-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Rucia70
-
mam wrażenie, że to pisze nastolatka, która faktycznie jest uzależniona od takiej formy rozrywki, jak robienie z ludzi balona, nasmiewanie się, wulgarne odzywki.
-
Wcześniej byłam na forach, ale tam takie rzeczy były niedopuszczalne, admini zaraz banowali, czy też dawali ostrzeżenia, nie można było używać nicków tymczasowcyh.
-
Na netkobiety troll by sobie nie pochasał, tam jest PiS...Prawo i sprawiedliwość...:D
-
na to jak ty sie zachowujesz niestety brak juz skali.
-
I jeśli chodzi o mnie (nie jestem 40chą) nie uważam studiów zaocznych za gorsze, bo sama takie ukończyłam. Musiałam pracować od 21 roku życia, a chcąc skończyć studia, nie miałam innego wyboru.
-
gdybyscie sie logowali, to byłoby wiadomo co i dokogo sie pisze
-
Buhahaha, chyba łopatologię i browarnyje igruszki.
-
ale przeciez temat nie dotyczy ubran.
-
ja nie chce zeby sie wszyscy na mnie gapili, wystarczyłaby mi jedna bratnia dusza.
-
błagam bo była fajnie ubrana to smieszne jest
-
Kuźwa, przeca mówię, że schudłam 10 kg, ale nie chciałabym wiąząć z kimś kto sam wpierd.... tony żarcia, a ode mnie wymaga żebym była szczupła. Ty w ogóle piszesz od czapy.
-
Wolałabym mojego weta, całydzień pomagałabym mu w przychodni i czas by leciał, nikt z nas by się nie obżerał.
-
Ja niestety zaliczam się do tych co lubią jeść, więc dla mnie byłoby to torturą.
-
I on wcale nie ćwiczy, a tu daradza się Ci, że Ty dla mężczyzny masz stawać na rzęsach,a on może dłubać palcem w nosie w tymczasie kiedy będziesz układać odpowiednie diety. A kiedy wrócisz zjeb....po 90 minutówym biegu, on rozwalony na kanapie zapyta czy zjesz z nim kg lodów albo czy zadzwonisz po pizzę.
-
Mój kolega nie tylko jest na etapie że wygląd to podstawa, ale także, że mężczyzna może być gruby, objadać się codziennie (dosłownie on robi to codziennie) pizzą, sernikiem i lodami, a kobita ma być eteryczną istotą.
-
A może pod latarnię? Bo w mojej ocenę na jedno wychodzi.
-
Ale czy to jest wymierny przykład na powodzenie u mężczyzn, że zaczepiają mnie panowie pod urzędem pracy? I co daje takie pseudopowodzenie? Nie rozumiem, u mnie wywołało by raczej niesmak i zawstydzenie - taki dyskomfort psychiczny. Nie zmieniło by też mojego poczucia braku relacji partnerskiej.
-
Mój kolega kochał, miał dzieci i żył wiele lat z kobietą, raczej psychicznie chorą (nie w sensie depresji czy nerwicy) , znosił jej wszelkie upokorzenia iwyskoki, jedynie dlatego, że była piękna. To tylko przykład, ale w mojej ocenie wiekszość mężczyzn nie fascynuje jedynie intelekt kobiety.
-
Tak daleko posuniety wniosek warto by uzasadnić czymś. Czyż nie?
-
Tia, ty anonimowy rozmówco, masz go zapewne w nadmiarze.
-
Nasunęła mi się jeszcze taka refleksja w związku z poruszanym tu tematem powodzenia niektórych pań tu piszących u facetów. Zależy więc co kogo rajcuje czy satysfakcjonuje. Mnie na przykład nie podnoszą poczucia wartości jako kobiety okrzyki znudzonych panów z pod PUP, gwizdy i zaczepki budowlańców czy liczne propozycje na gg młodzieniaszków szukających starszej pani do ćwiczeń erotycznych :D
-
No proszę, a ja się tłukłam pół miasta tramwajem, a raczej dwoma na usg z psem i mnie nie przyjęli.
-
to tez jest kwestia oczekiwan i usposobienoia.
-
Ja dziś byłam u mojego ukochanego weta i doopa. A jestem taka zgrabniutka :D
-
Ale jaka, motyla noga, demaskacja?