Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kinga_23

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kinga_23

  1. ana76 - zdrowka dla dziewczynek No i tyle by bylo mojego pisania bo jednak w koncu moja corcia sie znudzila ciaglym targaniem misia po pokoju :P Milego wieczorku wam zycze
  2. ana24 - i jak sie czujesz?? Mam nadzieje, ze grypka nie dopadla cie na dobre
  3. Kreska - i jak tam Marcin z tą kostką??? Najlepiej by zrobil jak by sie do lekarza wybral ale faceci tak maja ze zawsze sadze ze lekarz nie jest im potrzebny :o
  4. Aniu nie dziwie ci sie ze sie zdenerwowalas :o Jak slysze o takich rzeczach to az ciarki po plecach przechodza ... Dobrze, ze porozmawialiscie z corcia, to madra dziewczynka jest, to wie co i jak napewno ... No ale wierze, ze twoj niepokoj i tak zostaje
  5. Czas nam zlecial dosc szybko musze przyznac :) Wczoraj z samego ranka Marcin pojechal. Tak kolo poludnia poszlismy na obiadek do mamy mojej bo nas zaprosila :D Potem korzystajac z pogody poszlysmy z moja przyjaciolka Kasia do parku, na plac zabaw ... Ogolnie dzieci nam sie wyszalały i wieczorem moje dziecko padło barrdzooo szybko :P Ja sobie wieczorkiem poukladałam jeszcze pewne rzeczy, doskladaalam i wyprasowalam ciuchy :P Tak jakos mnie na sprzatanie naszlo ;)) A dzis to juz szybko, bo rano obiad, w kosciele bylysmy (i musze przyznac ze w szoku jestem, bo wieksza polowe Julia dzielnie wytrzymala w ciszy ;)) ), potem spacerek ... Nooo i teraz na tatusia czekamy :D
  6. Czesc dziewczyny :) Ja wlasnie czekam sobie na mężusia bo lada chwile powinien byc w domku ;) Julka bawi sie dzielnie od godziny jedna rzecza i jestem pod wrazeniem :P Pogode ladna mamy, taka typowo jesienna juz :) Chlodno, ale ladnie :) Sloneczko na niebie niebiesciutkim, a w parkach to jest slicznie, musze powiedziec :) Agusiu no gdzie ty tam brzuszek wystajacy widzialas? Ja to tam tylko sliczny pasek zauwazylam ;))
  7. Czesc laseczki Przepraszam, ze tak rzadko zagladam, i ze nie jestem na biezaco ze sprawami co u was :o Glupio mi tak... No ale, mam teraz prace, a po pracy tez jest duzo rzeczy do zrobienia. Marcin w tej swojej firmie coraz lepiej leci do przodu :P Teraz na weekend musi pojechac tam gdzie pracowal wczesniej, czyli do (niemieckiej) głownej siedziby. Szlag mnie trafia jak pomysle, ze on tak bedzie wyjezdzal na delegacje i ja tutaj bez niego bede. Tam dwa dni jestem w stanie wytrzymac, ale boje sie, ze tak sobie beda wymyslali coraz dluzsze te delegacje.. No ale nic, trzeba sie cieszyc ze praca jest, ze dziecko mamy zdrowe, radosne i usmiechniete :) Tak tylko wpadlam naskrobac kilka slowek, bo ide na zakupy. Nie wiem czy to tylko u mnie, ale jest tak zimno ze szok. Jak na te pore roku. Juz mi to bardziej wyglada na duzo pozno jesien a nie tam jeszcze lato kalendarzowe ;) Ja to sie oczywiscie juz kataru nabawilam. Ale to tak jest, kiedy pracuje sie z dziecmi, gdzie co drugi maluch ma nosek zasmarkany :P Dobra lasnecje, wpadne nastepnym razem, to wiecej popisze i poczytam co was dobrze? Nie gniewajcie sie Pamietajcie tu o mnie :P :D Buziaki Ucalujcie maluchy ;)
  8. Kreska, doczytalam o jakiejs operacji... Kochana trzymaj sie mocno, serduszkiem jestem z toba
