Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Malgorzatka26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Malgorzatka26

  1. madzik no to gratuluje i witaj wsrod mamus :) U mnie tez byly problemy z lozeczkiem i tata tez czesto na kanapie ladowal:) Ja nie robilam nic na sile. Jak mala spala twardo to ja do lozeczka przenosilam, ale jak nie chciala to nie zmuszlam. Przyznaje ze lubie z nia spac, tylko klade sie tak zeby miec twarz na wysokosci jej twarzy zeby jej nie zgniesc. Teraz najczesciej spi w lozeczku, ale jak ja karmie to czasem zostawiam ja ze soba bo po prostu mi sie nie chce jej przekladac. Taki ze mnie len. Z pieluszka problemow nie mialam, jedyne co to unikalam przewijania na glodniaka. A teraz to mala nawet lubi przewijanie a najbardziej lezakowanie na golasa :)
  2. Mamo E super, widze zdobywasz serca ludzi :) tak trzymac :) Nata wygon meza do lekarza. Mam nadzieje, ze sie dobrze czuje, ale dostac czyms takim po glowie to cos czego nie mozna lekcewazyc
  3. Albo przespalam snieg albo u nas bialego puchu nie bylo. Wczoraj tylko w telewizji widzialam jak Krakow zasypalo ladnie :) W Polsce przez miesiac bedac, tylko raz snieg widzilam. Felicity milo byloby sie spotkac, tylko jednak Coventry to kawalek odemnie, a ja z moimi watpliwymi zdolnosciami kierowcy, nie wypuszczam sie samochodem poza znane mi okolice. Moze spotkamy sie gdzies przy bardziej wiosennej pogodzie kiedy sloneczko bedzie dluzej swiecilo :) Co Ty na to?
  4. Felicity ja szukac bede czegos fajnego. Tak sobie nysle, ze jak sie nie odwaze to nic z tego nie bedzei. Bylam sobie order picker w pieknym ;) warehousie, potem mysle z litosci przeniesiona za biurko zebym z brzuszkiem nie musiala biegac. Jakies tam doswiadczenie w pracy na komp mam wiec ale malutkie. NO i czegos takiego bede szukac. Chyba jednak nie wroce w marcu do tego pieknego warehousu:). pOsiedze jeszcze w domku jakis czas i sie bede rozgladac. Wiosna przyjdzie, optymizm w serce wleje. Moze sie uda. Nic mnie nie przymusza, a jak sie nie uda to z podkulonym ogonem wroce na stare smieci. Przynajmniej bede wiedziec, ze sprobowalam
  5. dzis to ja powiem ostatnie slowko. Przyznam sie, ze jak duzo piszecie to mi sie czytac nie chce i czasem nie bardzo wiem o czym mowa. Niedobra jestem. Tak wiec nie wiem co za rozmowe Mama E miala, ale ciesze sie ze poszlo ok . Ja dzis zaczelam CV pisac. Jestem tak podle leniwa, ze po prostu przerabiam CV mojego mezuska. Chyba poszukam sobie jakiejs pracy. lekkiej, niestresujacej, na pol etatu. A co :) Job centre przegladam ale jakos nic dla siebie nie widze. JAk jeszcze mozna szukac pracy? Przez agencje, znajomych. Lekkiego dola dzis zlapalam bo uswiadamiam sobie ze staje troche w martwym punkcie. Niczego nowego, procz tajnikow macierzynstwa oczywiscie, nie odkrywam. Przynajmniej teraz mam lepszy, tanszy i slodszy lek na depreche - kiedys zakupy, teraz smiech mojej coreczki :) dobranoc mamusie
  6. nie dla mnie, ja mam ChB :) i Child tax Credit tez :) (wlasnie nam przeslali niedawno). Moj szwgier ma corke w Polsce i niepracujaca zone, wiec oni sie staraja o ChB a Nata napisala ze akty urodzenia na angielskich drukach wiec dlatego pytam skad te druki. Chodzi o druki na akt urodzenia a nie na Child Benefit (zle napisalam)
  7. nata skad wzielas te druki na Child Benefit? tzn pewnie maz wzial ale moze wiesz skad?
  8. nie wiem dokladnie jak popularne sa takie szkoly, ale ja mieszkam w malym miasteczku i mamy taka wiec w Gloucester na pewno jakas jest.
