Malinkaa7

Cześć wszystkim Ja dalej przeziębiona i wogóle mi to nie chce przejść. Jeszcze w dodatku od kataru mi się ucho troche zatkało co już działa mi na nerwy niesamowicie. Wydaje mi się że samo mi nie przejdzie i chyba powinnam iść do lekarza, ale hmmm pewnie tutaj bym nieźle zapłaciła za wizytę i leki :(

Cześć wszystkim a ja postanowiłam popracować na koniec wakacji bo nadarzyła sie okazja. Trochę tylko godziny pracy kiepskie bo od 18-24 i akurat jak on kończy pracę to ja muszę zaraz iść do swojej. Ale co zrobić, kasa potrzebna. No i nie ma dni wolnych, pracuje się cały tydzień :( Poza tym przeziębiłam się bo wszyscy dookoła chorzy no i mnie też w końcu wzięło. Choć nie jest aż tak źle, to najbardziej dokucza mi gardło, które mnie boli, ale tak dziwnie bo tylko z prawej strony, więc ssam cukierki na gardło. Niestety niewiele pomagają, więc muszę się chyba udać do apteki po coś mocniejszego.

Dzięki za życzonka :)

Witam wszystkich :) Biała to jednym słowem super weekend miałaś. U mnie tez było intensywnie bo wczoraj byłam na meczu, ale nie nie żadna piłka nożna, Tylko ręczna bo on gra i właśnie wczoraj mieli pierwszy mecz w sezonie. A potem miałam swoja urodzinową imprezkę, więc połozyłam się spoć przed 6 ;)

A u mnie ciekawie bo siostry syn przyniosł wszy ze szkoły. Umylismy wszyscy włosy specjalnym szamponem ( swoja drogą drogie tu takie rzeczy- 10 eur) ale cholera tak mnie głowa swędzi że masakra chyba to nic nie dało. Siostra dziś do Polski jedzie to chyba jej powiem żeby coś przywiozła.

Cześć wszystkim, pogoda fatalna, taka typowa jesień pod koniec lata ;)

Sippelsweg dzięki za e-maila, całkiem niezłe, choć nie wszystko zrozumiałam ;)

Sippelsweg może co nieco bedę rozumiała, więc poproszę :)

Cześć wszystkim :) A ja wczoraj dopiero wróciłam do siostry bo ostatnie 1,5 tyg spędziłam u niego ;)

Cześć wszystkim U mnie ostatnio smutno było, bo tydzień temu w weekend dowiedziałam się, że moja przyjaciółka z podstawówki zgineła w wypadku. Nie utrzymywałyśmy co prawda już kontaktów, ale swojego czasu spędziłyśmy naprawdę wiele czasu razem :( Poza tym także w zeszły weekend mój kot się rozchorował i niestety nie można było mu juz pomóc (wysiadła mu wątroba i nerki) więć byłam zmuszona go uśpić :( No i kilka dni temu wróciłam do Niemiec i zostaję tu aż do końca września Jedyne co dobre z tego wszystkiego, że nie byłam z tym wszytkim sama, gdyż pewien osobnik, z którym spędzałam ostatnio coraz więcej czasu przyjechał do mnie i dzielnie podtrzymywał mnie na duchu i razem wróciliśmy do niemiec, więc chwilowo nie jestem u siostry ;)

Dzień dobry wszystkim. Biała no to fajnie, że się wytańczyłaś i dorze że wypróbowałaś buty. Ja dziś z koleżnaką do Poznania jadę, ona od niedawna autkiem jeździ i jeszcze nie jechała nigdzie w trasę tylko po mieście więc jadę jako wsparcie i pilot co by trafiła ;)

Dzień dobry wszystkim :)

A gdzie się podziewa reszta? Bo jakoś ostatnio puściutko tutaj.

Sippelweg no prosze jak Ci się szybciutko znajomość rozwija ;) Ale powiem Ci że z tego co ja zauważyłam całowanie znajomych w Niemczech jest zupełnie naturalne i wszyscy to ciągle robią. Spora część facetów nawet się całuje na przywitane czy pożegnanie. Więc wg mnie ta kłótnia to po prostu była ogromna zazrdość i tyle, w sumie dobrze, tzn. że mu zależy ;)

Dzień dobry :) całkiem niedawno wstałam, ale taki bałagan mi się zrobił, że dziś chyba bedzie dzień sprzątania.

Cześć wszystkim, widzę, że sporo sie dzieje u was w życiu towarzyskim :) Ja w dalszym ciagu w Polsce w domciu, ale już mi sie tu nudzi. Więc w przyszłym tygodniu wracam do niego ;)

U siostry sobie siedzę w Niemczech :)

Cześć wszystkim. Widzę, że urlopowe nastroje :) Ja w piatek jadę do Polski na 2-3 tyg, stęskniłam się za domem i wógole jest parę rzeczy do załatwienia. Ale wracam tutaj i posiedze aż do października. oczywiście ze względu na pewną osobę ;)

Dzień dobry, właśnie wstałam :)

Cześć wszystkim:) Ale mam dziś doła :( ale nie wiem dlaczego, tak jakoś mi smutno. Niby są wakacje a ja wogóle tego nie czuję.

Hmm zreszta chyba jest różnica w tym kto kogo zostawia. Jak ktoś odchodzi myślę że jest trudniej. Ale z drugiej strony zostawić kogoś też nie jest łatwo szczególnie jak się kocha.

A propo byłych czas szybko leci, jakiś tydzień temu minął rok od rozstania i jakoś nie wspominam, nie tęsknię jakby go nigdy nie było :)

To chyba znikoma ilość słońcajak na lato sprawia że jakoś popadamy w takie nastroje.

No właśnie on mnie znalazł na niemieckim portalu randkowym :) Tylko ja mam problem sama ze sobą, jakoś ciężko się zakochuje ;)

Cześć wszystkim. Ja od 2 dni mam zjazd rodzinki tutaj u siostry. I wiecie co- jestem padnięta. Właśnie się pakują i zaraz jadą. A ja wracam do łóżka i mam nadzieję choć troszkę odespać. bo popołudniu mam wizytę w postavi całkiem miłego osobnika ;)