Aga1981

Kasiu L dziękuję za ciepłe słówka kochana jesteś. Chaltall ty tez zawsze mnie podtryzmujesz, dziuękuję. U nas tez orkopna noc normalnie sozk, Pięc pobudek, i jesc i pic i tak w kółko w nocy też samorawąłm żelem dziąsełka, a nad ranem mójk mąż znalazłą ząbek. WIec mamy powód, ale takie nocki mamy już od poniedziałku tamtego tygodnia, może jak ten ząbek już wyszeł, będzie torskze lżej. ALe normalnie łzy mi cisnęły sie do oczek jak on się mećzsył podobnie jak Towja Amelcia KAsiu. Tyle że nie miał temp. Dizs chcę kupić tabletki czy czopki któraś kiedys wpsominała przeciwbólowe, bo od rana malutki marudzi bardoz ,a wiem, że to nie przez jego widzi mi się ttylko po prostu strasnzie icerpi, aż jęczał w nocy biednyt.:( I miła smutne oczka, a jak ja mówiłąm, już cichutk oi dź spać to patrzłą na mnie a ja miłam żal , że tak mówię do niego.:(Biedny. Czekam z aksią L na pomysł z jakimś środkiem przeciwbólowym, bo na pewno tylko tak mogę pomóc, a po to wymyślili te leki żeby pomóc przeżyć te ciężkie chwile.v Ponoć jest Nurofen dla dzieci, ale czekam na pomoic z Waszej storny. Okresu nadal brak...

Patrycja niemożliwa jest ta Twoja córcia słodka jak nie wiem. :) My byliąśmy nad jeziorkiem, było super karoluś leżał sobie w kojcu pod parasolem, czasmai nawet cały roznegliżowany Ja sie trodzke poopalałam. Chantall Twoje słoneczko jest super, a Max bardzo ładny chłopczyk będzie. Widzę, że często Twoja córcia jest bez skarpet ja raczej uważam i mu zakłądam, ale może masz rację, że tak lepiej. A i super ma zdjęcie to w zieleni, a juz nie powe ostatnie oftki są bomboqwe, jak już sobie zgrabnie radzi i siedzi.:) A o ciązy chyba nie wspominaj... kiedyś jak wracąłam do pracy to wspomniałąm, ze gdyvby bło to już i byłoby fajnie, ale teraz jak myślę, że znowu mam powiedzieć w pracy i mam iść na macieżyńskie to by mnie chyba zwolnili i wszyscy by komentowali że nierozważna wpadka, myślę, że mi się coś reguluję.... ale co czy któraś, ktyóra karmiła dłużej i dostała okres to miała od razu reguilarnie??A może to co miałąm to nie vbył okres?? ale trwał przez tydzień.

Kasiu nikt mie ni epowiedział mimo, że było łącznie 5 wizyt. :( Ale sądzę że to jakiś wirus, moja rodzinna powiedziała jeduynie, że dużo dzieic sie teraz męczy... A ja pije piwko, laez mi smakuje,:) Powiedzcie mi co myślicie o moim okresie, chybanie jestem w ciąży... zabezpieczamy się gumką. Moze to normalne, że pierwsze okresy nie są regularne....Minęło dzis pięć tyg jak miałam ostatnio okres.

Kasiu kliknełam

Kasiu 74 już jest lepiej, ale co przesłżam to szok w nmoc z czw na pt temperatura 38,60 więc szybko czopek, temperatura ustała. Wiec pewni że to ząbki. Pojechałam do pracy dzownię do mamy mówi że ma 37 wiecmyśle nic strasznego, i mamam była znim na spacerze jak wróciłąM JA go na ręce a on gorący szybko mierzę a tam 38,4. Wiec do leakrza, Pani dr mówi że to gardełko dała antybiotyk i czopki na temp. A u nas zaczęly siękupki wodniste i zielone. |Więc wieczorem od spzitala, a lekarz stwierdza, że ja panikuję ok wracamy z niczym do domu. SObota kupa za kupą, bopje się jak nie wiem, ale lekarz mądrzejszy i wiem ,że przede mną weslee i porpawiny. Już myślałam , że osiwieję, :( Karolek miął kupę za kupą i to zieloną.:9 Beczałam jak głupia. Do teog byłam świadkową u mojej przyjaciółki. ALe na śłub i wesle poslziśmy KArolek był grzeczny tyle że go straszanie czyściło. Bawiliśmy się super. Woógóle to tak pomoło si eodstrsować, tak samo jak wpsomniąła misiaczkowa, to rewelacja. Ale przeżyliśmy weslee na drugi dzięń porpawiny wzięliśmy Karolka i po trzech godzinkach mąz go odprowadził i zostaliśy jescze dwie godzinki smai wracamy a tak kuopa zakupą i to czarno zielone, zadzowniam do dyżurnego lekarza, a pani do mnie że jęsli czarna kupa to tam jest krew....Więć ja panika i powiedziała, że koniecznie do lekarza. TO mysie zebraliśmy i teściowa nas zawiozła bo ja wy[iłam dwie lampki wina( nie wiem czy źle o mnie nie pomysalała że ja piłam wino, ale co tam). Lekarz znwou to samo ,że ja panikuje już jest lepiej bo gorączka ulzyła tylko kupa ale to musi kilka dni potrwac zanim przejdzie. Chciałam zrobić badania kału pan powiedział, że nie ma możliwości chyba, że położę się do szpitala, [powiediząła, że zostaje nie ma problemu a on że nie radzi... Chciałąm zrobić prywatnie nie ma takiej mozliwości normalnie jaja! We wt poszłam do rodzinnej powiediząła, że jest lepiej i rzeczywiście juz jest dobrze, prawie. :) Kamień spada mi z serduszka, bo tak wsie umęczyłam tydzień.