  9. ja co do nauczania dzieci w szkolach angielskich slyszlam ze uzywaja kalkulatorow bo tabliczka mnozenia jest dla dzieci zbyt trudna. Nie wiem czy z tego trzeba sie smiac czy brac na serio. Wiem ze przy wyborze szkoly trzeba sie tez kierowac opinia o niej. Do tych najlepszych jest sie czasem trudno dostac, ale warto robic wszystko zeby dziecko nie chodzilo do jakiejs tam byle jakiej, z narkotykanmi itp. Mozesz tez pomyslec o szkole katolickiej, jesli cie ten temat interesuje.
  10. no bo pierwsza klasa w wieku 5 lat zdaje sie. Ale nie martw sie, mi sie zdaje ze polskie dzieci umieja wiecej p 2 roku zerowki, niz tu po dwoch:)
  11. hej nata to wyzwanie :) ja nigdy nie przeczytalam wszystkiego. Oj to moje lenistwo. Ale wlasnie przejrzalam kto tam pisal na paczatku i jedyny znajomy mi nick to felicity :)
  12. mozna Felicity. Ja zrobilam w dwa tygodnie jazdy. Potem czekalam troche na egzamin. Wazne zeby sie wczesniej na wszystko poumawiac. Duzo godzin, a instruktorzy nie zawsze maja czas. No i na egzamin tez trzeba termin zaklepac wczesniej. Pozniej tylo wziac sie do roboty i nianie (np. mila tesciowa) w Twoim przypadku zalatwic.
  13. felicity wiezieniem cie strasza?? ja mam juz dowod na nowe nazwisko, choc tez zwlekalam z tym pewnie wiecej niz pol roku, ale paszport nadal mam na panienskie. W paszporcie maluszka nie ma danych rodzicow. Ostatnio kupilam sobie bilet i chcialam leciec na dowodzie, ale musielismy wyslac nasze dowody do Home Office bo staramy sie o rezydencje no i przez pol roku nawet moga nam nie odeslac. Dowod to moj jedyny dokument na nowe nazwisko. Musialam dzwonic do linii lotniczych i zmieniac nazwisko. wiec jak lecielismy na rozne nazwiska z Julka, ale nikt sie nie czepial, tylko w Krakowie pytali czy to moja corka i o jej date urodzenia. Pytalam sie w konsulacie przy okazji czy moge uzywac mojego paszportu i powiedzieli ze nie mam problemu. Mozesz tez miec ze soba akt slubu i pokazac jak sie beda czepiac.
  14. nam nie trzeba bylo adresu zameldowania do peselu. Angielski akt urodzenia wyslalismy do Polski, przetlumaczylismy i zlozylosmy w US i oni nam pesel przeslali po jakim miesiacu. Tez ma paszport na rok bo bez peselu ale do nastepnego trzeba juz bedzie pesel
  15. u nas tez wialo, ale ploty cale. narobilo wam balaganu, nas w samolocie porzucalo, a dzis jak gdyby nigdy nic spokojnie i bezwietrznie prawie
  16. W Polsce mala sie bardzo zmienila. Dorosla i nauczyla kilku rzeczy. Odkryla wlasne lapki a dzis pierwszy raz przewrocila sie(przeturlala :)) z brzuszka na plecki. Spryciara. Calymi dniami sie smieje. Jest super fajowa :) Problem w tym, i to prosba o rade do doswiadczonych mamus, ze Julka wcale nie toleruje butelki. Tylko piers. Probowalam kilka razy i nawet bobofrutka jej chcialam dac na 4 miesiac przez butelke zeby sie przekonala do butli. i nic Niby fajnie, ale bede uwiazana z nia. Nigdzie nie wyjde bez malucha. Kiedys nie bylo problemu - ssala i piers i smoczek - wszystko co do pysia wsadzila :) ale w Polsce tylko dwa razy ja z butelka zostawilam i sie chyba odzwyczaila-oduczyla. Ona wcale nie ssie smoczka- moze to dlatego. Jak jej daje butelke to albo jest wielka awantura z placzem okromnym, albo zabawa z lizaniem smoczka :) dla niej fajna
  17. my nie spotkalismy sie z niuprzejmosci w konsulacie. Bylam strasznie nastawiona na jakies chamstwo i wielkie kolejki a milo nas zaskoczyli. Spoznilismy sie ale mimo to nas wpuscili po odczekanie=u max 10 minut. Fakt- warunkow dla malych dzieci nie maja - mala lazieneczka tylko. ale mili byli wszyscy i szybko sprawe zalatwilismy
