Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

b.ona

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez b.ona

  1. Monia, Yasmin - to minie. Za parę miesiecy będziecie sie śmiać z tych pawików. Nie wiem jak poprawic Wam nastrój. To są niestety blaski i cienie ziaży. Faceci by tego nie wytrzymali! monia - spuer - zobacz na moim blogu jaka to wspaniała dziewczynka. Mnie najbardziej ujęło to, ze jest w wieku mojej Beatki. Obiecałam mojej małej że dzisiaj napiszemy do tej dziewczynki list. No i tez przelałam 1%. w takich chwilach nic nie jest ważne - człowiek cieszy się, że jest zdrowy i ma zdrową rodzinę. Wszystko inne to pryszcz... Ejmi - zielony voklswagen polo. Auto jest super!!! Fajnie ze macie mieszkanko - my to przerabialismy rok temu - niezwykła frajda! Kinia - wasze dziewczynki będą MEGA SZCZEŚLIWE!!! Bardzo się ciesze z waszej decyzji. Jak juz pisalam - znam to z autopsji Kropelka jak czytam o twoich rozmowach z córką to sobie myślę, że to wszystko przede mną. Az sie boję co będzie za kilka lat... Jak stać sie dla dziecka autorytetem większym niż jakaś podstrzelona \"paczka\" ze szkoły czy z podwórka? Ale mam nadzieję, ze będzie oki Wiśniowa - dziewczyny mają rację - waga i wielkość brzucha nie mają nic wspólnego z prawidłowością ciąży. Po prostu każdy organizm jest inny. Nie martw się - wszystko będzie dobrze!!! Kuleczko - podziwiwam twój zapał do ćwiczeń - u mnie kończy się on zwykle po dwóch czy trzech dniach. Pewnie dlatego, że ćwiczyłam sama i nikt mnie nie mobilizował... Gratuluję egzaminu!!! Elcia pozdrawiam wszystkie dziewczyny!!!
  2. dziewczyny na moim blogu pojawiła się wczoraj informacja o bardzo chorej ślicznej dziewczynce. Moze jeszcze nie rozliczyłyście się z podatku i możecie jej przekazać 1%? Jak tylko ją zobaczyłam ujęła moje serce... Dlatego umieściłam list od niej na swojej stronie. Pozdrawiam!!!
  3. dziewczyny! zaraz po pracy, o 16 idziemy z mężem sfinalizować kupno samochodu!!! Tak się cieszę!!!
  4. Na poprawę humorkow: Dlaczego zwolniłem swoją sekretarkę? - Posłuchaj! Dwa tygodnie temu były moje urodziny, ale jakby tego nikt nie zauważył. Miałem nadzieję, że rano przy śniadaniu żona złoży mi życzenia. Może nawet będzie miała jakiś prezent. Nie powiedziała nawet \"cześć kochanie\", nie mówiąc już o życzeniach. Pomyślałem, że chociaż dzieci będą pamiętały, - ale zjadły śniadanie, nie odzywając się ani słowem. Kiedy jechałem do pracy czułem się samotny i niedowartościowany. Jak tylko wszedłem do biura, sekretarka złożyła mi życzenia urodzinowe i od razu poczułem się dużo lepiej. Ktoś pamiętał. Pracowałem do drugiej. Około drugiej sekretarka weszła i powiedziała: - Dzisiaj jest taki piękny dzień, w dodatku są pana urodziny, może zjemy gdzieś razem obiad? Zgodziłem się, - bo była to najmilsza rzecz, jaką od rana usłyszałem. Poszliśmy do cudownej restauracji, zjedliśmy obiad w przyjemnej atmosferze i wypiliśmy po lampce wina. W drodze powrotnej do biura sekretarka powiedziała: - Dzisiaj jest taki piękny dzień - czy musimy wracać do biura? - Właściwie to nie - stwierdziłem. - No to chodźmy do mnie - zaproponowała. U niej wypiliśmy jeszcze po lampce koniaku, porozmawialiśmy chwilę, a ona zaproponowała: - Czy nie będziesz miał nic przeciwko temu, jeśli pójdę do sypialni przebrać się w coś wygodniejszego? - Jasne - zgodziłem się bez wahania. Poszła do sypialni, a po kilku minutach wyszła. niosąc tort urodzinowy, razem z moją żoną, dziećmi i teściową. Wszyscy śpiewali \"Sto lat\" a ja. kurwa, siedziałem na kanapie. w samych skarpetkach.