• Kasiu L napisz prosdze jakie czopki zapodajesz na ząbki, bo mój Karlu ma na razie tylko dwie dolne jedynki ale całkiem już duże i myślę, ze może jak będzie problem z następnymi to pomożemy mu przez to przejść. Kasli ja takie objawy miałam tydzień temu na chorobe Karolka po tem zacz\\ęło się rzowlnienei i trwało do wczoraj bo dzis były tylko już dwie kupy ale nadal zielone.  Zazdroszczę Ci, ze karmisz…. Ja nie wiem czy pamiętasz karmiłam Kaorlka wytrwalei miała pozamrażany pokarmi mama karmiła go moim mleczkiem do ponad pół roczku. Wyjdał zapasy i zaczął dostawac mleczko Nan 2, bebiko nie może. I nie chce cyca dziś karmiłam do tylko raz, wczoraj w ogóle i zanika mi pokarm, aja przeżywam szok i rozterkę. Jest miu przykro i smutno. Do tego nie Am okresu i nie wiem co jest nie tak. Alfi jak super że Jaśko już siad ai raczkuje mój Karlus chyba niue należy do najsilniejszych i nie siedzi ani nie raczkuje urodził się 25,01. Więc nie wiem, jest wysoki bo ma prawie 80 cm, zmierzymy napisze Wam ile dokładnie. Ostio Ola jest po prstu śliczna i wygląda na roczne dziecko!! Wituniou Karolek nauszył się pić mleczko aż za dobrze, a kaszki za nic w świecie nie hcce i już!! Witaniu mamy taką sama chustę Pupila tylko j doszyłam uszka.:) A własnie a propo ja jeszcze uważam na uszka bardzo powiedzcie jak Wy, Jak jest wiatr to zakładam czapweczke z uszkami tylko jak jest bezwietrznie to odkrywam uszka, a jak Wy?? Patrysiu dziękuj już od wczoraj jest lepiej, a praktycznie od dziś. Mysiczko Właśnie mój Karlus tez nie jest jakiś wybitnie dokarmiony widać po wadze. 1. Mysica, Michałek,16.01.07, 3400kg/56 cm, 7600 kg/ 72cm, 2 ząb. 2. alfi, Jaś, 24.01.07, 3400kg/56cm, 7600kg/70cm, 1 ząbek 3.kasia-74, Maja, 04.01.07, 3450g/54, 8300g/72, 4 ząbek 4.agnieszka26, Emily, 18.01.07, 4140g/54cm, 8200g/66cm, 0 zabkow 5. Miama, Emilka, 08.01.07,3980g/55cm, 8100/70cm, 2 ząbki 6. Aga1981, Karolek, 25.01.2007. 3690g/ 59 cm, 7800/76, 2 ząbki Nadrobiłam  Ciesze się co do choroby Karolka i wesela opowiem następnym razme. Tymczasem Was całuję pa pa

Mysiczko Twój Michaś jest przecudnowy i tez myślę o drewnianym krzesełku bo nie będe miałą kasy na te co dziewcyzny kupiły choć uważam że są super, więc warto. ALe jescze ozbaczy,y u nie trwa remont a do tego w e wrzesniu musze wpłacic wpisowe na mgr 800 zł i czesane za dweie osoby więc porazka normalnie,.:( Ale musimy dac radę. :( Aga26 witaj i pewnie, ze nas odwiedziaj. Cieszę się że są osoby które są zaciekawione nasyzm forum to miłe tylko ,że ja nie byłam ostatnio obiwazkowa, za co przepraszam. Patryś mała jest po prostu super, ale mój KArluś ma już narzeczonąwięc si e nie rozglądam, ma Ole córcię Ostti. Kasiu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ależ się ciesze::):):):):):)MArtwiłam się supe szok::):):):)kurcze, musisz byc teraz na serio szczęśłiwa i się nie przejmowac tym, że jes żywiołowa, wiem że Ci cięzko i to rozumiem ,a le pomyśl że masz zdrowe dzieciątko. Fajnie, ze napisąłaś parę słó o sobie ja tylu rzeczy nie wiedzłam .,:)Super

