Rucia70

pazurku, jetes agnostyczka

Pazurku, jesteś dla mnie de beściara, tak ładnie, rzeczowo tłumaczysz, tak spokojnie się wypowiadasz.

I nijak przystające są to dogmaty do zastanej rzeczywistości i ludzkiej natury oraz kierujących nimi instynktów.

Dlatego chodzenie tam nie ma dla mnie sensu.

Rzesze katolików których znam chodzi tam dla ludzi i księzy.

Np. stosunek przerywany to grzech ciężki. ło mateńko, ileż to rodzin polskich - katolyckich, przez dziesięciolecia stosowało tenże "Srodek antykoncepcyjny".

Życie przeciętnego "katolika" to dla mnie czysta hipokryzja.

Jak wspomnę sobie wspólnotę kościelną i zachowania wielu księży, to dziś odechciewa mi uczestnictwa w ich rytuałach "dulszczyźnie" życia codziennego.

Wyobraź sobie, że chodziłam do kościoła około 30stu paru lat, ponadto mam maturę z religii. :D

Nie każda kobieta jest delikatniejsza i chce być osłaniana, a nie każdy mężczyzna do osłony jakiejkolwiek się nadaje.

błagam, nie osmieszaj sie juz

Może sama zainteresuj się historią swej wiary.

Ale katolików palcem nie mozna tknać, zaraz robią larum, że ich sie obraża.

szczerze mowiac nie przepadam za fundamentalistami zadnego wyznania

a o so chozi?

albo jesli wyrazisz zgode, moge twój mail uzyskac od 40chy, tak bedzie najbezpieczniej.

Przeczytałam w necie i raczej to nie dolega 40stce: Zaburzenia seksualne w nerwicy Najczęściej w nerwicach spotyka się zaburzenia seksualne o charakterze minusowym - obniżenie popędu i sprawności seksualnej, rzadziej o charakterze plusowym - w postaci wzmożonego popędu. wzmożenie popędu seksualnego Wzmożenie popędu seksualnego ma charakter nerwicowy; szuka się wyładowania seksualnego dla zmniejszenia nerwicowego niepokoju, w sposób przedmiotowy traktuje się partnera seksualnego, szybko się nim nuży, stąd większa potrzeba zmiany i atrakcji. Występuje często też autoerotyzm jako najłatwiejsza forma wyładowania. zmniejszenie popędu seksualnego Najczęściej jednak nerwicy towarzyszy zmniejszenie popędu seksualnego, związane jest to obniżeniem nastroju i ogólnej dynamiki życiowej. Świat w nerwicy wydaje się przykry, drażniący, kontakt z nim trudny i bolesny. To nastawienie przenosi się także na partnera seksualnego, zaostrzają się konflikty, narasta niechęć i zobojętnienie - co osłabia chęć erotycznego zbliżenia

A co to jest nerwica seksualna? Co się tyczy bloga, to nie czerpałam z tego żadnych zysków materialnych. Pisałam raczej dla siebie. Podglądaczko, nie chcę podawać tu linków. Troll miałby niezły materiał do dalszych wymysłow i wygłupów. Byłoby to jednoznaczne z moim upublicznieniem. Podaj maila, to ci napiszę więcej szczegółów i podam linki.

To tak można się obawiać każdego, dzisiejszych policjantów, lekarzy, sędziow, mechaników samochodowych, domokrązców i kasjerek etc.etc.

Ponadto ksiądz, eks czy nie eks, tysz człek. To wg mnie jakieś stereotypy klechofobia.

Błagam Cię, miała w wieku 40 lat czekać na noc poślubną?

Eleno, z tym moim cierpieniem to trochę przesada. Mam dobre życie pod względem materialnym, intelektualnym. Brakuje mi jednak towaryzsza życia, ale to niej poważne cierpienia. Chylę czoła przed naprawdę cierpiącymi. Mogłabym mieć w innym wcieleniu o wiele gorzej niż dotychczas.

o bogu nie bede sie wypowiadac, bo nie mam na jego temat nic do powiedzenia, to kwestia wiary. wiara jest albo nie.

pytałam czemu psycholog mi nie pomógł

To ciesz, że masz szczęscie z kimś takim przebywać.