  9. Kreska, tez sobie ostatnio sprezentowałam taka herbatke :D Jeszcze zaszalałam i taka smaczna pomaranczowa kupiłam ;) Marcinowi oczywisie nie smakuje, wiec sama się delektuje ;)
  10. Ale widze, ze nie tylko ja marzne :P Okna w domu pozamykne mam, juz nos zapchany tez ;) Dajcie spokoj.. I to sie nazywa kalendarzowe lato :D :P
  11. Wstyd sie przyznac ale oczywiscie jestem zupelnie nie na bierzaco :( U nas duzo sie dzieje. Mało czasu na cokolwiek. Marcin juz pracuje. Fakt, ze duzo co mnie strasznie wkurza :o No ale jego prezes powiedział, ze to chwilowe, i niedługo jego praca bedzie krótsza. Tej mysli sie trzymamy... Julka szaleje z innymi dziećmi strasznie. Chwale sie, ze wrociłam do pracy :D Razem z Julką, która jest w przedszkolu razem z najmłodsza grupą. Musze powiedzieć, ze całkiem dobrze sobie radzi z taka grupa dzieciaków. Ciągle nowe słowa wykrzykuje, poznaje nowe rzeczy - ogolnie jest zadowolona ;))
  12. Kinga_23

    ławeczka 50-tek i więcej

    Pozdrawiam gorąco prosto z serduszka :)
  13. Kinga_23

    Rocznik 1983...!

    Hejo Dziewczyny, wpadłam powiedziec ze zyje!! :P Dziekuje ze o mnie pamietacie (czyt. dziekuje za fotki) Ja o was takze pamietam!! Jak znajde wiecej czasu wpadne popisac Buziakiii
  14. Czesc Ostatnio chciałam popisac i poczytac co u was, ale nie miałam niestety czasu. A tak to juz jest, ze jak jest czas to albo sie totalnie nie chce, albo jest cos wazniejszego do zrobienia. Teraz wystepuje u mnie ta pierwsza opcja - totalnie nic mi sie nie chce... Ale musiałam sie z wami przywitac :D Aha! Jutro jestem umowiona z dyrketorka mojego przedszkola, gdzie pracowałam. Moze wroce do mojej pracy... Trzymajcie kciuki za pozytywna rozmowe :D Może jak mnie jakas wena najdzie, albo jakiegos powera dostane to sie napisze wiece :P Licze na wasze zrozumienie :) Buziakiii
  15. Hejooo laski :D Stesknił sie ktos za mną :P??? Ja tylko tak wpadłam powiedziec, ze zyjemy cali i zdrowi ;) Na naszym starym, pięknym mieszkanku ;) Cała rodzina przeszczesliwa, ze jestesmy tutaj juz. Julka rozpieszczana na kazdym kroku :P Ale zadowolona ;) Kiedy zobaczyła sie z córką Kasi, mojej przyjaciółki to obie maleńkie laski zaczeły sie śmiać i zaraz poleciały do zabawy. Czy to mozliwe zeby pamietały siebie? To prawie pół roku... Jak ja przyjachałam tutaj, to dopiero dotarło do mnie jak mi wszstkiego tutejszego brakowało :P Ale przyjechalismy do naszego mieszkania i na dzien dobry szlag mnie trafił :o okazało sie, ze sasiad ktory nad nami mieszkał, zalał nam kilka dni wczesniej mieszkanie. No i musieliśmy malowac, odnawiac... Zła byłam cholernie bo myslałam ze na gotowe przyjedziemy, a tu lipa... Marcin do pracy wraca 20... Tutaj, zeby wszystko sobie uporzadkowac... :) Narazie sie z wami zegnam :) Buziaki
  16. Firme zalatwilismy. Pakowanie idzie zwinniej ;) Julka spokojna już. Marcin ma juz wolne - takze dobytek zyciowy pakujemy we dwoje :P Narazie zmykam, wykończona jestem jakos tak...:o Buziaki