Kasiu idz z Amelciądo lekarz ai na pewno będzie dobrze, a na pewno lepiej za wczasu iść, ja jesli mam jakieś wątpliwości idę zawsze. I mi lżej. Widziałam dizś Towjego szefa.:) Był z żona i taki elegancki że sozk.Sprzedała książki. Odbuywały sie u nas targi wystawienniczo handlowe i ja promowąłam mój zakład a on promoweał sowją wiedze, mądry z niego facet. Byliśmy od siebie dosłownie 3-4 metry, ale nie rozamwialiśmy :) Fajnie, że świat taki mały. Super że Amelcia już robi postepy Patryś masz śliczna paulinke, nie ma się co dziwci po tak ślicznej mamie, że ho ho. Ja mam podbną zabawke Fisher Pricew i bedzie służyła jako chodfzić tzn podtrzymywacz. Jeszcze mój Karolke jest za mały ale już niedługo zaczniemy korzystać z niego.Obejrzłąam następne zjdęcia jestęs po prostu śliczna.:) Zazdrozczę Ci.:) .Przyszła styczniówka, ja kupuję na wzrost 74-80, podobnie jak Kasia L bo mój Karluś jest wysoki, więc moze troszke t a garderobę pomieszaj:) Owiedko mi sie zrobiło smutno, że taką historię usłsyząłaś aż mi mina zrzedła. i jest mi źłe to straszne.:( CHantall ja będę jechała na obronę we wrześniu przez BVydgoszcz ale będziemy jechac autobusem i to około 30 osób więc nie dam rady wszystkich poprosić że chce przerwe żebyśmy się spotkały i będę bez Akrolka a kiedy dokładnie jedziesz i napisz jedziesz teraz z mężem?? Dziewczyny dostąłam kieydś okres i już mija dziś pieć tyg czemu nie mam drugiego?? Czy to nie jest od razu regularnie?? Wklejam na razie taka wypowieź bo boje się że znowu zniknie.

Wczoraj się tyle napisąłam i szlag to trafił!!!!:( Myślałam że mnie rozniesie, więc dziś piszę ale już nie tamto co wczoraj. ;(\\juz jestem na 80 stroniek, nadal nadrabiam.

Kasiu 74 >> ja jestem, tylko kończyliśmy z męzem prace lic ( więc do sprawdzania i poprawiania miłąam dwie) i powrót do pracy, do tego remont czas zacząc na nowo. AAAAaa wspomne o weselichu na którym byłam świadkowi więc troszke pomagałam i choroba Karolka, nikt nie wiedział co to i tak się tułaliśmy, a ja wyłam jak bóbr. Kupy z dnia na dzień było coraz więcej i temperatura była przez dwa dni. Kupa była zielona i jak woda rzadka.:( Już teraz nadrabima czytanie i jestem coraz bliżej końca. Nie lubie pozostawiac nieprzeczytanych widomości. Anesia>> mój mały teraz też przechodzi samgo siebie . TO że lubił się bawić na zabawe w nocy to zawsze Wam pisałam ale np. dzisiejszej nocy jald 3 razy i wypił 350 herbatki, więc chyba sporo.Nie znam przyczyny czy to robaki nie wiem . Podaj może lek który podajesz może któraś będzie chciał zapodać po konsultacji z lekarzme, jeśli to nie zaszkodzi a tylko pomoże. Dobrze ze posłuchałas swojej intuicji i poszłaś do lekarz.a I dobrze, że to …………….tylko robaki.:) Matylka 345>> Ja miałam taka ochote na sex, że nie iwem czy to w ogóle jest możliwe już od pierwszych dni ciązy, więc dla mnie to nie kojarzy się z ciąża, ale życze CI jeśli oczywiście teog chcesz, żeby to był zwiastun dz\\idziusia.:) Żecze CI teog z całego serduszka.:) Mysiczko>> Jak Michąs ślicznie siedzi, w ogóle piękny chłopczyk. Ucałuj go od Cioci i przybij piątkę od kolegi Karolcia, który jeszcze fika i chyba nie mysli o spanku. Osti>> Super że kończycie domek, okropnie się cieszę. I Warto wszsytkoewigo raz się przemęczycie a potem będziecie tylko dopieszczacswoje gniazdko.  Spanie.. Krolek zasupie sam ze smoczkiem i misiem- pieskiem się wtula, czasem potrzebuje butle ale spoko rzadko. TRylko że w nocy nie spi spokojnie, lecę bo marudzi będę koćńzyć jutro Caluski

