mnie. Słyszałam tyle mitów na ten temat, że mam już wszystkiego serdecznie dosyć

Lubię upały ale..........te mi już troszkę dokuczają. Zrobić obiad, czy posprzątać mieszkanko to nielada wyzwanie:( Jutro jadę na wieś, uwielbiam tam leżeć pod drzewkiem i leniuchować:) będę się uczyć i odstresowywać:) Liczę, że u mnie nie będzie deszczu, ale u was owszem:P Do piątku:) Pozdrawiam!

kasiulek....> to było super:) Wiem, że to było dla wszędzie puch, Monoli i 23 latki...ale... Pierszy raz od rana uśmechnełam się:D sorki, że tak wciskam się między wami, ale \"miło\" poczytać, że kogoś też coś boli, co prawda was gnębi coś innego niż mnie, ale zawsze to coś:( A ja uczę się, uczę, uczę,.................................. i tak pewnie nie zdam:(

No właśnie mój mąż sobie leży bez koszuli:) zaraz go wyciągnę na spacer:P To narazie dziweczyny Pozdrawiam:) i żyzę miłego popołudnia:)

Ja jestem spod skorpiona, listopad - ciemny miesiąc:(