Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

b.ona

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez b.ona

  1. a zębowa wróżka ma ciężkie życie...
  2. wiesz - myśmy kupili mieszkanie wypieszczone i wyremontowane i praktycznie malowaliśmy tylko ściany :) nawet kafelki piękne były ale cały czas cos zmieniamy, przestawiamy - nie możemy się nacieszyć - mieszkaliśmy 6 lat z moimi rodzicami - niby nic takiego ale nawet kłócić trzeba się było szeptem hihi
  3. jakoś cięzko mi wygospodarować czas - w domu zawsze jest coś do roboty a w pracy mam urwanie gwizdka. Ale zaglądam zawsze. Mieszkamy na swoim od niedawna i cały czas mieszkanie pochłania nam mnóstwo czasu. A teraz jeszcze doszła zerówka - zebrania, odrabianie lekcji. Opowieści o chłopakach w grupie... wczoraj okazalo się że zębowa wrózka znów musi szykować kase bo jedynka się rusza... i tak biegnie dzien za dniem
  4. thahluant to rzyt beretem bo ja ziębice
  5. thahluant - dolny śląsk - 58 km od wrocławia
  6. cześć babeczki. Zmobilizowałyście mnie - w piątek i w poniedziałek mam wolne więc zabieram się za okna. Ciężko mi się zebrać bo moje mieszkanie jest wysokie - 3, 70 m i mycie okien przypomina prace alpinistyczne. A przez weekend jak będzie ładna pogoda to znowu wybierzemy się gdzieś w górki. Wczoraj musialam iść odprowadzić Beatkę do zerówki bo chciala mi pokazać swojego nowego narzeczonego. Taki fajny Mateusz - powiedział mi dzień dobry hihi!~!! Mam nadzieję, że zawsze będę wiedziala o jej narzeczonych i że będzie chciala mi ich pokazywać. U nas dzisiaj słoneczko - ale na popołudnie zapowiadają deszcz. Mała idzie po szkole do dziadków bo mąż jedzie na mecz. Ja mam w pracy dość ciężki okres ale moje zadanie zbliża się ku końcowi więc piątek i poniedziałek postanowiłam spędzić w domu (odbiór godzin) tym bardziej że Sebastian własnie kończy swój urlop. Thahluant - bardzo dobrze że wybierasz się do fryzjera. Czekam na wieści Annah - kupiłaś super prezent! A co fryzurki to ja właśnie ostatnio tak zaszalałam że przeszłam z długich na krótkie - jestem bardzo zadowolona Kinga - cieszę się twoim szczęściem i sielanką - trzmaj się cieplutko Kuk - witamy na pokładzie - zostań z nami Fajna , Ewka, Kinga - pozdrawiam cieplutko Kogo przez nieuwagę pominęłam - przepraszam Miłego dnia!!!
  7. annah - króliczek jest super - w naszym przypadku to jest właśnie zamiennik psa! Beatka marzyla o psi a królik jest bardzo podobny, reaguje na imię, bryka po mieszkaniu - a nie trzeba go wyprowadzać!!!! Polecam takie rozwiązanie
  8. świetny album!!!! Można troche odgapic??? My w sobote byliśmy w górach -zdobywaliśmy Wielką Sowę - wieczorem mała padła jak kawka! Wczoraj do południa siedzieliśmy w domu bo mąż miał mecz (jest mundurowym i piłkarzem w jednym) - a po południu pojechaliśmy na działkę razem z królikiem Dzisiaj kompletnie nie mam weny do pracy... Ale muszę odwalić kawał dobrej roboty. Tak więc zacznę od kawy hihi pozdrawiam wszystkie dziewczyny - słyszałyście że pogoda ma sie utrzymać prawie do końca listopada? Annah - podziękuj mężowi za \"dedykację\" albumu
  9. alak - witaj - też mam córeczke w zrerówce!!!
  10. nie zrwacajcie uwgi na głupie komentarze :) fajna aj - nie przejmuj sie pyskaczami :)ewka - Pawełek jest boski - fajną mu zrobiłaś kronikę :)gawit - pisz szybciutko co z tą pracą :)annah - bardzo fajna stronka - i przystojny mały mężczyzna Dzisiaj ide na imprezkę pożegnalną - emerytalną. Troche mi sie nie chce, ale co tammoże będzie fajnie... Pozdrawiam was serdecznie dziewczyny!!!
  11. wiewiórkę, która zalozyla ten topik widze czasem na innych forach. Tutaj chyba nie zagląda. pozdrawiam dziewczyny!!!
  12. annah może skonsultuj się jeszcze z lekarzem. To niedobrze ze tak cie chróbsko trzyma... Pozdrawiam Wisienka - strasznie sie ciesze!!!