Anesia i Witusia>> Gratulujemy postępów, widzer że siedzenie już macie opanowane. Super ciesze się i fajowo, że dzieci są takie bystre. Owiedka>> TO niesamowite jak skarbek wstawała i siłowała się o Ciebie po prostu bomba, wyobrażam sobie jak byłaś szczęśliwa. Misiaczkowa>> Widze że choróbsko to samo co u nas. Karlu robił tyle samo kupek od piątku. Byliśmy dwa razy w szpitalu i trzy razy u lekarz\\ anormalnie szok.:( Nikt nie wie co to tylko faszerują go lekami. Wczoraj powiedziała mi pani dr że pół naszego miasteczka przychodzi z tymi objawami, więc to chyba wirus. Chociaż może i na ząbki. Mysica>> Super że Dentinox pomógł. Kasiu L>> Nic jej nie będzie na pewno Amelka bardzo się wystraszyła. Nie martw się i nie miej do siebie żalu. TO jesze nie raz będzie tamat naszych wypowiedzi. Całuski dla Ciebie i Amelii. Miamuś wszystkiego naj dla Emilci. Mój misiu jwezcze chory może do jutra mu przejdzie ja nadrabiam zaległości i czytam zległe stronki. Pozdrawiam

Przepraszam , żer sięnie odzywam, ale jak wpsomnoiałam kończyliśmy z mężem prace lic i oddaliśmy już do promotora więc terazczekamy na termin obrony. I zaczęliśmy zakupy na ramont łazienki tzn myjej nie mamy na raziemamy razem z rodzicami a chcemy robić własną, więc wzięliśmy kredyt i dizałamy. A teraz co unas wczroaj mój Karluś miał problemy zdrowortne.:( Z czwartku na pt miał temperature wnocy 38,4 więc podalimy panadol, temperatura spadła stwierdziliśmy, że to ząbki bo rano już nie gorączkował. Wróciłam z pracy, a mama akurat z epsacerku z Karolkiem, ja za termopmetr a KArolek 38,6 więc do learkza. Dostał antybiotyk i czopki. Do południa zrobił trzy kupki więc to prawie jak zwykle bo robi teraz do południa dwie. Ale po powrocve od lekarza, nawet nie wspomniałam o tych kupkach bo to bło normalne, zrobił kupkę i już rzadką. Za godzinke znowu i znopwu,,,, i było już 7, więc mąż zadzownił do lekarza dyżurnego i dostaliśmy skierowanie do spzitala,.. Pojechaliśmy Pan dr poweidziłą, żeejstem panikarą i stweirdził to przy mojej teściowej, że to nic się takiego nie dzieje, bo dziecko je i pije. Nie ma możliwości odwodnienia. Przepisał leki na elektrolity wyrównanie i jakies osłonowe . I wróciliśmy o 22 do domku, w nocy KArluś już nie gorączkował bo dostał panadol ale rano już był dwie rzadkie kupki./ Pan dr powiedział, że mam się nie martwić, bo dziecko pije i je,, jak przestanie przyjmować płyny to wtedy spowrotem do szpitala. A wiecie co jest najlepsze, że my dziś mamy weslee i to mojej przyjaciółki na którym jestem świadkową. I już nie chodzi o to , że my chcemy sie bawić tylko o to , że nie mogę zepsuć jej tego jedynego dnia. :( I jest mi cholernie smutno:( MAm i tak zostaje z akrolekim, ona się nim zajmuje jak jestem w pracy. Mówi, że nic złego sie nie dzieje i żemam się nie przjemowac bo bedzie dobrze. Ale wiecie co ja odczuwam>???Nie wiem co robić, na ślubie musze być bez dwóch zdań, bo ślub by się nie odbł bez świadka. A co do weslea, jak mogę ją zwieźć, to jej jedyny dzień w życiu. Jest mi źle cholernie, lecę sprzątać, bo muszę się zaraz zacząć szykować. Pozdraiwam Was, całuski. :(:(:( tAK SIE ciesyzłąm na to weslee, że to nasze pierwsze wyjście, że się pobawię rozerwę, ale jak zawsze- nie ma szans. :(:(:( Kocham go najmocniej na świecie, i nie wiem czemu zawsze musi się coś dziać.

