Kinga_23

elinova - jasne ze zmieniałam...Znajoma mi powiedzła że Julia juz porpostu chyba nie potrzebuje smoczka..Bierze tylko do spania - dokładnie tak jak u ciebie. A w dzień wogóle...

Ewa - u nas tez nie jest za ciepło :o No ale to w końcu Jesien :D Dziewczyny powiedzcie jak u was stoi sprawa ze smoczkami..?? Moja Julka wypluwa smoczek od jakiegos miesiaca..Już go poprosu nie chce :P

elinova - no to ja moge wypic z tobą kawke dopóki Julka sie nie obudzi :) Herbatniki są przeciez super :D

Widocznie obie dzis mamy taki \"pokopany\" dzionek ;) Ale tesciowa to mi sie trafiła naprawde super :) Nawet nie ma porównania do poniektórych teściowych moich koleżanek :P

No niestety...Na szczescie to teściową mam Blisko :D A ze kontakt mam z nią bardzo dobry, nie narzekam :)

mada lena - pierwszy raz taką wpadke miałam :o No ale ciesze sie, ze nie pogniewałyscie sie o to ;) Ale nie pochodze z Kluczborga :) Nie wiem czy juz pisałam ale rodziców mam dosyc daleko od siebie - mianowicie rodzice są z Gliwic i niestety nie widzimy sie za czesto...

Cześć Julka dzis przespała juz calutką nockę, a obudziła nas radosnym śmiechem ;) Może to promienie słoneczka przechodzące przez okienko tak ją rozweseliło ;) Ciesze sie, bo wszystko wzkazuje na to, ze Julia juz jest zdrowiutka :) W czwartek jeszcze tylko idziemy do pani doktor i mam nadzieje, że cała ta \\\"afera chorobowa\\\" Julki juz sie skończy :) Dziś u mnie naprawde sliczna pogoda - słoneczko, bezchmurne niebo. No ale troszke zimniutko..Może popołudniu wybiore sie z przyjaciółką na jakies \\\"babskie\\\" zakupy, a Julie zostawie pod opieką tatusia :P Wczoraj dzwonił szwagier i oni tam juz czekają na nasz przyjazd..Ehh co ma byc to będzie.. Pozdrawiam gorąco

Chyba sie na mnie nie pogniewacie...???? :(

Mada lena - oj ciezko mi bedzie z tą wyjeżdżac...i z mojego kochanego Kluczborga...No szkoda, że jeszcze wtedy nie znałyśmy sie :D Moze miałybyśmy czas

POMYŁKA DZIEWCZYNY!!! PISZE DODATKOWO NA INNYM FORUM I COS MI SIE POPLĄTAŁO :(:(:(:(

Cześć Julka dzis przespała juz calutką nockę, a obudziła nas radosnym śmiechem ;) Może to promienie słoneczka przechodzące przez okienko tak ją rozweseliło ;) Ciesze sie, bo wszystko wzkazuje na to, ze Julia juz jest zdrowiutka :) W czwartek jeszcze tylko idziemy do pani doktor i mam nadzieje, że cała ta \"afera chorobowa\" Julki juz sie skończy :) Dziś u mnie naprawde sliczna pogoda - słoneczko, bezchmurne niebo. No ale troszke zimniutko..Może popołudniu wybiore sie z przyjaciółką na jakies \"babskie\" zakupy, a Julie zostawie pod opieką tatusia :P Wczoraj dzwonił szwagier i oni tam juz czekają na nasz przyjazd..Ehh co ma byc to będzie.. Mutter - masz śliczna córeczkę ana24 - no to pewnie Julka slicznie wygląda ;) Zawsze to jakas odmiana :D Najważniejsze, ze podboba sie włascicielce ;) Dwa rózne buciki - a moze wylansuj nową mode :P ?? kreska - ja zdecydowanie po zimnym spacerku preferuje gorącą czekolade ;) No rzeczywiscie ostatnio mnóstwo dzieciaków popełnia lub chce popełnic samobujstwo :o Szkoda słów poprostu..Tylkoe czym to jest spowodowane..Chyba poprostu rodzice za mało rozmawiaja ze swoimi dziecmi, a moze oni mają zbyt mało zaufanie by powiedziec o wszystkim rodzicom..Ostatnio usłyszałam zdanie które wbiło mi sie w pamięć - Nie ma złej młodziezy, są tylko źli wychowawcy...Nie mówie, że sie z nim w pełni zgadzam ale pewnie cos w tym jest :( betii - jak juz ci napisałam - trzymam kciuki zeby wszystko szybko i dobrze sie skończyło Dymek - ja tez kiedys robiłam raffaelo ale potem gdzies mi przepis posiało i..lipa :p Dlatego chętnie poczekam na twój :D Pozdrawiam serdecznie wszystkie mamuski i dzieciaczki lepiej jak napisze ze całe rodzinki

