chudy Lolo

no ja niestety czasami za duzo mysle, analizuje, wiem ze niepotrzebnie.. dlatego czasami trzeba sie zdac na przypadek;):D bo tak naprawde, to jednak czesto decyduje on o naszym zyciu, choc nam wydaje sie inaczej..

wlasnie setunia, przeoczylem - malo byc automatycznie, a trzeba było z palca wpisac, na razie chodzi... o fajowo, ja w Gdansku moze bede czestszym gosciem, to moze nad morzem na browara sie umowimy??:) co tam setunia za szybko, widzisz, ja zwlekalem i co mam:D jak bedziesz czula, ze to ten to i w tydzien podejmiesz decyzje:D moja kolezanka z poprzedniej poprzedniej pracy tak własnie miała, była z rodzicami na wakacjach nad morzem, tam poznala faceta i po 3 miesiacach slub:)

setunia, mówiłem, że na tym wyjeździe to nie zamierzam jakos tam \"działać\" specjalnie, a tak w ogole to pojade pewnie tylko na jeden dzien, bo terminy niestety mam... po Nowym Roku na 3 dni do Gdanska pewnie.. tak, tak lubie ryzyko, ale akurat w tej kestii to wolałbym go nie mieć;) setunia, u Ciebie do 3 z przodu jeszcze dalekooo wiec sie nie martw wiekiem;) a co to za imprezkę w nowym roku masz, wesele??

noe. a skad wiesz, że tam ją znajdę??:) te najfajniejsze mogą być wszedzie;) a w zielonej górze nie byłem, wiec sie może wybiorę:)

Setunia nie Ty wczesniej spac poszlas, tylko ja pozno tu sie pojawilem;) za tydzien przed sylwestrem pospisz sobie dłuuuzej to dasz rade:) uff, w koncu udalo mi sie polaczyc cala siec i smiga calkiem predko:) a z partnerka to ryzyko, bo wesele juz 6 stycznia, ale ja lubie ryzyko:D dzis mielismy tradycyjna wigilie jak od wielu lat w gronie przyjaciol z zaprzyjaznionym ksiedzem, pierwszy raz nie poszedlem:O Mam lekkiego doła bo tam wszyscy juz w zwiazkach i pewnie jak co roku zyczyliby mi żony:o ehh..

w koncu sie połaczylem, ale nie mam zasiegu u siebie:( uff, setunia, ja nie chce dzielic losu wiekszosci ludzi:) poukladam sobie z czasem wsszystko (może z Nowym Rokiem;), troszke w szoku jestem w zwiazku z niespodziewanym natlokiem pracy.. ale Ty tez masz jej mnostwo w zwiazku ze swietami, prawda, szkoda śniegu odeta1. :) troszke potanczylem wczoraj, niestety, partnerki na weselicho nie znalazłem:D,a jutro po prezenty...pozno:0 no i skonczylem w koncu \"W drodze\":)

Dobranoc, kolorowych snów setunia:) jak tylko przyślą, to sie melduje - też mam nadzieje, ze szybko;)

setunia, jesteś?, zjadlaś cos:D? ja lajtowo, tylko bobu troszke, zapasy z lata...

je też postanowień nie robie, pare lat temu tak, ale nic z tego nie wychodziło wiec po co??:D cadeaux de noel - tajemnicza:) tymczasem spadam na krotką kolacje do bradera...

rzeczywiście, ten czas niektorym ludziom ułatwia pewne sprawy, na które cięzko im sie zdobyc w ciagu roku cadeaux de noel - mi nie mówiłaś:) nie znam Cię

wlasnie setunia, do mnie też nie pasuje;)

setunia, ja na \"spontany\" też, ale nie tylko.. cadeaux de noel - wielka racja:), z tym piwkem to przytyk,tak?:) no tak, czas swiąt jest zawsze dobry na zalatwianie roznych spraw, godzenie sie itd. ja jednak jestem zdania, ze pracować trzeba nad soba cały rok i życ tak, coby nic juz w Wigilie np. nie naprawiać, tym bardziej, ze czesto sa to puste gesty... a Ty kogo kochasz?? a ja mam pilsnerka, ale sie chlodzi dopóki pracować nie skończe..