  17. Czesc dziewczyny :) Musze przyznac, ze dzis mam totalnego lenia :P Marcin smieje sie ze mnie i mówi, ze to dlatego ze mi rok przyybyło :P Dzis od południa jacys goście nam sie pzrewijają przez dom. Kazdy z zyczeniami :) Naprawde juz tez zdazyłam sie zzyc z tymi ludzmi tutaj, i bez watpienia moge powiedziec, ze bedzie mi ich brakowało :) Popoludniu była szwagierka ze szwagrem i córcią, zjedliśmy ciasto, pogadalysmy, dziewczynki sie pobawiły i umówilismy sie na grila na jutro. Takiego urodzinowego ;) Fakt, ze po czasie, ale to nic ;) Julka ogląda bajki z tatą.. No czasem to myśle, ze w facecie to duzo dziecka siedzi :P Wy tez tak macie ;)??? Jak narazie udało mi sie spakowac pościel, firanki, obrusy itp. czyli rzeczy które i tak bezuzytecznie lezały ;)... Oj czekam na jakas wene zeby porzadnie to wszystko popakowc. Tutaj stworzyłam sobie znowu przytulne mieszkanko, a wrócimy do nas i znowu od nowa... Tylko na szczescie nie trzeba malowac, bo zaraz po naszym wyjeżdzie rodzice i tesciowie wymalowali. Takze na nowo produkuje wystrój mieszkalny... No fakt, lubie to, ale ilez razyw ciagu roku mozna przemeblowaywac mieszkanie :P? Kasia - gratuluje tego porzadkowego szału :D Tylko moge pozazdroscic ;)) Artykuł fatalny, i tez nie wyobrazam sobie tego wogole w praktyce :o A w Polsce... Nie, takie cos nie moze miec miejsca... Kreska - te zachody co mi wysłałas sa super :D No normalnie jak takie cos widze, to zaraz budza sie wspomnienia... :) Dziekuje Jedno se na tapete walnełam w kompie :P Rozsmieszacze, które mi wysłałas bombowe ;) Szczególnie uśmiałam sie przy zaproszeniu na grila.. ;) to kiedy mamy wpasc :P ??? To ty jutro imprezujesz :) Ja tez jutro na grila ;)) Oby nam obu pogoda dopisała ;) I \"zdrowiej\"! Takie dolegliwosci to nie zarty... Dziewczyny... Ja sobie własnie wyobraziłam okna u nas, w Pl... Przyjade i odrazu trzeba bedzie myć :P Wogole to te mieszkanie bedzie pocztakowo fajne :p Nie wyobrazam sobie tego harmideru i bałaganu nawet... ;)) Dottka - no ja widze, ze ty to masz jazdy z tym twoim Gabrysiem Nie mam pojecia czym takie cos schodzi.. Moze spróbuj mleczkiem do demakijazu albo jakimś tłustym kremem typu Nivea...?? anka - i jak tam mężus zareagował na nowy wózek :P?? Masz racje te pakowanie mnie dobija... Co to posciel w całym morzu rzeczy :P IzaF - jak twój maluszek bedzie baaarrrdzo punktualny to urodzi sie w pierwszy dzień wiosny :D Trzymaj sie cieplutko, i pomysl jak wspaniale bedzie jak juz maleństwo bedzie z wami Mi taka myśl zawsze pomagała... :) A jak Dominik?? Wie juz, ze bedzie miał rodzeństwo :)???? Monika - Udanego weselicha ;D Bawcie sie dobrze :) Natalka śliczna dziewczynka Dziekuje za fotki :)) Moniczko a ty takze masz dzis urodzinki ;) Dużo swobody, pięknej pogody, pomysłów wielu, dojścia do celu. Psa z rodowodem, domu z ogrodem. Rekordów bicia i stu lat pięknego życia :) ana76, monika, kreska, - dziekuje wam z całego serduszka za zyczenia ana76 - wpadni kiedys na dłuzej :D Aga10 - ja tez bardzo lubie czytac, przerożne ksiazki ;) Fantastyka mnie nie chwyta, ale Harrego przeczytałam i mówie wprost ze super jest ;) Fani tegóż czarodzieja tez bardzo lubia zazwyczaj \"Władce Pierścienia\" a takze cała twórczosc Tolkiena ;) Wiec, moze i twojego Kamila to zaciekawi :) A dzis mam urodzinki :) A nie rocznice slubu :p Ale dziekuje za zyczenia :) Slub brałam 26 czerwca ;)) Ale doceniam zyczenia :D :)) Dziekuje wam, ze jestescie :D Miłego wieczorku