Cześć Julka dzis przespała juz calutką nockę, a obudziła nas radosnym śmiechem ;) Może to promienie słoneczka przechodzące przez okienko tak ją rozweseliło ;) Ciesze sie, bo wszystko wzkazuje na to, ze Julia juz jest zdrowiutka :) W czwartek jeszcze tylko idziemy do pani doktor i mam nadzieje, że cała ta \"afera chorobowa\" Julki juz sie skończy :) Dziś u mnie naprawde sliczna pogoda - słoneczko, bezchmurne niebo. No ale troszke zimniutko..Może popołudniu wybiore sie z przyjaciółką na jakies \"babskie\" zakupy, a Julie zostawie pod opieką tatusia :P Wczoraj dzwonił szwagier i oni tam juz czekają na nasz przyjazd..Ehh co ma byc to będzie.. mada lena - my mieszkamy w Kluczborgu :) Tak dokładnie to to jest woj. opolskie, powiat kluczborski. \" Znajduje się na północno-wschodnim krańcu Niziny Śląskiej, na pograniczu z Wyżyną Śląską, nad Stobrawą, prawym dopływem Odry w jej górnym biegu. Stobrawa jest niewielkim ciekiem wodnym, a jej dolina jest tu jeszcze wąska i niezbyt głęboka.\" ;) gabi - ja gotuje podobnie jak elinova :) ale zaczynałam od ziemniaczka, marchewki i pietruszki :) malinowa - masz ślicznego syneczka Co do tego tesktu...Potem mówia, ze nie mozna sie oddalac od stereotypów :o Jeśli każda kobieta byłaby taka..Szkoda gadac...To zdecydowanie nie jest pozyywnie pokazane życie kobiety :) Brygida - no twój mały to kawał chłopa porównując go do mojej Julki :P Kinia - ja za jesieniom to tak w stuprocenatch nie przepadam ;) Lubie, ale wolę wiosne ;) No ale moja Julia to chyba uwielbia :D Szczególnie te liście w parku które może poobserwowac :) Emcia - mam nadzieje, ze katarek szybko przejdzie Buziaki dla wszystkich mam i dzieciaczków

Hej!! Pamiętacie mnie jeszcze ??? Moja Julka skończyła 5 miesiąc - jeszcze troszke i będzie 6 ;). Opiera sie juz ślicznie na przedramionkach i obserwuje co sie da :) A to tatusia jak cos grzebie przy komputerku, a to mamę jak gotuje w kuchni. Ciągle coś tam podgląda :P Musimy na nią juz bardzo uwazac - wykluczone jest zostawianie jej samej bez - że tak powiem - żadnego zabezpieczenia. Z Julki rośnie prawdziwa akrobatka - unosi brzuszek, wspiera sie na stopkach czy głowce. Do tego lubi ssac paluszki..a chyba najbardziej duży paluszek u nogi :P Jest tez bardzo ambitna - sama prubuje siadac dosięgając szczebelków łóżeczka. Ostatnio kiedy moja córcia widzi sie w lusterku uśmiecha sie strasznie slicznie i zagadkowo. Chyba sie jej podoba...Ostatnio po ścianie chodzila mucha..Z jakim zaciekawieniem Julka sie jej przyglądała :) Naprawde byłam pod wrażeniem - tak skupic uwage na czymś tak małym. Często powtarza \\\"Maaa\\\" albo \\\"Taa\\\" a nawet \\\"Baa\\\" - no cóż bez wątpienia moge powiedziec że to jej ulubione \\\"słowka\\\". Potrafi podnościć zabawki leżąc w zasięgu jej dotyku. Piszczy z zazdowolenia - juz to rozpracowaliśmy :P A i jeszcze jedno - moja córka jest wysmienitym słuchaczem ;) Teraz nam troszke pochorowała ale juz jest w porządku :) Wyjazd mamy zaplanowany na 8 listopada ale nie wiem czy go nie przełożymy ze wzgledu na Julke... Gratutuluje przyszłej mamusi :D Jolu wszystkiego naj naj :D Pozdrawiam was wszystkie goraco dziewczyny Buziaki