Przepraszam, ale pojechaliśmy na weekend do Kołobr\\zegu zrobiła się śliczna pogoda. Jak ja chciałabym pobyć tak chociaż z tydzień, ale cóz do pracy trzeba chodzićByło cudnie, Karlu taki gr\\zeczny , że szok po dwie godziny leżał w kojcu na plaży pod p[arasoel mi dopiero zaczynał wtedy marudzić, a tak przez dwie godzinki spokój, był rewelacyjny. Tak owiewko>> słyszałam, że jak mąz znajdzie to mu żona koszulę sprawia, a jeśli mama to mąż żonie suknie… U nas są dwa ząbki i dwa znalazłąm ja. Mamusiu fajnie, ze Emilka już się przemieszcza mój Karlu na razie nie ale już podnosi pupkę, fajne to. >>Miamuś Na szczepieniu byliśmy w czwartek i bbyło ok. do momentu wkłucia wtedy zaczął płakac strasznie, ale tylko z minutkę i potem już było u nas ok. Tylko do dziś ma kropeczkęna nóżce acha i ja kupiłam belgijską z tej serii co braliśmy skojarzoną- zapłaciliśmy 30zł. BO te koreańskie darmowe były jakiś czas wstrzymane bo sprawdzali czy na pewno nie szkodzi, bo mieli wątpliwości. DO tego Paniu powiedziała , że tamtymi niby powinno się dosczepiac raz na pięć lat, a belgijskimi nie trzeba doszczepiac, i stwierdziliśmy, że chyba ta lepsza, więc wzięliśmy. >>Mysiczo Mój Karlu wołał mama i baba a mama nawet z akcentem i koniec chyba zapomniał więc sięnie przejmuj byłam dumna i szcześliwa, ale co jak to potrwało może z tydzień i bum. >>Anesiu mój Karlo trzy noce na tydzień budzi się Okło 2-3 i wojuje w nocy i za cholerę nie chce iśc spac, ja wstaję po 5 do prac y i chciałąbym się wyspać, ale co Ty. Do tego przez trzy nocki budził się z płaczem, ale po wizycie u p doktor wiem, że to od mleczka i. Miałam kupione dwa Bebiko i Nan i nie mohge podawać Bebiko tylko Nan i problem się rozwiązał sam. A myślałam, że to może zabki idą a jednak nie. >>Kasiu 74 Super że dałas jajeczk ja musze spróbować z jajeczkiem, a co do przysmaków u mnie niestety też nmie ma takich rzeczyniestety >.>Vanessa podobnie jak Kasia jestem za powiększeniem zdjęc, bo mają coś w sobie. Nadrabiam czytanie idę zarazpsac tylko lecę powiesic jeszcze pranie. Całuski pa pa

Oweidko pisz ile możesz u nas można sie wygadać. Temat dzieci wiadomo, że jest dla każde z nas na pierwsyzm miesjcu, ale każda wyrzuca czasem sowje żale, więc śmiało;) Karlo nie psał dzis w nocy ja przysnęłam tylko na dwie godzinki. MArudzoł iczasami zapłaakliwał, myslę , że idą górne, bo dwie dolne już ma.:)Aż strach pomyśleć co będzie dziś. Za tydzień w soobtę idę na weslee i wiem,że już sie umaiwałam z nasza koleżana któa tez się bawi 11.08 że będziemy sie świetnie bawić.:) Zobaczymy czy zdołam nie myśleć o Karlusiu i dobrze się bawić.DO tego jestem świadkową. Dziś byłam na solarium i pójdę jescze z 3 trazy tylko tak dleikatnie, żeby znowu mi się plamy nie poajiwły na twarzy, Słuchajcie co do jedzonka, to ja mieszkam w małym mieści i chyba nie dostanę tych przysmaków z Hippa:( Na raize nie znalazłam:( Pozdrawiam. Pa pa- \\Kaluś marudzi

Acha chyba Wam nie napsiałam że byliśmy na basenie i bło super!!!aelo miął aż otwarte usteczka z wrazenia i patrzał co się dzieje wokół a było masa ludzi z dziećmi i patzył jak pływają i się dziwił , że sampłyniejak ponosił go prąd, było super po godzinie, był taki głodny, że wychodziliśmy już bo był taki głodny, ale się ciesze, że był taki zachwycony. kUPILIśMY MU TAKIE KOłO, A RACZJE KWADRAT Z WYCIęTYMI NA NóZKI DZIURAMI i sam płyuwał, wstawimy zdjęcia to zobaczycie.:) Dziękuje za menu dnia