  5. Cześć dziewczyny! Wpadłam wam tylko życzyć miłej niedzieli! Mykam do kuchni bo dzisiaj na obiedzie mam rodziców!!! Uas na dworze okropnie, zimno, bardzo wieje i co chwilę kropi!!! Nawet rozpaliłam w piecu bo przez ten wiatr bardzo nieprzyjemnie jest. A mój mężuś dzisiaj caly dzień w pracy :( zajrzę do was wieczorkiem!!!
  6. Kiniu , podjęliście wspaniałą decyzję. mam prawo to oceniać, bo sama jestem dzieckiem adpotowanym. Pozdrawiam Cię serdecznie!
  7. Kinia dramat straszny - nie wiem co powiedzieć - życze Ci duzo siły!!! Yasmin - jak rozmowa z mamą? Pozostałe dziewczyny pozdrawiam Dziewczyny - w zwiazku z moją skargą zadzwonił dzisiaj do mnie jakis prezes Nesquika, serdecznie przeprosił i powiedział, ze gra została zdjeta ze strony internetowej - byc może wróci poprawiona!!! To chyba jakiś sukces? Inne dzieci nie będą narazone na przykre widoki! Pozdrawiam brzuchatki - przekażcie bączkom pozdrowienia od cioci Basi i jej rodzinku. MoniaKat - Beacia szybko zregenerowała siły i dzisiaj już chasała z króliczkiem po podwórku!!! Dobranoc!
  8. http://www.nesquik.info/pl/index.asp taką grę raklamuje w telewizji forma nesquik. Dla dzieci - Królik porusza się po domu olbrzyma. Na jednej z plansz mosi przejść przez gluty - smarki śpiącego obrzyma, które się pienią! Obrzydlistwo!!!! Czy tego nikt nie kontroluje???? To ma być gra dla dzieci????? Szok!!!!! Złożylam u nich skargę!!!
  9. pomarańczko wypróbujcie spray datong http://www.datong.pl/ znam ludzi, którym pomógł. Pozdrawiam
  10. Ejmi gratuluję mieszkanka. Mnie też bardzo sie podobal film: bylismy żołnierzami. Asiulek witaj - -fajnie ze sie odnalazlas. Ja z piatku na sobotę mialam koszmarna noc. Beacia sie czyms zatruła i całą noc wymiotowała. Jeszcze tak nie miala żeby trzymalo ją kilkanaście godzin!!! Strasznie mi jej było zal bo bardzo się meczyła. To nie była chyba grypa jelitowa bo nie miala biegunki. Wczoraj byla na scisłej diecie - dzisiaj zaczyna wracać do zywych. pędzę gotować jej rosołek na kaszce mannie. Zawsze pomagało. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny. Miłej niedzielki!!!
  11. Dziewczyny - bardzo dziękuję za życzenia dla Beatki. Po Południu w domu sama je sobie przeczyta!!!! Yasmin - odwagi - przeczytaj jeszcze raz to, co kilka dni temu napisałam o twoim tacie i dzidiziusiu. Alnbo nie: zarac ci to skopiuję: Yasmin - cos ci powiem - popatrz Twój Tatus odszedł robiac miejsce dla twojego Bączka... To tak, jakby troche dał mu życie. Nie każdy może doświadczyć takiego cudu! Ty - doswiadczyłaś. To jest coś niesamowitego!!! Wierzę, ze to dokonalo się po cos, w jakims celu...Byc moze nigdy nie dowiesz sie dlaczego. ale wierzę, ze jeżeli tak sie poukładało to poukłada się dalej. Jestem z tobą...