Elinova - dziękuje Bardzo :)

Czesc Nasza dzisiajsza nocka minęła juz lepiej. Mimo, ze Julcia nie przespała całej nocki to i tak sie ciesze. Kaszelku juz prawie nie ma, gorączka nie powraca i coraz częściej sie smieje :) Wczoraj cały dzień spędziliśmy w naszym domku i razem z Marcinem jakos nie było czasu na komputer :P Robiliśmy obiadek, Marcina bawił sie z Julią, potem oglądaliśmy jakies filmy no i nam niedzielka zleciała :) Pogoda nam sie psuje - idzie taka typowa jesienna..plucha ;) Ciemno juz prędziutko...I tak ponuro..No ale cóż - takie są uroki jesieni ;) Za tydzień mamy zaproszenie do moich rodziców - mają rocznice slubu :D No to sie pobawimy :P Ejmi - kochana zdrowiej nam jak najszybciej Przepraszam was dziewczyny ale niestety musze skończyc to pisanie narazie...Podbiłam liste obecnosci i zmykam Pozdrawiam gorąco

Hej dziewczyny Pomyślałam, że napisze wam conieco o mojej Julce :) Skończyła 5 miesiąc - jeszcze troszke i będzie 6 ;). Opiera sie juz ślicznie na przedramionkach i obserwuje co sie da :) A to tatusia jak cos grzebie przy komputerku, a to mamę jak gotuje w kuchni. Ciągle coś tam podgląda :P Musimy na nią juz bardzo uwazac - wykluczone jest zostawianie jej samej bez - że tak powiem - żadnego zabezpieczenia. Z Julki rośnie prawdziwa akrobatka - unosi brzuszek, wspiera sie na stopkach czy głowce. Do tego lubi ssac paluszki..a chyba najbardziej duży paluszek u nogi :P Jest tez bardzo ambitna - sama prubuje siadac dosięgając szczebelków łóżeczka. Ostatnio kiedy moja córcia widzi sie w lusterku uśmiecha sie strasznie slicznie i zagadkowo. Chyba sie jej podoba...Ostatnio po ścianie chodzila mucha..Z jakim zaciekawieniem Julka sie jej przyglądała :) Naprawde byłam pod wrażeniem - tak skupic uwage na czymś tak małym. Często powtarza \"Maaa\" albo \"Taa\" a nawet \"Baa\" - no cóż bez wątpienia moge powiedziec że to jej ulubione \"słowka\". Potrafi podnościć zabawki leżąc w zasięgu jej dotyku. Piszczy z zazdowolenia - juz to rozpracowaliśmy :P A i jeszcze jedno - moja córka jest wysmienitym słuchaczem ;) Nasza dzisiajsza nocka minęła juz lepiej. Mimo, ze Julcia nie przespała całej nocki to i tak sie ciesze. Kaszelku juz prawie nie ma, gorączka nie powraca i coraz częściej sie smieje :) Wczoraj cały dzień spędziliśmy w naszym domku i razem z Marcinem jakos nie było czasu na komputer :P Robiliśmy obiadek, Marcina bawił sie z Julią, potem oglądaliśmy jakies filmy no i nam niedzielka zleciała :) Pogoda nam sie psuje - idzie taka typowa jesienna..plucha ;) Ciemno juz prędziutko...I tak ponuro..No ale cóż - takie są uroki jesieni ;) Za tydzień mamy zaproszenie do moich rodziców - mają rocznice slubu :D No to sie pobawimy :P Brygida - po tak przyjemnym przywitaniu grzechem byłoby was zostawić :) Kazdy dzieciaczek rozwija sie w swoim tempie...Moja Julka strasznie sie rwie do siedzenia :P A tamto - to mogą być ząbki :) Wiem po sobie..A raczej po Julce :P Emcia - pewnie ze bede wpadała teraz to juz tak łatwo sie mnie nie pozbędziecie :P Sterta prania - moja została zlikwidowana w sobote :P No ale roboty tez troszke z tym miałam ;) Ja na zakupy zawsze wybieram sie z przyjaciółką. No ale trzeba tez zauwazyc ze obie mamy małe dzieci - moja Julka 5 miesięcy, a synek przyjaciółki ma 3,5 miesiąca. No ale we dwie to zawsze raźniej i dajemy rade :D Tyle ze ja teraz bede musiała sobie kupic przed wyjazdem jakies butki na zime...Zobaczymy czy sie uda :) mada lena - moja Julka wstała wczoraj o 6,30 :P Wszystkiego naj naj z okazji rocznicy Spóźnione ale prosto z serduszka A optymistką jestem - to taka energia do życia :D Prezenty miałas bardzo fajne :) Elinova - moja Julka tezz chce juz siadac :P Chyba świat z perspektywy leżcej nie jest juz tak interesujacy ;) Julia przyszła na świat 14 maja dokładnie o 16,45 :P Maleńka wazyła 3500 gr i mierzyła 56 cm. Obecnie ma jednego ząbka ;) Jej teraźniejsza waga wynosi 6,9 kg i ma 65,4 cm wzrostu :) Pozdrawiam wszystkich gorąco