  13. cześć dziewczyny! Dawno nie pisalam ale zaglądam prawie codziennie. Pozdrawiam goraco wszystkie, które walczą z przeziębieniami. Kurujcie sie dziewczyny!!! Gawit - trzmam mocno kciuki za dzidzie.Napewno wszystko sie dobrze ułoży. Annah - ciesze sie ze macie juz z głowy przedszkolny stres.Moja Beatka tez już polubiła zerówkę. Nawet juz raz stała w kącie hihi (piszczały z koleżankami - wiem jak ona piszczy - a koleżanki czyli razy 3 - nie dziwie sie pani) Ja dzisiaj robie sobie z małą babskie popołudnie - idziemy do fryzjera - ja mocno skracam fryzurke a Beaci równam wloski i podcinam grzywke - strasznie sie cieszy bo pierwszy raz idziemy razem a ona to wogole pierwszy raz do fryzjera. Mężulek moj ma urlop więc nadganiamy troche domowe prace. Acha - od 4 września przybył nam nowy domownki - królik miniaturka . Dołączył do naszej chomiczki . mieliśmy kiedys psa - mial 10 lat i zachorował i juz go nie ma - mala bardzo to przezyla - chciala psa, ale uznaliśmy ze nie bedzie mial go kto wyprowadzac więc jest krolik. Bardzo fajny - biega po domu i zacyna reagować na imię Jeszcze raz dziewczyny pozdrawiam was wszystkie!!!
  14. fajna-aj a czym się zajmujesz? jakie imprezki? Zaintrygowalaś mnie... pozdrawiam nowe twarze!!!
  15. no, kolejny pękny weekend za nami. Mąż pojechał do pracy, mała juz śpi - ciekawe jak jej jutro przejdzie wyprawa do szkoły. Mnie sie właśnie skończył urlop i jutro wracam do pracy więc małą po raz pierwszy do szkoły zaprowadzi dziadek. Dzisiaj dostał szczegółowe instrukcje. W domu cicho jak makiem zasiał - rozrabiają tylko nasze zwierzaki - chomik i królik. Lubie takie późne wieczory - gwar milknie, każdy ma swoje miejsce w domu - kladzie sie i odpoczywa... Jest cicho i bezpiecznie... Taki dom - ostoja... Wiecie co - jestem szczęśliwa ze stworzyliśmy taki dom. Nie jest to muzeum - na kuchni stoją garnki, na suszarce suszą sie talerze a w domu zawsze znajdzie się cos do roboty. Ale tu żyjemy, wracamy po pracy, ciagnie nas, tęsknimy za nim... Czasem pachnie dobrym ciastem, czasem przypaloną zupą - nie jest idealny - ale jest nasz. Tu żyje moja rodzina.. I za to jestem wdzieczna, i przez to jestem szczęśliwa i z tego jestem dumna... Ale mnie wzięło na noc... wszystkie dziewczyny - dobranoc.... Na tym topiku też czuje się jak w domu...
  16. Ja trzaskam na jutro ruskie pierogi, będę później...
  17. annah - no tk - wczoraj nie chciala wracać do domu a dzisiaj rano znowu łezki. A jak twój Smyk? Daje radę? Oj cieżki jest los mamuś... Lecę gotować obiadek - kończy mi sie właśnie urlop i po niedzieli do pracy brrrr:( pozdrowionka dla wszystkich!!!
  18. annah - nic nie szkodzi - mnie się też jeszcze wszystko myli e.w.k.a. - dziecko wkłada pod poduszke wieczorem ząbek, który wyleciał a zębowa wrózka w nocy go zabiera i zostawia w zamian pieniażka (albo banknocik - hihi). dziecko mniej stresowo przechodzi wypadanie zębów dziewczyny - dzisiaj w szkole było spoko - Beatka nie chciala wracac do domu! - musze lecieć papa
  19. Annah - pomyliły ci sie dzieciaczki - moja mała to Beatka - ale nic to. Dzisiaj wróciłyśmy nawet nawet - byłam przygotowana na gorsze. Ja za to nadrobilam zaległosci porządkowe - zrobilam wreszcie czystkę w zabawkach młodej. Acha - Beatce dzisiaj w przedszkolu wyleciał ząb!!!boze - znowu musi przyjsć zębowa wrózka - jak moj portfel to wytrzyma hihi! Strasznie się ciesze że się spotykamy na tej stronce. Jak tylko włączam kompa to patrzę co u Was słychać Milego wieczoru!!!
  20. wiecie co? Wczoraj bylismy na rozpoczęciu roku szkolnego zerówki i małej nawet sie podobało. Dzisiaj jeden z chłopców tak płakał że na 46 osób z zerówki (dwie grupy) tylko sześcioro nie płakało. Moja mała się rozkleiła - normalnie stamtąd musialam uciekać!!! Idę po nią na 12:30 i aż sie boję. No ale musi przez to przejsć tak jak wszystkie dzieci!!!Boze jakiego mam stresa!!!!Zajrzę wieczorem!!!
  21. cześć kobitki!!! My dzisiaj bylismy u teściowej - poszliśmy na spacer z psem na chwilę do lasy i przynieślismy rekalmówkę grzybków!!! Mloda rewelacyjnie znajdowała grzybki. Córci wyleciał wczoraj kolejny ząb (drugi w ciagu tygodnia) i zębowa wrózka omal nie zapomniala zostawić kasy pod poduszką i zabrać zęba - dobrze ze sie wcześniej niz zwykle obudziłam bo byłaby czarna rozpacz!!! Padam z nóg. Idę cos porobić - może zajrzę wieczorkiem podczas meczu - papapa
  22. kinga - no zrobili frytki i schabowego hihihi - jak przyszlam to kuchnia się wietrzyła - ciekawe dlaczego hihihi annah - jak po pierwszym dniu w przedszkolu? My w poniedzialek pierwszy raz idziemy do zerówki
×