  12. Cześć dziewyczyny!!!! Wczoraj dotlenilismy się ma maksa... Po południu pojechałyśmy z mężem na ... ryby na półtorej godzinki. Mala miala swoją wędkę a ja pilnowałam królika, który \"się pasł\". Wspaniałe popołudnie. Wieczoram poszlam na pizzę z dwiema super koleżankami. było uroczo! A dzisiaj moja Beatka ma imieninki. Wzięła ze sobą do szkoły wór cukierasków. Ja82 ja mieszkalam 6 lat z mężem i córką w jednym pokoju u moich rodziców. Nie mielismy pracy - dziś mieszkamy na swoim mieszkanku, mamy pracę i kredyt na 30 lat! Głowa do góry!!!
  13. a ja mam dzisiaj zaplanowany babski wieczór. I bardzo się z tego cieszę! Yasmin do tego co wczoraj Ci napisałam - przypominam ci tekst, który juz ci cytowałam: Gdy ktoś obedrze nas z piór sensu życia... połamie skrzydła wolności i radości... czujemy się jakby wszyscy odeszli... jakbyśmy zostali sami... pośrodku mroku i ciszy... wśród własnych krzyków i łez... lecz nie zapominajmy o tym co nadal mamy... o ludziach co nadal nas kochają... potrzebują... o miejscach wciąż na nas czekających... i o tym ile jeszcze pięknych rzeczy się wydarzy... ile lotów wśród błękitów i promieni słońca... Więc każdego ranka spróbujmy choć na chwilkę unieść się w górę... oderwać się od ziemi i zatopić w wolności... Gdy skrzydła nas wciąż bolą... nie bójmy się poprosić o pomoc... jeśli będziemy czegoś naprawdę pragnąć... osiągniemy to wcześniej niż się spodziewaliśmy... A więc odkurzmy nasze szydła z pyłów bolesnych wspomnień... nabierzmy wiatru nadziei... poczujmy ciepło promyka wiary i wzbijmy się wysoko... wysoko w błękicie zatopmy nasze ręce... otulmy chmury marzeń... i z podniesioną głową lećmy ku słońcu... naszemu największemu marzeniu... ...nawet gdy oznacza ono tyle co dla Ikara... / DarQAngel /
  14. Gawit masz prawo sie żalic, tym bardziej, ze kiepsko znosisz ciażę. Ja też znosiłam swoją F A T A L N I E! Ale nie martw sie, za parę miesiecy ta kruszynka wszystko ci wynagrodzi i szybko zapomnisz te cieżkie chwile. Wytrzymaj ten czas, wiem, że nie jest łatwo ale dasz radę!!!!
  15. Cześć dziewczyny! Dzisiaj korzystalam z dnia wolnego bo po raz kolejny oddałam honorowo krew.Poszłam juz po wszytskim po Beatkę do szkoły i zabrałam ja i rodziców na dłuuugi spacer!!! Nogi mi wchodzą w zadek ale czuję się swietnie. Właśnie skonczyłam gotować obiad na jutro! Yasmin - cos ci powiem - popatrz Twój Tatus odszedł robiac miejsce dla twojego Bączka... To tak, jakby troche dał mu życie. Nie każdy może doświadczyć takiego cudu! Ty - doswiadczyłaś. To jest coś niesamowitego!!! Wierzę, ze to dokonalo się po cos, w jakims celu...Byc moze nigdy nie dowiesz sie dlaczego. ale wierzę, ze jeżeli tak sie poukładało to poukłada się dalej. Jestem z tobą... Brzuchatki! wiecie, ze patronem ciężarnych i poczętych dzieci jest sw Ignacy Loyola? Jak mialam kłopoty w ciaży, pewien zaprzyjaźniony ksiądz powiedział mi, żeby z ufnoscią polecać się jego opiecie. Wystarczy kilka razy w ciagu dnia powtórzyc w myślach: Sw Ignacy Loyola módl sie za nami! Nie wiem czy wierzycie, ale moze warto? Ja zaraz idę się kąpać i będę dzisiaj walczyć z pitami! Napewno jeszcze do was zajrzę. Pozdrawiam wszystkie dziewczęta!!!!
