Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

b.ona

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez b.ona

  1. http://www.joemonster.org/download.php?d_op=getit&lid=2535
  2. http://www.joemonster.org/download.php?d_op=getit&lid=2769
  3. z ostatniej twojej wypowiedzi wydaje mi sie, że on wbił sobie do głowy, że na ciebie nie zasługuje. Może boi się, że nie biorąc ślubu kiedyś go zostawisz??? Za facetem nie nadążysz!!!! A mówią, że to my jesteśmy chore hihi
  4. Yasmin- a ja uważam, że twój mąż jest człowiem, który źle sie czuje podczas powaznych rozmów. Nie wiem: może się ich boi, może nie lubi, moze nie potrafi się wypowiadać tak jak ty byś chciała, może boi się wyrazić swoich uczuć, boi się śmieszności, nie wie \"co autor miał na myśli\" - wyraźnie jednak unika takich sytuacji. Może poprostu taki jest - wydaje mu się wszystko tak oczywiste, że po co o tym gadać. Być może już raz o tym rozmawialiśmy i może myśli po \"facetowsku\" - po co wciąż o tym gadać. niektorzy faceci tacy są. Temat poruszony po raz drugi oni zauważają jako nasze obsesje. Nie doceniają wartości poważnej rozmowy. Są w swoim mniemaniu wspaniali - a jak przyjdzie się wypowiedzieć - uciekają kładąc uszy po sobie. Wydaje mi się, że to, że dzwonił zapytać czy się nie gniewasz optuje za tym, że boi się że powie coś \"o co się obrazisz\". Ważne jest to, że cię bardzo kocha i ty o tym wiesz. Może kiedyś się zmieni - a może zawsze nie będzie chciał rozmów... Moja kuzynka ma takiego faceta. Jest super dopóki ona nie podsunie tematu do rozmowy. Ona przyzwyczaiła się do tego... Kochają się jak wariaty. pozdrawiam
  5. dla poprawy nastroju: http://www.joemonster.org/download.php?d_op=getit&lid=2855
  6. Gawit - boże, wspaniale - czekam na wieści dziewczyny wczoraj bylam bardzo osłabiona po tym oddaniu krwi, myslalam ze nie dam rady rozpalic w piecu a mąż był w pracy! Ale spałam jak suseł a dzisiaj obudziłam się bardzo wypoczęta i świetnie się czuję. Najpewniej za trzy miesiące znów oddam krew. oczywiście był deputacik: 8 czekolad i konserwa mięsna! Ja z miom mężulkiem rozstane się juz w poniedziałek na całe 5 dni:(. Jedzie na zawody sportowe do koszalina buuuuu! nie wiem czy zobaczymy się w niedziele i są wybory. Jak wszystko pojdzie tak jak zwykle to do domu ściagnę ok 6 rano a mąż wyjeżdża o 7. Ale juz sie poumawialam z koleżankami i będę nadrabiać towarzysko - plotkarskie zaległości hihihi. Teraz szukam jakiś ładnym wzorków zaproszeń bo moja Beatka ma 22 urodzinki i chce zaprosić 5 osób. Tak ślicznie wtopiła się w tą zerówkę że już ma przyjaciółki. Codziennie dzielnie targa do szkoły segregatory z karteczkami Witch i jest oki! Kryzys mojej Beatki minął. Nie wiem czy wam pisałam ale ktoś ( nie chce powiedzieć kto) powiedział jej że ktoś zabije jej mamę!!! Boze półtorej miesiąca ratowaliśmy dziecko!
  7. dziewczyny właśnie po raz pierwszy w życiu oddałam krew!!! Dziwnie się czuję
  8. ja bardzo wierzę w potęgę modlitwy. Kilka miesięcy temu byłam świadkiem czegoś niezwykłego - do dzisiaj jak o tym pomyślę to mam ciarki na ciele. Modliłam się o coś wraz z koleżanką która walczy z rakiem - ja w sowim domu a ona w swoim i modlitwy nasze zostały wysłuchane. Chodziło o krwotok - po fakcie pani doktor powiedziala ze pierwszy raz coś takiego widzi i że nie mogła się az tak pomylić!!! To było nieprawdopodobne. Po raz pierwszy w życiu tak żarliwie się modliłam i po raz pierwszy mnie to spotkalo. Wie o tym bardzo niewiele osób, chyba z obawy przed wyśmianiem...
  9. yasmin kochana - mi wrózka powiedziała z tarota że nie będę miala dzieci - bardzi się tym podłamałam a dziś moja Beatka biega do zeróweczki - od sześciu lat nie wierze w żadne wrózki. Boję się tylko \"wiedźm\" - nie śmiejcie się - są ludzie którzy wysysają z innych dobrą energię, rzucają uroki. Kiedyś sie z tego śmiałam - miałam w pracy taką babę - jak komuś powiedziała ze będzie chory - do wieczora delikwenta rozbierało. Kiedys popadłam z nią w konflikt i od tej pory zawsze w jej obecnosci zle się czułam - np. nagle bardzo bolała mnie głowa. Pytałam się kiedyś księdza czy taka sytuacja jest możliwa - potwierdził!!!