Kinia25 - Dziękuje za ciepłe przyjęcie Mieszkam w malej miejscowosci niedaleko śląska. No ale to sie szybko zmieni :) Mieliśmy wyjechac 8 listopada, ale moja Julcia zachorowała i chyba pojedziemy później :( My własnie wyjezdzamy z nadzieja ze bedzie lepiej :) Ciężko nam było, ale to naprawde zbyt duzo pisania...Teraz mamy nadzieje, na lepsze jutro :) Nie mam pojecia co z twoją corcia moze sie dziac..Moja Julka ostatnio miała wysoką gorączke, lekki kaszelek itp. i tez napedziła mi mega stracha..Moja kruszynka jest hora niestety :o No ale zebolki tez potrafia dac o sobie znac... Ja parzyłam koperek i podawałam Julce na kolki...Pomagało ;) Brygida - Miło, ze wpadlam do takiego grona... Emcia - do Niemiec...Od razu powiem czemu tam - chodzi o to, ze w Niemczech mieszka brat Marcina. On mu załatwił prace...Mieszkac tez gdzie mamy...Szwagierka ma też córeczke w wieku Julki...I dlatego sie zdecydowalismy..Może nie bedzie tak źle :) Niestety nasz kraj zmusza nas do takich decyzji... Czasem pracodawcy i w Polsce są...okropni :o To zależy - trzeba umiec dobrze trafic...Kiedy ja pomysle o byłym szefie Marcina - oj adrenalina tez skacze :o Jeśli jeszcze macie jakies pytanka - to dawajcie bez zastanowienia :D

Sama nie wiem co miałabym wam napisac :) Moze lepiej jesli zapytacie ;) Jestem mężatką od dwóch latek, a 14 maja urodziła się moja najukochańsza córeńka - Julia :) Jest naszym promyczkiem szczęscia :) Niedługo czeka mnie wyjazd za granice - na stałe...Boje się no ale cóż..Za dluga historia by wszystko opisywac :) Z zawodu jestem przedszkolanką a raczej ucze dzieci jezyka angielskiego poprzez zabawe :) Na przykład piosenki :) Jeśli jeszcze cos chccecie wiedziec to pytajcie :D A ja nie wiem czy wypada mi wbijac sie tak bardzo w tak zgrane towarzystwo :P

ewa - jednak ktos tutaj jest :) Aż tak nie strasze jednak :P

Myślałam, ze napije sie kawki z wami ale tutaj pustka...A moze przezemnie tak pouciekałyscie... W każdym razie miłego popoudnia :)

mada lena - uuu...to jest juz kwestia do przemyślenia ;) Mozna by było ponegocjowac ;)

Kropek - napewno się spełni Ja wam tego życze z całego serduszka No a przeciez kiedy czegos ogromnie pragniemy to cały świat nam w tym pomaga :) Wiem, jakim skarbem jest dziecko - i wiem co mówie

ewa - no ale widocznie i kaszką można sie zadowolic :D Jednak ja na taką wymianę to bym nie poszła :P

mada lena - to znaczy ze kaszka smakowała :D

A ja mogę na małą kawusie na chwileczke - jak moja córcia śpi bo jak sie obudzi to juz zmykam :) .....??????