  18. Ja nadal przeszukuje kazdy kat, w poszukiwaniu rzecz, aby tak przypadkiem niczego nie zapomniec :P Jutro dzwonimy pozałatwiac firme przewozową... Łeb jak sklep :P Śpijcie dobrze
  19. Dopiero teraz mam czas zeby cos popisac :) Dzis wzielam sie za mega porzadki. Jakos trzeba zaczac zbierac te wszystkie rzeczy do jednej kupy. Potem bylusmy na malych zakupach, jakos nie bardzo mi sie chciało, no ale mus to mus ;)) Ogolnie to juz chcialabym byc na \"starym\". Po powrocie zaczna sie odwiedziny, rzeczy wazne lub mniej, spotkania... Ahhh ;)) Zycie poprostu! Gdyby jeszcze z 2 lata temu ktos mi powiedział, ze tak sie potoczy moje życie to nie uwierzylabym :P:P Kreska - Oskar widze mial wyborowe towarzycho :D Takie laski na tej ławeczce... ;)) Piekne te morze... I ten zachód słońca... No zachody slonca moglabym ogladac cały czas :P A ten jest piękny.. Ale widze, ze ogolnie wczasy udane. A to najważniejsze :) Dziekuje za wszystkie fotki Sa extra :D Dobrze, ze z tym sercem Twojego Marcina to nic powaznego. Z bólami serca nie ma zartów Samodzielne te nasze maluchy ;)) Aga - ja tez z tym szyciem to tylko podstawy :P A szkoda, bo to przydatna umiejetnosc ;)) A Kamil tylko Harrego tak polubił, czy inne fantastyki tez ;)???? Bo slyszałam, ze dla fanów Harrego dobry jest tez Władca Pierscienia ;)) Ale ja nie czytałam - zeby nie było :P Ten artykół naprawde jest przerazający wiec wogole sie tobie nie dziwie. Nie wiem wogole jak mozna to nazwac metoda wychowawcza :o Dottka - dobrze, ze tylko na obijaniach sie skończyło u twojego męża bo mogło byc gorzej. A Gabrys to widze super egzemplarz - pomysłowy :D Monika - i jak tam \"domowe\' postępy :)?? anka - cos o tym wiem, Julke tez zawsze takie odgłosy budzą :o I jak, trwaja jeszcze te hałasy u ciebie??? Ide jeszcze troche posprzata i poscierac :) Najgorsze te pakowanie... Brrr :o Miłego wieczorku :d
  20. O ile mam dobrze zapisane, to dzis mamy co swietowac :D (zyczenia ida w ruch, ale jakbym sie pomyliła prosze mnie wyprostowac :P) Kreska - Wszystkiego Najjlepszego z okazji rocznicy ślubu :D Duzo radosci ze wspolnego zycia, szczescia i stuu lat razem Dzis jak julka zasnela koło 12 popoludniu to polozyłam sie koło niej. Na takia mala drzemke... No i obudziła mnie Julia pół godziny temu! Wyspałam sie bardzo.. Ale to jeszcze nic. Budze sie i patrze kartka na stole: \"Kochanie, wróciłem z pracy i zobaczyłem jak spicie. Nie bylo potrzeby was budzic. Pojechałem do Pawła. Wróce koło 18.\" Nooo i macie skutki 2 nieprzespanych nocy :P Ide chociaz jakas kolacjez robic, jak juz moje kochanie obiadu nie miało normalnego :P:P
  21. Zasneła porzadnie o 3... Ale o 5 zrobiła pobudke.. Ale troche sie wyspałam ;) Odrazu szczesliwsza :P
  22. Kolejna bezsenna noc... Julia budzi sie co chwile.. Jej sen trwa maxymalnie pół godziny.. Marcin śpi.. Ale on musi sie wyspac - jutro praca... Chciał siedziec przy Julii ale go wyrzuciłam spac.. Jeszcze jutro tam przysnie i bedzie na mnie - wredna zona spac mu nie dała :P Ale mam nadzieje, ze juz jutro sie wyspimy.. I ja i Julka...
×