spontan to jest to! nie ucz sie setunia, pozno juz, lepiej na kafe zostać:D i jakies piwko sobie wypic...

no wiesz setunia, dobra zabawa i wszystko może się zdarzyć:) a ja na Mazury to juz w srode 27 jade i oprocz dobrej zabawy bede sie... uczyl - 5ego egzamin mam, a ostatnio ledwo zaliczylem (przez nieobecnosci) wice musze podciągnąc... kurcze, dziś o północy odcinają mi internet, zrezygowalem z neostrady, bede pobieral net od brata, kupilem na allegro router, ale jeszcze mi nie dosłali:O

cóż, niestety właśnie tak jest, że gonimy za kimś/czymś nie zauważając tego co nas otacza. Chyba najlepiej istote sprawy odda piosenka SDM, która pozwoliłem sobie tu zacytować... Spóźnione wyznanie spotkali się po latach na środku ulicy i nie mogą się sobie nadziwić że oboje są tacy siwi niczym przebierańcy udający prawdziwych ona przygłucha i on niedosłyszy mówi że daremnie przewędrował pół świata jej zaś pozostało to miasto przez wszystkie te lata \"nawet nie wiesz jak cię kochałam\" krzyczy mu na pół ulicy \"omal z miłości nie oszalałam lecz trzymałam wszystko w tajemnicy\" oglądają się za nimi ludzie jak wręczają sobie słów zeschnięty bukiet w którym ożyło przez chwie przedwiośnie sprzed pięćdziesięciu wiosen ...dlatego warto próbować, nawet za cene niepowodzenia..

cała masa cynizmu -nie, nie byliśmy razem na piwie, a czy powinniśmy... też pewnie nie, dopiero jak oboje zechcemy - to tak, prawda setunia? cóż, topik wygląda jak wygląda, ale to nie nasza wina, że ludzie poodpadali, a nowe osoby nie chcą się włączyć;) w każdym bądź razie jak najbardziej Wszyscy są tu bardzo mile mile widziani:) a może poprostu ja nie zasługuję na CWWK?? łoł setunia, przegapiłem Twoje wczorajsze dobranoc:O

setunia - śpisz?:)

i to jest najgorsze - świetowanie samemu, dla mnie nie ma nic gorszego niestety, no w sumie można zrzucic to na przeznaczenie, tylko ile jeszcze takich sylwestrów bedzie..:O

może poznam, ale tam chyba bede wszystkich znal, choc bedzie siostra kolezenaki, z która sie kiedys spotykałem. Bardzo fajna jest i chyba wolna już:D ale tak jakos głupio pomimo, ze to dawno bylo... A Ty setunia dlaczego nie \"raczej na to liczyc nie mozesz\" czyzby \"babska\" impreza:D?? czy tez sami znajomi??

właśnie! oby tylko w dobrym towarzystwie:D a ja tradycyjnie w nowy rok bez drugiej połowki, jakos regularnie rozstaje sie z listopadzie albo w grudniu:O a teraz mi szczegolnie jej brakuje bo sporo sie dzieje i przydałoby sie wsparcie, ehhh

no troszke znajac Twoj temperament to ze stanem lokalu moze byc cienko:D a do wyjazdu sie rzutem na tasme przylaczylem, Mazury - troche nietypowo jak na sylwka ale niedaleko jest wyciąg wiec mozna pojezdzic na desce a łyzwy też wezme:) bo wyjazd na dłuzej sie zapowiada choc nie wiem ile bede mial pracy i czy na dluzej mi sie uda. Ciekawe tylko jak z pogoda bedzie.. inni znajomi w gory jada, ale sniegu nie ma:O i podobno ma nie byc wiec tymczasem gory sobie odpuszcze...

ja tez chyba odpoczne, no ale gdzies musze partnerke na weselicho znalezc a czasu malo.. a jak z sylwestrem u Ciebie??, ja na Mazury ze spora ekipa znajomych jade

znaczy się, poszalałas wczoraj, ja troche nietypowo juz w poniedzialek:D i cały tydzien mam jakos problemy ze snem, pozno chodze - pozno wstaje pierwsze miejsce na liscie jest

witam:) Setunia - jesteś? Ja sie lenie przy liście 3:D

Dzięki, Setunia - kolorowych snów:)