  18. pozwalacie maluchom patrzec w tv czasem? ja jak juz bardzo potrzebuje chwlili to pozwalam i co? http://zdrowie.onet.pl/1385276,3295,0,1,,madrzejsze_dzieki_tv,zdrowie_dziecka.html baterie mi w bujaczku siadly :(
  19. maz sam w domu domu przez 10 dni = straszny balagan
  20. przyleiclaysmy. Bylo strasznie. Wialo jak cholera. Mowili ze 240km/h. Trzeslo potwornie. Mala spala a ja prawie w gacie narobilam ;)
  21. przepisowe 4 tygodnie i ani dnia mniej ani wiecej:)
  22. my lecimy w czwartek. troche juz tesknie do mojej niezaleznosci. Tu jestem ciagke od kogos zalezna i tak mi jakos nieswojo. Planuje jeszcze przyleciec na 10 dni pod koniec lutego. Odkrylam o co chodzi z tym marudzeniem podczas karmienia. Moja Julcia wymyslila ze nie bedzie jesc w pozycji siedzacej tzn mojej siedzacej. Mama sie kladla i bylo ok. Wczoraj jeszcze doszlo do tegp miejsce karmienia. Musi byc sypialna, bo gdzie indziej nie bedzie jesc. Dzis moj maluch ma 4 miesiace i juz jej duzo brakuje do malucha. nie moge uwierzyc jak ona szybko rosnie. Sukienka w ktora planowalam ja na wiosne ubrac :) to juz calkiem calkiem mini. Metoda usypiania mi sie podoba. Jednak poczeam jakis czas jeszcze zanim ja zastosuje. Po pierwsze musze byc u siebie w domu bo tu by powiedzieli ze maltretuje dziecko ;) po drugie jest to dsa mnie, musze przyznac, przyjemnosc kiedy moje 7 kilo slodyczy spi slodko w moich ramionach.
  23. to bujaczek julki http://www.fisher-price.com/fp.aspx?st=2011&e=detail&selcat=bgb&pid=35264
  24. sztefka urodzilam naturalnie. Ale porod byl wywolywany. Wszystko bylo ok, przemila obsluga. Ja mialam tylko bile acids podwyzszone a pozostale wszystko w normie. Mi tez piryton nie pomagal ale moze bez niego heszce bardziej by swedzialo. O tym co ty masz nie slyszalam ale skoro pmaga to super. Mi dawali ursodeoksycholic acid i witamine K. Tez mialam cxzesto badania. KTG dwa razy w tygodniu, krew ra w tygodniu i usg co dwa srednio. Robili mi tez usg watroby. zwonili do mnie jesli moje wyniki sie pogardzaly i robili dodatkowe ktg. Na prawde oprocz kolejek w ktorych spedzilam mnostwo czasu nie moge narzekac. Na Pewno bedzie dobrze i u Ciebie. Glowa do gory. Wiem ze na pewno sie martwiszs bo ja tez sie martwilam, ale w koncu bylo ok, o wszystkim zapomnialam jeszcze przed porodem bo cale swedzenie przeszlo jek reka pdja jak tylko zaczely sie skurcze. Jak chcesz pogadac to moze napisz na gg 517619 Bujaczek mam i polecam Fisher price sensory costam :) taki pomaranczowy. Uzywalam na poczatku malo ale teraz do niego strasznie tesknie (nadal w ojczyznie) felicity do zdjecia polecam przyloz sie bo moze aurat sie przyczepia. My mielismy jedno z otwarta buzia i dzwonilismy zapytac czy moze byc i piwiedzieli ze nie, musi byc buzia zamknieta a oczki otwarte. Wiec dzwonilismy malej dzwonkiem nad uchem az otworzyla a spala twardo strasznie :)
  25. mama E pisalas cos o nauce zasypiania. Bardo intereujace. Moze napiszesz cos wiecej. Sztefka ja to wszystko pamietam. dokladnie jak ty, tylko zastrzykow ze sterydami nie dostalam. Nie martw sie ze dzidzia urodzi sie wczesniej. Moj szkrabek urodzil sie w 37 tygodniu. Samo zdrowie :) dzidzius byl troszke mniejszy ale za to prod nie najgorszy :) teraz tylko wspomnienia zostaly po chudzutkiej Juleczce. Jest tak slodko tlusciutka :) Na swedzenie tak jak Szanta pisala pomaga troszke moczenie stop w lodowatej wodzie. Zapytaj tez o piryton, ktory ma zmniejszac swedzenie. Na jakim poziomie sa te twoje Bile acids?
×