Cześć Babeczki
niestety tez padłam ofiara zespołu policystycznych jajnikow:(( Objawy standardowe: wtorny brak miesiaczki, lub bardzo skapa i nieregularna, skłonnosc do tycia, mimo bardziej aktywnego zycia niz zwykle..powiem Wam ze im wiecej czytam tym barzdiej mi sie to nie podoba: fakt ze moge nie miec dziecka, lekko mnie dołuje:((ale z tego co czytam i slysze od znajomych to mnostwo kobiet na to dziadostwo choruje. U mnie mysle ze duza zasługe w tym ma moja poprzednia lekarka. chodzilam do niej latami, regularnie cytologia, usg, itp, ale wg niej nic niepokojacego nie bylo, tylko faszerowala mnie hormonami.NIE DAJCIE SIE ZWARIOWAC!!!okazuje sie ze nie wolno bezgraniznie ufac lekarzowi!!!nie wiadomo czy nie skonczy sie laparoskopia:( miala ktoras z Was ten zabieg?