>>Mysiczko Dziękuje pomogło, Karolek zjadł 70ml kaszki na gęsto nawet bardzo gęstej i zjadł łyżeczką.  A potem wypił 20ml mleczka. Napisz mi ile mu podajesz tej kaszki i na ile Misiowi Twoe3jmuy starcza.Michaś jest niemożliwy!!bombowe zdjęcia super, że udało CI się to ująć. Ale numer już niedługo będziesz łapałą brzdąca, bo będzie Ci tak fikał ale super, fajnie, że jest taki silny i już rzewczywiscie zaczyna- raczkowac!!:):D >>|Owiewko O Boze to startszne, ale całe szczęście, że nic ise nie stało. I dobrze, że groszek została w domku.Owiedko nie znasz naszych historii, bo nie jestes od początku, ale pozwolę sobie tobie opowiedzieć po które moja przygodę z teściowa. Jesteśmy z mężem już 4 lata po ślubie( niedługo rocznica, podobnie jak Wy w sierpniu tylko, że 30.08). Bardzo chcieliśmy mieć dzidzię, tylko, że głośno mówiliśmy a nic w tym kierunku nie robiliśmy, ja używałam plasterków. No i w końcu doszliśmy do wniosku, ze chcemy bardzo bardzo i musimy się postarać. Odstawiłam leki i brałam folic, i zaplanowaliśmy „ nasze staranie” na maj, bo bardzo chcieliśmy mieć dzidzie na początku roku. I udało się nam zrobić Karolka 01.05.2006 za pierwszym razem. Ale pierwszy test 6 dnia wyszedł negatywny, ja nie wierzyłam, chociaż objawem jedynym jaki miałam do drugiego miesiąca było okropne podniecenie i chęć baraszkowania oczywiście z moim mężem, wiedziałam ze coś się dzieje. Nic poza tym mi nie było. Ale zrobiliśmy później następny test i wyszedł pozytywny. Byliśmy wniebowzięci. Myśleliśmy, że to najwspanialsze wydarzenie w naszym i naszych najbliższych życiu. Ale na początki czerwca czar minął .DO mnie do pracy przyjechała teściowa i mi nagadała, że ja coś powiedziałam na moją przyszłą bratową( jej drugą synową). Nie będę opisywać dokładnie, ale to było straszne . I zaczął się mój koszmar. Ja niestety biorę wszystko do siebie i to z wielkim zapasem, taka już jestem,…Ja miesiąc w ciąży, zaczęłam wyć ale to kilak godzin dziennie. Trwało to tygodnie. Potem przerodziło mi się w popłakiwanie kilka razy w tygodniu i tak jest do dziś. Potrafię obudzić się z płaczem i przypomina mi się tamte słowa, ja nie umiem sobie z tym poradzić, dziwne tylko, że od kiedy pojawiła się ta druga synowa, ja raptem jestem ta gorsza i zła. Ja miałam zaj…………….stosunki z teściową i wiem , że prawie każda synowa mogłaby mi tego pozazdrościć, było super, Jeździliśmy do nich co tydzień i dodam, że to ja namawiałam mojego męża, że chcę jechać, było rewelacyjnie, powiem, że oczywiście moja mamusia jest najlepsza, ale za nią również skoczyłabym w ogień, ale od tamtego dnia nie potrafię z nią rozmawiać, nie mam tematu nie umiem się śmiać. Wypominam niestety to mojemu mężowi jak nie mam humoru oczywiście pierwsze co wspominam ta sytuację, myślę, że on też ma już dość ale mi tego nie okazuje. Próbowałam z Nią rozmawiać, ale ona twierdzi, że nic się nie stało. Skoro ja bęczę już prawie rok po tych słowach, to chyba jednak coś się stało, ale jeśli uważa inaczej to po prostu jej na mnie nie zależy, Dziwne od kiedy jest druga synowa. Do tego ja ją polubiłam i nic na nia nie mówiłam, a teraz nie wiem już z kim mogę rozmawiać. Cierpię do dziś bo jest mi przykro, więc wiem co Ty przechodzisz, podziwiam Cie, że jeszcze jeździsz tam, nie neguje tego uważam , że bardzo dobrze, bo to mama męża Twojego, ale ja nie umiem i to jest chyba złe. Nie możesz z bardzo być przeciw, bo on może mieć do Ciebie pretensje. Przykro mi, że tyle Cie spotyka, ale masz Groszka i to się liczy. Widzisz sprawiłaś, że i ja się wygadałam.C odo Twojego wieku, Jestem starsza od Ciebie tylko o rok. Wyszłam za mąż majac 22 lata i było to przemyślan bo byliśmy ze sobą 6 lat. Więc też byłam młodzituika zakładając rodzinkę. Ciesze się że do nas dołączyłas. PROSZĘ napiszcie czy na śniadanko i kolację powinnam dawać coś innego jak tylko mleczko??Karolek zjadł troszke kaszki, Ale ja myślę, że już na śniadanko powinien zjeść kaszkę potem obiadek i na kolacyjkę też kaszkę, a mleczko tylko wq międzyczasie ale już sama nie wiem. On tak lubi cycuszka, że najlepiej piłby tylko moje mleczko. Boże ale naprodukowałam ale to wszystko przez Owiedke. :P Uciekam bolą mnie plecki jak tyle popisałam. Całuski spokojnej nocki