  10. Elcia Gawit - trzeba wierzyć że wszystko będzie oki! Ja też wierzę, ze ktoś tam na górze nam pomaga i nad nami czuwa i daje nam tylko tyle ile zdołamy udźwignąć... Dziewczyny zwariuję bez tego komputera - a w pracy nie zawsze mam czas zajrzeć. Nie zapominajcie o mnie proszę!!! Po 17 listopada będę juz z wami calu czas pozdrawiam!!!!!!!:)
  11. Mylo to właśnie taki topik, że nikt nikomu nie daje po uszach!!!! Pozdrawiam i życzę szczęścia
  12. thathulant wiesz ze w zieleńcu pojawił się dzisiaj pierwszy pług śniegowy?
  13. Mylo to chyba normalne, że wczasie kłótni nachodzą nas okropne mysli i jakies wypominki trudnych i złych sytuacji. Ważne jest to aby nie było cichych dni i niedomówień, i żeby zawsze druga strona jak najszybciej poczuła że ją kochamy. Kłótni i spięć chyba nie da sie uniknąć i bardzo dobrze, bo one oczyszczają związek. Jesteśmy tylko ludźmi, mamy lepsze i gorsze dni.. Ważne żeby szybko wrócić do \"normalności\" pozdrawiam
  14. fajna - co u mnie? czytaj wyzej!!! pozdrawiam
  15. Cześć dziewczyny (I FACECIE) - zginę zanim naprawią mi ten komputer!!! Elcia buziaki dla ciebie za to że o mnie pamiętasz - bałam sie, że wszystkie dziewczyny o mnie zapomną!!! Pozdrawiam wszystkie osoby topikowe - ciężko wymienić wszystkie cmok cmok Dzisiaj juz niestety jestem w pracy, Beatka w szkole. Dziewczyny - kryzys Beatki minął - powoli giną wszystkie lęki, wraca apetyt. Strasznie się cieszę. Okazało się, że ktoś jej powiedział, że bandyta zabije jej mamę!!! nie mogę z niej wyciągnąć kto ale przynajmniej wiemy o co chodzi. nie przypuszczałam, że stres może tak wyniszczać dziecko! Szukałam juz psychologów. Na razie mamy na ścianie wielki kalendarz i za każdy dzien mała otrzymuje buźkę - dzień bez paniki i histerii czerwona a dzień \"płaczliwy\" czarna - mała gra o lalkę Barbie. Bardxo ją to motywuje. Dzisiaj po południu muszę piec ciasto, bo na jutro zapowiedzieli się goście a po moim placku po wczorajszym święcie śladu nie ma!!! Acha i najważniejsze - w natępny piątek idę kastrować naszego króliczka. Mąż powiedział, że to nieludzkie i w ramach męskiej solidarności na pewno ze mną nie pójdzie!!!!
  16. MOJ KOMPUTER BEDZIE NAPRAWIONY W RAMACH GWARANCJI DOPIERO ZA DWA TYGODNIE :P
  17. yasmin - nie jesteś potworem. Rozumiem cie. Trzymaj się cieplutko...
  18. zepsuł mi się komputer w domu..... BUUUU jak sie nie da nic zrobić to przez dwa dni nie bede mogla do was zajrzeć!!!! Dopiero w poniedzialek w pracy.... Jestem wściekła!!
  19. ejmi - dzieki za sposób - spróbuje je mordować listę gabinetów z usg masz na stronie internetowej avonu w linku kampania życia ja też mieszkam w małej mieścinie
  20. czesć dziewczyny. Mialam dzisiaj sporo pracy i dopiero teraz zaglądam. Yasmin przykro mi z powodu twoich problemów. Na pocieszenie powiem ci, ze nie kazdy facet jest romantykiem. Może ona nie zrozumial o co ci chodzi i czego od niego oczekujesz. Oni nieraz tacy tepi są \"przecież słuchal co do niego mówiłas, nie poprosiłaś wprost o rade, a poza tym co mial ci powiedzieć\" - może takie jest jego rozumowanie? Ale tak sobie myślę analizując twoje wcześniejsze wypowiedzi, że chyba nie jest tak tragicznie - popatrz - parę razy w tym tygodniu cię mile zaskoczył! Moze kiepsko cię pocieszam, ale ja zawsze nawet w beznadziejnej sytuacji staram się szukać pozytywów, bo inaczej chyba bym zwariowała.Trzymam kciuki za ciebie. W domu sobie pofolgowalam - ale dzisiaj juz od prasowania nie ucieknę. Mamy problem w domu z muszkami owocówkami - mam wrażenie że albo rozmnażają się przez pączkowanie albo zleciały się do mnie muszki z całego miasta... Czym się tępi to dziadostwo? Jutro idziemy na szczepienie z królikiem. Acha - byłam wczoraj na tym badaniu usg piersi z avonu - na szczęscie wszystko oki. Do badania dołaczają ślicznego małego misia - Beatka się bardzo ucieszyła. Dziweczyny wybierzcie sie na takie usg - jest tylko do końca października a kosztuje 10 zł Alę się rozpisałam, ja to gaduła jestem pozdrawiam!!!!!
  21. a co tu takie pustki? Dobranoc dziewczyny!!!
  22. czesc fajna lece na różaniec z Beatką - mała zbiera obrazki, za które pod koniec października będą nagrody. Zajrzę wieczorkiem!!!
  23. yasmin - ja tez uwielbiam Musierowicz!!! elcia - do prasowania siądę wieczorkiem albo... jutro
  24. WITAJ KROPELECZKO, CO U CIEBIE SŁYCHAĆ?
  25. yasmin - bardzo mi przykro i mam nadzieję, ze ta sytuacja szybko się poprawi - pozdrawiam cię cieplutko
×