  16. Monia dziękuję Wam za wpis na blogu
  17. cześć dziewczyny - miło mi bardzo że o mnie pamiętacie! Czytam was codziennie, tylko jakoś nie mogłam się pozbierać zeby coś napisać - ciągłe braki czasu. U mnie wszystko w porządku! Choróbska poszły precz! Zaatakowały mnie, mała i moich rodziców. Ta mutacja grypy bardzo poniewiera czlowieka - dwa tygodnie byłam bez sił - a po każdej, nawet najmniejszej pracy oblewały mnie poty. Ale jest juz dobrze. w ubiegłym tygodniu obejrzałam drugą część filmu o papieżu z Adamczykiem - to niesamowity film. Gdzieś utkwił we mnie głęboko. Yasmin - trzymam za ciebie kciuki - ja nieraz przerwy mialam w @ nawet do trzech tygodni. IOstatnio odrzuciłaś tabletki i sporo przeszłaś - myślę, że to skutki ogromnego stresu! Pozdrawiam brzuchatki - cieszę się waszym szczęściem - pozdrówcie swoje bobaski od cioci Basi. Smarujcie sobie brzuszki oliwką dla dzieci - to złagodzi swędzenie, które niebawem przyjdzie(rozciąganie skóry) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny - całuski dla was - juz nie będzie u mnie takich długich przerw w kontakcie z Wami Miłego dnia!!! Mówiłam wam już, że dobrze, ze jesteście?????
  18. Cześć. Beacia dzisiaj pozla pierwszy dzien do szkoły. Mam nadzieję , że choróbsko poszlo precz!!!
  19. Przychodzi koleś do sklepu z zabawkami i mówi do sprzedawczyni: - Dzień dobry, chciałbym żeby Pani poleciła mi jakieś wypasione puzzle, ale żeby było trudne, bo strasznie dobry jestem w te klocki. Sprzedawczyni przyniosła mu 1000 elementów - obraz przedstawia dupę zebry - same czarne i białe elementy. Koleś na to patrzy i mówi: - A czy można coś trudniejszego, bo nie chwaląc się takie klocki to układam jak się śpieszę na tramwaj. Klientka popatrzyła na niego i przyniosła mu zestaw wymiatacza puzzli: 10000 elementów, obraz przedstawia zamgloną drogę podczas śnieżycy - wszystkie szare. Koleś patrzy i mówi: - Chyba se Pani jaja robi ze mnie Takie klocuszki to moje dzieci pykają na śniadanie. Babka już złapała ciśnienie i poszła na zaplecze szukać czegoś trudniejszego. Nie ma jej, nie ma, w końcu przychodzi i dźwiga jakieś ogromne pudło. Zawartość: 50 000 puzzli, 25 m2, obraz przedstawia zaćmienie słońca w jaskini - hardcore dla zwykłego wymiatacza puzzli. Ale koleś na to patrzy i mówi: - No nie Serio Pani myśli, że taki słaby jestem ?! Ona wpadła w szał i krzyczy do kolesia: - PANIE WYP.... LAJ PAN ZE SKLEPU, PRZEJDŹ PAN PRZEZ JEZDNIE, WEJDŹ PAN DO SKLEPU NA PRZECIWKO, TAM POPROŚ PAN KILOGRAM BUŁKI TARTEJ I SE PAN K.. A ROGALA UŁÓŻ !
  20. Mąż był dzisiaj z małą u kontroli - zmiana w jednym płucu, kolejny antybiotyk... Monia ciesze sie że o mnie pamietasz... Trzymajcie sie ciepło...
  21. Ale natrzaskałam literówek!!! To przez braki w spaniu!!!
  22. gorączka troche spadła - dzidiza spi/ Monia na pierwsze usg musisz sie przygotować tzn mieć bardzo pełny pęcherz - inacej nic nie bedzie widać A cytologii nie robi sie podczas ciaży - ja nie mialam wszystko będzie dobrze
×