Chantall ale się ciesze, że masz koło siebie koleżankę i na pewno się spotkacie, ąz Wam zazdroszczę. Musze dziś jechać i nakuić Karolkwoi inne jedzonko, może polubi, :) Mam nadzieję i się nie poddaje. Moj Karluś też juz trzyma butke i je i pije sam. Tylko z buytli:) Choc czasem gubi butlę to mu pdsam i dalej pije. PRzewraca sę też cały czas na brzuszek i na plecki, z plecków upodobał się przewracanie na lewy boczek i na brzuszeki lezy na rączce i troszke się męczy zanim się przełoży. Jst kochany i prostuje nózki chce stac, ale ja chce żeby raczkował.:) anie od razu cvhodził.Miamus gratulujęEmilce sukceców.!!

Witaj 41982vanessa ja mam syneczka KAROLKA. Karluś nie chce jeśc kaszek. Zakupiłam trzy rodzaje z bobowity moż enie odpowiada mu firma??Poradzcie coś, take były w skpepeii idlatego wzięłam inne żeby mu zasmakowały. I nic pluje i strasznie zaczyna płakac. Prosze poradzcie mi, bo Karolek pije mleczko soczki i herbatki, a ze stałych pokarmó ma tylko zupkę na obiadek i bananka na deser, czy to nie za mało??Co i kiedy mam mu wprowdzic, napsizcie mi razme z firmami dziś mu pokupujęi będziemy testować. Boje się on chyba chce tylko cycusia.:( Ja się cieszę, że mnie lubi, tzn że mu smakuję:) ale się boję/:(

Karluś nie chce jeś mileczka modyfikowanego, zjadł jedynie 80ml a cyca potem pociągnął i zjadł dużo obiadku, więc się nie nakjadł a jeść nie hcioał ani kaszka malinowa ani bananowa, nie wiem o co chodzi, chyba,ze po prostu nie ma apetytu, bo ida ząbki, rosna te dolne dwa, ale nioe marudzi, tzn troskze tak jak zawsze, gdy o coś chce się upomniec. My dziś jedziemy na grilla, będzie dużo znajomych, ale pogoda jest jaka ś chwiejna, oby nie padało i żeby Karluś pozwolił nam pobyc gdzieś do 21-22 bo jak gdzieś jesteśmy to o 1 musimy się zwijac do domku, bo domaga się kąpieli i spania, zobaczymy jak dziś. Chantall dziękujem za życzonka, ja i Karluś też życzymy Chantall samych powodów do radości i wielkich sukcesów. Całuski

Ewuniu musisz mnie odwiedzić, Widze że ja zaczęłam potknioęcie z Karolkiem a każda z nas kończy, Przepraszam nie odzywałam się ob miałam torszkę pracy do tego wróciła moja panna młoda u kórej bedę świadkową 11.08:)Przepraszam. Karolkwoi wyszedł w pn zabek i wczoraj drugi:) Wiec ma dwa czubki które kłują. Dziękujemy za zyczonka na 6 miesięcy Karolka. ] Mleczko Karluś dostanie pierwsz ejutro. Mam problem Karluś nie je kaszki dw razy mu podałam wcozrjai idzis i bło to samo odwraca sięi strasnzie marudzi nawet płacze, nie chce nie wiem nie smakuje mu chyba, a ja chciałąm dobrze, Kupiłam nbananową bo uwielbia banany, wieć jutro już mu jej nie podam.Jest mi smutno, że nie chce jeść i że go zmuszłąlam ,jutro dostanie co inneog, A poza tym stoi przed emna reklamówka mlecka kaszek i myśle , że og zdradzam dają cm u takie jedoznko, że moż epowinnam nie pracowaci karmić go jak dotychczas, a tak poszłam do pracy i się dzieją szopki:( Co do raczkowania!! SAłyszłam ,że dzieci musza raczkoweac!! Lepiej sięuczą czytają pisza. Wieć należy dziecko troszeczkemzusić nie fdo chodzenia, ale do raczkowania, ten proces jestc odpowiedzialny za rozwój i daje więcej możliwości dla dziecka, ja w t wierze, bo to nie przesąd tylko fakt. Kasia 74 po prostu Cie uduszę, przykro mi że sie nie widziałysamy powiediząłm mężwoi i będę ryczeć na pewno jak o tym pomyślę znów;( Wiem, że moż enie poznałyśmy się na yle, żeby sie spopufalac , ale taka okazja może sie już nie powtórzyć. :( Szkoda.:(ALe Cię ściskam Mysiczko ja miałam szatke bo przywiozła mi chrzestna Karol aale tylko przyryłam nią Karolak na czas chrztu nie zakładałam jej absolutnie mimo, iż miała uszyte rękawki. Kartolek był w gasrnituku, więc nawet szatka by nie weszła, ale przykryłam i zara zpo zdjęłam. Miamunia gratuluję kupku i siisiu to super tez spróbuje wysadizc KArolka.:) Też chcę zdjęcia: cypelka@interia.pl Chantall gratuluje samozaparcia

Błagam o pomoc. Końcy się mleczko z zamrazarki i musze kupic jakieś, żeby mama go karmiła jakimś mleczkiem. Jescze tylko na jutro będzie i co ja mam kupić, Karluś ma 6 miesięcy i 1 dzień. Poradźcie mi prosze bo dziś muszę koniecznie kupić. Czekam na opinię i lecę do miasta.Podam mojąmom bo zaazw ychodze jeśli ma któraś czas proszę dajcie mi znać sms co kupić. Całuski 606822930

http://wiadomosci.onet.pl/1577999,11,item.html http://fakty.interia.pl/kraj/polska_lokalna/zachodniopomorskie/news/pielegniarka-upuscila-7-miesieczne-dziecko,949818#skipAdnews to linki do wiadomości

Anesiu i Chantall obejrzałam właśnie Olę io Chantall są cudne. Takie już duże panncie na wydaniu. Sa takie wesołe i widać cudonwe. Chantall ytworzycie śliczną rodzinkę super macie zdjećia wszyscy razem. wIDAć że jesteście dobrani i zgodni, jakos to mozna wyczytać. Anesiu Twój mąz iwdać tez bardzo dumny z córci fajnie, że czuje się spełniony. Cieszę się, że odezwała się obecna mama, tak bardao się martwiłam... Super:) Zapomniała tez o nas MAma Oskara, bywała rzadko ,a le jednak regularnie. Ciekawe co u FIlipka Nhunhy też mało sieodzywa. Owiedka nie martw sie tym niejedzeniam, ja sądzę, że to wina ząbków, chociąz mók kARLUS JE NORMALNIE,M ALE PRZECIEż KAżDE DZIECKO JEST INNE.Zakupiłam dentinox, Witusia twierdiz, że jest do niczewgo ja z kolei- nie wiem, bo od tygodsnia zaczęłąm Karolkowi smarować dziąsełka i obyło się bez krzyku , więc jeśli będą tak ząbki szy dalej to dlanas nic strasznego, ale zobacvzmymy. Nie iwem jednak czy to zasługa temu żelowi czy jednak task łągodnie znosi to mój synuś, może jednak sobie zakup ten dentinox i sama ocenisz, kosztuje ponad 20zł.

Karolek też ma żabka, stuka mu!!I grzyie to kłuje.:) Cieszę się, ale jednak obawiam, bo będę chciała dbać o ząbki a nie wiem czy zdołam. Karluś też budzi sie dwa razy na jedzonko, ja już przywykłam. Potrafi obudzić się o 1 w nocy i fikać do 4-5, przy czym ja ani mąż nie możemy iść spać, bo Karolek marudzi, a jak patrzymy na niego -to spokój.Broi niesamowicie, a ja przecież muszę być rześka do pracy, no ale cóż, wybaczam mu wszystko, bo tak go kocham, że szok. Karluś dostał świetną zabawkę, która później będzie mu słuzyła za pomoc w chodzeniu. Polecam.Tu wklejam link do czegos podobnego, bo też mamy FIsher Price, ale troszkę inaczej wyglądai jest nasz bardzije prymitywny, ale podoba się nam. http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=217356699 Idę się kąpać i będę chciała obejrzeć zdjęcia maluszków, a jak mi mąz albo Karluś nie dadzą to na pewno jutrop. Jutro mój Karolek kończy pół roczku,:) ALe ten czas szybko leci. Mam pytanko. kupiłam świetne soczki, takie gęste, bananowe , gruszkowe, itp. i jest napisane na nich, po 6 miesiącu, czyli kiedy je mogę podac??BO nie ropzumiem. Czy już czy za miesiąc? Jutro Karolek dostanie pierwszą kaszkę, na pół roczku, tak sobie postanowiłam. Zobaczymy.Tam jest dodatek mleka modyfikowanego, i mam żal że mu podam:( ASLe musze coś wproawdzić, chyba cza snajwyższy.

Tak chantall Karolek już nieskiedy boi się niektórych ludzi chjoc do niedawna śmiał sie do każdego .Dzis obniżylismy o pozio łóżeczko już będę spokojna, że nic sienie stanie, cpo myślicie o glutenie, kiedy podawać, bo twera zopnoco się podaje po 5 miesiącu, a mi w spzitalu mówili, że po roku. Karluś w tym tyg skończy 6 miesięcy i zamierzam, podać pierwsza kaszkę, zamiast cycusiaq na jego połowę urodzinek,. cioekawe czy będzie smakowało. Całyski